Opowieści w odcinkach- edycja powakacyjna

Je­dzie­my na dwa fron­ty?

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Je­stem za­in­te­re­so­wa­ny. Także bym po­je­chał na dwa fron­ty. Można by stwo­rzyć dwie dru­ży­ny i zro­bić tro­chę nie­zdro­wej ry­wa­li­za­cji.

Do­kład­nie!
Wtedy bym w to nawet wszedł, mimo, że po­przed­nią edy­cję uzna­łem za klapę :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Rany... Nie mo­głem się do­cze­kać ko­lej­nej edy­cji, żeby wziąć w niej udział, a tu pro­szę! Muszę aku­rat na pierw­sze dwa ty­go­dnie wrze­śnia wy­je­chać! Wszyst­ko było by super gdyby nie to, że mogę nie wieć do­stę­pu do in­ter­ne­tu. 
Po­raż­ka :( 

Każdy ma 3 dni, ustaw się na końcu ko­lej­ki i pew­nie się za­ła­piesz. Być może bę­dzie też wię­cej niż jedna tura...

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Wła­śnie tak my­śla­łem; dwie dru­ży­ny i dwa fron­ty. Py­ta­nie tylko, czy znaj­dzie się tylu chęt­nych? Pro­szę pisać kto chce brać udział i w jakim wątku. Można w dwóch. Myślę, że naj­bliż­sze kilka dni prze­zna­czy­my na za­pi­sy, a póź­niej ru­szy­my z koksem.Custodis, śmia­ło mo­żesz się za­pi­sać na drugą po­ło­we wrze­śnia. Jak się zbio­rą chęt­ni, to wątek po­dop­nie­my u góry. Po­przed­nia edy­cja cały czas tam jest. Bez wąt­pie­nia jest to ja­kieś wy­róż­nie­nie na tej stro­nie.

W po­rząd­ku, bar­dzo chęt­nie, jed­nak mam obawy, że bądź co bądź aku­rat jak wy­pad­nie moja kolej to dalej nie będę miał do­stę­pu do in­ter­ne­tu. Zo­ba­czę jak to bę­dzie. Jak się uda to się za­pi­szę :)

Nie­śmia­ło na­pi­szę, iż by­ła­bym "za­chę­co­na" na "Ka­pe­lusz­ni­ka"...

Czyli, na chwi­lę obec­ną:
Ka­pe­lusz­nik:
1. aga­zga­ga

mek­si­co też chęt­nie do­łą­czy:) jako som­bre­ro? :)
I brawa za po­wrót do za­cne­go pro­jek­tu :)
po­zdra­wiam ser­decz­nie

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Aj waj, a tak bar­dzo chcia­łem być za Agą - takie moje skry­te ma­rze­nie.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

be­ry­lu, nic stra­co­ne­go... :P Bo­wiem Aga się zgło­si­ła, ale wo­la­ła­by nie iśc na "pierw­szy ogień". Więc chęt­nie wsko­czę mie­dzy mek­si­co, a be­ry­la... :D Ja to się po­tra­fię cza­sem usta­wić ;) :D
A za tą skry­tą iro­nię, be­ry­lu, masz w ...kapelusz ode mnie;) :D
po­zdra­wiam

Oczy­wi­scie sie zgła­szam. Naj­le­piej jak bę­dzie­my je­chać na dwa fron­ty. Skoro na ka­pe­lusz­ni­ka się już zgła­sza­ją, to dla od­mia­ny idę na "Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca"

Czyli mamy:
Ka­pe­lusz­nik: 1. mek­si­co, 2. aga­zga­ga, 3. Beryl
Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca: 1. Pyrek
Kto jesz­cze chęt­ny?

Ago, ład­nie się usta­wi­łaś, ład­nie. Bar­dzo mi przy­jem­nie :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Ja mogę zo­stać do­łą­czo­ny do nie­mi­łych po­cząt­ków kaca.

Chyba nie wiem w co się pa­ku­je... ale nie­mi­łe po­cząt­ki kaca wy­glą­da­ją za­chę­ca­ją­co. ;)
Mo­że­cie mnie do­pi­sać.

Czyli mamy:
Ka­pe­lusz­nik: 1. mek­si­co, 2. aga­zga­ga, 3. Beryl
Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca: 1. Pyrek, 2. clay­man, 3. Deed
Kto jesz­cze chęt­ny? śmia­ło! :)

To ja się piszę na "Nie­mi­łe po­cząt­ki..."

Czyli jak dotąd:
Ka­pe­lusz­nik: 1. mek­si­co, 2. aga­zga­ga, 3. Beryl
Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca: 1. Pyrek, 2. clay­man, 3. Deed, 4. Se­le­na
Hmm... jesz­cze cze­kam na zgło­sze­nia :).

Mek­si­co in­for­mu­je że pisać może do­pie­ro od po­nie­dział­ku, bo w ten week­end mam we­se­le ku­zy­na i nie bar­dzo dam radę. Ale tak myślę, że do tego czasu bę­dzie­my zbie­rać chęt­nych.
po­zdra­wiam ser­decz­nie:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Też tak my­śla­łem. Od po­nie­dział­ku star­tu­je­my :).

No i cie­szę się:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Ja już dziś za­czy­nam pisać :)

Ro­ber­cie, kur­czę mo­głeś jakąś ko­rek­tę zro­bić Two­je­go frag­men­tu "Ka­pe­lusz­ni­ka" :P Kilka ta­kich rzu­ca­ją­cych się w oczy błę­dów jest:)
A za "Deepa" to Cię udu­szę chyba :P - John­ny Depp :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

A nie może być Deepa? Tyle Deep'ów jest w książ­ce te­le­fo­nicz­nej. Zresz­tą ko­rek­ty już nie mogę zro­bić, ale myślę, że przy we­ry­fi­ka­cji ca­ło­ści zna­le­zio­ne w tek­ście błędy po­pra­wi­my. Jak chcesz, to mo­żesz dać Depp'a. :)

Czyli już za­czy­na­my, tak? Do kiedy mamy czas z na­pi­sa­niem pierw­szej czę­ści? I ro­zu­miem, że Ro­bert bę­dzie na czwar­tym miej­scu do Ka­pe­lusz­ni­ka? Ro­ber­cie, oznaj­mij nam osta­tecz­ne de­cy­zje :)

Ro­ber­cie nie cho­dzi mi o to :) Bo jest John­ny(przez dwa "n") Depp(przez dwa "p") :)
No to mam trzy dni na wrzu­ce­nie frag­men­tu? Tak? od dziś?

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Trzy dni od dzi­siaj. Nie spiesz się.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

A można jesz­cze się do­ko­pu­lo­wać? To jak tak to po­pro­szę. Do tej grupy co mniej ko­cha­na.

Beryl: Ago, ład­nie się usta­wi­łaś, ład­nie. Bar­dzo mi przy­jem­nie :)
Wiesz be­ry­lu, cho­dzi się na te no...castingi...:D :P

Tak, za­czy­na­my od po­nie­dział­ku. Chęt­ni mogą nadal do­łą­czać do na­szej gro­mad­ki. Ja tam za­pi­su­je się na ko­niec pierw­szej rund­ki. :)

Można się jesz­cze do­pi­sać? Jeśli tak to ja bym się do Ka­pe­lusz­ni­ka pod­cze­pił :)

oki, czyli je­steś Ka­pe­lusz­nik: 1. mek­si­co, 2. aga­zga­ga, 3. Beryl, 4. Ver­sus :). In­nych także za­chę­cam.

Mój frag­ment bę­dzie dzi­siaj:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

A Ro­bert to gdzie ? Mia­łeś z nami pisać.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Zgła­szam swoją kan­dy­da­tu­rę. Tekst mogę po­peł­nić w nie­dzie­lę:) Jakby co pro­szę o kon­takt.

Ro­bert, jesz­cze Jerzy Faer chciał tam gdzie mniej ludzi. Gdzieś tam wcze­śniej, coś pisał. Ja dodam jutro. Dzi­siaj nie dam rady skoń­czyć.

mek­si­co mel­du­je wy­ko­na­nie za­da­nia... tro­chę mę­czą­ce jest wsta­wia­nie tek­stu w ten spo­sób :) Za wszel­kie błędy prze­pra­szam i mam na­dzie­ję, że nie jest to takie złe :P
po­zdra­wiam ser­decz­nie :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Ka­pe­lusz­nik: 1. mek­si­co, 2. aga­zga­ga, 3. Beryl, 4. Ver­sus
Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca: 1. Pyrek, 2. clay­man, 3. Deed, 4. Se­le­na
Mamy po równo. Gdzie chcesz Wy­star­to­wać Epi­ne­fryn?

Co do Je­rze­go, to rów­nież musi się okre­ślić.

Ja je­stem na ostat­niej po­zy­cji, czyli pią­tym, albo szó­sty.

Ro­ber­cie, Jerzy Faer  okre­ślił się do ka­pe­lusz­ni­ka. :)

A Ty Ro­ber­cie je­steś w Ka­pe­lusz­ni­ku czy w Kacu? :P

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Oby nie -  na kacu... o.O :D

Na kacu nie je­stem. Myślę, że w jed­nym i dru­gim. :)

W jed­nym i dru­gim?

Mek­si­co, błędy po­pra­wi­my potem... Tak jak to ostat­nio się przy­tra­fi­ło. Bo i w po­cząt­ko­wym frag­men­cie Ro­bert li­te­ró­wek za­sa­dził sporo :D

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

*na­sa­dził...

...speaking of typos...

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Ro­ber­cie a ja myślę, że po­wi­nie­neś wy­brać jedną dru­ży­nę:) za­ba­wa za­ba­wą ale to też ry­wa­li­za­cja :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Mnie pro­szę jed­nak skre­ślić z listy.
Z pew­nych wzglę­dów na razie nie je­stem w sta­nie ni­cze­go na­pi­sać:) 

Szko­da, Se­le­no. No do­brze, to ja za­pi­su­je na miej­sce Se­le­ny. I po­zo­sta­je już przy tym watku :)

Ka­pe­lusz­nik: 1. mek­si­co, 2. aga­zga­ga, 3. Beryl, 4. Ver­sus
Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca: 1. Pyrek, 2. clay­man, 3. Deed, 4. Ro­bertZ
Mamy nadal po równo. A co z Epi­ne­fry­nem? Nadal się nie okre­ślił.

Ro­ber­cie za­po­mnia­łes o Je­rzym Fa­erze...

O kur­cze! Oczy­wi­scie, Jerzy Faer to Ka­pe­lusz­nik. Po­zy­cja 5 :)

Ja bym chęt­nie zajął ostat­nie miej­sce w ka­pe­lusz­ni­ku jed­nak :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Wsta­wi­łem. Znowu mu­sia­łem pisać w po­śpie­chu. Tego czasu tak mało... Do tego kac po wczo­rań­szym spo­tka­niu :D

Już się okre­ślam:) Z przy­jem­no­ścią do­łą­czę do każ­dej z dru­żyn, pro­szę mnie po pro­stu do­kop­to­wać. No, ewen­tu­al­nie wolę tam, gdzie jest wię­cej dziew­czy­nek. Wenę łapię szyb­ciej.

Po odej­ściu Se­le­ny mamy 1:1 w licz­bie dziew­czyn*.
Ale od Agi ręce (i wszyst­ko innne) precz.

*cho­ciaż li­cząc mek­si­co jako Iwon­kę to my mamy dwie...

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Uuuuuuuuuuu, tchnę­ło te­sto­ste­ro­nem. To w takim razie do­pisz­cie mnie gdzie­kol­wiek, będę grzecz­ny.

*cho­ciaż li­cząc mek­si­co jako Iwon­kę to my mamy dwie...
Je­stem "nie­po­li­czal­ny" Be­ry­lu:) ale pró­buj, pró­buj:) W naj­gor­szym wy­pad­ku po­wi­nie­neś się ze mną li­czyć, bo in­a­cze masz po­li­czo­ne... :)
po­zdrów­ki:)

Ka­pe­lusz­nik:
1. mek­si­co
2. aga­zga­ga
3. Ver­sus
4. Jerzy Faer
5. Beryl

Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca:
1. Pyrek
2. clay­man
3. Deed
4. Epi­ne­fryn
5.RobertZ

Prze­pra­szam Ro­ber­cie, że się mie­szam :) ale to taka męska, kon­kret­na de­cy­zja:) Mam na­dzie­ję, że teraz jest do­brze :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

beryl 2011-09-09  00:15
Po odej­ściu Se­le­ny mamy 1:1 w licz­bie dziew­czyn*.
Ale od Agi ręce (i wszyst­ko innne) precz.

*cho­ciaż li­cząc mek­si­co jako Iwon­kę to my mamy dwie...

Beryl, je­steś nie­moż­li­wy :D. No, ale to nor­mal­ne, że osob­ni­ki nie­licz­ne ga­tun­ko­wo...  są pod ochro­ną :P :D:D
A tak serio, to rze­czy­wi­ście sie wpa­ko­wa­łam w tę męską dru­ży­nę.:/ Cho­ler­cia. Oba­wiam się czy zdo­łam do­sko­czyć do poprzeczki...bo o prze­sko­cze­niu, przy ta­kiej ilo­ści mę­skich osob­ni­ków, nie ma mowy o.O :D Roz­pra­sza­ją...ot co...

Tekst po­sta­ram się wrzu­cić jutro ;)
Mek­si­co bar­dzo przej­rzy­ście to zro­bi­łeś. Myślę, że jest OK.

clay­man już wrzu­cił swój tekst. :)

Nie spiesz­cie się tak :P

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

No wła­śnie Ro­ber­cie, czy pi­sze­my na czas? W sen­sie na wy­ści­gi? Bo ja zro­zu­mia­łam, ze mam 72 go­dzi­ny od wrzu­ce­nia tek­stu me­xi­co. Więc nie je­stem pewna czy do­brze zro­zu­mia­łam. A takie po­na­gla­nie, mnie nie­zwy­kle stre­su­je...:/

Od kiedy stwier­dze­nie faktu jest po­na­gle­niem??

Każdy ma 72 go­dzi­ny, ale może za­mie­ścić swój tekst wcze­śniej, w przy­pad­ku, gdy go już na­pi­sał. To nie wy­ścig lecz za­ba­wa i tak do tego pod­chodź­my :).

no jesz­cze trze­ba wziąć pod uwagę to, że z każ­dym od­cin­kiem bę­dzie wię­cej do ogar­nię­cia :)
Spo­koj­nie Panie i Pa­no­wie :)
Za­ba­wa :D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Wrzu­ci­łam. Za­ba­wa. Dla­te­go bez ci­śnie­nia D

Tak przy oka­zji, od­cin­ki od­cin­ka­mi ale już teraz można ko­men­to­wać fa­bu­łę, wątki :)

ZA­PRA­SZA­MY DO KO­MEN­TO­WA­NIA!!!

JUŻ TRZY OD­CIN­KI W KAŻ­DEJ Z GRUP :)

(pi­szą­cy te słowa też obie­cu­je sko­men­to­wać, choć obiek­ty­wi­zmu w tym nie bę­dzie za grosz)
:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Pew­nie nikt nas, poza nami sa­my­mi, nie czyta :D
Mó­wiąc szcze­rze, to ja nawet nie czy­ta­łem Wa­szych od­cin­ków :P

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

No cóż, wszyst­kich za­chę­cam do ko­men­to­wa­nia. Beryl, tro­chę mniej pe­sy­mi­stycz­nie :).

ja tam sza­nu­ję Be­ry­la za szcze­rość :) duży plus :) jesz­cze z mi­lion plu­sów i Ci się mi­nu­sy ska­su­ją :D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Jak można mnie nie wiel­bić? =/

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Je­stem cie­kaw co au­to­rzy "Ka­pe­lusz­ni­ka" pa­li­li przed przy­stą­pie­niem do pracy. Po­dziel­cie się, bo nie dam rady :P

Au­to­rzy Ka­pe­lusz­ni­ka są czy­ści, w prze­no­śnym sen­sie:) w do­słow­nym zresz­tą też :) A tak serio to po­mysł ta­kiej kon­wen­cji po­ja­wił się wraz z samą po­sta­cią "Ka­pe­lusz­ni­ka" :) Na do­da­tek Depp :) nie dało rady ina­czej, ma być po­krę­co­ne i pod­krę­co­ne na maksa :D

po­zdra­wiam ser­decz­nie

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

"Au­to­rzy Ka­pe­lusz­ni­ka są czy­ści"
Pa­li­li w rę­ka­wicz­kach?)
 

A dla mnie macie tam tro­chę ziół­ka?

Ro­ber­cie je­steś w "Kacu" więc ziół­ka nie do­sta­niesz :P chyba, że jakoś się wku­pisz w łaski Ka­pe­lusz­ni­ka :)
choć z dru­giej stro­ny "Ka­pe­lusz­nik" to też Twoje dzie­ło :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Pa­li­li? Oj! :)

Ład­nie ład­nie ;)
Ba­wi­cie się do­brze beze mnie, nie dość, że po­sta­ram się nie ob­ra­zić to jesz­cze może jakaś nie­spo­dzian­ka się znaj­dzie dla naj­cie­kaw­szych czę­ści?
dj

"Przy­cho­dzę tu od lat, ob­ser­wo­wać cud gwiazd­ki nad ko­lej­nym opo­wia­da­niem. W tym roku przy­pro­wa­dzi­łam dzie­ci.” – Gość Po­nie­dział­ków, 07.10.2066

w razie wat­pli­wo­sci, dodam swoja czesc wie­czo­rem, jak wroce z pracy.  niel za­om­nia­lem.  dla­cze­go ta stro­na jest nie przy­sto­so­wa­na do prze­gla­da­nia przez te­le­fon?nie da sie pisac, prze­pra­szam za forme.

Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca; teraz twoja kolej Epi­ne­fryn :).

No tak nie zdą­ży­łam do­pi­sać, że moja część już jest :)

Ja za­sią­dę do pi­sa­nia dziś (środa), wie­czo­ro­wą porą. Po­mysł mam.

Okej to i ja za­sia­dam i się nie spie­szę. Prze­czy­tam jesz­cze osiem razy, żeby zro­zu­mieć fa­bu­łę ;) ipo­sta­ram się Be­ry­lo­wi ład­nie pod za­koń­cze­nie/roz­wia­za­nie pod­je­chać. Po­mysł już jest, cho­ciaż wy­cho­dzi z ram Przed­baj­ki (z bajki nawet tez :) )

Nie spiesz się tylko :P Bo ja do­pie­ro w pią­tek będę miał kapkę czasu :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Jerzy Faer:
Prze­czy­tam jesz­cze osiem razy, żeby zro­zu­mieć fa­bu­łę ;)   - wnio­sek z tego, iż mu­si­my zmie­nić de­ale­ra...o.O :D

To wrzu­ci­łem swoj ka­wa­łek:)

Zaraz po pracy prze­czy­tam :).

Ok po­szlo.
Macie ga­dzi­ny taki długi, żeby się od­uczyć plą­tać fa­bu­łę! ;P
A na serio, obie­ca­łem że dojdę Be­ry­lo­wi pro­sto w... roz­wią­za­nie, więc trze­ba było parę rze­czy wy­ja­śnić. Nie wiem czy mi się udało, ale i tekst jest bez na­pin­ki. Po­pra­wia­łem go tu przed wy­sła­niem w pubie, więc pu­ry­ści nie po­win­ni go czy­tać ;P
Beryl, je­dziesz ;P

Jadę. Ale naj­pierw prze­czy­tam ca­łość, bom jesz­cze tego nie uczy­nił... :o
Do po­nie­dział­ku się wy­ro­bię :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Jerzy ...no to za­sza­le­leś z ob­ję­to­ścią. Idę czy­tać bo je­stem okrut­nie cie­ka­wa co dalej ;) :D

Beryl, uwaga: upra­sza się o co­najm­niej nie­ostroż­ną jazdę :D

Tekst koń­czy­łem po pół­no­cy, w paru miej­scach są małe ob­su­wy, po­po­pra­wiał­bym, ale....jak na re­zer­wę in­te­lek­tu­al­ną uj­dzie:)

No po­wiem tylko tyle, że mi się "Ka­pe­lusz­nik" cho­ler­nie po­do­ba:) nie ma co :) tylko taka uwaga, bo nie mam po­ję­cia skąd się wzię­ła "Mag­da­len­ka"? kurde:) Czy to jakaś po­mył­ka czy może za­bieg spe­cjal­ny? Prze­czy­tam jesz­cze raz bo może to mieć sens :P
Ale cała hi­sto­ria fajna, po­krę­co­na ale fajna:) I cho­le­ra śmia­łem się w kilku miej­scach :)
A teraz Beryl :) I nie jest po­wie­dzia­ne, że Beryl musi skoń­czyć hi­sto­rię, bo może być prze­cież druga tura :)

po­zdra­wiam ser­decz­nie

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Cho­le­ra jasna, wie­dzia­łem, że coś po­krę­ce :/ Tak to jest jak się na ko­la­nie w pks'sie piszę , w pubie spraw­dza, a potem lata po lesie, szu­ka­jąc hot­spo­ta :/. Nie wiem skąd mi się ta Mag­da­len­ka za­Wa­łę­sa­ła. Cho­dzi­ło oczy­wi­ście o Kle­men­ty­nę :/
Zmie­nić pew­nie już nie da rady? :/
 

W osta­tecz­nej edy­cji się zmie­ni:) Ale przy­znam, że faj­nie to idzie:) Mi się po­do­ba, a wszel­kie za­rzu­ty o pi­sa­nie przy pa­le­niu są jak naj­bar­dziej... no:) Ja tam wszyst­ko za­ła­pa­łem:)
po­zdra­wiam

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Jerzy Faer, tak po­my­śla­lam, że miała to być Klementynka...Pofolgo­wa­łeś Mał­go­si w re­la­cjach z Krzy­siem, a Kle­men­tyn­ka to co? Kap­sel? Od­bie­ga­jąc: po tym co za­po­da­łeś, ja się boję za­py­tać co pa­lisz...;) :D :D

Tro­chę się mogę spóź­nić ze swoją czę­ścią, bo mi przy­je­cha­li go­ście, ale po­sta­ram się na jutro na­pi­sać :)

Jak to się mówi, gość w dom... :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Po­fol­go­wa­łeś Mał­go­si w re­la­cjach z Krzy­siem, a Kle­men­tyn­ka to co? Kap­sel?

No to co ja mia­łem trój­kąt zro­bić? :p Eh, Wy Ko­bie­ty to tylko o jed­nym :P
 

Jutro :P

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Do­da­łem swoją część. Kto na­stęp­ny? Mo­że­my po­wtó­rzyć kó­łecz­ko, jak chce­cie.

No wla­snie Ro­ber­cie, chcia­lam za­py­tać ile trwa ta opo­wieść ? Ile okrą­żeń ro­bi­my? Bo we wcze­śniej­szej edy­cji było chyba 3 razy. Czy to re­gu­ła? Jaki był za­mysł?

Ro­bi­my na­stęp­ne kó­łecz­ko. Jutro za­czy­nam.

Kó­łecz­ko idzie do mo­men­tu aż opo­wia­da­nie się za­koń­czy :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Psi­kus jak Wam skoń­czę opo­wia­da­nie :D
Pi­sa­łem już, że nie­ste­ty dzi­siaj nie dam rady? Przy­kro mi, ale mam na­dzie­ję, że do jutra wy­trzy­ma­cie :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Jak skoń­czysz to bę­dzie ko­niec:) he he :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Na pewno zro­bi­my jesz­cze jedno kó­łecz­ko. A co potem? To tylko za­le­ży od was :).

Muszę Was prze­pro­sić moi dro­dzy ka­pe­lusz­ni­cy, ale nie­ste­ty nie dam rady na­pi­sać swo­jej czę­ści. Ledwo star­cza mi czasu, żeby zaj­rzeć tutaj na 5-10 minut.
Nie chciał­bym już dłu­żej tego prze­cią­gać, dla­te­go pro­po­nu­ję, że­by­ście za­czę­li nową ko­lej­kę :) Mnie mo­że­cie wy­kre­ślić z listy, ewen­tu­al­nie zgło­szę się na ko­niec dru­giej tury.
Po­wo­dze­nia :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

czyli moja kolej :) no spoko prze­cież :) wia­do­mo jak bywa :)
<Do Dj Jajko> pro­sił­bym tam be­ry­lo­wi utur­lać jakąś kulę do nogi, czy jakie inne ustroj­stwo:) da radę?

po­zdra­wiam ser­decz­nie:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

A cze­muż od razu takie ostre me­to­dy? :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

bo cią­gle tu je­steś, a pi­szesz, że nie masz czasu dla na­sze­go ka­pe­lusz­ni­ka :(  Ot, co! :D ;)

Robię coś zu­peł­nie in­ne­go, a w wol­nej chwi­li za­glą­dam :P W prze­cią­gu 30 se­kund nic nie zdą­żył­bym na­pi­sać :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

ja na­pi­sa­łem swój ży­cio­rys w ciągu 10 se­kund :) "uro­dził się i jest" :D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

no to dziś wrzu­cę :)
cze­ka­cie?;>

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

ja z nie­cier­pli­wo­ścią
 :P :D

Nie.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

dobra do­da­łem:) z góry prze­pra­szam za błędy i za treść :) ale za­ba­wa to za­ba­wa :) co nie Be­ry­lu? :P

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Aza­liż.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Be­ry­lu coś Ty taki jakiś sztyw­ny dzi­siaj?:/ kurde nie­ład­nie tak :P zaraz się mnie po­pra­wiać:)
do­bra­noc :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Mam po­mysł :D Teraz do pi­sa­nia :D
pzdr!

Oki, na­pi­sa­ne, ale jutro wrzu­cę, bo muszę się prze­spać z tym tek­stem jesz­cze. :)

Widzę, że to wszyst­ko ład­nie nam się kręci. :)

Prze­pra­szam wszyst­kich za opie­prza­nie się, ale mia­łem nie­pla­no­wa­ny wy­jazd. Dzi­siaj usia­dłem i na­pi­sa­łem. Nie spraw­dza­łem, więc prze­pra­szam za błędy. Kto na­stęp­ny?
Po­zdro :)

No kręci się:) i to jak :) to cie­szy :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Ja na­stęp­ny, pyrku. Coś w tym ty­go­dniu skrob­nę.

Wrzu­ci­łam, wczo­raj mia­łam pro­ble­my z in­ter­ne­tem. Chcia­łam wy­ja­śnić, że za­czerp­nę­łam kilka sfor­mu­ło­wań z bajek, bez zgody au­to­rów, ale mam na­dzie­ję, że nie obe­rwie mi się za to :D
Po­zdra­wiam! :D

O na­wią­za­nia do swo­ich utwo­rów ra­czej nikt się nie ob­ra­zi :).

Nie cho­dzi o na­wią­za­nia, na­wią­zu­je­my czały czas. Cho­dzi o  kon­kret­ne tek­sty :D. Jest ich nie­wie­le, ale ase­ku­ru­ję się. Uznaj­my, że są to cy­ta­ty :)

Prawo do cy­ta­tu jest ;)

"Przy­cho­dzę tu od lat, ob­ser­wo­wać cud gwiazd­ki nad ko­lej­nym opo­wia­da­niem. W tym roku przy­pro­wa­dzi­łam dzie­ci.” – Gość Po­nie­dział­ków, 07.10.2066

Ale taką ob­ra­li­śmy drogę i nie­unik­nie­my "cy­to­wa­nia" :)
hańba Ci mek­si­co :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

A jed­nak nie dam rady. jeśli można, wo­lał­bym prze­sko­czyć o ja­kieś 2 miej­sca w ko­lej­ce.

Czyli pro­po­nu­jesz taką ko­lej­ność:
Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca:
1. Pyrek
2. Deed
3. Epi­ne­fryn
4. clay­man
5.RobertZ
A co na resz­ta, w szcze­gól­no­ści Deed? :)

EE w ogole sie nie za­la­pa­łam to zna­czy że teraz ja pisze?

Mam na­dzie­je tylko, że dacie mi 3 dni ( :P ), a nie 3 go­dzi­ny hehe

oki 3 dni deed i dzie­ki za zro­zu­mie­nie :)

Tro­chę się ze­szło, ale moja część już jest. :)

Ver­sus
Jerzy Faer
Beryl

Ok. Mam takie py­ta­nie. Pisze ktoś ko­lej­ny od­ci­nek Ka­pe­lusz­ni­ka? :)

Bo ja na­pi­sa­łem, Aga też, teraz więc kolej, na któ­re­goś z tych panów:) Ja wiem, że Beryl się wy­co­fał, ale wspo­mi­nał, że może przy któ­rymś kółku do­łą­czy :)

Po­zdra­wiam :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Ja po­dzię­ku­ję :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

beryl...:( za­smu­ci­łeś mnie...

Ok. Mam takie py­ta­nie. Pisze ktoś ko­lej­ny od­ci­nek Ka­pe­lusz­ni­ka?
No to ja po­sta­ram się w ciągu dwóch dni coś wrzu­cić.
 

No to jak bę­dzie? Two­rzy­my prze­cież dwie wspa­nia­łe, nie­zwy­kle za­krę­co­ne hi­sto­rie. Czy nie ma już chęt­nych? Pro­szę się zgła­szać. Nowi rów­nież mile wi­dzia­ni. :)

beryl...:( za­smu­ci­łeś mnie...
Ty mnie też, kiedy wspo­mnia­łaś o mężu :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Brawa dla Je­rze­go Faera :)
faj­nie, że się po­sta­rasz :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

:)

beryl, nie cza­ruj, tylko bierz się za pi­sa­nie ko­lej­ne­go od­cin­ka  ;) :D

Daj­cie mi dzio­nek, dwa, a na­pi­szę coś dla mej dru­ży­ny:)

oki :)

No i mi­ja­ją dni, a nasza opo­wieść za­czy­na umie­rać śmier­cią na­tu­ral­ną. (?) :(

Spo­koj­nie :)
Nie pi­sze­my na czas :) po­wo­li do­brnie­my do wiel­kie­go fi­na­łu, a potem czeka nas wiecz­na chwa­ła:D
po­zdra­wiam ser­decz­nie

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Tylko ja je­stem cie­ka­wa co bę­dzie dalej :) hehe

Utkną­łem z tek­stem - dzie­cię me, pa­cho­lę roz­kosz­ne ule­gło mi­kro­bom wsze­tecz­nym, wszech­obec­nym. Dziś piszę.  

Też je­stem cie­kaw ciągu dal­sze­go :). Mo­że­my już my­śleć o pew­nym pod­su­mo­wa­niu, za­mknię­ciu ca­ło­ści.

I tak nikt Was nie czyta... :))

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Beryl i tu się my­lisz :)

Jedna ja­skół­ka...

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Ja prze­czy­ta­łem. I co, je­stem nikt?

Ty je­steś jed­nym z pi­szą­cych.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Ja prze­czy­tam, jak bę­dzie ca­łość:)
Beryl, Cie­bie jest tyle na forum, że już byś w mię­dzy­cza­sie po­wieść na­pi­sał. 

Hej, ja też prze­czy­tam jak już bę­dzie ca­łość!
Czy­ta­nie po­szcze­gól­nych od­cin­ków jest bez sensu, dla­te­go fajny jed­nak był po­mysł z po­przed­niej edy­cji, żeby wszyst­kie czę­ści wy­sy­łać do jed­nej osoby, a potem opu­bli­ko­wać na por­ta­lu, po ko­rek­cie na do­da­tek.
Takie roz­drab­nia­nie się nie sprzy­ja czy­tel­nic­twu. Moim zda­niem.

Se­le­no, czyż­bym wy­czu­wał zło­śli­wość?

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Ale do kogo pi­jesz?;>
Do kwia­tu lo­to­su, mi­strzy­ni dy­plo­ma­cji i oazy spo­ko­ju?? 

mi­strzy­ni dym­plo­ma­cji... he...he...

 --.--

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

beryl 2011-10-13 21:22
I tak nikt Was nie czyta... :))
"Nas" się czy­tać nie da, drogi Be­ry­lu :P Je­ste­śmy rów­nie nie­czy­tel­ni, jak czcion­ka o roz­mia­rze "1":)
I za­pra­szam Cię rów­nież do prze­czy­ta­nia tego tek­stu, gdyż obie­ca­łeś(dwa razy:))

po­zdra­wiam ser­decz­nie :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

A może już prze­czy­ta­łem, jeno nie sko­men­to­wa­łem? :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Waść je­steś w nie­złych ter­mi­nach, je­śliś jeno oba­czył, a opi­nii nie wy­ra­ził:)
A tak serio, to jeno za­chę­cam, bom cie­kaw nie­zmier­nie, jak się na to za­pa­tru­jesz panie bra­cie:)

bywaj zdrów:D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Nie od dziś wia­do­mo, że za­ję­ty je­stem nie­zmier­nie :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Spo­koj­nie, nie kłóć­mi się wasz­mo­ści.

Aurea dicta Ro­ber­cie zza morza:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Tylko z Wiel­ko­pol­ski :)

Wkle­iłem. Tylko od­stę­py w tek­ście szlag mi tra­fił, co cał­kiem uda­nie psuje kon­cep­cję. Ale czy­tać się da. Po­praw­ki przy wspo­mnia­nej edy­cji łącz­nej.

Ale się uśmia­łam  :) Epi­ne­fryn dałeś, jak to się mówi, czadu. :)

To kto teraz piszę ciąg dal­szy "Nie­mi­łych po­cząt­ków kaca"?

clay­man, je­steś tam?

Ver­sus? A Ty? :) Pi­szesz czy nie?

aga: ver­sus imho dał wal­ko­ve­ra, ja na­pi­sa­łem, jak obie­ca­łem, i teraz kolej meksa.
Taka jest moja kon­cep­cja, tak ja to widzę.
 

kurde sam się za­mo­ta­łem:)
czyli pi­sze­my tylko ja, Aga i Jerzy Faer?
To daj­cie mi trzy dni, już ja wy­pie­kę za­kal­ca:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Matko ko­cha­na, me­xi­co miej li­tość nad moim wraż­li­wym żo­łąd­kiem o.O ;) :D

Nie bądź w stra­chu Nie­wia­sto:) bę­dziem z umia­rem pisać, aby ni­ko­mu krzyw­dy ja­ko­wejś nie po­czy­nić:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Zie­eew... Da­waj­cie mi już ca­łość, kończ­cie to szyb­ko, a nie...

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

czyli pi­sze­my tylko ja, Aga i Jerzy Faer?
Na to wy­glą­da.

Ja ku­pi­łem mo­bi­le, który wresz­cie na moim za­du­piu dzia­ła, więc o ile nie ak­ty­wu­je pre­zer­wa­ty­wy li­mi­tu trans­fe­ru, scią­ga­jąc filmy porno, to mogę pisać długo i bez prze­ry­wa­nia.
btw: pro­po­nu­je, żeby be­ry­la jako czar­ny cha­rak­ter umie­ścić w na­szym opo­wia­da­niu! o :p
Ko­lej­ny pi­sarz wcho­dzi do po­wie­ści, pi­sarz z pew­ne­go por­ta­lu...<yarr>

i pró­bu­je zabić bo­ha­te­rów i znisz­czyć tę po­wieść (sar­kazm in­si­de ;) )

No to szy­kuj się Be­ry­lu:)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Tylko spró­buj :p

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Oj nie złość się:) bę­dziesz za­do­wo­lo­ny :D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

o.o
 O

Beryl na Józia!

(oo)
 ||||

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

No to gdzie wkła­da­my pomp­kę po­więk­sza­ją­cą be­ry­lo­wi? ;P
"Nagle po­ja­wił się Pan Kleks i za­mie­nił pomp­kę w kom­pre­sor..." ;) 

Nie czy­ta­łem jak dotąd Wa­sze­go dzie­ła, więc w sumie nie wiem, czy mam się po­czuć ob­ra­żo­ny czy nie ;p

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Clay­man się wy­co­fał tłu­ma­cząc to bra­kiem czasu. Przy­słam mi grzecz­no­ścio­we­go e-ma­ila i tam spra­wę wy­łusz­czył. Myślę, że mój wątek cza­ro­dzie­ja al­ko­ho­lik za­mknę do konca ty­go­dnia. Po pro­stu na­pi­szę za­kon­cze­nie. Chyba że macie inne pro­po­zy­cje.

Oby to było godne zwień­cze­nie dla cza­ro­dzie­ja al­ko­ho­li­ka :)

Po wiel­kich tru­dach do­da­ne:) Mamy no­we­go bo­ha­te­ra: Bel­ze­biusz Ryl­ski:)
Już w sumie można skoń­czyć hi­sto­rię :) sza­lo­na to opo­wieść i kie­dyś się na nas ze­mści :)
po­zdra­wiam:D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Dla BEl­ze­biu­sza RYL­skie­go wkrót­ce prze­czy­tam:P:P

Khem...

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Ja wrzu­cę tekst w week­end. W ty­go­dniu nie dam rady :)
Py­ta­nie czy mam go za­koń­czyć? To bę­dzie wy­zwa­nie...:D

Uwa­żam, że mo­żesz spró­bo­wać za­koń­czyć tę opo­wieść. Prze­cież, to nie jest ostat­nia edy­cja "opo­wie­ści w od­cin­kach". No chyba, że są chęt­ni na na­stęp­ne kó­łecz­ko :). Jak są, to niech zgła­sza­ją się dzi­siaj do pół­no­cy. Ja nie ma, to aga­zga­ga koń­czy naszą hi­sto­rię. :)

Hmm, to może bo­ha­te­ra­mi na­stęp­nej edy­cji będą użyt­kow­ni­cy por­ta­lu? :D Każdy by prze­czy­tał, żeby zo­ba­czyć, czy się tam nie zna­lazł LOL.

Dodam, że po­stać Bel­ze­biu­sza Bryl­skie­go jest cał­ko­wi­cie fik­cyj­na:) i jesz­cze wspo­mnę, że Bel­ze­biusz Bryl­ski po­wró­ci nie­ba­wem, jako peł­no­praw­ny bo­ha­ter:)
Jerzy, dobry po­mysł :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

*Ryl­ski* miało być :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Ja jutro wrzu­cę swoją część koń­czą­cą "Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca". Już jest na­pi­sa­na, ale oba­wiam się nad­mia­ru prze­ga­pio­nych li­te­ró­wek.

Potem się po­pra­wi Ro­ber­cie:) kiedy bę­dzie, potem?;>

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Nie ro­zu­miem. Jutro za­miesz­cza koń­co­wą, już po­pra­wio­ną część.

Za­koń­cze­nie wrzu­ci­lem na stro­nę. Ma ono cha­rak­ter nieco otwar­ty. Można hi­sto­rię cią­gnąć dalej, albo na tym rzecz za­koń­czyć, do­szli­fo­wać i po szli­fach za­mie­ścić w jed­no­li­tej for­mie. Co pro­po­nu­je­cie? Cze­kam na wasze opi­nie.

Och? A kiedy skoń­czy się ka­pe­lusz­nik? Bo chciał­bym to wresz­cie prze­czy­tać ;)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Be­ry­lu w nie­dzie­lę  TO wrzu­cę :) :P

Cze­muż do­pie­ro w nie­dzie­lę? :<

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

I kto to pyta...? :P

phi...

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

:D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Rany boski! Nie po­tra­fi­cie bu­do­wać zdań wie­lo­krot­nie zło­żo­nych? Tro­chę wię­cej pracy z kla­wia­tu­rą. W koncu je­ste­ście pi­sar­ską bra­cią. :)

Ja je­stem bra­cią hajd­par­ko­wą.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Rany boski! - Ro­ber­cie, nie je­stem aż tak boski :)
Mało pi­sze­my, bo do­brze się ro­zu­mie­my :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Chyba, że tak :)

Opa­no­wa­li­śmy z mek­si­co i Agą ko­mu­ni­ka­cję na tak wy­so­kim po­zio­mie, że wy­star­czy 2 znaki, by się zro­zu­mieć.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

No cóż, musze iść na nauki do mi­strzów :)

100zł/go­dzi­na.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Hmm... musze się za­sta­no­wić. Mamo, po­życz stówe!

be­ry­lu, w euro mu licz, w euro :D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Funty mogą być?

Fran­ki.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

By­le­by nie w na­tu­rze :P

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Mek­si­co pisz za sie­bie :P ;) :D

a o co to cho­dzi­ło w tym wątku? Bo ze­szło na pie­nią­dze i tro­chę się zgu­bi­łem:/
:D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Mó­wi­li­śmy o na­szym zna­jo­mym Fran­ku.

Ja nie mam ta­kich zna­jo­mych:) ja tam jeno ze zło­tów­ką się bra­tam :) kie­dyś z Euro :D

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Kie­ru­jąc się tą re­to­ry­ką to ja nie mam przy­ja­ciół :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

:) - <i tu Ro­ber­cie masz pierw­szą lek­cję, otóż w ten spo­sób oświad­czam be­ry­lo­wi, że jego dow­cip był prze­ze mnie zro­zu­mia­ny, co wię­cej stał na przy­zwo­itym po­zio­mie. Za­uważ ile pi­sa­nia za­stę­pu­je jedna "emot­ka">
a teraz z przy­jem­no­ścią po­zna­my Two­ich przy­ja­ciół Ro­ber­cie, wedle cen­ni­ka :)

a jakby tak zjeść wszyst­ko i wszyst­kich?

Dobra, ko­lej­na część Ka­pe­lusz­ni­ka do­da­na. Rów­nież zo­sta­wi­łam za­koń­cze­nie otwar­te, gdyby ktoś po­ku­sił się o kon­ty­nu­ację :) I prze­pra­szam za błędy, mia­łam tro­chę zwi­chro­wa­ny week­end i cięż­ko było się sku­pić. Za­chę­cam, zwłasz­cza BE­RY­LA, do prze­czy­ta­nia na­sze­go tek­stu :D
po­zdra­wiam!

Do­brze by­ły­by za­mie­ścić jesz­cze raz cały tekst po po­praw­kach. Ktoś miał­by ocho­tę przej­rzeć całą hi­sto­rię o Ka­pe­lusz­ni­ku?

Zaraz ko­lek­cjo­nu­ję wszyst­kie czę­ści i biorę się za czy­ta­nie :)

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Ro­bertZ: Ko­rek­ta? Będe miał przez naj­bliż­sze dni tro­chę luzu w pracy, więc mogę rzu­cic okiem na cudze frag­men­ty. Tam jesz­cze zdaje się re­dak­cja mo­je­go bę­dzie po­trzeb­na (cho­ciaż re­dak­cji to wię­cej by się przy­da­ło :) )

Ja już prze­gla­dam "Nie­mi­łe po­cząt­ki kaca". Po­zo­sta­je dla cie­bie "Ka­pe­lusz­nik..." Jak­byś był taki miły. Tylko pa­mię­taj o for­ma­to­wa­niu, albo le­piej nie­for­ma­to­wa­niu tek­stu. Strasz­nie cięz­ko nie­któ­rych ustrójstw sie póź­niej po­zbyć.

Jerzy Fa­erze, prze­ślę Ci dziś moją trze­cią częśc z lekka po­pra­wio­ną. :) I prze­czy­tam Twoje czę­ści.
po­zdra­wiam

aga: Cze­kam na Twoją część. Jam mi prze­ślesz, to po­sta­ram się dziś wie­czo­rem wrzu­cić txt + docx ze śle­dze­niem zmian, to każdy sobie zo­ba­czy, co tam bę­dzie chciał zo­ba­czyć (nie­zwy­kłą ilość błę­dów in­ter­punk­cyj­nych na przy­kład ;P)

"Tylko pa­mię­taj o for­ma­to­wa­niu, albo le­piej nie­for­ma­to­wa­niu tek­stu." 
Jasne.

Jak tam Ka­pe­lusz­nik?

Na­bie­ra kształ­tów Ro­ber­cie :D

:)

Ro­ber­cie, co z na­szym ka­pe­lusz­ni­kiem ? :)

Świę­to, go­ście, kło­po­ty z in­ter­ne­tem... Bę­dzie w tym ty­go­dniu je­że­li nie po­wtó­rzy się żadne z po­przed­nio wy­mie­nio­nych zda­rzeń :).

:)