
Chętnych na mój tekst, tym razem w wydaniu bez akcentów azjatyckich, zapraszam do lektury marcowego numeru NF. Czego możecie się spodziewać? Sci-fi bliskiego zasięgu, kobiecej perspektywy, skomplikowanych relacji i podróży przez meandry zawodnej pamięci.
Dziękuję za readkację Michałowi Cetnarowskiemu, a za uwagi jak zawsze niezawodnej grupie betujących.
Gratsy, oidrin, za kolejny tekst w papierowym NF :)
Known some call is air am
Gratulacje!
Gratulacje!
Woo znów? Ale fajnie! Gratki!
Kto wie? >;
Gratuluję!
Gratki! Sci-fi? Będzie czytane :)
Gratulacje!
Gratulacje :)
Dziękuję!
@skryty no troszkę czasu minęło. XD
@Żongler czy to sci-fi lekkie czy cyberpunk nie wie nikt. Ale takie to klimaty.
Właśnie przeczytałem. Bardzo ciekawe, wciągające. Podobają mi się fabularne zawijasy i ogólne poczucie nierzeczywistości.
„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota
Gratulacje!
„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski
Dziękuję Wam obu! :)
Serdercznie gratuluję!
Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny
Gratulacje. :)
Pecunia non olet