"Brnąc przez kosodrzewinę" czyli mój papierowy debiut

Gratuluję :) Oby tych spełnionych marzeń było więcej!

Kolejna osoba, która jest wdzięczna portalowi za pomoc w rozwoju. Widać coś w tym jest :)

Jest i to sporo :) Rady użytkowników pozwoliły mi rozwinąć warsztat, lepiej dopracowywać fabułę i konstrukcję opowiadań. Według mnie fantastyka.pl to najlepsze miejsce na start pisarskiej przygody.

Gratki :)

I fajnie zobaczyć, że są zadowoleni z portalu :)

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

Gratulacje, Arturze “Belhaju”  Grzelaku! ;)

Czy zbiór będzie może dostępny też w postaci ebooka?

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Gratuluję i tu! Miałam okazję niektóre przeczytać i bardzo się  cieszę, że znalazłeś wydawcę. A Nowa Fantastyka pomogła wielu. Ja też wiem, że bez portalu nie udałoby mi się czegokolwiek wydać. Jeszcze raz gratulacje!

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Gratulacje!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Ło! Wielkie gratsy i propsy, belhaj :) Świetna okładka.

Known some call is air am

Dzięki za gratulacje :) niestety na ten moment e-booka nie będzie. Z czasem ma być audiobook. Okładka też mi się mega podoba. Robi klimat :)

Łaj, super! Winszuję. Bardzo mi się podoba okładka. 

Jaka cudowna wiadomość! Ogromne gratulacje, belhaju :)

www.instagram.com/mika.modrzynska.pisarka/

Super okładka! Wielkie gratulacje!

Łosiot, kam, Zanais wielkie dzięki :)

Gratulacje! :)

Dziękuję, yantri :)

Gratuluję, Belhaju. Interesująca okładka. :)

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Morgiano, myślę, że wnętrze również będzie interesujące :)

Wpisałam na listę, ale moja hałda hańby stale rośnie, więc nie wiem kiedy się dokopię. ;)

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

U mnie może nie ma jeszcze hałdy, ale pokaźna kupka :)

W każdym razie polecam i mam nadzieję, że nie będziesz żałować lektury :)

U mnie dwa regały i trochę folderów. Teraz wpisuję chciane książki na listę, którą podsuwam znajomym i rodzinie. Jak mi ktoś sprezentuje to poczucie winy będzie mniejsze.

Dopisałam Cię, belhaj. :)

Zamówione, zapłacone, teraz czekam na dostawę :)

Known some call is air am

Yantri, jak dotrze będziesz musiała położyć na szczycie stosu :)

Outta Sewer, super dzięki za zakup i miłego czytania :)

Gratulacje! Świetnie, że się udało!

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Dzięki, Krokus :)

Miałem nadzieję, że pobrnę przez tę kosodrzewinę już zaraz, za moment, a tu jakieś problemy techniczne. Mam nadzieję, że nic poważnego, belhaju, bo naprawdę mam ochotę Cię poczytac :)

Known some call is air am

Mała obsuwa w drukarni, ale sytuacja jest już opanowana. Premiera odbędzie się w ten weekend na Bykonie w Bydgoszczy (wybiera się ktoś by the way?), a wysyłka egzemplarzy zakupionych w przedsprzedaży będzie zaraz po weekendzie. Także już ostatnia prosta :)

Jeśli ktoś z Was zamówił “Brnąc...” to książka w tym tygodniu powinna dotrzeć. Dzisiaj ruszyła wysyłka. Miałbym również prośbę. Gdy książka do Was dojedzie byłoby mi miło gdybyście podesłali mi fotkę (najlepiej na maila lub na profil autorski). Z góry dziękuję i miłej lektury :)

Właśnie dostałem maila, że wysłano :)

Known some call is air am

Dzisiaj powinna dotrzeć :)

Nieudolny cosplay wewnątrzokładkowego belhaja, ale dowód na zakup jest ;)

Known some call is air am

Dzięki. Miłej lektury mam nadzieję, że się spodoba :)

Tego “Leprechauna” ze zbioru to mam dalej na becie, belhaju :D

I coś sie posypało właśnie w tym opowiadaniu ze składem, bo stronę, bodajże 55, kończącą wspomniane opowiadanie mam do góry nogami, a tekst jest wyrównany do lewej. Możesz sprawdzić, czy tylko moja tak ma, czy to babolek w całym nakładzie?

Nie martw sie tym jednak, to się zdarza nawet w Wydawnictwie Literackim, bo na przykład “Córkę łupieżcy” Dukaja mam taką, że nagle w środku książki kilka stron jest do góry nogami i w odwróconej kolejności :)

Known some call is air am

Jak wrócę z pracy to sprawdzę w egzemplarzach autorskich. Jakbyś zauważył coś jeszcze to daj znać.

Tak “Leprechauna” betowałeś :D

U mnie wygląda w porządku. Musiał się jakiś felerny egzemplarz trafić. Jest szansa na białego kruka :) podeślesz mi fotkę tej strony to dam znać do wydawnictwa.