- Hydepark: Fantazje Zielonogórskie 2016 - konkurs literacki

Hydepark:

inne

Fantazje Zielonogórskie 2016 - konkurs literacki

Nadchodzi czas Fantazji!

 

Zielonogórski Klub Fantastyki Ad Astra ogłasza VI edycję otwartego konkursu literackiego FANTAZJE ZIELONOGÓRSKIE na opowiadanie fantastyczne inspirowane przeszłością, teraźniejszością lub przyszłością Zielonej Góry. Prace powinny być osadzone w konwencji szeroko pojmowanej fantastyki (sci-fi, fantasy, horror, legendy miejskie, realizm magiczny, itp.) splecionej z wątkami zielonogórskiej historii lub codzienności. Najlepsze konkursowe opowiadania zebrane zostaną w postaci antologii.

 

Sądzimy, że wiedzę o Zielonej Górze i jej bogatej historii można upowszechniać również za pomocą fantastyki. Klimat i metafizykę miasta można budować także w świecie wyobraźni. Chcielibyśmy, aby co roku o kolejny tomik rozrastała się biblioteczka zielonogórskich fantazji, marzeń i koszmarów. Na półkach czytelników stoi już pięć tomów tekstów o naszym fantastycznym mieście. Zaś w ub. roku „Fantazje” zwyciężyły w plebiscycie NASZE-DOBRE-LUBUSKIE.

 

Konkurs towarzyszy tegorocznym jubileuszowym 30. Bachanaliom Fantastycznym, które odbędą się we wrześniu 2016 roku w Zielonej Górze. Wtedy też ukaże się antologia z najlepszymi tekstami. Zwycięzca naszego konkursu, prócz publikacji i chwały, otrzyma też nagrodę finansową w wysokości 1000 zł.

 

Teksty należy nadsyłać do 1 czerwca 2016 r. na adres: fantazjekonkurs@gmail.com. Ich objętość nie może przekraczać 35 tys. znaków.

 

Regulamin konkursu dostępny jest na stronie www.fantazje.adastra.zgora.pl

 

Sekretarzem konkursu jest Maciej Dobrowolski. Kontakt poprzez emaila konkursowego.

Komentarze

obserwuj

Ja mam tylko fantazje erotyczne blush

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

Tyle edycji i nic jeszcze z siebie nie wykrzesałam... może więc w tym roku? Ale jedyny pomysł, jaki mam, to niestety romansidło, więc może lepiej nie będę próbować ;p

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

A ja nie znam kompletnie Zielonej Góry – więc odpadam. Zresztą i tak nie mam ostatnio farta w żadnych konkursach.angry

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Ja mam tekst gotowy, ale muszę go jeszcze poprawić :) Zeszłoroczne Fantazje były moim debiutem. Pierwszym opkiem, jakie napisałam. Nie wypada odpuścić :)

Bemik, nie zrażaj się, a w końcu Ci się uda! Z takim warsztatem!

 

Ja raczej w tym roku nic nie wyślę, choć już od zeszłej wiosny zastanawiam się nad Fantazjami Zielonogórskimi ;) Pozostanę chyba jedynie czytelnikiem.

Sirin, pocieszające. W końcu też umrę, nie?!

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

bemiczko kochana, zrób im tam postapokalipę z zombie albo mutantami, niedobitki ludności wciśnij do kanalizacji (albo tunelów metra – niech Zielona Góra ma chociaż tyle, że się metra dorobią w fantastycznej przyszłości) i problem nieznajomości miasta, jego topografii, tradycji, legend i możliwości rozwiązuje się sam. Zresztą porządna apokalipsa rozwiązuje wszystkie problemy.

 

Ja kiedyś, lata temu przejechałem z kumplami prawie dziewięćset kilometrów, właśnie do Zielonej Góry, by zrobić sobie jedno zdjęcie... I to są niemal wszystkie moje doświadczenia z tym miastem, a na pewno wszystkie, które warte są wspomnień. Tylko jak je wykorzystać w konkursie?

No cóż, może coś wymyślę. A może nie.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Mnie te Fantazje kuszą od jakiegoś czasu, tylko bym musiała coś o Zielonej Górze poczytać. Chyba nawet tam nie byłam.

Ja tak miałam w zeszłym roku. Nigdy nie byłam w Zielonej, nic o niej nie wiedziałam i w dodatku nigdy nic nie napisałam. A się udało i jestem w antologii:) A Zieloną Górę zobaczyłam, jak pojechałam odebrać nagrodę :)

A orientuje się ktoś, czy komisja konkursu kwalifikuje do zawodów prace, które przekroczyły limit znaków? To znaczy, czy jest jakiś margines tolerancji? Np 5-10%?

Badi, a które opowiadanie jest Twoje? Który tytuł?

Mój jest Król Szczupak. Jeśli chodzi o tolerancję, ponoć za każdym razem w trakcie trwania konkursu zwiększają limit. Tak też było w zeszłym roku.

Badi, a czy czytałaś wcześniej coś o Zielonej Górze? Możesz coś polecić?

Poczytałam dopiero wtedy, gdy zdecydowałam się napisać. Od razu zaznaczę, że dostęp do informacji przedwojennych jest mocno utrudniony. Ja wymyśliłam sobie, żeby napisać o procesach łańcuchowych czarownic w 17 wieku i miałam problem z dotarciem do czegokolwiek. Mapy znalazłam na niemieckich serwisach. Z zeszytów o Zielonej (też dostępne w sieci) miałam fragmenty zeznań przesłuchiwanych kobiet. Jest kilka materiałów o historii ich kościołów i cmentarzy.

Jak jesteś zainteresowana to ci podrzucę linki (jeśli jeszcze jakieś mam), ale wszystko jest do wygooglania. 

Dzięki, Badi. Poszukam sobie. :) 

Te czarownice brzmią zupełnie jak moja bajka.

Kurczę, mi też czarownice chodziły po głowie...  Ale w sumie dziwnym nie jest, temat do fantazji bardzo wdzięczny.

Takie coś znalazłam, myślę, że jest się czym inspirować :)

Podbijamy, bo termin blisko, a ilustracje Igora Myszkiewicza to zawsze fun dla autorów.

 

Ach – unikajcie tematu czarownic, z dobrego serca podpowiadam :-) A jak już  go macie – rozegrajcie megaatrakcyjnie lub oryginalnie. Od lat wszyscy piszą  o czarownicach... Badi zrobiła  dobre opko, to przeszło , ale ponoć przychodzi dużo sztampy z czarownicami :-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Too late...

Ale spodziewałam się, że tak jest. Mnie ten motyw przyciąga od lat, nieruszany właśnie z uwagi na dużą eksploatację (nie w konkursie tylko w ogólności), ale że pojawiła się sposobność to postanowiłam mimo wszystko go ruszyć. No trudno.

 

Fishu, aż się zarumieniłam, wielkie dzięki.

Wspominali, że dostają też sporo tekstów o wojnie, więc w tym roku właśnie taki im wysłałam. A co, jak obstawiać wyeksploatowane tematy, to do końca.

Werwena – powodzenia :)

Nowa Fantastyka