
W marcu nominowane zostały trzy opowiadania:
Staruch – Wiedza to sucz
Gruszel – Z piekarnika nadejdzie
mortecius – Smutek
Lożanie po przeczytaniu wszystkich tekstów i odpowiednio długim namyśle podjęli decyzję. I tak, jest piórko!
A otrzymuje je:
<fanfary>
<I jeszcze raz fanfary>
A zresztą sami zgadnijcie kto...
Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, może zerknąć w rozkład głosów Loży
Staruch – Wiedza to sucz
Tak: 1 Dyżurni (Bardjaskier, cezary_cezary), Ambush, Finkla, Golodh, Irka_Luz, krar85, Krokus, Ślimak Zagłady, Verus, zygfryd89
Nie: -
Wynik: 10 za, 0 przeciw. PIÓRKO!!!
Gruszel – Z piekarnika nadejdzie
Tak: Finkla, Golodh, Verus
Nie: Ambush, Irka_Luz, krar85, Krokus, Ślimak Zagłady, zygfryd89
Wynik: 3 za, 6 przeciw. Brak piórka :c
mortecius – Smutek
Tak: 1 Dyżurni (BasementKey, cezary_cezary), Finkla, Irka_Luz, Verus
Nie: Ambush, Golodh, krar85, Krokus, Ślimak Zagłady, zygfryd89
Wynik: 4 za, 6 przeciw. Brak piórka :c
Gratulujemy opierzonym i nominowanym :)
==================================================================
A teraz też tradycyjne słowo od Beryla:
Serdecznie gratulujemy!
Wyróżnieni proszeni są o kontakt za pośrednictwem wiadomości prywatnej w celu podania swojego imienia i nazwiska oraz adresu w celu wysyłki książki-niespodzianki. Przesyłając imię i nazwisko wyrażacie ponadto zgodę na ich publikację w Nowej Fantastyce (na stronie z informacjami o piórkach).
***************************************
Jesteś nowym użytkownikiem i nie wiesz, o jakich wyróżnieniach mowa?
Wejdź tutaj https://www.fantastyka.pl/loza/12 i dowiedz się więcej.
Gratki :)
Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!
Serdecznie gratuluję! :D
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Gratulacje :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Gratsy, Staruchu :)
Known some call is air am
Ooooo.
Zaskoczonym!
Dziękuję Państwu bardzo za lekturę i ciekawe komentarze.
Miło mi bardzo :D
Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.
W kwestii piórka – Nieprzyzwoicie zgodna loża ;)
Gratulacje opierzonemu oraz nominowanym!
Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.
Gratulacje, Staruchu! Piękny wynik :)
Gratuluję, Staruchu. :-)
Babska logika rządzi!
10-0 :o
Gratulacje, Staruchu, dołączasz do bardzo zacnego grona z takim wynikiem głosowania. :>
Gratki:)
Слава Україні!
Gratki, Staruchu!
„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota
Gratulacje, muszę nadrobić ;)
Gratulacje! :)
Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"
Piórko przypięte i serdeczne gratulacje dla Starucha oraz dla reszty nominowanych :)
Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.
Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.
Gratulacje! :)
Gratulacje! :)
Gratulacje dla Starucha i także dla nominowanych!
Czy ja dobrze rozumiem, że Gruszel zajęła skromne pierwsze miejsce w konkursie PFFN 2023, ale piórko na portalu to już za wysokie progi? :)
facebook.com/tadzisiejszamlodziez
A to te opowiadanie? Jeśli tak, to faktycznie, coś chyba jest nie tak :D. Choć z drugiej strony, wyśrubowany poziom portalu, pozwala osiągać sukcesy w konkursach. Ma to swoje dobre strony :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Nie, to inne :) Po prostu żart o bezpiurnej Gruszel, przepraszam.
...
Jeszcze tylko piórko, pomyślała Gruszel, odbierając Hugo i Nebulę.
– Piórko... – szepnęła.
– Pani autorka mnie chyba nie słucha, a te poprawki w scenariuszu wymagają pani aprobaty – powiedział uprzejmie Denis Villeneuve.
– Przepraszam, rozmarzyłam się – odparła nieco smutno Gruszel.
facebook.com/tadzisiejszamlodziez
A to te opowiadanie?
bezpiurnej
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Nie masz za co, dobry żart tynfa wart :) Edit : gdzie mi się, tu wciskasz z tymi gifami, przed komentarz :p
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Wooo gratki Staruchu, świetny wynik.
No i tradycyjnie:
FOREVER BEZPIURNE!
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Jeszcze tylko piórko, pomyślała Gruszel, odbierając Hugo i Nebulę.
– Piórko... – szepnęła.
– Pani autorka mnie chyba nie słucha, a te poprawki w scenariuszu wymagają pani aprobaty – powiedział uprzejmie Denis Villeneuve.
– Przepraszam, rozmarzyłam się – odparła nieco smutno Gruszel.
Cudowne xD
Слава Україні!
Tak Was sobie słucham...
I mi miło :)
Dziękuję wszystkim jeszcze raz!
Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.
:)
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Gratki, Staruchu:)
Już tylko spokój może nas uratować
Gratki opiórkowanym i nominowanym, gdyż z pewnością pierze ich ubierze! :-)) Kwestia czasu i konkretnego opowiadania.
Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.
Genialne opowiadanie w antologii rosyjskiego sci fi właśnie przeczytałem. Antologia ma tytuł "Zombie Lenina". Opowiadanie napisał Siergiej Siniaki. Jest o aeronaucie radzieckim, niejakim Szternie. Który poleciał za wysoko. (A po nim Gagarin też za wysoko). Oto fragment końcowy (Szterna po gułagu wsadzono do psychiatryka i finalnie zastrzelono). "Były nowe starty i Mintiejew ze Szternem na własne oczy zobaczyli gigantyczne wielokilometrowe sople lodu, zwisające z tęczowej kopuły sfery niebieskiej. Zobaczyli tunel, po którym poruszało się, wymachując giętkimi mackami protuberancji, Słońce. Widzieli dziwne skrzydlate istoty, oczyszczające niebieską sferę z oblodzenia i szadzi, a pewnego razu, kiedy Sztern, Mintiejew i Uriadczenko wzbili się na rekordową wysokość, kryształowa czystość dnia pozwoliła im obserwować fantastyczny i potworny zarazem widok – gigantyczne płaskie ogony Lewiatanów, na których w praoceanie spoczywał dysk Ziemi. Ale los tych ludzi był już zdecydowany przez niewysokiego wąsatego człowieka o stromym niskim czole i oszpeconej dziobami twarzy". Staruchu, co Ty na to? Opko jest w sieci pod podanymi tytułami. Pozdr.
Już tylko spokój może nas uratować
Siniakin
Już tylko spokój może nas uratować
A owo genialne opowiadanie nosi tytuł "Mnich na skraju Ziemi".
Już tylko spokój może nas uratować
Ale los tych ludzi był już zdecydowany
Kto to tłumaczył?
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Tłumaczył Eugeniusz Dębski
Już tylko spokój może nas uratować
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.