- Hydepark: Plebiscyt na najlepsze opowiadanie 2015 - WYNIKI LOSOWANIA NAGRÓD

Hydepark:

inne

Plebiscyt na najlepsze opowiadanie 2015 - WYNIKI LOSOWANIA NAGRÓD

Dzień dobry jak literackie sukcesy Tenszy, nadzienie 3-bita, wiosna za oknem i przeboje polskiego Rocka z czasów, kiedy Sapkowski uczył się składać poprawne zdania.

 

Udało nam się wreszcie ogarnąć Wasze maile (to znaczy prawie się udało, bo nie zawsze było to możliwe), przeprowadziliśmy skrupulatną weryfikację komentarzy (chciałem zaprosić do współpracy Macierewicza, ale Ocha na mnie nakrzyczała :/ ) i oto, co się okazało:

Z żalem, bólem i ku naszemu ogromnemu rozczarowaniu odkryliśmy, że – jeśli nie liczyć Loży Szyderców i MC – tylko jedna osoba spośród wszystkich głosujących spełniła wymogi konkursu. Nad drugą dosyć poważnie się zastanawialiśmy, ale merytoryka jednego z jej komentarzy przepadła w głosowaniu, więc...

Zrobimy nowy konkurs, tym razem literacki – coś krótkiego i prostego, może na drabble albo wiersze (wszyscy kochamy poezję, prawda?) – a książeczki, które miały stanowić nagrodę za udział w plebiscycie, przejdą do puli nagród w tym konkursie.

Konkurs ogłosimy za kilka dni, kiedy już wszystko dogramy.

 

Tej jednej, jedynej osobie, która nas nie zawiodła, postaramy się załatwić u Tajemniczego S. jakąś nagrodę-pocieszajkę, bo nie godzi się, żeby jej trud nie został doceniony, zwłaszcza, że był to trud uczciwy i niemały. Tajemniczy S. jest jednak niepocieszony, że nie nakręci swojego Poolywoodu, więc może być różnie. I dlatego na razie nie zdradzamy personaliów naszego bohatera, żeby zaoszczędzić mu ewentualnych rozczarowań.  Jak pyknie, będziemy się kontaktować osobiście i pochwalimy na forum publicznym.

 

A teraz garść statystyk:

 

Oddano trzydzieści dwa głosy.

 

Dziesięć z nich to Loża + Miłościwie Nam Redagujący

 

Jedna zrobiła dobrą robotę

 

Sześciu maili jakimś cudem nie udało się zweryfikować (użyszkodnicy-widma?)

 

Dwa Sprytne Zbysie zapomniały zostawić  komentarze pod wszystkimi opowiadaniami, na które głosowały (niezależnie od tego, na ile tych opowiadań głosowali)

 

Kolejne trzy osoby zapomniały skomentować  dwa z ocenianych opowiadań (przy czym wliczam tu tylko osoby, które głosowały na trzy teksty)

 

Aż pięć osób zapomniało zostawić komentarz pod jednym nominowanym tekstem (ała!)

 

Jedna osoba prawie prawie spełniła wymogi. Gdybyśmy nie postanowili sobie być ostrzy jak brzytwy i bezwzględni jak sondaże dla PO, to pewnie nie tylko tej osobie by się udało i losowanie miałoby miejsce.

 

Reszta, czyli cztery ludziki, zbyt dosłownie wzięły sobie do serca: “Spoko txt, ziaaa”, ignorując przy tym info, że to nie jest merytoryczny komentarz.

 

Nie spodziewałem się takiej masakry, przyznam szczerze.

Wniosek z tego jeden: w przyszłym roku będzie jedna książka do wygrania.

 

Peace!

 

 

 

Komentarze

obserwuj

Och jak przykro. Trzeba było mnie wylosować i książka nie gniłaby do przyszłego roku. A tak to tekst się przeterminuje, papier zgnije, a słowa stracą wartość.

 

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

E tam, komuś opchniemy.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ojej, jakże mi przykro :( Może jednak powinienem w końcu skomentować te opowiadania z Dragonezy – ale z drugiej strony, to moje komentarze są w supertajnym wątku jurorów, to się nie liczy? :o

 

Aha! No i naszła mnie dodatkowo taka refleksja, Cieniu, że powinieneś robić jakieś tl;dr do swoich postów :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Chętnie, tylko oświeć mnie, o czym mówisz?

 

Edit: Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Użyj mocy Google, Luck!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Pewnie o to, żebyś robił streszczenia lub spis treści ;) Kiedyś też mi to zarzucono, a ja musiałem googlować, bo ani angielszczyzna, ani internetowy żargon...

Ale ja tam lubię czytać Twoje posty. Jak będę już sławnym pisarzem lub wydawcą (choć chyba bardziej grozi, dosłownie, mi publicystyka), to poproszę Cię o podpis pod kontraktem wydania “Słowa zab... zebrane”. Jakbyś jeszcze dorobił do tego rysunki, to byłby bestseller.

 

Hm. Aż spojrzałem raz jeszcze na zapisy i przepisy dotyczące “ważnych” głosów i uprawnionych do losowania. Bo wynik, faktycznie, zły.

Giń, języku, giń, literaturo, tu, w waszym domu Was hańbią skrótowcami, jeszcze po angielsku!

 

I nie marudź – moje posty czyta się z niekłamaną przyjemnością, więc im dłuższe, tym lepsze.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Eeee, lipa jakaś ;p

Czyżbyś podważała zajebistość moich komentarzy?

 

FOCH!

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Mam wrażenie, że jestem tym zdyskwalifikowanym za zbyt mało merytoryczny komentarz. Chyba nawet wiem, za które opowiadanie. Chciałbym to jakoś merytorycznie skomentować, ale mi się nie chce :)

Ja cię, zygfrydzie, znajde, zabiję i zjem ;-D Za leniuchowanie!

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Czyżbyś podważała zajebistość moich komentarzy?

 

FOCH!

Niee no, komentarze pozostają zajebiste, się wie, tylko jakoś tak czułam lekki zapaszek primaaprilisowego dżołka. No, ale skoro dziś nikt nie dementuje... 

 

Kurczę, to w sumie smutne, żeśmy takie gapy niemerytoryczne.

 

EDIT: I coś jest nie tak chyba, bo mam jak Zygfryd ;P

Oczywiście, że to primaaprilisowy wkręt :) A Cień chyba świętuje Dreszcze i zapomniał o żarcie :)

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Oj Cieniu, Cieniu... FOCH! :P

 

Ale w sumie miej sobie, jest co świętować ;)

 

Dzięki, Śniąca!

Ale dobry wkręt. Cień to chyba cały rok nad nim pracował :)

Zygfrydzie, gdybym pracował nad tym wkrętem rok, to byłby tak dobry, że kiedy na następny dzień powiedziałbym, że to Prima Aprilis, wszyscy bez zastrzeżeń uwierzyliby, że to "święto” przeniesiono na drugiego. Nad tym pracowałem zaledwie jedenaście miesięcy i cztery dni.

 

Świętowanie skończone, więc jutro, najdalej pojutrze, ogłosimy true listę potencjalnych wygranych. A potem będzie już tylko zabawniej.^^

 

Śpioszko, dzięki, naprawdę wczoraj jakoś nie miałem okazji do grzebania w internetach.

 

Peace!

 

 

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Mnie też nabraliście. :P

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

I dopiero dzisiaj się przyznajesz?  

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

A co miałam Wam napisać?

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Bo ja wiem? Pokajać się jak Zygfryd? :) 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Wstyd mi się było nawet odezwać przez moje marne komentarze. ;)

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Nowa Fantastyka