- Opowiadanie: brajt - Piszę do Ciebie [drabble z Cyceronem]

Piszę do Ciebie [drabble z Cyceronem]

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Piszę do Ciebie [drabble z Cyceronem]

"Piszę do Ciebie, ponieważ list się nie rumieni." Co za bzdury, pomyślał Internet. Zazwyczaj nie ingerował w treść przesyłanej korespondencji, ale ktoś im musiał wreszcie pokazać, jak się to robi. A kto mógł wiedzieć więcej o miłości? Codziennie śledził miliony budzących się i gasnących romansów.

 

Rozważnie dobierał słowa z przepastnego archiwum wszechwiedzy. Wkrótce nowa wersja miłosnego wyznania była gotowa. Wysłał, zostawiając tylko oryginalny podpis nadawcy.

 

Mijały godziny. Zdziwił się, że jest tak przejęty czekaniem na odpowiedź. W końcu jednak nadeszła. Przeczytał szybko raz, drugi, trzeci… Nagle zamarł, zaskoczony. W koniuszkach łączy poczuł dziwne łaskotanie, a serwery rozgrzały się do czerwoności.

Koniec

Komentarze

Ładne, takie ciepłe. :)

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Brajt się jednak odważył! (dobra, to teraz trzeba go zjechać) Fajne.

Mee!

I bądź tu mądrzejszy od Internetu! :)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Śliczne. Jeden z moich ulubionych.

Jak na technokratę, zaskakująco liryczne.  {  :-)  }

Urocze i zgrabne.   „Zdziwił się, że tak się przejmuje czekaniem na odpowiedź”. –– Proponuję: Był zdziwiony, że tak się przejmuje czekaniem na odpowiedź. Lub: Zdziwił się, że jest tak przejęty czekaniem na odpowiedź. Albo: Zdziwił się, że czekanie na odpowiedź jest takie intrygujące/fascynujące.   Pozdrawiam. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dźkuję. :) Też mi to zdanie nie pasowało, ale nie wiedziałem, jak je ugryźć. Na Ciebie jednak zawsze można liczyć. :)  

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Miło mi bardzo. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Urocze i liryczne? Owszem, ale jeśli pan Internet okaże się chorobliwie zazdrosny, zaborczy, albo na domiar złego nie będzie potrafił znieść odrzucenia, to przy jego możliwościach cała historia może szybko zamienić się w horror. 

Dobry tekst.

Pozdrawiam

…to co opisujesz to streszczenie starego filmu SF "Diabelskie Nasienie".

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Całkiem ładne.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Fajny pomysł i sympatyczne.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Mam nadzieję, że żyli długo i szczęśliwie…

Babska logika rządzi!

Tak zaczął się Armgedon, pokazany w Terminatorze. Całkiem fajne :)

Z tym długim i szczęśliwym życiem to inna historia. Mam nawet całą powieść rozplanowaną, w której jednym z głównych bohaterów jest właśnie Internet w formie SI, zarywający do kobiet na całym świecie. Może kiedyś.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Bardzo dobre. Jak dotąd najlepsze.

Znaczy, utrzymujesz, że internet jest facetem albo lesbijką. Ciekawe…

Babska logika rządzi!

Po pierwsze, Internet to kiepskie imię dla kobiałki. Po drugie, łatwiej mi wyobrazić sobie tę sytuację z punktu widzenia mężczyzny, bo sam nim jestem. Wreszcie po trzecie, to ma być łatwe, lekkie i przyjemne czytadło dla mas, a moim zdaniem formuła "mężczyzna podrywa kobietę" się lepiej sprzedaje niż odwrotna. To ma być komedia romantyczna, nie fantastyka, a już na pewno nie powieść wojująco-feministyczna. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Ale zanotowałem sobie, żeby poświęcić tym rozważaniom odpowiednio dużo miejsca w książce. :) Może będzie opisany proces, w jakim Internet decydował o swojej tożsamości płciowej. Podwójna byłaby wprawdzie ciekawsza z punktu widzenia fantastyki, ale patrz punkt 3. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Dobrze, wysunąłeś przekonujące argumenty. Acz bardziej miałam nadzieję na coś w stylu: "Wydaje mu się, że wszystko wie", "ale jeśli liczysz, że udzieli odpowiedzi na naprawdę trudne pytanie, to lepiej zacznij liczyć na siebie", "zapamiętuje adresy wszystkich rozebranych kobiet"… ;-)

Babska logika rządzi!

Po prostu jakby był kobietą, to na każde pytanie odpowiadałby "może". ;) A Internet to twór zerojedynkowy.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Albo "domyśl się". :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Po prostu jakby był kobietą, to na każde pytanie odpowiadałby "może". ;) A Internet to twór zerojedynkowy.   Doskonałe.  Z jednym wyjąteczkiem: gdyby…

Celne. :-) O cholera! Ja przeważnie jestem facetem! I to gejem. No nie…

Babska logika rządzi!

Nie wiedzieć czemu skojarzyło mi się z NSA i PRISM : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nowa Fantastyka