- Hydepark: Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Hydepark:

książki

Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Na początek trochę historii.

 

„Cuda i dziwy Mistrza Haxerlina” były pierwszym opowiadaniem, jakie zamieściłem na portalu fantastyka.pl Krótka, zabawna historyjka o jednym dniu z życia obwoźnego sprzedawcy artefaktów miała być odskocznią od poważniejszych tekstów, na których w owym czasie się skupiałem. „Cuda i dziwy…” zebrały przychylne opinie (pamiętam, że tylko gwidon narzekał :) ) – fajnie, pomyślałem,  ludziom się podoba. Ktoś się uśmiechnął, czytając moje żarciki. Czas zabrać się za pisanie Rzeczy Ważnych.

 

I tak sobie pisałem, pisałem, pisałem…  i w 2012 zadebiutowałem na łamach Nowej Fantastyki, jeszcze za kadencji Maćka Parowskiego. „Po drugiej stronie oka” był horrorem, zapiskiem uczuciowej relacji łączącej zwykłego faceta i nie-do-końca-kobietę. Chciałem pójść za ciosem, podesłałem do redakcji inny tekst w podobnym, ciężkim klimacie. Maciej Parowski przeczytał, ocenił i odrzucił, twierdząc, że wyciskam z siebie złość na siłę, jak ze starej tubki pasty.

 

Coś w tym było.

 

Postanowiłem dla złapania oddechu wrócić do Mistrza Haxerlina. Napisałem dłuższe, pełnoprawne opowiadanie ze sprytnym hochsztaplerem w roli głównej. W międzyczasie w NF zmienił się redaktor. Podesłałem Michałowi dwa teksty – jeden o sprzedawcy artefaktów, drugi „na poważnie”. Spodobał mu się pierwszy. W 2013 Nowa Fantastyka przedrukowała „Nie wszystko złoto, co się świeci”. Uznałem, że to może być znak.  Zacząłem uderzać z tej strony i…

 

W 2014 roku ukazał się „Najcenniejszy skarb na świecie”. W aktualnym, drugim numerze Wydania Specjalnego, można przeczytać „Większe Związanie Hatecrafta”. Oba opowiadania, rzecz jasna, ze świata Haxerlina.

 

Przechodząc do sedna...

 

W czerwcu, nakładem wydawnictwa Genius Creations, ukaże się mój debiut książkowy – antologia opowiadań z wyżej wymienionym bohaterem w roli głównej. Drugi tom jest na ukończeniu.

 

Wiele zawdzięczam Nowej Fantastyce. Dostałem kredyt zaufania, dobre rady (Michał uratował mnie od pogrążenia się w bagnie selfpubu, kiedy normalni wydawcy zbywali mnie milczeniem) i coroczny kop adrenaliny, jaki towarzyszył oglądaniu swojego nazwiska  na okładce popularnego miesięcznika. Bez tego daleko bym nie zaszedł.

 

Niedługo „Cuda i dziwy Mistrza Haxerlina” będzie można nabyć w księgarniach, w tym w popularnej sieciówce na literkę M. Tutaj zajawka zbiorku.

 

Mam nadzieję, że jeśli komuś przypadły do gustu opowiadania publikowane w Nowej Fantastyce, sięgnie po moją książkę i podczas lektury uśmiechnie się raz albo dwa.

 

P.S. Post konsultowany wcześniej z djem, żadna samowolka.

Komentarze

obserwuj

Ho, ho, przygody mistrza Haxerlina czytywałem na portalu, w NF papierowym też udało mi się przeczytać. A że lektura zacna, to nie dziwi, że udało ci się opowieści o mistrzu wreszcie wydać. 

Z mojej strony gratulacja. Zasłużone zresztą, zdaje się.

Gratuluję :) I przy okazji – zrobiłem poprawny odnośnik :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Gratki :-)

 

Ja również serdecznie gratuluję. W 2012 jeszcze mnie tu nie było, więc w najbliższym czasie z ciekawością zerknę do opowiadania. :)

Pamiętam, że kiedyś czytałem “Mistrza” tutaj (złoto naprawdę przyciąga). Nie wiem, czy komentowałem, ale tekst do tej pory pamiętam, z wszystkimi jego wadami i zaletami, a to znaczy – dobry, ma w sobie CUŚ.

Gratuluję serdecznie i obiecuję nie wzbraniać się, jeśli będę miał kiedyś okazję przeczytać “Cuda i dziwy” ani kiedy będę miał okazje stworzyć sobie okazje, żeby przeczytać “Cuda i dziwy”.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ha, pamiętam „Po drugiej stronie oka”, to było chyba pierwsze opowiadanie, które czytałem w NF. ;D Gratulacje!

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Gratulacje :)

Berylu, dzięki za edytowanie linka, jak próbowałem robić to w nocy, wyskakiwał error.

 

Dziękuję wszystkim za gratulacje. NF to super start do czegoś większego. Jak się chce coś wydać to można – i nie trzeba bawić się w zwodniczy selfpub.

Ha! A tak się ostatnio zastanawiałam, co się z Tobą dzieje :) Miło widzieć, że coraz więcej znajomych nickonazwisk przebija się do głównego nurtu :)

www.portal.herbatkauheleny.pl

Hm, zebrało mnie na podsumowania, kto z portalu pojawił sie już w NF/FWS  A więc tak, jeśli dobrze kojarzę, w magazynie byli już: Carewna i lakeholmen, Dziko, Hubert_Fryc, Prokris, Ajwenhoł, gwidon, w kolejce czekają tetsty Alex Fagus, Psychofisza i Prosiaczka... Kogoś pominąłem? Na pewno ;-) Dopiszcie niżej, jak by co. Aha, Beryl, dobry człowieku – dodasz złoto do profilów tam, gdzie ja tego nie zrobiłem? Z góry podziękowania, ukłony, buziaczki.

 

Z przyjemnością dodam :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jeszcze krajemar :-)

Jeszcze Nazgul!

_mc_, stary draniu, to ja Sapkowski!

laugh

Kiedy Andrzej, znów, będzie w NF?

Nie wierzę, że nic nie pisze...

Ale głośny numer by był!

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

Oj tak. Również czekam na coś nowego od Sapkowskiego. I nie musi to być wiedzmin.

A, jasne, krajemar. “Daję życie, biorę smierć", bardzo nastrojowy tekst.

 

--> Nazgul

:D a w zasadzie :D x 2. Też chcielibyśmy tekstu ASa na łamach ;-)

 

Kurczę, to rzeczywiście sporo użytkowników. A o Sajko to nie wiedziałam, że czeka w kolejce. Nie chwali się, paskuda! :)

Jak się nie uda ściągnąć Sapkowskiego, uderzajcie do Andrzeja Sepkowskiego, tego od “Czasu golema”. Dajcie go wielką czcionką na okładkę i zobaczcie, jak skoczy sprzedaż numeru ;)

Albo niech Michał znajdzie jakiegoś Adama, Adriana czy innego A. Sapkowskiego ;) Śmiesznie by się potem czytało fanpage ;p

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ciekawy fortel tu obmyślono!

Ale czy wizerunkowo NF stać na takie “jajca”? ;)

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

Ale miło się czyta takie tematy. Gratuluję sukcesów!

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Mam mieszane odczucia gwoli wątku. 

Z jednej strony trąci “odorem” autoreklamy i powoływanie się na tego czy innego DJ’a słabo to rekompensuje.

Z drugiej strony rzeczywiście nachalna przemoc reklamowa innych książeczek i wydawnictw, której wszyscy doświadcxamy, pewnie bywa znacznie gorsza...   ;) Może po prostu tak trzeba. 

Nie biegam, bo nie lubię

Nie uważam, żeby informacja o wydanej książce, na portalu, z którym autora sporo łączy, trąciła jakimkolwiek “odorem”.

www.portal.herbatkauheleny.pl

Ja za to uwazam, Corcoranie, ze przeginasz.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie no, bez jaj – to po to mamy portal literacki, żeby się nie pochwalić, jak już komuś się uda "pójść w wydawnictwa”? Sory, Corcoranie, ale pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu. Jak chcesz potrolować, rób to w innym wątku (a najlepiej w ogóle nie troluj), a tu pozwól autorowi – i tym wszystkim, którzy po ludzku mu gratulują – pocieszyć się z jego w pełni zasłużonego sukcesu. (Idę o zakład, że sam byś tak chciał; więc nie rozumiem, po co wypisywać te głupoty. Nie odpowiadaj, to pytanie retoryczne. Z mojej strony EOT).

 

 

Graty! ;-)

Uuu, zdaje się, że właśnie wyblakły mi piórka, a przynajmniej lekko zaśniedziały ;) 

 

Jak to Beryl słusznie zauważył: ja: przeginam :) . Co gorsze, MC wykluczył z dyskusji DJa, postulatem “bez jaj”...  No i co wydawało się prawie niemożliwe, udało mi się MC po raz pierwszy wyprowadzić z równowagi na tyle, że.... nazwał mnie Trollem,  a przecież: Jam Mistrz... :)  

 

A może wystarczyłoby,  że Fantastyka sama chwaliłaby się Swoimi Autorami... Bez proszenia o zezwolenie?  Czeakała na to?  Zamiast siać obcą reklamą? 

Nie biegam, bo nie lubię

Corcoranie, zamilcz.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Staram się od lat posiąść Tę trudnę sztukę zamilczania..., ale jakoś nie wychodzi.... ;) 

By nie było wątpliwości : to portal powinien prosić się o zgodę na upublicznienie ww informacji o publikacji i takowe zamieszczać w osobnym wątku, a nie odwrotnie  :) 

No i teraz mogę już swobodnie zamilczywać....  :) 

Nie biegam, bo nie lubię

Hahahaha, marzyciel :D

www.portal.herbatkauheleny.pl

Tak, tak... Może i marzyciel: nawet nie w osobnym wątku a na głównej... przecież jest czym się chwalić... tak, tak... ;)

Nie biegam, bo nie lubię

Spoko, posiedzisz parę lat w tym “biznesie”, to zobaczysz, jak to działa :)

www.portal.herbatkauheleny.pl

Trochę ponad tydzień od premiery, emocje już nieco opadły, przedsprzedaż satysfakcjonująca, pierwsze recenzje nastrajają bardzo optymistycznie, więc... trza założyć fanpage'a. https://www.facebook.com/pages/Cuda-i-Dziwy-Mistrza-Haxerlina/521036171377854?fref=ts

 

Zapraszam do polubienia, ale jeśli ktoś z portalowiczów zdecyduje się na przeczytanie książki, bardzo proszę o podzielenie się wrażeniami. Dla debiutanta każda opinia jest na wagę złota :)

Nowa Fantastyka