Absurdy Cezarego - testowa wrzutka na YT

Niemniej, ciekawi mnie Wasza opinia – postarać się bardziej i wrzucać kolejne nagrania, czy dać sobie siana, bo nie da się mnie sluchać?

Ave, Cezarze! 

Świetna sprawa. :)

Odpowiadając na Twoje pytanie: ani to, ani to – nie staraj się bardziej, bo moim zdaniem jest genialnie i nagrywaj dalej!  

Powodzenia, pozdrawiam. 

Pecunia non olet

Masz dobry głos, a to już coś. Trochę mnie zastanawiałam modulacja głosu przy pani młodej, bo jest orzekoloryzowana, ale ostatecznie do absurdu idealnie się wpisuje. To co mnie raziło to zbyt szybkie czytanie i dmuchanie w mikrofon, a więc technikalia do przepracowania:)

"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."

Dzięki za feedback! ;]

Trochę mnie zastanawiałam modulacja głosu przy pani młodej, bo jest orzekoloryzowana, ale ostatecznie do absurdu idealnie się wpisuje

właśnie taka miała być :P

To co mnie raziło to zbyt szybkie czytanie i dmuchanie w mikrofon, a więc technikalia do przepracowania:)

Nagrałem to wczoraj wieczorem na jednego strzała po tym jak uśpiłem synka, a żona dalej walczyła z usypianiem córki... :D Ale słuszne uwagi, muszę przemyśleć jak trzymać mikrofon (żeby tego dmuchania nie było) i pracować nad utrzymaniem tempa odpowiedniego ;]

Skoro dramatu nie ma, to faktycznie będę sobie sukcesywnie nagrywał i wrzucał ;]

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Możesz sobie ściągnąć program do montażu tam powinna być możliwość wycięcia szumów:) Powodzenia :)

"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."

Póki co montowałem w canvie na telefonie, ale zainteresuję się tematem bardziej ;]

I dzięki za suba! :D

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Ciekawy pomysł. Inspirujący do napisania szorta o tym. :)

Cieszę się, że mogłem Cię zainspirować, Koalo ;]

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Zobaczę później :) 

Kto wie? >;

Tak zrób! :D

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Posłuchane.

Fajnie bawisz się głosami, ale nie powinno być dmuchania w mikrofon. No i przeczytanie tytułu bym przerzucił wcześniej. Powinna być muzyka → tytuł zanim zniknie telewizor, a jest cisza, znika telewizor i tytuł jest.

Kto wie? >;

Z tym dmuchaniem i tytułem wcześniej – pełna zgoda :) postaram się to lepiej ogarnąć w przyszłości;)

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Ale ogólnie głos pasuje :D Nagrywałeś telefon? Wydaje mi się, że mikrofon/ słuchawki z dobrym mikrofonem powinny rozwiązać sprawę.

Kto wie? >;

Oczywiście, że telefonem :) montaż i grafika też xD

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Hm to może np też telefon trochę dalej i zobaczyć czy też jest chuchanie.

Kto wie? >;

Pewnie nie, bo je słychać tylko na początku i końcu, jak trzymałem telefon bliżej otworu paszczowego ;)

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Wpadam z opóźnieniem ale mam kilka uwag:

Masz bardzo miły, radiowy głos, więc faktycznie są predyspozycje do “poczytaj mi Tato”;)

Czytasz z uczuciem, to też dobrze.

Natomiast poza dmuchaniem (też słyszałam;), połykasz końcówki wyrazów.

Obie rzeczy są do wyćwiczenia i skorygowania. Pomysł super i chętnie posłucham kolejne odsłony.

"nie mam jak porównać samopoczucia bez bałaganu..." - Ananke

Dzięki za opinię, Ambush! ;)

To połykanie końcówek łączy się z zbyt szybkim tempem czytania momentami. Myślę, że jestem w stanie to skorygować we własnym zakresie ;)

W dalszej części tygodnia planuję wrzucić kolejny tekst, tym razem trochę lepiej obrobiony (mam nadzieję...). 

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Dobra, podejście drugie do nagrywania, a oto jego efekt końcowy.

Tym razem bez szumów, oddechu i dziwnych dźwięków. Starałem się też nie zjadać końcówek... ;] Od strony wizualnej dalej średnio, będę szukał rozwiązań :D

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

No i pięknie nie ma szumów, przeczytane, w mojej ocenie, dobrze choć chyba jeszcze trochę zbyt szybko w końcówce, a jak już jestem przy końcówce to trochę ucięta. Przydała by się jeszcze jakaś muzyka i wtedy na koniec słuchający nie zostaje z ciszą albo jakieś podziękowania czy coś ;)

"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."

albo jakieś podziękowania czy coś ;)

O, to jest w sumie myśl :D Ale to już od kolejnego “odcinka” ;]

Dzięki za wysłuchanie! ;]

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

A może poprawisz te stare, wiesz jak ludzie będą się pojawiać, to mogą zaglądać do poprzednich filmów ;)

"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."

Jak zacznę edytować starsze nagrania, to coś czuję, że wyjdzie z tego lipa ;)

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

Dobre XD

Nie jest to idealne, ale przez to jeszcze fajniejsze. Dobrze się słuchało. Nagrywaj dalej!

Moje powieści: https://marmaxborowski.pl/kwestia-wyboru/

Dzięki! Do tematu z pewnością wrócę, ale póki co życie mnie dość mocno dopadło i nie wyrabiam na zakrętach... 

Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"

W takim razie powodzenia. I z zakrętami, i z ewentualną kontynuacją projektu.

Moje powieści: https://marmaxborowski.pl/kwestia-wyboru/