Fantastyczna Afryka - wyniki!

Ponieważ brajt ogląda sobie wschody słońca w Budapeszcie, pozostaje mi dzielnie go zastąpić i ogłosić wyniki Fantastycznej Afryki. Gotowi? Oto one:

1. W cieniu mangowca, zygfryd89 – 9 pkt
2. Kontynent zaczarowanych bazarów, Waranzkomodom – 4 pkt
3. Serce Czarnego Lądu, PsychoFish – 3 pkt
4. Demon jasnego człowieka, szara – 2 pkt

Gratulujemy!

Poniżej możecie zapoznać się z uzasadnieniem każdego z jurorów:

Brajt:

Szczerze mówiąc żaden z przedstawionych pomysłów nie zasługiwał na tych więcej niż 3-5 tysięcy znaków, więc powinienem był dać mniejszy limit. Nie pojawiła się też tak mocna Afryka, jaką swego czasu potrafili zaproponować np. lakeholmen, terebka lub baranek (jak ja lubię zaczynające się z małej litery nicki). Ale kilka tekstów było fajnych.

Punkty ode mnie:

3 – W cieniu mangowca. Bardzo fajny klimat, wciągająca historia.

2 – Serce Czarnego Lądu. Ładna, choć rozwleczona opowieść, z fajnym zakończeniem.

1 – Demon jasnego człowieka. Przypowieść z morałem, krótka, treściwa i miła w czytaniu.

Więcej komentarzy pojawi się pod tekstami jak wrócę z wycieczki.

Sethrael:

3 punkty – zygfryd89, W cieniu mangowca

Za piękny, spokojny sposób w jaki Autor opowiedział smutną i przerażającą historię. Za to, że cały tekst to jedna wielka metafora, za płynność narracji, za umiejętne dozowanie emocji, za nostalgię głównego bohatera, wyzierającą z każdego akapitu, za ładne przenośnie.

2 punkty – Waranzkomodom, Kontynent zaczarowanych bazarów

Za to, że podczas czytania czułem afrykański upał, że chciało mi się pić, gdy bohater był spragniony, że lęk i duszność spowodowane znalezieniem się w pułapce zaczęły mi się udzielać, za nietuzinkowe zakończenie.

1 punkt – PsychoFish, Serce Czarnego Lądu

Za dobrze, porządnie (u Rybosława to raczej norma) opowiedzianą historię, która miała sens, posiadała początek i koniec, stanowiła zamkniętą całość; nie była wyrwaną z nicości scenką, jak kilka innych tekstów konkursowych.

Beryl:

3 punkty – W cieniu mangowca

Moim zdaniem zdecydowanie najlepszy tekst konkursu. Przede wszystkim dlatego, że został naprawdę dobrze napisany. I nie chodzi mi tutaj o zwyczajną poprawność językową, ale o siłę przekazu. Opowiadanie ma klimat. Autor świetnie poradził sobie z oddaniem emocji. Tekst wzbogacają też ładne, plastyczne opisy. Mimo kilku nielogiczności, czytało się naprawdę dobrze. Brawa.

2 punkty – Kontynent zaczarowanych bazarów

Spojrzenie na Afrykę z tej bardziej znanej zachodnim turystom strony, wzbogacone o ciekawy motyw swoistej klątwy. Udana kreacja afrykańskiego świata z naszych czasów, przekonujące opisy. Tekst ma natomiast sporą wadę: został źle rozplanowany w stosunku do limitu znaków i urywa się niespodziewanie.

1 punkt – Demon jasnego człowieka

Dosyć ciekawa historia, w dodatku nieźle napisana. Mimo wszystko czegoś tutaj brakowało, dlatego tylko 1 punkt.