- Hydepark: Konkurs Bizarro

Hydepark:

konkursy

Konkurs Bizarro

Uwaga, uwaga. Wszyscy ogłaszają konkursy, więc i ja ogłoszę.

Otóż, w związku z wypuszczeniem na rynek mojej nowelki bizarro pod tytułem "Śmieciowisko", ogłaszam konkurs na opowiadanie w klimatach bizarro.

Nie wiesz czym jest bizarro? Pomyśl o opowiadaniu, które kiedyś siedziało ci w głowie, ale było tak dokumentnie popieprzone, wypełnione motywami tak obrazoburczymi i przegiętymi, że bałeś się kompromitacji.

– Nikt tego nie przeczyta, a jak nawet przeczytają, to wezmą mnie za chorego psychicznie – myślałeś.

I to właśnie było bizarro.

Bizarro nie liczy się z tradycjami i świętościami, nie uznaje tabu, nie przejmuje się cenzurą czy dobrym smakiem. Pokazuje środkowy palec normom i konwenansom, po czym robi swoje. 

 

Wymagania:

– no cóż, trzeba napisać opowiadanie w klimatach bizarro.  Chcę poznać najgorsze psychozy jakie siedzą w waszych głowach. Wyżyjcie się literacko, jeszcze bardziej zlasujcie mój pokrojony mózg!

– Limit znaków ustalam na 15 000.

– Termin – myślę, że połowa maja powinna wystarczyć.  Czyli konkretnie, do 15 maja. Trochę ponad miesiąc.

 

I oczywiście nagrody. Dla autorów dwóch tekstów, które spodobają mi się najbardziej, mam po egzemplarzu "Śmieciowiska". Z autografem i dedykacją. W wersji papierowej oczywiście.

 

 

PS

A dla Dj-a Jajko specjalne podziękowania za urobienie kogo trzeba, żeby pozwolił konkurs zorganizować ;)

 

Komentarze

obserwuj

Jestem ciekaw tych konkursowych opowiadań :)

Chcę poznać najgorsze psychozy jakie siedzą w waszych głowach.

No co Ty – nigdy w życiu! :)

No nieźle :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

W obliczu tego konkursu poczułam się jak dziecko, które pragnie podebrać mamie kasę z portfela na waciki, nie wiedząc, że grozi mu za to dożywocie masłowo-szpinakowe, tygodniowy szlaban na wyjście z domu i całodniowe zapieprzanie z odkurzaczem :) Zawsze jednak zostaje dziadzio Gimli:  "Certainty of death, small chance of success. What are we waiting for?"

 

No dobra, podepnę, a co mi tam.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Fajny pomysł, może się skuszę. :-)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

A jak założenia konkursowe mają się do regulaminu portalu, m.in. do zakazu propagowania przemocy itp.? 

Domek, zepsułeś zabawę :) You party-breaker...!

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Będzie się działo :D

Pisz tylko rtęcią, to gwarantuje płynność narracji.

Kurde, po co ja obiecywałem nie popełniać bizzarro w najbliższej przyszłości!?

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Zawsze możesz złamać obietnicę ;)

Niby tak, ale ja jestem z tych, co rzadko dają słowo, ale jak już dają, to dotrzymują. :)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Archanielski pseudonim zobowiązuje.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A jak założenia konkursowe mają się do regulaminu portalu, m.in. do zakazu propagowania przemocy itp.? 

 

A tak, że jeśli coś jest uzasadnione prawami gatunku to można :)

Oczywiście napisanie opowiadania wyłącznie po to, żeby sobie radośnie pokurwić, popropagować czy ponawoływać na portalu spotka się z "delikatną reprymendą" :)

 

Czyli sami się pilnujecie :)

 

 

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Dalej mam problem ze zrozumieniem czym jest bizarro. Fasoletti napisał, że:

Nie wiesz czym jest bizarro? Pomyśl o opowiadaniu, które kiedyś siedziało ci w głowie, ale było tak dokumentnie popieprzone, wypełnione motywami tak obrazoburczymi i przegiętymi, że bałeś się kompromitacji.

I niby już miałem się wziąć za pisanie, ale spostrzegłem, że mój tekst bardziej przypomina gore niż bizarro. I w zasadzie chyba nie dostrzegam różnicy między tymi dwoma gatunkami. Mogę liczyć na jakieś oświecenie? Znajdę gdzieś stronę z opowiadaniami tego rodzaju (bo niestety wujek google mnie zawiódł)?

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Polecam wysyłać adresy stron przez wiadomości prywatne ;)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Też bym prosił o zdefiniowanie bizarro.

Okej, macie TUTAJ linka do opowiadania naszego portalowego kolegi, mbizarre, którego tekst powinien nakreślić Wam o co mniej więcej biega. Mam nadzieję, że się nie pogniewa za ten przykład. 

 

A jeśli chodzi o definicję, cóż, bizarro to styl, w którym główną rolę odgrywają absurd, groteska, czarny humor. Elementy gore są jak najbardziej mile widziane. To takie przedstawienie rzeczywistości w krzywym zwierciadle, ale bez oglądania się na jakiekolwiek ograniczenia i konwenanse.  

Im bardziej zakręcona fabuła tym lepiej. 

 

Historie o lodówce, która została gwiazdą opery mydlanej, o armii widelców walczącej przeciwko nożom na planecie, której atmosfera składa się z pierdów gigantycznych niemowlaków pogrążonych w wiecznym letargu, opowieści o nawiedzonej waginie, Dupogoblinach z Aushwitz...

 

Z filmowych spraw można zapoznać się na przykład z takimi tytułami jak Martwica mózgu, Bad taste, Toxic Avenger, Terror firmer, Bloodsucking freaks... 

 

Myślę, że to chociaż w jakiejś części powinno rozwiać wątpliwości. Po prostu trzeba iść na całość i nie ograniczać się zarzutami typu – nie, to jest zbyt głupie i zbyt popieprzone, żeby ktoś to przeczytał. W bizarro dozwolone jest wszystko. 

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Jak ktoś ma wątpliwości, to obejrzeć jeden czy drugi odcinek Włatców Móch i gotowe.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Cholera, przez to całe zamieszanie z Czarną Kawką, zupełnie zapomniałem o wstawieniu tekstu. “Do 15 maja” oznacza, że dziś można jeszcze wrzucać opki, czy jest już za późno?

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Wrzuć, najwyżej Fasoletti nie weźmie tekstu pod uwagę, tak bym Ci powiedział :)

And one day, the dream shall lead the way

Ok, tekstów nie wpłynęła masa, więc powinienem w miarę szybko to ogarnąć :) Proszę cierpliwie czekać na wyniki. 

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Czekamy, czekamy ;)

And one day, the dream shall lead the way

Okej, przeczytałem co było do przeczytania i mogę z czystym sumieniem ogłosić wyniki. 

Postanowiłem trochę złamać regulamin i nagrodzić trzy osoby zamiast dwóch. A teksty, które zostaną nagrodzone to, w kolejności przypadkowej:

Elanar – Rzyg, media, pandemia

Koper13 – Komisarz Kondor i tajemnica zamaskowanego bohatera

Tensza – Piękna i bestia

 

Bardzo proszę o podesłanie w prywatnej wiadomości adresów korespondencyjnych, a najdalej we wtorek wyślę nowelki do laureatów. 

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Gratulacje dla zwycięzców :)

And one day, the dream shall lead the way

Ożeż, sukces za sukcesem ostatnio, chyba w samozachwyt popadnę.

 

Gratulacje dla pozostałych nagrodzonych. ;)

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Klap klap klap! :-)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Nie gratulować, tylko sio czytać, bo posucha pod opkami bizarro :P

No, ale ja pogratluje z czystym sumieniem, bo wszystkie przeczytałam ;) więc gratki Elanar i Koper13.

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Kurcze, ja to czasami niewychowana jestem. Zapomniełam podziękować Fasolettiemu.

Dziękuję za przeczytanie mojego pierwszego ever bizarro. To miło, że ci się spodobało, szczególnie, że już słyszałam, że jesteś tutejszym mistrzem gatunku :P

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Tensza, słońce, już nie musisz się podlizywać ;P

https://www.martakrajewska.eu

Ha!

Gratulacje i radosnej masturbacji życzę! O! ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Człowiek przypomina sobie o dobrych manierach i od razu go o podlizywanie oskarżają :P nunu, karjemar.

Rybek, ty może chlustasz ikrą na prawo i lewo, jak tylko coś wygrasz, ale ja uznaję bardziej cywilizowane metody świętowania :D po ludzku się nachlać idę.

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Gratulacje!

”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)

Oj Tenszo, toż to bizzaro i w dodatku ogłoszone przez Fasolettiego – happy masturbation zdawało mi się na miejscu w tym kontekście ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Gratulacje!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Nowelki zostały dziś po południu wysłane, będę wdzięczny za informację, czy dotarły. 

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Do mnie dotarła.

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Nu i ja też dostałem. Dzięki!

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Nowa Fantastyka