Apel do (ponoc istniejącego) Webmastera

Nosz, kurwa, dodaje to w Hyde Parku, a do opowiadań wskakuje... O co kaman? Kochana redakcjo, jak ktos tu zajrzy, to przenieście prosze do HP...

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Silentio webmasteri...

Webmaster? Toż to, jasna cholera, jakieś prymitywne przesądy li burżuazyjne bajki...

Po tak dramatycznym apelu muszę wyjść z ukrycia i nakreślić słów kilka :)
Szanowny Fasoletti, przychylam się do waszej prośby. Pocałujcie się w siedzenia!
Sprawa edycji komentarzy poruszana była wielokrotnie na forum redakcyjnym w pobliskim barze ale... No właśnie.
Zdania są mocno podzielone.
Człowiek to jest szczwana bestia, więc jeżeli damy mu taką możliwość to będzie edytował swoje wypowiedzi w miejscach gdzie się wygłupił lub naszło go, żeby zmienic front. I wtedy oddalimy się od prawdy... Wiele osób pisze pod wpływem impulsu, więc jest prawie pewne, że po niedługim czasie będzie chciał swoją wypowiedź edytować. Stracimy wtedy karty historii a na ich miejsce wkroczy komercja. Czy źle uważam? Może źle, cholera mnie tam wie...

Cholera, a więc On jednak istnieje... I teraz muszę zacząć ćwiczyc jogę, bo w tym, aktualnym momencie, do dupy sobie nie sięgnę.
Ale teraz całkiem serio. A nie dałoby się zrobić tak jak z opowiadaniami? Tzn. edycja przez 24 godziny? Wtedy każdy mógłby ewentualne pomyłki ( bo podczas buzliwych dyskusji w HP te zdarzają się naprawdę często, gdy człowiek pod wpływem afektu pisze) poprawić na świeżo, bez mozliwości późniejszej zmiany frontu.
Zagram chamsko i na emocjach. Zróbcie to jako prezent pod choinkę dla użytkowników strony. Po za tym jestem w ciąży, a ciężarnym się nie odmawia. ( Schwarzennegger mógł być, to ja też mogę, a co! :P)

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

W HP i pod opowiadaniami oczywiście.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Więc webmaster tej strony jednak istnieje, hę? Szkoda, że się nie ujawniał przy poprzednich okazjach.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Akurat w tej kwestii podzielam zdanie Darka. Jeśli edycja komentarzy, to piętnastominutowa. Na poprawienie literówek wystarczy. Nie ma tak, żeby za trzy godziny wykasować, co się chlapnęło...

Mało tego, że pietnastominutowa, to jeszcze opcja powinna wygasać, gdy ktoś napisze kolejny komentarz!

Pozdrawiam,
Snow

P.S. a co z guziczkiem śledzenia tematu? <chlip, chlip>

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Olec edycje komentarzy, literówka to nie jest straszny wstyd. Drogi Webmasterze, skoro istniejesz, w rzędzie jednym ze Snowem proszę o guziczek pozwalający na śledzenie tematu :)

Właśnie, o Czcigodny i Wszechwładny; zniżyłbyś się może do rozmowy z maluczkimi, których to i owo uwiera jako gwóźdź w podeszwie?

Teraz, to on już uciekł, cfffaniaki... 
Zajął się Sprawami Wielce Ważnymi Oraz Światowej Wagi. Będzie nowy p r o j e k t  g r a f i c z n y znaczka Loży NF, trzeba rozgrzać Painta. 

Panie Wu, a co z moją prośbą i pytaniem zarazem o zmianę nicka? (wysłanym na maila jakis czas temu?)

Pani agazgago proszę o ponownego maila bo mi się zdematerializował gdzieś po drodze...
Nowy znaczek Loży? Hmm... dobry pomysł ;)

:o! Znaczek loży?! Nie śmiałabym...:)
Wyślę maila raz jeszcze :D

-> Agazgaga. Przepraszam, ale co to za pomysł ze zmianą nicka? Jeden z najciekawszych i najlepszych. Protestuję!

Adamie KaBe, dzięki Twojej " bratniosiostrzanej pomocy psychoterapeutycznopedagogicznej" mogę się stać stworzeniem nader buńczucznym...;) :D 
A tak serio, to wśród tych poważnych, fantastycznych nicków na NF jako "agazgaga" poczułam się dość dziwacznie :D

A tak serio, to wśród tych poważnych, fantastycznych nicków na NF jako "agazgaga" poczułam się dość dziwacznie :D

Ja wiem, czy tu same poważne i fantastyczno brzmiące? Powiedziałbym raczej, że dziwne niektóre, więc Twój też się wpasowuje w ogół.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Fas :D...cholercia czyli pomysł "białogłowa w rękawiczkach batmana"...spalił na panewce ;) :D

Zawsze możesz jeszcze prochu podsypać. A nuż wypali...

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Fasoletti, ale przystojny specjalnie to Ty nie jesteś.

Tak mnie jakoś naszło jak avatar zobaczyłem, sorry :/

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl, a co, śniłeś o mnie jako o pięknym, odzianym w srebrną zbroję rycerzu jadącym na karym rumaku? :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Haha, tak, tyle, że żywiącym się płodami i krwią z menstruacji ;P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jakbym był piękny, to bym i piękne opowiadania pisasł, a że jestem jaki jestem, co widać na załączonym obrazku, to i moje taksty są, jakie są... :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Na marginesie pragnę zauważyć, że na nowej fantastyce też są dzieci i młodzież.

Fasoletti przypominasz mi Legolasa z filmu Władca Pierścieni, tylko z brązowymi włosami (i zarostem).

Luneya 2011-03-04  21:51
Na marginesie pragnę zauważyć, że na nowej fantastyce też są dzieci i młodzież.

Za stare, łykowate... Wolę jednak płody :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

>D

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)