LIL I PUT - KOMIKS

Na razie przeczytałem trzy tomy, no i oczywiście to, co pojawia się w nf. Czytanie sprawiło mi niesamowitą przyjemność, lubię takie luźne historie. Utopiec z jeziora (utopiec prawda? chyba tak) zgarnął moją sympatię. Moment, w którym Lil idzie z nim na wojnę jest moim ulubionym. Mam jeszcze trochę albumów przed sobą, więc może coś odbije ten tytuł :) 

Kto wie? >;

Opinia na bazie odcinków w NF, nie tomów:

Poziom żartu:

Bywa mocno zróżnicowany, czasem bardzo wysoko, czasem w dół, ale to normalne – przy tak długiej serii musi się zdarzyć czasem brak natchnienia. Plus to, ze trzeba pamiętać, że choć zwykle humor jest uniwersalny dla każdego, to jednak głównym odbiorcą są młodsi czytelnicy, a to też narzuca nieco inne podejście.

Natomiast zmienność zmiennością, ale ze dwa, może trzy razy zdarzyły się odcinki na siłę (w skali całości jakiś procent).

Sumarycznie? Podoba mi się bardzo. Choć jest jedna uwaga. Istnieje pewna pułapka wynikająca z tego, że część czytelników śledzi odcinki od lat, a ktoś inny może kupować NF z doskoku. Dla tych pierwszych oczywistym jest, kim jest Kieszonka, czy jej krewna-gotka. Dla tego drugiego istnieją ogólne wskazówki. To pewne wyzwanie na przyszłość, żeby tak balansować scenariuszem, żeby nie uznać za oczywiste czegoś, co dla nowych takie nie będzie, a jednocześnie nie ładować stałym czytelnikom ciągłych przypominajek, bo ich to odrzuci. Rzecz raczej nie do rozwiązania, ale na szczęście do tej pory wydaje mi się, że wszystko pod tym względem działało sprawnie, więc... macie w waszym duecie dobre wyczucie, jak to robić.

Grafika:

Bardzo, ale to bardzo jestem pod wrażeniem, jak często pojawiają się różne szczegóły w tle (czasem dodatki, czasem stanowiące dodatkowe smaczki). Są odcinki-wyjątki pod tym względem, ale jak wyżej – seria trwa od lat, to normalna sytuacja. Nie wiem, ile osób zwraca na to uwagę, ale ja owszem (być moze nawyk nabyty od czasu, jak zacząłem się bawić w audiodeskrypcję, ale takie przyjrzenie się obrazkom czasem pozwala zrozumieć, skąd się bierze pierwsze wrażenie) :)

Choć jest jedna uwaga. Istnieje pewna pułapka wynikająca z tego, że część czytelników śledzi odcinki od lat, a ktoś inny może kupować NF z doskoku

Ta pułapka była od samego początku z jeszcze innego powodu – Lil i Put istniał w albumach przed NF, gdzie miał znacznie dłuższe historie (i na 46 stron się zdarzają), a co za tym idzie już rozbudowaną obsadę i “tło”. Więc w NF trzeba było wprowadzić wszystko na nowo tak by było jasne dla czytelników pisma, a zarazem by nie powtarzać motywów i uniknąć łopatologii w przedstawianiu postaci, bo później do albumów trafiają, gdzie czytelnicy już je znają dobrze. Raz czy dwa razy daliśmy jakieś dopowiedzenie w dialogu, które już zlikwidowaliśmy w albumie. 

Chyba jeden przykład postaci, co pewnie się inaczej czyta to Oskar (który ma się pojawić w najbliższym odcinku!!!!) – który w tomie 3 ma całą historię jak go Lil i put poznali w tracie przygody, gdzie daje się poznać z bardziej “budzącej niepokój” strony (a nie będę spoilerówał) W historiach w NF chyba nic o nim nie wiemy ponad to, że jest do bólu miły, ma smoczątko i jest jedyną osobą, którą Kieszonka wydaje sie lubić... ALE póki co historie w których go wykorzystujemy nie wymagają jego “przeszłości” to moim zdaniem działają ;)

Dla tych pierwszych oczywistym jest, kim jest Kieszonka, czy jej krewna-gotka.

Rozumiem, że o “Miksję” chodzi ;) Bo Kieszonka to siostra Lila, co kradnie. Krewna-gotka (Morbinka) jest Miksji ;) 

A za miesiąc powraca Świętopełk ;)

Ale Ciiiiiii......

(Bo śpi! ;) )

Kolejny Lil i Put będzie kontynuacją wcześniejszego epizodu. Więcej nie zdradzam ;)

Kolejny odcinek – wersja robocza ^_^ 

Tak tylko zapytam – można zacząć swobodnie czytać “Lila i Puta” od albumu “Chodu!!!”? Bo w mojej lokalnej bibliotece tylko ten mają, a on był chyba drugi w kolejności wydania. Chodzi mi o to, czy nie umkną mi jakieś nawiązania, żarty odnoszące się do tego, co było wcześniej.

"Moim ulubionym piłkarzem jest Cristiano Ronaldo. On walczył w III wojnie światowej i zginął, a teraz gra w reprezentacji Polski". Antek, 6 l.

Akurat raptem miesiąc temu temu jakaś dziewczyna na youtubie zrobiła recenzję właśnie tego tomu nie znając reszty i dla niej wszystko było klarowne i się świetnie bawiła.

Na moje oko może są max dwa żarty co się odbijają od czegoś wcześniejszych historii (np. przewijający się motyw, że ilekroć Miksja wpada na Iwana i jego krasonludy to te rzucają się na nią by pomścić wcześniejsze porażki, czy nawiązania do faktu, że jest studentką magii i jest obłożna egzaminami) ale to krople w morzu i można czytać bez problemowo – tym bardziej jak ktoś zna już te postacie z “Fantastyki”.  

Zresztą “Chodu!!!” to tom w którym debiutuje sporo przewijających się postaci jak Kieszonka, Świetopełk, Morbinka (z nieco innym projektem postaci), majster-wróżka Tuleja czy Klemens i Dariusz (”tych dwóch zwaśnionych grabarzy”) czy wieś “Miniatury Wielkie” z której pochodzą Lil i Put. W pierwszym w sumie jedyne postacie ze stałej obsady to Lil, Put, Miksja, jej wujek i krasnale.

“Chodu!!!” wyszedł kilka lat nim Lil i Put ukazali się w NF także doświadczenie powinno być ciekawe :)  MIŁEJ LEKTURY!

Dla tych co są ciekawi:

Lil i Put robią sobie krótkie wakacje od “Fantastyki” (kilka pilnych projektów nas zdominowało) ale spokojnie, to przerwa na 2-3 numery i wracamy :) 

...i jak coś po przerwie prace nad kolejnymi epizodami ruszyły ^_^

Lil, Put, Miksja i reszta powrócą niebawem!!! 

A jasię martwiłem, że to koniec.......

No własnie miałem pytać w wątku dotyczącym ostatniego numeru :)

To tylko BONUSOWO uspokajam, że kolejny epizod na 100% w kolejnym numerze  :)

Na dowód prewka: 

Będzie o przezwyciężaniu śmierci i takie tam wesołe przygody :)

A nad kolejnymi już pracujemy ^_^  Ale przerwa da dobre owoce: Na wiosnę Egmont wyda nasz komiks o “Bolesławie Chrobrym” (z okazji 1000-lecia koronacji), choć “poważniejsza” historia, oraz wyjdzie kolejny tom “Opowieści z Mirmiłowa” jednej z dwóch serii kontynuującej Kajka i Kokosza w której będzie kilka historii o przygodach dzielnych wojów, do której piszę scenariusze, a Piotrek narysował jedną z historii :) :) :) 

Morbinka będzie niepocieszona.

Jak coś na kolejny numer Lil i Put ustępują miejsca koledze po fachu Ćmie :) 

...ale jak coś już odcinek na kolejny numer robimy :)

By wyngarodzić przerwę w kolejnej fantastyce podwójna dawka Lila, Puta i Miksji ^_^