- Hydepark: Nowa strona fantastyka.pl

Hydepark:

strona

Nowa strona fantastyka.pl

A teraz poważnie, skoro obiecałem Rogerowi konkretne informacje, a DJ Jajko przyklepał. Jeśli moje lenistwo nie stanie na przeszkodzie, to niedługo ruszy pierwsza, testowa wersja nowej strony internetowej fantastyka.pl. Data jest oczywiście w przepowiedni.

 

Pod uwagę wzięta była zawartość WSZYSTKICH tematów dotyczących zmian na stronie w Hyde Parku. Wbrew pozorom tak wiele ich nie było. Jak ktoś proponował zmiany w innych tematach, lub uznał, że nie warto pisać o jakimś pomyśle, bo i tak nikt z niego nie skorzysta, sam jest sobie winien.

 

Poniżej w wielkim skrócie przeczytacie czym docelowo nowa strona będzie się różniła od obecnej. Pamiętajcie, że funkcjonalności będą dodawane stopniowo, w miarę posuwania się testów naprzód. Do czasu zakończenia testów obecna strona pozostanie na swoim miejscu, jako oficjalna wersja. Miejcie świadomość, że to potrwa jeszcze jakiś czas i nikt nie jest w stanie przewidzieć jaki.

 

STRONA:

– nowa szata graficzna. Większa, czarna czcionka na jasnym tle. Justowanie, wcięcia i inne postulowane pierdoły

– panel administracyjny wraz z rozwijanym menu u góry oraz wszelkimi powiadomieniami, szałtboksem etc, przyklejony na stałe jak w Facebooku

– nowy edytor (CKEditor 4 po dostosowaniu do naszych potrzeb). Nanoszenie poprawek bezpośrednio na tekście, a nie w oknie edytora.

– porządna wyszukiwarka

– dodawanie użytkowników do znajomych, śledzenie użytkowników

– system wiadomości prywatnych

– powiadomienia mailowe o nowościach (konfigurowalne)

– powiadomienia RSS

– wyświetlanie bieżącej aktywności innych użytkowników

– lista użytkowników aktualnie przeglądających stronę

– informacje o autorze w profilu i przy tekstach

– dział z wszystkimi poradami dla autorów i informacjami Loży oraz Redakcji

– nowy system moderacji na stronie

– logowanie przez Facebooka

 

KOMENTARZE:

– edycja, cytowanie, lista ostatnich komentarzy, lista komentarzy danego użytkownika

– linki w panelu administracyjnym do pierwszego komentarza, ostatniego własnego oraz pierwszego nieczytanego

 

OPOWIADANIA:

– wersje robocze opowiadań

– konfigurowalne listy tekstów na podstawie kryteriów użytkownika

– osobne podstrony dla tekstów z poszczególnych konkursów

– podział opowiadań na kategorie tematyczne (fantasy, science-fiction i horror) oraz wg długości (opowiadania, szorty, drabble)

– system tagów dla opowiadań, wyszukiwanie po tagach, listy wg tagów

– podgląd fragmentu tekstu podczas przeglądania listy

– lista podobnych opowiadań pod każdym tekstem (na podstawie kategorii i tagów)

– podział na poczekalnię i bibliotekę, do której teksty wybiera z poczekalni Loża, w sposób i na podstawie kryteriów uzgodnionych przez Lożę

– prywatne biblioteki opowiadań w profilach, zawierające ulubione teksty spośród wszystkich znajdujących się w portalowej bibliotece

– rankingi najpopularniejszych opowiadań (tydzień, miesiąc, pełny) wg kategorii lub tagów, na podstawie ilości czytelników, którzy mają dany tekst w prywatnej bibliotece

 

HYDE PARK:

– stopniowe przekształcenie Hyde Parku na wzór forum

– podział tematów na kategorie (oraz dostęp do wszystkich tekstów jak teraz)

– domyślne sortowanie według ostatniego komentarza

– konfigurowalne listy tematów na podstawie kryteriów użytkownika

 

PUBLICYSTYKA:

– całkowicie nowy dział, na wzór portali internetowych, tutaj nie wchodzę w szczegóły, bo dział ruszy dopiero później

– osobny dział z recenzjami czasopism wydawanych pod szyldem NF

 

Przy okazji. Kod strony tworzony jest we frameworku Symfony 2, a to oznacza, że kto tylko chce, może dopisać do niego nowe możliwości. Dlatego zamiast urządzać w Hyde Parku głosowanie nad daną funkcjonalnością, po prostu napiszcie odpowiedni kod samemu, lub zlećcie to komuś. Stawkę rynkową podał ostatnio oruen, przy czym on zakładał stosowanie CMS, więc od razu liczcie drugie tyle za dedykowane skrypty.

Komentarze

obserwuj

A ja w imieniu własnym, bo żadnym reprezentantem się nie czuję, chciałbym podziękować naszej kochanej Redakcji za to, że tak o nas dba, w granicach możliwości narzucanych przez bardzo ciężki obecnie rynek czasopism, zwłaszcza literackich. DZIĘKUJĘ!

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Dlatego zamiast urządzać w Hyde Parku głosowanie nad daną funkcjonalnością, po prostu napiszcie odpowiedni kod samemu, lub zlećcie to komuś.


Hahahahaha, oki, już mi lepiej. Generalnie pozytywnie, ale poczekajmy do testów. :)
(a jeśli zlecę napisanie skryptu oceniającego atrakcyjność użytkowniczek na podstawie zdjęć z fejsbuka, to zostanie bezkompromisowo zaimplementowany, czy trzeba go z kimś konsultować?)

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Oho! Już jestem ciekaw, jak to będzie wyglądało. Widzę też, że Loża będzie miała pełne ręce roboty ;)

 

PS Roger Cię zlinczuje za zaliczenie justowania i wcięć do pierdół, choć może wybaczy ze względu na nowy edytor ;)

Eeeee, ja to napiszę za friko, tylko dostarcz konkretne kryteria oceniania. :P

A co do meritum - oczywiście, że z djem. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

- logowanie przez Facebooka.  ---> czy to oznacza, że nie użytkując Fb., nie będąc  tam zarejestrowanym i zalogowanym, nie będę mógł funkcjonować na tym portalu na dotychczasowych warunkach?

Wiesz, nawet na oficjalnej stronie Rady Języka Polskiego nie ma wcięć. ;)

A z "poczekajmy do testów" święta racja. Jakbym nie obiecał, to bym tutaj tego nie wklejał, właśnie żeby później nie było jęków zawodu.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Adamie nie, to oznacza, że jak ktoś korzysta na co dzień z Facebooka i tak wygodniej mu się logować, to będzie miał taką możliwość. Obecny system logowania zostaje jak jest i żadne informacje z Twojego profilu nie będą przekazywane Facebookowi.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Dziękuję za uspokojenie mnie. Omijam to bagno na wszelkie sposoby, a i tak dostaję zaproszenia. Ciekawe, jaka świnia ujawniła adres...

To dobrze, że facebook nie będzie konieczny, botnie używam. A zmiany bardzo obiecujące. :-)

"- podział na poczekalnię i bibliotekę, do której teksty wybiera z poczekalni Loża, w sposób i na podstawie kryteriów uzgodnionych przez Lożę".

Cóz to właściwie oznacza? Rozumiem, że nadal w dziale "Opowiadania" każdy uzytkownik ma prawo swobodnie opulikoiwać tekst.  Prawda? 

Swego czasu zrozumiałem, że nie do działu "opowiadania", lecz właśnie --- i tylko --- do "poczekalni".

Oznacza to co na każdym innym serwisie z poczekalnią. Każdy ma prawo opublikować tekst, tak jak teraz. Taki tekst trafia do poczekalni i tam każdy może go przeczytać i skomentować. Jak Loża któryś tekst uzna za dobry, to przenosi taki tekst do biblioteki i tekst uzyskuje dostęp do pełnych opcji serwisu i mechanizmów promowania, których teraz i tak nie ma.

Innymi słowy poczekalnia to taki opowiadaniowy śmietnik jak teraz. Biblioteka to wyselekcjonowany katalog tekstów na poziomie, ciekawych, z właściwym formatowaniem i bez błędów, gdzie przyzwoite teksty z poczekalni będą trafiać najszybciej jak to możliwe, w zależności od ich jakości i mocy przerobowych Loży. Poczekalnia jest dla autorów, zwłaszcza początkujących, Biblioteka jest dla autorów i czytelników, którzy chcą poczytać coś fajnego. Docelowo początkujący autor który tutaj publikuje powinien się z czasem nauczyć pisać tak, aby jego teksty trafiały do biblioteki. Inaczej niech się może lepiej nie bierze za pisanie w ogóle.

Nie będę się więcej rozpisywał na ten temat, bo i tak musicie to zobaczyć w praktyce. Loża wie więcej i to Loża będzie decydować o końcowym kształcie tego systemu, tak żeby był dla niej wygodny i użyteczny.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Oczywiście to autor ma sobie poprawić tekst w razie gdyby Loża miała wątpliwości, Loża mu sama nic nie poprawi, bo nikt nie ma czasu gmerać w cudzych tekstach. Jak autor nie chce poprawić, to niech sobie jego teksty żyją w poczekalni między Nomadem i von Urinovem.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

    Kto wymyślił tę bzdurę?  Ty, brajcie? I dlaczego wcześniej udziela się fałszywych informacji, że nie istnieje możliwość podzialu działu "opowiadania" na dwie zakladki --- ogólną i redakcyjną, jak i tak już ją się dzieli? I dlaczego nie pokusiliście się o poddanie tego pomyslu publicznej dyskusji? 

    I pozostałych też. 

    Zdanie aktywnych uzytkowników w tej sprawie  mogło być inne, podobnie jak i w forsowanych na siłę  roziwązniach dotyczących wykazu zalogowanych uczeyników =--  a po co to komu? --i "PW".  

Pół żartem, pół serio. Mogą pojawić się w bibliotece teksty z adnotacją: korekta: XY, redakcja: YZ, typografia: ZX. Przecież, jeżeli ktoś zlituje się nad autorem tekstu wartego podszlifowania, zabronić i nie wypada, i nie ma ku temu powodów formalnych.

Rogerze, nie gorączkuj się przed południem.  

Podział na poczekalnię i bibliotekę jest jak najbardziej słuszny, potrzebny. Wykaz zalogowanych pozwoli na zorientowanie się, czy jest szansa na szybką odpowiedź, reakcję adresata komentarza. Tylko na PW spoglądam nie bez lekkiej podejrzliwości, bo jeśli napiszą do mnie na przykład brajt, Julius, ocha i Ty, to w porządku, ale jak mi zacznie ktoś składać "podziękowania" za napisanie prawdy o jego dzieUŁŁach...  

Brajcie, a co by było, gdyby samą poczekalnię dyskretnie a skutecznie podzielić na "dodane w ciągu ostatnich czterech tygodni" i resztę, tę starszą? To chyba kwestia jedynie automatycznej selekcji według daty?

Czy w przypadku zmian w formule pisma jest urządzane demokratyczne głosowanie wśród prenumeratorów? Nie i tutaj też tego nie ma, pogódź się z tym. Zdanie aktywnych użytkowników było wzięte pod uwagę. Rozumiem pod tym pojęciem Lożę, która stanowi wystarczająco reprezentatywną grupę, aby się na niej opierać. Jakby Loża tego nie przyklepała i nie zgodziła się opiekować tym systemem, to by go nie było. I jak Loża uzna, że to nie działa lub trzeba coś zmienić, to się tak zrobi. A na razie trzeba się przekonać jak to się sprawdza w praktyce.

Skoro użytkownicy na łamach Hyde Parku prosili o konkretne funkcjonalności, jak wykaz zalogowanych użytkowników, to znaczy, że jest takie zapotrzebowanie, tego też nie zmienisz.

Prawem aktywnych użytkowników jest mieć własne zdanie i własne przyzwyczajenia, ale najważniejszym priorytetem osób odpowiedzialnych za serwis jest robić go tak, aby się rozwijał. Trzeba patrzeć również na grupę, która dołączy tutaj w przyszłości ze względu na rozwinięty dział publicystyki i nie będzie w ogóle zainteresowana pisaniem tekstów, bo w stosunku do czytaczy, pisacze to bardzo wąska grupa fantastów.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

   Nadal nie słyszę odpowiedzi, kto wymyślił tę bzdurę. Kto jest autorem? i nadal nie sluszę odpowiedzi, dlaczego autor nie raczył zaprezentować  tego pomysłu / pomysłow i  poddać go/ich publiczemu osądowi.

    Bał sie porazki?  

    I czemu do drugiego dzialu --- bo jednak będzie drugi dział, chociaż kłamano, że to niemozliwe  ---  najlepszych tekstów nie może przenoiść  redakcja NF? Tak to jest, kiedy ktoś, jeszcze nam nieznany, autorytarnie ustawia sobie stronę według własnego widizimiśię.

Adamie, wystarczy Ci np. ustawienie PW "tylko od znajomych"? Podział który proponujesz technicznie jest łatwy, tylko pytanie co chcesz dzięki niemu osiągnąć? Bo zapomniałeś o tym napisać, albo ja tego nie widzę.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Jezus Maria. Roger, stań na barykadach, zwołaj użytkowników i zrób sobie drugą DOF-rewolucję. W końcu będziesz hepi.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

ale jak mi zacznie ktoś składać "podziękowania" za napisanie prawdy o jego dzieUŁŁach...  


To sobie go zablokujesz, a wiadomość usuniesz.

I dlaczego wcześniej udziela się fałszywych informacji, że nie istnieje możliwość podzialu działu "opowiadania" na dwie zakladki --- ogólną i redakcyjną, jak i tak już ją się dzieli? I dlaczego nie pokusiliście się o poddanie tego pomyslu publicznej dyskusji? 


Pomysł nie jest nowy, i była o nim mowa w wątkach dot. zmian. Zresztą, nie zapominaj, że Loża to obecnie 11 aktywnych użytkowników - dosyć wysoka próba. I nie wiem kto mówił, że nie istnieje możliwość podziału - obecny webmajster nie potrafi (nie chce?) najprostszych rzeczy zrobić, zatem jego zdania nie liczymy. Tak czy inaczej, projekt nowej strony był trzymany w tajemnicy, zatem nie emocjonuj się tak.

Zdanie aktywnych uzytkowników w tej sprawie  mogło być inne, podobnie jak i w forsowanych na siłę  roziwązniach dotyczących wykazu zalogowanych uczeyników =--  a po co to komu? --i "PW". 


Rogerze, powiem Ci coś. Tobie wydaje się, że jeżeli Ty czegoś nie lubisz, to inni też (dałeś ostatnio taki przykład w wątku o grafomanii), albo że jeśli Tobie czegoś nie potrzeba, to innym również. Ja chcę panel z aktywnymi użytkownikami, i chcę PW. Zresztą, mój pierwszy założony tutaj temat dotyczył PW. I nie jestem w tym zdaniu odosobniony - wystarczy, że poczytasz postulaty innych użytkowników.
Konkludując - jeżeli coś nie jest Ci potrzebne, to po prostu nie używaj tego, ale niech Ci się nie wydaje, że Ty tutaj będziesz rządził.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Powyższy komentarz jest MOJEGO nie Jose, autorstwa.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

> I nie jestem w tym zdaniu odosobniony  

Zapomniałeś się przelogować. :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Ech, za długo czytałem, zdążyłeś. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Natomiast osoby które nie chcą otrzymywać PW w ogóle, ustawiają sobie odpowiednią opcję i tyle. Czemu z ich powodu mają cierpieć ci, którzy PW chcą.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Podobnie z listą zalogowanych użytkowników. Na forach jest zarówno lista, jak i opcja "ukryj". Nie będę jednej funkcji po drugiej opisywał w szczegółach, bo to zajmie więcej niż samo pisanie strony, która i tak jest moooocno do tyłu z czasem.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Im więcej różności tym lepiej. Nie ze wszystkiego trzeba korzystać.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Czuję się troszkę przytłoczony tymi wiadomościami od szanownego Brajta:) Ale powoli dochodzę do siebie i mam nadzieję, że się wszystko powiedzie. 

Nie rozumiem tylko po co te narzekania. Poczekajmy, aż te wszystkie udogodnienia - bo to, cholera, są udogodnienia - się pojawią. Dobrze, że to idzie do przodu i komuś sie chce to robić.

Dzięki Brajt :)

PW jak najbardziej jest potrzebne. Od miesięcy ścigam Beryla, który miał coś zrobić, a nie mogę inaczej jak tylko w jakichś wątkach. Gdy będzie PW to go dopadnę :)

Pozdrawiam i Be Positve!

R.

http://tatanafroncie.wordpress.com/

    Cytat:

    "RR - podział opowiadań teraz jest nie do zrobienia. Brajt uprasza Cię o cierpliwość do 19 stycznia. Wytrwasz w tym stanie do tego czasu?
 
    Achika - adblock i reklamy. Chcesz stronę profesjonalną, aktualną, redagowaną przez redakcję, wypaśną ale nie chcesz reklam. To z czego chcesz ją utrzymać? "

      No więc, okazało się teraz , że podział zakładki " :opowiadania" jest do zrobienia, co zreśztą było do przewidzenia.  I mamy autora tego pomysłu --- Loża NF in corpore.

    Ale poano komunikat,że ni jest to mozliwe.

    Tylko ---   dlaczego Loża nie poszla o parę kroków dalej? Ano dlatego, że nie raczylą przedstawić  publicznie propozycji..

    A portal to nie jest gazeta.  

 

TUTAJ OD RAZU BARDZO WAŻNA PROŚBA DO WSZYSTKICH KONKURSOWICZÓW

Jak organizator prosi o zamieszczenie w tytule dopisku w danej postaci, to dawajcie dopisek dokładnie taki, o jaki prosi. Później, gdy będziemy tworzyć osobne listy tekstów dla wszystkich konkursów, właśnie po tym dopisku będziemy ich wyszukiwać w bazie. Jak ktoś wkleił zły nagłówek w przeszłości, to jakoś sobie z tym poradzimy, ale proszę, dbajcie o to. Jak już nowa strona ruszy oficjalnie, będzie opcja zgłoszenia tekstu do danego konkursu automatycznie.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

---> brajt. Zadałeś to samo pytanie w temacie Loży na forum, tam odpowiedziałem, przepraszając za niedomyślenie sprawy do końca. Tak więc sprawy nie ma.  

---> Roger. Naprawdę zaczekaj na testy, na premierę... Mi też to i tamto nie pasuje, przynajmniej w tej chwili wygląda na nie pasujące, ale nie wykłócam się, mam nadzieję, że nie robię tego aż tak, żeby mnie chcieli zlinczować. O podziale na poczekalnię i czytelnię było a było postulatów i dysput, o inne rzeczy też --- odśwież sobie pamięć...

Roger, pomysł oddzielenia tekstów dobrych i złych był jednym z najczęściej pojawiających się postulatów w tematach w Hyde Parku dotyczących zmian na stronie. Ja go rozwinąłem, dj przyklepał, Loża zaakceptowała i nada mu właściwy kształt w trakcie testów. Postanowione

> RR - podział opowiadań teraz jest nie do zrobienia. Brajt uprasza Cię o cierpliwość do 19 stycznia..

Ręka w górę kto wie co oznacza słowo teraz.

Dodatkowo ręka w górę kto wie, co oznacza dowalić redakcji dodatkową robotę z selekcjonowaniem tekstów na stronie, co proponowałeś, w sytuacji gdy i tak mają od groma tekstów do czasopisma. Przecież właśnie po to powstała Loża, z tego co pamiętam.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Adamie, czytałem odpowiedź, dzięki. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Roger, nie podniecaj się tak, bo gubisz literki, nie używasz polskich znaków i ogólnie Twoje komentarze to chaos.
Wyluzuj, bo nie wiem w czym widzisz problem, nie było to możliwe WTEDY, ale będzie możliwe jak pojawi się nowa strona. I z czym Ty właściwie masz problem?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Chodzi też o funkcję edukacyjną. Nowy użytkownik, początkujący autor, widzi jakie teksty przechodzą do biblioteki, czyta w komentarzach dlaczego i od razu wie, w jakim kierunku się rozwijać. Wie, że jak będzie źle zapisywał dialogi, robił błędy i nie uwzględniał co słuszniejszych poprawek sugerowanych w komentarzach, to nie trafi na wyższą półkę. To mu da motywację do rozwoju, której teraz brakuje. Bo początkujący autor nie walczy o piórko, tutaj poprzeczka (słusznie) jest zawieszona bardzo wysoko.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

    Brajcie, nie przdstawileś tego pomyslu publicznie. A jest pomysl JeRzego --- redaktora "NF" -- podzailu zakladki "opowiadania" na dwie częsci: redakcyją i ogólną. I wcale nie miało być  tak, że redakcjia przenosi jakieś teksty  z działu ogólnego do redkacyjnego? Skad wziąlęs takie stweirdzenie? 

    Jakbyś to przedstawil publicznie, bylaby dyskusja i  mozżn byłoby upracować optymalne rozwiąznia, łącznie z pedeefem.

    I co, dj Jajko nie wiedział, że chcesz podzielić zakładke? Opanuj się nieco.   Wxeśniej to projektowano.

    Ale nie przedstawiłeś i juz jest po herbatce.

    Sorry za literówki, Idę gotować obiadek.

Witam

Może słaby ze mnie użytkownik, bo rzadko się wypowiadam (mało wolnego czasu), ale że temat ważny, więc napiszę, co myślę. Zmiany w edytorze tekstu, podział na poczekalnię i czytelnię, podział tekstów na kategorie tematyczne, ciemna czcionka na jasnym tle, dział porad od Loży i Redakcji - to wszystko bardzo mi się podoba.

Ale jako internetowa dinozaurzyca, której doświadczenia z "opcjami społecznościowymi" skończyły się na Gadu-Gadu w wersji 6.1, dostaję gęsiej skórki na samą wzmiankę o Fejs-zbuku, "dodawaniu do znajomych", "śledzeniu użytkowników" itp. Brakuje tylko "tablicy" (czy jak to się nazywa) i "meldowania" czy "lokalizacji" (czy jak oni tam nazywają to szpiegowanie).

Wiem, że narzekaniem nie powstrzymam zmian, ale do Fantastyki.pl w takim kształcie jaki ma obecnie zdążyłam przywyknąć i trochę mi jej będzie żal. Też idę gotować obiad :)

Marianno,  

- śledzenie użytkowników oznacza np. możliwość zaznaczenia autora, którego teksty Ci się podobają i otrzymania własnej zakładki z tekstami tych autorów, których lubisz. Nikt nie będzie nikogo szpiegował.

- dodawanie do znajomych analogicznie. Po prostu w panelach administracyjnych poszczególnych zakładek pojawi się np. opcja "pokaż tylko teksty znajomych" i tego typu sprawy.

- logowanie przez Facebooka nie wpłynie na obecnych użytkowników. Redakcja chce tego (i się nie dziwię), bo to aktualnie najlepszy i pewny sposób na zdobycie nowych czytelników.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Roger, nikt Ci nie broni zgłosić się do Redakcji i powiedzieć, że chcesz coś zrobić. Redakcja naprawdę słucha i Redakcji zależy, obecne zmiany są tego dowodem. Upracuj sobie to swoje optymalne rozwiązanie, a jak już za trzy lata skończysz, to wprowadź w życie. Z całego serca życzę powodzenia.

Co do pomysłu JeRzego, wyczytałeś z niego dokładnie to, co chciałeś wyczytać, nie to, co JeRzy w nim zawarł. Czyli zachowałeś się jak zwykle. Na tym kończę z Tobą dyskusję.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Jeśli chodzi o podział poczekalnia/biblioteka - to co się dzieje z tekstami, które już na stronie są? Piórka trafią do biblio, a reszta do poczekalni? Będę mógł otagować stare teksty?

Mógłbyś też rzucić parę słów o publicystyce. Rozumiem, że to dalszy horyzont, ale mnie to bardzo interesuje.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Będziesz mógł otagować stare teksty, tak samo mogą one trafić do biblioteki, po ewentualnym poprawieniu formatowania w nowym edytorze.

Publicystyka - tutaj musisz uderzać do JeRzego, on jest guru. Ja swój pomysł mam, ale nie był jeszcze nawet przedstawiany redakcji. Z tego co wiem, będzie serwis informacyjny i baza książek powiązanych z zapowiedziami i recenzjami na wzór stron typu Polter, bo w tym kierunku idzie redakcja. Na szczegóły przyjdzie czas, jak skończymy się bawić z opowiadaniami.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

A po wszystkim pojawią się głosy, że za komuny było lepiej... :) Powodzenia!

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Snow, co do starych tekstów, kilka z funkcjonalności ma właśnie jako główne zadanie pomóc w wyciągnięciu ciekawych starych opowiadań na wierzch, tak aby nie ginęły na wieki w archiwum, ale aby nowi czytelnicy też po nie sięgali. Oczywiście nie będzie to na tyle skuteczne jak w sytuacji, gdyby taka polityka była prowadzona od początku, ale spróbujemy. Jeśli te mechanizmy się nie sprawdzą, dopracuje się je tak, aby było lepiej.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Koiku, nic na to nie poradzisz, w przeszłości zawsze i wszystkim było lepiej.  :-) Jedna z cech naszych narodowych?

Ja tam będę tęsknił za tym bagiennym wystrojem obecnej strony, wciągnął mnie.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Jestem pełna nadziei i zaskoczenia tymi wszelkimi zmianami jakie zachodzą/ mają zajść :)

brajt, odpowiedziałeś opłotkami. Mam rozumieć, że opowiadania z piórkami nie trafią automatycznie do biblioteki?

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Odpowiedziałem opłotkami, bo to nie ja o tym zdecyduję. Pytaj Lożę. Poprzeczka w przypadku tekstów w bibliotece będzie znacznie niżej niż w przypadku piórek, więc jest naturalne, że teksty które mają piórka znajdą się w bibliotece.

Pozostaje pytanie na ile te teksty z miejsca, bez żadnej ingerencji użytkownika od razu będą porządnie wyglądać na nowej stronie. Loża zobaczy jak to wygląda w praktyce i zdecyduje co zrobić. Po to właśnie są testy.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

@brajt: zapisz mnie na beta testy (albo nawet alfa) ;)

Odpowiedzi na niektóre pytania muszę poczekać do testów.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

RogerRedeye napisał:

"A portal to nie jest gazeta."

W jakim sensie? Że w gazecie decyduje redakcja, a na fantastyka.pl nie? Błąd.

Ha! Wiedziałem, że tak będzie.

 

Coolaśnie!

 

Aha, pytanie. Kto nam robi portal? Ta sama ekipa (człowiek), co wcześniej? Czy nowa? (A może sami?) Pytam z obawy.

Super, już się cieszę na zmiany :)

A bijącemu pianę życze dużo cierpiwości, luzu i pomyślności w Nowym Roku!

Twórca obecnej strony NF zrobił ostatnio naprawdę bardzo fajny serwis dla Wiedzy i Życia - http://www.wiz.pl/ Natomiast on ma swoje obowiązki i jest ich znacznie więcej, niż tylko opieka nad tą stroną. Nową stronę robią nowi ludzie.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

O brajt, przeżyłeś wczoraj :-)

 

Etatowiec Prószyńskiego? W każdym razie przyznasz, że fantastykę pe el dało się w kilku miejscach zrobić porządniej. Wpadki się zdarzają i tym dobrym.

 

Pozdrawiam

Popatrzywszy na witrynę "WiŻ" spod linku brajta myślę, że tę stronę, fantastykę.pl, facet zrobił wedle zamówienia. Czego chcieli, to dostali, a że nie wiedzieli, czego chcą i dlaczego, wyszło jak wyszło.

No, przebrnąłem :)

 

RR - pytałeś, czy na tej stronie da się podzielić opowiadania na 2 części - nie, tu nie jest to możliwe. Na nowej będzie ale jeśli czujesz się w jakiś sposób oszukany to ja wymiękam. Teksty w poczekalni będą ogólnie dostępne, co więcej edytowalne, żeby biedny człowiek mógł sobie na tekście popracować. Ktoś z Loży czy redakcji kliknie "jest ok" to przejdzie do biblioteki.

 

Funkcjonalności społecznościowe: jeśli ktoś będzie chciał to będzie używał. Jak nie - to nie. Logowanie przez fb - nie masz konta - zalogujesz się tradycyjnie. Nie widzę tu problemu.

 

Poczekajcie spokojnie do pokazania się już funkcjonalnej strony testowej - wtedy będziecie sobie mogli marudzić do woli :)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

No cóż, przejrzałem listę zmian i chciałbym przed ich wprowadzeniem usunąć część swoich tekstów.

Marcin daj znać o które konkretnie zmiany Ci chodzi, to może rozwieję wątpliwości.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Chodziło mi o teksty, nie zmiany. :)

PS Nie bójcie się, ten na Grafomanię 2012 zostanie, chociaż nawet skromnego wyróżnienia nie dostał. :(

Zabrzmiało to jednakoż tak, jakby to zmiany wywołały chęć usunięcia tekstów.
A co do tekstu na grafomanię - niestety ; (

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

:( nie będzie białych literek i zielonego tła? :(  

Ale migające gwiazdki nie znikną? (pytam zupełnie poważnie)

Ago, możesz założyć Ruch Ratowania  Migających Gwiazdek ; )
Brajt, a to nie będzie tak, że będzie można dorobić jakiś szablonik zielony dla sentymentalnych? ;P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Hahahaha, dorobię, niech będzie. 

W nowej szacie graficznej nie będzie migających gwiazdek. Ale w takim razie będzie się można przełączyć na wersję stylizowaną na obecną, z gwiazdkami. Tylko nie od razu, są inne priorytety.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

: ))

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie ma porzeby brajt, tak tylko zapytałam. Ku uciesze berylka ;)

Dobra, to kiedy te testy?

Bo nam strona zamrze na wdechu w oczekiwaniu apokalipsy.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Po uzyskaniu wstępnego certyfikatu ISO 2001:1007, 05        { :-) }*)  

 

*) to żeby uchronić się przed samosądem

hehe, mam taką grę planszową "Biurokracja", Twój post nieżle oddaje jej klimat ;)

BTW W nowym edytorze będzie działała autokorekt wbudowana w ff, czy tak jak tutaj?

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Autokurektę się zrobi tak, żeby była. 

Od testów do premiery daleka droga. Startujemy... w przepowiedni pisze. :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Podsumowując, LUDZIE PISZCIE TEKSTY I WRZUCAJCIE JE NA STRONĘ, nie czekajcie na cudawianki. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Zacznę od tego, co moim zdaniem, jest najważniejsze:

Bardzo dziękuję Brajtowi za całą pracę, którą włożył do tej pory i nadal wkłada w tworzenie naszej nowej strony internetowej.

Cholernie się cieszę, że będziemy mieć nową stronę internetową. :)

Tak, również dziękuję. Lista zmian jest dłuuuga, wręcz imponująca. Zamiast ewolucji dostaniemy rewolucje - fajnie. :) Mam nadzieję, że wszystko będzie działać ok.  :)

Zakład, że ludzie będą marudzić, że przyzwyczaili się do białego na zielonym?

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

> dj Jajko 2013-01-22  09:36
> Zakład, że ludzie będą marudzić, że przyzwyczaili się do białego na zielonym?

To nie biały ;)

pzdr

dj Jajko 2013-01-22 09:36

Zakład, że ludzie będą marudzić, że przyzwyczaili się do białego na zielonym?

DJ, zapomniałeś o migających gwiazdkach...;) o^o

Ja już tęsknie za białym na zielonym ;) A na poważnie i całkiem, całkiem serio, to zapowiedziane zmiany bardzo cieszą. Szczególnie raduje mnie fakt, że skończy się era opowiadań pisanych na kolanie.  

A skończy się?

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Zapowiedzi brzmią zachęcająco. Zwlaszcza prywatna biblioteka. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dla zasady popieram wszelki ruch i zmiany. Jako konserwatysta odrzucam zmiany rewolucyjne. Np. Gdyby ktos chciał przerobić portal na stronę poświęconą przepisom kulinarnym, będę przeciw. A na razie, popieram. Ogólnie, będzie dobrze.   

dj Jajko: Zakład, że ludzie będą marudzić, że przyzwyczaili się do białego na zielonym?

 

Jestem wiernym cytelnikiem bloga Wojciecha Orlińskiego, niemal od początku jego istnienia,  więc ta kolorystyka zupełnie mi nie przeszkadza. :P

"Czytelnikiem" miało być, oczywiście.  Coś się z tą moją klawiaturą dzieje ostatnio, że klawisz "z" zaczął stawiać opór.

Zmiany wyglądają zachęcająco.

Przeglądanie tekstów ze starej strony celem wyselekcjonowania opowiadań do nowej biblioteki będzie wymagało od członków loży ogromnej pracy. Dlatego sugerowałbym, aby już teraz czytając i komentując nowe opowiadania, robili sobie listę tych, które na nowej stronie chcieliby dodać do biblioteki. Oszczędzi to później wiele pracy.



Mam jeszcze drobne pytanko odnośnie nowego edytora. Będzie on poprawnie interpretował tagi HTML, czy może ta funkcja będzie wyłączona. Jeśli wyłączona - zrozumiem, choć ucieszyłaby mnie możliwość choćby dodawania ilustracji wewnątrz tekstu.

Pozwolę sobie wyrazić wątpliwość, by Loża była w stanie przerobić wszystkie teksty, które do tej pory pojawiły się na stronie. Bo to nie jest możliwe. Czasem nie nadążamy czytać tekstów na bieżąco, bo a to ktoś ma mniej czasu, a to dodatkowe obowiązki, a to cośtam, więc nie wyobrażam sobie mrówczej pracy jaką trzeba włożyć, by wyselekcjonować wszystko, co tu wpadło do tej pory. Chętnie, jak mi ktoś zapłaci, ale na razie wolę poświęcić więcej czasu na pisanie własnych opowiadań niż cofanie się do 2010 roku, żeby szukać jakiejś perełki.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

A jak loża poradzi sibie z tekstami x razy poprawianymi przez autora (żądnego zaistnienia w bibliotece)?

Dużo pracy przed Lożą..., dużo pracy. :)
Nie sieję defetyzmu, tylko obawiam się, że teksty będą edytowane po setki razy i wciskane ponownie do rozpatrzenia.
Popieram wszystkie zmiany i już się nie mogę doczekać.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

A jak loża poradzi sibie z tekstami x razy poprawianymi przez autora (żądnego zaistnienia w bibliotece)?   ---> przedstawiam własny punkt widzenia:

1. Jeśli komuś starczy chęci, czasu i umiejętności, żeby tekst doprowadzić do stanu używalności, to przedstawia nową wersję do wglądu. Stukrotnych edycji nie obawiam się --- każdy dostaje trzy szanse. Aż trzy, tylko trzy. Po trzecim odrzuceniu nikt nie będzie sobie głowy zawracał po raz kolejny, o czym autor zostanie powiadomiony. Dlaczego trzy? Do tylu razy sztuka, a jeżeli tyle razy za mało, to przykro mi, ale szkoda czasu na niereformowalnych (by nie wyrazić się ostrzej).  

2. Nawału chętnych do poprawiania własnych dzieUŁ nie obawiam się, bo za coś takiego wezmą się, jeżeli wezmą, ambitniejsi i od początku dużo lepsi od "meteorów jednego błysku", że się tak grzecznie wyrażę.

Bałem się, że Was zatrollują..

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Podział opowiadań ze względu na gatunek - super pomysł. To mi się podoba najbardziej. No i precyzyjne uporządkowanie tekstów - bomba. Dziś wróciłem z nocy i, mimo że mam wiele spraw na głowie, odsypiając parę godzin, śniłem o nowej stronie fantastyki. ;)

"Pozwolę sobie wyrazić wątpliwość, by Loża była w stanie przerobić wszystkie teksty, które do tej pory pojawiły się na stronie. Bo to nie jest możliwe."


To jest spory problem, bo to byłaby ogromna praca do wykonania. Z drugiej strony, jeśli teksty publikowane na "starej" fantastyce nie będą miały szansy trafić do biblioteki na nowej, to wielu autorów może zacząć przetrzymywać swoje opowiadania do momentu uruchomienia nowego serwisu. Nowa strona może też zostać zasypana starymi opowiadaniami, których autorzy opublikują je jeszcze raz tylko po to, aby się do tej biblioteki dostać. Może warto już teraz zacząć tworzyć listę takich opowiadań, które po korekcie w nowym edytorze miałyby znaleźć się w bibliotece, aby trochę rozłożyć tę pracę w czasie. Jeśli pozostali użytkownicy mogliby w tym jakoś pomóc, to zapewne znajdą się chętni. 

Alternatywą mogłaby być trzecia grupa opowiadań, obok "poczekalni" i "biblioteki", przykładowo "archiwum", gdzie zwyczajnie przeniesione zostałyby opowiadania ze starej strony. Wrzucenie ich do poczekalni z jednej strony w jakimś sensie będzie wymuszało działanie na członkach loży, z drugiej strony będzie dla niektórych tekstów, już zweryfikowanych i ocenionych, nieco krzywdzące.    

Nowa strona może też zostać zasypana starymi opowiadaniami, których autorzy opublikują je jeszcze raz tylko po to, aby się do tej biblioteki dostać. ---> nie wiem, jak inni, ale ja się na takie kawały nabierać nie dam. Chyba że tekst będzie porządnie skorektowany. Ma być dobra wyszukiwarka, więc nick autora, rzut oka, klik, porównanie i, zależnie od tego, co zobaczę, adieu Fruziu albo akcept. Owszem, tytuł może być zmieniony, specjalnie dla niepoznaki --- decyduje poziom i jakość wykonania.  

Proponowałem swego czasu archiwum tekstów beznadziejnych pod mało elegancką, ale adekwatną nazwą.  

Pomoc użytkowników? Bardzo, bardzo mile widziana. Specjalny temat, podczepiony, żeby nie ginął, i zapraszamy. Niektórych nawet imiennie, jeśli o mnie chodzi. (Proszę bez niemądrych podejrzeń o montowanie "kliki". Nie o to chodzi, ale o to, że zdanie na przykład eferelina i Ajwenhoła ma dla mnie duże znaczenie.)

Roboty przy archiwaliach będzie od groma, to fakt i bez pomocy użytkowników się nie obejdzie. Ja to widzę tak:

Przede wszystkim jak autorowi zależy na tym, aby jego archiwalne teksty trafiły do biblioteki, to niech do nich zajrzy, przeczyta jeszcze raz, usunie te błędy które mu się rok czy dwa temu nie rzuciły na oczy lub minęły 24 godziny na edycję i było po ptakach.

Potem niech taki autor POPRAWI FORMATOWANIE i dialogi za pomocą nowego edytora. Jak to będzie najłatwiej zrealizować, przekonamy się podczas testów. Po to m.in. jest wprowadzana biblioteka, aby ludzie zaczęli się starać o poprawny zapis swoich tekstów.

Do tego takie teksty autor musi odpowiednio OTAGOWAĆ. Loża sama tego nie zrobi, bo wypada ok. 600 opowiadań na Mistrza Loży.

Jak już autor to zrobi, to ustawi odpowiednią opcję i tekst pojawi się Loży na liście archiwaliów zgłoszonych do biblioteki. Loża ocenia, podejmuje decyzję i gotowe. 

Byłoby super, jakby autor nie zgłaszał wszystkich tekstów które kiedykolwiek zamieścił w swoim profilu, a tylko takie, które mają szansę na zamieszczenie w bibliotece. Starczy porównać z tekstami jakie do niej będą trafiać na bieżąco.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Święte słowa, brajcie. Przyklaskuję obiema dłońmi, próbuje to zrobić piętami i do kompletu zawachlować uszami --- ale te ostatnie mam w normalnym rozmiarze, więc niewiele widać.  

P,S. Rzecz jasna, nie wykluczajmy pomocy autorom. Ale nie zastępowania ich, tylko pomocy w trudniejszych przypadkach.

Wydaje mi się, że pomysł taki jest do zrobienia: rusza nowa strona, opowiadania użytkowników są "w zawieszeniu", widoczne dla nich, do edycji. Kto chce ten poprawia, oznacza choćby typ i klika: do poczekalni. Można ew domyślnie wrzucić tam opowiadania nagrodzone (albo od razu do biblioteki) Do ustalenia.

Jest ponad 6300 dodanych opowiadań. Założę się, że maksymalnie 20% zostanie przez autorów oznaczonych, żeby wskoczyły do poczekalni do zatwierdzenia. czyli jakieś 1300

 

Jeśli ja i redakcja też dołożymy swój trud, to nawet obrabiając 2-3 opowiadania dziennie (ja, jakub, jerzy, michał, może kaczorek, choć to nie jego działka - zmolestuję chłopaków) to przy odrobinie szczęścia w tydzień obrobimy prawie 100 sztuk.

Miesiąc i mamy 400 :)

 

Cholera, wolno :(

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Z powodów, których nie wyjawię, rozbawił mnie Twój post, DJ-u ; D

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Opowiadania nagrodzone piórkiem mogą iść od razu do biblioteki. A nad pozostałymi autorzy powinni mieć możliwość się zastanowić. Na przykład ja przejrzę swój dorobek i część usunę.

Przydałoby się dać autorom możliwość przynajmniej jednokrotnej edycji i tych piórkowych. Ja np. chciałbym korzystając z okazji swoje przejrzeć i poprawić interpunkcję oraz parę zdań. Nic wielkiego, takie tam kosmetyczne zmiany. Ewentualnie też sformatować, korzystając z nowych możliwości edytora.

Drobiazgi, drobiazgi!

Niech strona wpierw ruszy, zadziała, przetrzyma Waszą miażdżącą krytykę :) i będziemy szlifować

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Będzie przy tekstach przycisk "Lubię to" skoro juz i tak wchodzimy w fejsbuka?

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Lepiej, żeby nie było. Ten portal z założenia przeznaczony jest dla ludzi umiejących czytać i pisać.

Laboga, co za nienawiść.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Misiek, Ty nie rozprawiaj o uczuciach, tylko bier się za naukę!

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Biere się, Kotek, biere... Nie poganiaj :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ten portal z założenia przeznaczony jest dla ludzi umiejących czytać i pisać.

Co to ma do rzeczy? Rozumiem, że jesteś na nie w stosunku do wszystkiego związanego z FB, ale wrzuć na luz. W dzisiejszej dobie marketingu taka forma promocji to w zasadzie standard. Ilość 'like'ów" mogłaby być niejako wyznacznikiem popularności tekstu. Poza tym przyciągnęłoby to więcej czytelników do portalowych opowiadań.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Wbrew temu, co sądzisz, jestem na luzie. Tyle, że śmieszy mnie stawianie znaku równości między klikaczem a faktycznie zainteresowanym daną sprawą, danym tematem --- i daję temu wyraz, sięgając do złośliwostek pod adresem.  

Następne pokolenie socjologów kultury przyzna rację*) takim jak ja, tyle, że stanie się to o całe pokolenie za późno.  

*) po cichu już to robią, nawiasem.  

Zapewne ci sami socjologowie kultury dojdą do wniosku, że chodzi o gest poparcia i wsparcie dla jakiejś sprawy - niekoniecznie żywego zainteresowania nią. Czekaj, zaraz, ale przecież już to wiedzą wszyscy użytkownicy FB. Też byś to wiedział, a tak pozostaje zasłanianie się socjologami kultury.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Tak właśnie mówią: poparcie i wsparcie --- przemilczają, że powierzchowne i przelotne.  Użytkownicy FB wiedzą? Ja też to wiem. Nie zasłaniam się więc. Otwarcie wyrażam krytyczny pogląd, i tylko tyle.   

Z drugiej strony zjawisko do nowych nie należy. Powtarza się, z rosnącym natężeniem, po każdym pojawieniu się nowej techniki komunikacyjnej, ułatwiającej i przyspieszającej rozpowszechnianie informacji i otrzymywanie informacji zwrotnych o reakcjach na rozgłaszane treści.

Dajmy temu i sobie w tym temacie spokój. Tego w siedmiu linijkach nie da się zamknąć.

Krytyczny pogląd to jedno. Ale rażące są wszelkie opinie z rodzaju "Ten portal z założenia przeznaczony jest dla ludzi umiejących czytać i pisać.".
Zieją zgorzkniałością.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jak sobie życzysz, chociaż dalej nie rozumiem, czemu to zjawisko postrzegasz za złe/nieodpowiednie/niewłaściwe.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Przyczyny i skutki. EOT, bo śmiecimy offtopem.

Bardzo przepraszam, jeszcze do beryla. To nie zgorzkniałość. To różnica perspektyw.

Już nie śmiecę.

No to ja jeszcze pośmiecę. Jeżeli z Twojej perspektywy* osoby korzystające z fejsbuka nie potrafią pisać i czytać to nie powinieneś w tej chwili mieć możliwości rozpoznania komunikatu werbalnego, który do Ciebie kieruję.

*pytanie czy jest to perspektywa podobna do tej jaką mają ludzie mogący powiedzieć "Nie byłem, nie widziałem, ale wiem lepiej".


eot

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No tak, przez chwilę zapomniałem, że to internet, więc na każdym kroku musi znaleźć się trochę "hejteryzmu", bo inaczej świat by się zawalił. 

Jeśli chodzi o kwestię istniejących już opowiadań, uważam, że wszystkie powinny zostać bezwzględnie zawieszone. Autorzy przejrzą je wszystkie, otagują, ponownie zredagują i porawią formatowanie. Taki gruntowny remament wyjdzie nam wszystkim tylko na zdrowie. Tak, jak już wspomniałe DJ, zdecydowana większość opowiadań odpadnie już w przedbiegach, bo albo autorzy są nieaktywni i na stronę nie wrócą, albo uznają, że pewnych rzeczy publikować się nie powinno. Ale pracy i tak będzie masa. Jedyna pociecha to fakt, że autorzy (przynajmniej ci poważni) będą chcieli zredagować swe twory, więc poczekalni nie zaleje od razu tysiąc opowiadań. Ale mimo to warto byłoby powołać "sztab kryzsowy" spośród użytkowników, którzy są aktywni, ale z jakichś względów nie żywią chęci stałego przystąpienia do loży. Można by dla takich zrobić nawet jakiś znaczek czy wyróżnienie, żeby po wszystkim mieli choć symboliczną nagrodę za całe zamieszanie i włożony wkład.

 

Opowiadania piórkowe również powinny zostać zawieszone. Myślę, że nie potrzebują żadnego niesamowitego przeredagowania, ale poprawienie formatowania i otagowanie zrobiłoby im na dobre (a tym bezwzględnie powinni zająć się sami autorzy). Po uprzednim przejrzeniu i poprawieniu przez autorów mogą oczywiście trafić do biblioteki z pominięciem poczekalni, ale etap edycji odautorskiej jest - moim zdaniem - niezbędny.

 

Poza tym, mam aktualnie trochę czasu i całkiem sporo chęci, więc od razu zaznaczę, że gdyby była potrzebna do serwisu jakaś grafika/znaczek/ozdobnik/pierdółka, mogę się tym zająć, więc jeśli macie jakiś pomysł graficzny, od którego realizacji dzieli was jedynie brak technicznych możliwości, uderzajcie z tym do mnie. Nie jestem oczywiście bogiem artyzmu ani zawodowym grafikiem, ale coś tam wymóżdżyć potrafię. Piórka zrobiłem, z innymi sprawami też dam radę. 

Każdy musi choćby przypisać opowiadanie do gatunku: fantasy, sf, horror

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Ja stanowczo sądzę, że to za mało. Jak już zaczynać coś nowego to porządnie. Otagowanie z tego wszystkiego jest najprostsze. Formatowanie i korekta bezwzględnie powinna zostać poczyniona przez autora zanim chociaż pomyśli o zamieszczeniu tekstu w poczekalni.

Choćby podział na gatunek.

Uwierzcie - od ogółu do szczegółu, nie odwrotnie

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Moment, czego za mało? Gatunków, czy że samo tagowanie to za mało? ;)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A jak ktoś piszę literaturę z pogranicza (w sensie: ani horror, ani fantasy, ani sci-fi)?

fantastyka, jako gatunek literacki, dzieli się na: fantasy, sf, horror.

Koniec!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Ja nawet nie umiałbym inaczej czegokolwiek podzielić.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Juliusie, Ty się nie dopytuj, bo za zadawanie trudnych i krępujących pytań zaczną banować.  :-)  

To ja odpowiem na pytanie:
Yyy... a co to jest pogranicze? Bo mi się raczej kojarzy z pomieszaniem gatunków, a nie ich wyłączeniem.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Traktat filozoficzny zapodany przez gadające drzewa oraz doping myślących roślin na polach Grunwaldu, spisane przez motyle księżycowym światłem na cirrocumulusie to będzie horror, fantasy czy sf?

Hybrydy międzygatunkowe. W kinie mamy np. horror SF. W literaturze jest new weird. Czekam na nową powieść Podrzuckiego, mającą być połączeniem fantasy i hard SF. Dark fantasy zdaje się czerpie z horroru. Jak zakwalifikować prądy onirystyczne? A jak fantastykę uciekającą w główny nurt (Pynchon)? O takie rzeczy mi chodzi.

Fantasy z tagami: chmury, drzewa, filozofia, Grunwald, historia, rośliny, motyle, zwierzęta

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Wygląda ciekawie , poczytałabym :D

Julius, była propozycja czterech gatunków, ale stanęło na trzech, takie jest ostateczne zdanie redakcji. Całą resztę będziemy załatwiać tagami. Zrobimy na tyle elastyczny system, żeby to miało sens i było użyteczne.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

A jaki miał być czwarty?  --- że zapytam z ciekawości.

Jako czwarty proponowałem "fantastykę współczesną + historię alternatywną". Obojętnie jak by to nazwać. Bo to odpowiada 90% opowiadań które w życiu napisałem.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

(w sensie: ani horror, ani fantasy, ani sci-fi)?

Hybrydy międzygatunkowe. W kinie mamy np. horror SF


Hmm... : ) No to horror sf, to horror sf.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A zwykłe czyste postapo, facet łazi po ruinach miasta i zbiera puszki. SF to nie jest, horror niekoniecznie --- zostaje fantasy. Ale pierwsze skojarzenie z fantasy to elf z łukiem i krasnolud w karczmie. Więc tekst wpada w zupełnie obce środowisko.

pozdrawiam

I po co to było?

Jak będzie za dużo tych tagów, to ludzie tacy jak ja się pogubią. Chociaż postapo rozumiem.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Też mi się wydaje, że trzy gatunki to zbytnie uproszczenie, ale z drugiej strony nie ma optymalnego rozwiązania - bo podgatunków jest sto tysięcy i wszystkich i tak nie da się wprowadzić...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Podgatunek zresztą zawsze można napisać w tagu.

Gatunek: fantasy

Tag: urban fantasy

...na przykład.

 

Nie?

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Kompromis z redakcją był taki, że gatunków będzie jak najmniej, a tagów jak najwięcej. Będzie zresztą konkretna lista najważniejszych tagów, tak aby teksty "podobne" faktycznie były podobne i aby jak ktoś chce zobaczyć ranking najpopularniejszych opek o postapokaliptycznych zombie, mógł go sobie wyklikać.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Najpierw podzielmy teksty na gatunki, a potem się zajmiemy tagami. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Owszem, fantasy --- urban fantasy jest zrozumiałe, a poza tym urban fantasy często wpasuje się w horror. Ale fantasy --- postapo fantasy kojarzy się raczej z elfami, które się włóczą po ruinach zamków zniszczonych przez magię czy coś w ten deseń. Zresztą postapo bliżej do historii alernatywnych --- i tak wydaje mi się, za brajtem, że powinna nazywać się czwarta kategoria.

Opowiadanie o tym, że nagle udało się ocalić WTC przed zamachem: fantasy --- historia alternatywna. Jakby skojarzenia nie te. Deprecjonujące.

pozdrawiam

I po co to było?

Hmm... : ) No to horror sf, to horror sf.



No niby tak. Tu zazwyczaj sf określa nie paradygmat kontrukcji świata, lecz scenerię dla jatki. Nie obejrzałem zbyt wielu tego typu filmów, więc nie wiem, czy te człony (horror i sf) są kiedykolwiek wymienne. Np. w Obcym? Jeśli tak, to nie ma wtedy czegoś takiego jak science fiction horror tylko dlatego, że gorzej brzmiało niż horror science fiction.

Dlaczego postapo to nie SF? Jeśli nie ma zombich itp...

W sumie skoro w tagu można wpisać cokolwiek, to trzy gatunku chyba wystarczą.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Dlaczego postapo to nie SF?
--- opowiadanie, gdzie chcemy się skupić na przeżyciach człowieka w świecie po zagładzie,

--- opowiadanie, gdzie kładziemy nacisk na użycie mutantów,

--- opowiadanie, gdzie wprowadzamy mutanta, ale jednocześnie dopisujemy biotechnologiczne wstawki o tym, skąd ten mutant się wziął.

Pierwsze nie pasuje do SF, bo zastanawiamy się, jak Ty czy ja byśmy się czuli, gdyby 21. grudnia spadły bomby --- element science nie ujawnia się (no chyba że scjentystycznie podejdziemy do socjo i psychologii), drugie zdaje się nawet pasować do fantasy, bo wymyślamy sobie fantastycznego stwora i problemy z nim związane --- ale znowu, postaci dostaną raczej realistyczną motywację i osobowości (nie karczemno-fantastyczne). Trzecie to rzeczywiście SF. Problem jest w tym, że wydaje się, że te opowiadania trafiłyby przy trójpodziale do zupełnie innych kategorii, ale chyba im razem bliżej do siebie.

pozdrawiam

I po co to było?

Na szcząście to autorzy będą określać gatunek. Poza tym, podając za D. Oramus, fantasy w języku angielskim może mieć dwa znaczenia, albo literatura typu Tolkien, albo jako ogół literatury nierealistycznej (włącznie z Dostojewskim). To nasz polski problem, że sobie tak zawęziliśmy znaczenie. Z drugiej strony anglosasi czasem terminu SF używają do całości fantastyki. Z gatunkami sprawa jest tak płynna, że ja tu nie widzę problemu.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Płaszczyzna skojarzeń wydaje mi się dobra, bo nie domaga się definicji. Niech ktoś poda precyzyjny układ warunków, przy których spełnieniu coś jest fikcją naukową, a bez spełnienia których to coś fikcją naukową nie jest. Taką SF w ogóle. Zaraz podniosłyby się krzyki oburzonych: "Jak to, przecież starłorsy to czysta SF! Są blastery, roboty, statki kosmiczne. Klasyka". Lub bardziej subtelne.

Tyle że, właśnie: przy trzech gatunkach bazowych skojarzenia zaczynają być zbyt ogólne, śmieszne.

I właśnie dlatego nie lubię podziałów na gatunki : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Owszem, przy względnej klarowności pojęć horroru i SF (nawet w kwestii starwarsów), okaże się, że w fantasy będzie wszystko, co nie pasuje do poprzednich, czyli nazwa fantasy (sensu largo fantastyka to przecież także SF i horror, a sensu stricto to... no właśnie, co?) staje się jakby nieadekwatna --- bo de facto zbiór powinien być charakteryzowany jako "inne". Chyba że wspomniana fantastyka sensu stricto to "wszystko, co nie jest SF i horror". Ale to jest definicja negatywna i nie mówi nam, co właściwie znajdziemy w środku.

pozdrawiam

I po co to było?

Z tego co pamiętam, to właśnie przy tym nieszczęnym podziale były największe różnice poglądowe, z czego chyba większość miała obawy przed czymś takim.

Spokojnie, główny katalog tekstów będzie zawierał wszystkie gatunki. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Fantastyka i fantasy to nie to samo, nie? ; /

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Czułem dyskusję... :)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

A to dopiero początek. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Dobra. A jak szeroki podział fantastyki byście zaproponowali? Pytam z ciekawości, bo podział główny jest zdecydowanyi KONIEC, KROPKA, FINITO, END, FIN, KONEC

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

I jaką dowolność w tagach opisujących? Bo jak się ktoś rozszaleje to może wpisać pół słownika jp.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

I pytanie z prośbą o szczerą odpowiedź: Czy na prawdę podział na gatunki i opisanie opowiadania tagami urban, erotic, rustical, wakacje, młodzież, wampiry, babcia - jest najważniejszy?

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

na praco?

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Tak sobie a muzą to nie będę proponował podziału - skoro i tak nie ma to znaczenia.
Co do tagów, to absolutna dowolność, można dać jakąś listę sugerowanych, ale nie ograniczać w żaden sposób.

Swoją drogą, to jaki w ogóle jest sens tego podziału na gatunki? Tzn. mam na mysli fakt, że podzielenie opowiadańa na trzy kategorie nie da nam dużo więcej informacji o opowiadaniach niż to, co jest teraz. Same tagi są wystarczające, zwłaszcza, że w nich można umieścić hasła horror, sf i fantasy.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Yyy a czy wybór gatunku będzie obowiązkowy przy dodawaniu opowiadania? A co się stanie, jeżeli opowiadania się nie otaguje?

Gatunek trzeba wybrać. Jak nie otagujesz opowiadań, to nie trafią do biblioteki, nie pojawią się na listach wyszukiwań wg tagów, na listach rankingów, listach podobnych tekstów etc. Ale wciąż będą w spisie opowiadań i Twoim profilu jak teraz.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

I będzie to ten malutki wysiłek (tak po minutce na tekst), który odsieje nam martwych użytkowników.

Ślubuję! Osobiście otaguję i przypiszę wszystkie napisane przeze mnie opowiadania!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

No to będę miała niezłą zagwostkę. Moi "Boscy szaleńcy" albo "Pod inną nazwą" to fantasy, s-f czy horror? A realizm magiczny zalicza się do fantasy, czy do s-f? Może w tej chwili szukam dziury w całym, bo nie widzę, jak to wygląda w praktyce, ale jednak rozszerzyłabym trochę ten główny podział, albo chociaż dodała kategorię "inne".

Jak nie wiecie jak nadać gatunek dla danego tekstu, ogatunkujcie go jako Fantasy. W ten sposób przynajmniej w SF i Horrorze nie będzie bałaganu. A resztę się zrobi tagami.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Proponuję oprzeć system tagowania na bardzo dobrze sprawdzającej się metodzie zastosowanej w IMDb.com - tam są gatunki i są słowa-klucze ("keywords"); można precyzyjnie wyszukiwać filmy po jednych i po drugiach.

Coś mi się wydaje, że sami autorzy będą mieli problemy z dobraniem odpowiednich tagów.

Nie ma co narzekać, zobaczymy, jak to się sprawdzi w praktyce.

To kiedy startuje nowa strona? Wiem, że jest to w wieszczbie, ale nie chce mi się czytać. ;)

Mi się podoba.

Stare Warsy

gatunki:  Action | Adventure | Fantasy

słowa kluczowe: Empire, Galaxy, Planet, Princess, Farm, Rebellion, Rescue, Droid, Desert, Death Star, Emperor, Spacecraft, Alien, Farmer, Epic, Battle, Space Station, Hermit, Combat, Sword, Smuggler, Lightsaber, Exhaust Shaft, Tough Guy, Spirit, Sword Fight, Jedi, Space Western, Action Hero, Warrior Culture, Fictional War, Symphonic Music Score, Female Fighter, Jedi Knight, Strangulation, Band, Self Sacrifice, Laser Pistol, Incestuous Kiss, Nomad, Foot Chase, Ambush, Character's Point Of View Camera Shot, Walls Close In, Kendo, Alien Race, Stop Motion Animation, Hangar, Totalitarianism, Bounty Hunter, Murder, The Force, Medal, Gunfight, Prison Escape, Lifting A Male Into The Air, Knight, Courage, Impersonation, Loss Of Family, Destiny, Tractor Beam, Wilhelm Scream, Good Versus Evil, Single Shot, Monster, Tough Girl, Ancient Astronaut, Galactic War, Escape Pod, Sequel, Design Flaw, Lifting Someone Into The Air, Swordsman, Fictional Planet, Spaceport, Cantina, Neck Breaking, Outer Space, Non Human, Leitmotif, Sword Duel, Number In Character's Name, Mask, Slow Motion Scene, Preemptive Strike, Bar Fight, Hand To Hand Combat, Husband Wife Relationship, Translator, Space War, Space Opera, Genocide, Famous Score, Escape, Remake Of Japanese Film, Evil Empire, Lifting An Adult Into The Air, Android, Animated Chess, No Opening Credits, Sabotage, Honor, Stormtrooper, General, Space Battle, Sniper, Future, Mixed Martial Arts, Underdog, Orchestral Music Score, Telepathy, Space Travel, Martial Arts, Trash Compactor, Family Relationships, Famous Line, Prison, Reverse Footage, Destruction Of Planet, Telekinesis, Subjective Camera, , Shootout, Reluctant Hero, Computer, Super Villain, Lifted By The Throat, Assault, Gunslinger, Lightsaber Battle, Hypnosis, Exploding Ship, Alternate Version, Storm Trooper, Allegory Of Multiple Historical Events., Chase, Warp Speed, Aunt Nephew Relationship, Shot With A Laser Gun, Reward , Hitman, Two Word Title, Extraterrestrial, Hologram, Castle Thunder, Uncle Nephew Relationship, Cult Figure, Numbered Sequel, Abyss, Twin Suns, Robot, Fourth Part, Part Of Trilogy, Governor, Saga, Farmboy, Mind Control, Hyperspace, Laser Gun, Scavenger, Poetic Justice, Victory, Disarming Someone, Exploding Planet, Disguise, Death Ray, Severed Arm, Jet Fighter, Long Time Ago, Invented Language, Scanimate, Innocent Deaths Avenged, Anti Hero, Aerial Combat, Cult Film, Laser Cannon, Hero, Duel, Blockbuster, Bar, Wuxia Fiction, Famous Opening Theme, Canyon, Shrinking Room, Spaceship, Pleading, Burnt Body, Death Of Friend

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

<body>Remake of japanese films, genocide... aha :) Tagi to zlo.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Sprawdziłem system na IMDb, kliknąłe pierwszy film, który mi się rzucił w oczy.
"Hensel i Gretel: Łowcy czarownic"
Gatunki: Action, Fantasy, Horror

Ten film złamał nasz system.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Czuję się osaczona tymi informacjami :O. Oby ludzie nie musieli się dłużej zastanawiać nad zakwalifikowaniem opowiadania niż samym opowiadaniem :D

Ale o co chodzi? Podział na fantasy, SF i horror jest klarowny.

"Hansel i Gretel" to fantasy - toż tam za grosz grozy nie ma

Grozy jako takiej nie ma. Ale w  połowie horrorów jej nie ma. Skoro większość nie opiera się na grozie, a na krwawej sieczce. A taka w Hansel i Gretel jest. Więc horror czy nie horror? Dzisiaj już nie sposób jednoznacznie zakwalifikować dzieł do jednego gatunku. I z tym będzie problem. Albo i nie będzie :)

Zgadzam się, podział na SF, fantasy i horror jest podstawowy, chociaż ze względu na to, że dany utwór może należeć do dwóch lub nawet wszystkich trzech kategorii (częste są przecież mieszanki sf i fantasy), powinna istnieć możliwość takiego szerszego jego oznaczenia.

Ale o co chodzi? Podział na fantasy, SF i horror jest klarowny.


Wyobraź sobie, że wiekszośc użytkowników, która zabrało głos w dyskusji uważa inaczej. Wrzucanie do fantasy wszystkiego co nie podpada pod horror i sf jest co najmniej mylące.

Co do Gretela, to napisz do IMDb, że się pomylili ;)

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Powtarzam - wymyślcie spójny, klarowny podział, bez zyliona gatunków

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

A może po prostu fantasy, sf, horror i dowolne kombinacje tych trzech? W ten sposób z trzech robi nam się raptem dziewięć, a chyba pokryjemy w ten sposób większość zapotrzebowania na gatunki?

Jak nie wiecie jak nadać gatunek dla danego tekstu, ogatunkujcie go jako Fantasy.


Serio? To dopiero wtedy będzie bałagan. Załóżmy, że jestem czytelnikiem, który ma ochotę poczytać fantasy - raczej myślę wtedy o elfach i krasnoludach, ewentualnie aniołach i demonach, od bidy wampirach/wilkołakach. Względnie urban fantasy. Jeżeli zamiast tego trafiłabym na jakieś historie alternatywne albo shorty o grze w szachy między Bogiem a szatanem, to poczułabym się oszukana. Nie wiem jak to będzie wyglądało z tagowaniem, więc może będzie to na tyle czytelne, że od razu będzie wiadomo co i jak, ale skoro nie ma Rogera, to ktoś musi pomarudzić :P

Więc całkiem serio proponuję "Fantasy", "Science Fiction", "Horror" i "Inne" - gdzie w ostatniej kategorii znalazłyby się teksty, do których nie pasują żadne z tych kategorii, czyli np. realizm magiczny, baśń, historia alternatywna, surrealizm, fantastyka psychologiczna, bizarro, new weird i różne takie dziwadła.

Tak jest --- popieram zdanie Dreammy co do kategorii "inne".

pozdrawiam

I po co to było?

Zanim się wypowiem :) poczekam na zdanie jeszcze kilku osób

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Vyzart - zrobi się wtedy 27.

Oops, podniosłem do potęgi 3, nie wiem czemu. Zwracam honor.

Popieram Dreammy - jedyne słuszne rozwiązanie.

Po anglosasku: alternate, fantasy, horror, science --- fiction + możliwość łączenia. A kto się nie mieści, ten ma problem.

Popieram Dreammy. Moje teksty dałabym do fantasy, z braku laku, ale krasnoluda tam nie uświadczysz, ani elfa, ani nic takiego. Jakoś mi to wszystko pasuje do "Inne".

Możliwość łączenia gatunków na poziomie gatunków jest fajna przy filmach, gdzie ludzie starają się być w miarę obiektywni. Ale niekoniecznie przy własnych opowiadań. Możnaby wprowadzic dwa pola na gatunki (drugie opcjonalne), ale jakiekolwiek nadużycia musiałyby skutkować karą. Trzy to już przesada.

Kategoria "inne" zaprawdę słuszna jest i zbawienna. Ale skoro jej nie ma, to szukając cukru w cukrze, możecie obejść system stosując konsekwentnie tagi "fantasy" i "inne" i po tych tagach wyszukując.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

No ale nadal skoro tekst NIE JEST fantasy, to dodawanie go jako fantasy jest bez sensu, zwłaszcza że jakieś 90% osób dodających nowe teksty nie przeczyta naszej dyskusji ;)

Ale co chcesz innego zrobić, zastrajkować? Mi też się nie podoba podział na trzy gatunki, skoro 90% moich tekstów pasuje do czwartego. Ale przecież nie zastrajkuję i nie zostawię swoich tekstów nieogatunkowanych, bo się nie pojawią w spisie i tyle. Z trojga złego lepiej ogatunkować jako fantasy i tyle. Wojować o inną klasyfikację można, ale radzić sobie w zaistniałej rzeczywistości też trzeba.

Wy się z redakcją dogadajcie, ale ja chcę mieć wkrótce ogatunkowane teksty w bazie, niezależnie od tego, jakie te gatunki będą. Obecnie są trzy.

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Szczerze mówiąc, dj spytał o klarowny podział, więc zaproponowałam. W końcu mówimy o funkcjonalności, a po co już na samym wstępie ma być niefunkcjonalnie. Nie wiedziałam, że jest to już ustalone i dyskusja nie ma sensu. Chciałam dobrze. Ech.

Wiem, też bym chciał 4 gatunki, więc nie będę nikomu bronił o to walczyć. Ale jednocześnie trzeba się nauczyć sobie radzić w obecnych warunkach, a póki zdanie redakcji brzmi 3, na stronie będą 3.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

jajko, ja też popieram "inne", i RheiDaoVan też, ale nie chce się jej logować.

brajt, ja tam nie wiem co macie poufnie poustalane, ani na jakim etapie prac jesteś, ani co jeszcze można zmieniać, a co już nie. Nie ma tu demokracji i nie widzę problemu. Nie spodoba mi się (czego jeszcze nie mogę ocenić, bo oprócz nie do końca dokładnych informacji od ciebie, niczego nie wiem), to się zwinę. Proste.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Też jestem za opcją "inne". Tam bym umieściła swoje krótkie Ecce homo.

Snow, to nie jest "poufnie ustalone". Gatunki ustala redakcja, autonomicznie.

W przypadku tagów koncepcja jest podobna do tej zaproponowanej przez JeRzego. Tutaj jest szersze pole do popisu, ale na koniec i tak redakcja zaakceptuje lub nie.

Technicznie zmiana ilości gatunków nie jest problemem, ani teraz ani już w ramach działającej strony.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Problem stary jak podział na rządzących i rządzonych.

Technicznie zmiana ilości gatunków nie jest problemem, ani teraz ani już w ramach działającej strony.


No i to jest najwazniejsze, kropla drąży skałę ;)

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Każdy tekst będący fantastyką da się przypisać do jednej z tych trzech grup: SF, Fantasy, Horror. I nie piszcie bzdur, że nie. Jeżeli się nie da, to znaczy, że to nie fantastyka. ;) Owszem, nie będzie to podział doskonały, ale w prawdziwym życiu takich nie ma. Nie warto mnożyć bytów ponad konieczność i dzielić opowiadań na sto gatunków, bo to niepotrzebne i przede wszystkim niepraktyczne. Mogę się założyć, że opowiadania oznaczone innym gatunkiem niż jeden z tych trzech miałyby niższą poczytność, a przecież nie każdy chce pisać dla niszowego czytelnika. :)

Robert Oszczyk --- Każdy tekst będący fantastyką da się przypisać do jednej z tych trzech grup: SF, Fantasy, Horror. I nie piszcie bzdur, że nie. 

Wracając do przykładu z któregoś z powyższych postów. Piszesz opowiadanie i czynisz siebie protagonistą, który włóczy się po ruinach Warszawy zniszczonej bombą atomową 21.12.12. Co to jest za grupa i jak się ma to opowiadanie w kontekście innych tekstów, które trafią do tej kategorii?

pozdrawiam

I po co to było?

Robert, mogę prosić o przypisanie "Xavrasa Wyżryna" i "Człowieka z Wysokiego Zamku"?

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Dyskusja w temacie dotyczącym nowej strony zrobiła się na tyle intensywna, że ciężko przebić się przez nią z innymi uwagami, dlatego prosiłbym o kontynuowanie jej w tym miejscu: http://www.fantastyka.pl/10,8765.html a temat o stronie zostawmy dla pozostałych spraw.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Kurczę, nie przeczytałem tego zanim przekleiłem z nowego wątku. Chodzi o dyskusję na temat gatunków i tagów.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Mam pytanie: Jaki jest obecnie limit znaków w tekście, a jaki będzie na nowej stronie?

Jaki jest obecnie limit, to tego chyba najstarsi górale nie wiedzą. Ale zdaje się były osoby, którym się ponad 100kb udało wrzucić naraz. Na nowej stronie nie powinno być takiego problemu.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Ja tylko wspomnę, że na konkursie "Horyzonty Wyobraźni" każdy przesyłający tekst musiał zaznaczyć do jakiej grupy opowiadanie należy. I tam bodaj było tylko kilka grup, ale teraz nie pamietam dokładnie. 

Fantasy, SF(i tu się chyba dzieliło na Soft i Hard), Horror, Kryminał, Historia alternatywna. Zresztą mniejsza o to. Zmierzam do tego, że taki autor chcąc wysłać, musiał do którejś grupy tekst przypisać. No i da się, jeśli się chce. 

Pozdrawiam

http://tatanafroncie.wordpress.com/

A mnie nasunęło się jeszcze pytanie "z innej beczki": czy na nowej stronie będzie możliwość wklejania przez użytkowników zdjęć, różnych animowanych bzdur i tym podobnych? Bo unowocześnianie unowocześnianiem, ale mój nie pierwszej młodości komputer dostaje zadyszki wczytując przeładowane ozdobnikami strony, więc mam nadzieję że nie. :)

W Hyde Parku na pewno będą zdjęcia, inaczej nie będziemy mogli podziwiać Kotów. Ale zanotuję, żeby można było ustawić wyświetlanie tylko linków do zdjęć, zamiast obrazków.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Brajt:

Nie mam nic przeciwko Kotom (mój komputer również :)). Po prostu jedno zdjęcie to miły akcent, ale ewentulane galerie dołączone do opowiadania to obciążenie. Zresztą, być może moje obawy są na wyrost, ale pomysł z linkami jest niezły.

Czy jest na sali specjalista od SEO? Przydałaby się konsultacja.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Specjalistą bym się nie nazwał, ale może mogę coś pomóc.

Ale nie masz w profilu adresu e-mail. Napisz do mnie, albo podaj swój. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Mam, tylko nie był widoczny. Teraz już jest :)

A dj sobie testuje... tralala, trololo

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Ok, dj, powiedz proszę, kiedy my sobie potrollujemy/potestujemy?

Brajt: co Ci trzeba z SEO?

Brajt: pisz mi maila jak coś.

Wkrótce :) I nie zasypujcie pytaniami brajta, każda chwila, kiedy pisze tu, to chwila, w której nie pisze tam...

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

czy na nowej stronie bedzie jakas opcja, by pobrac opowiadania w formacie kompatybilnym z czytnikami ebookow? krótkie opowiadania można bez problemu przeczytać na ekranie monitora lub wydrukować, ale z tymi długaśnymi jest już problem.

Odpowiem tak - osobiście nigdy się z formatami ebooków nie bawiłem, ale specjalnie trudne to nie powinno być, na pewno są jakieś skrypty do automatycznego tworzenia takich dokumentów. Raczej nie będzie tego od samego początku, bo są inne priorytety, ale później czemu nie.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Wystarczyłby zwykły pdf i calibrą sobie każdy do epuba przekonwertuje, a faktycznie byłoby to spore udogodnienie i ulga dla oczu.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Poszedłem po rozum do Googli i do wersji PDF i epub mogę dać linki od razu na stronie, tylko tak jak mówiłem - kwestia kolejności prac.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

To mój ciężko wypracowany trzygwiazdkowy stopień Padawana szlag trafi? Już nie wspomnę, że strona zrobi się dla Spiętych i Napiętych. Przypominam, że obserwowałem jak powstawała Loża (i ta i kilka poprzednich). Trochę czuję się spłoszony koncepcją, żeby taki organizm oceniał moje teksty.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

A obecnie ich nie ocenia?

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Zawsze można też w specjalnym polu na komentarz odautorski zapisać, że autor nie zgadza się na ocenę tekstu przez Lożę. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Sprytne :) Ale czemu ktoś miałby się nie zgadzać? Każdy czytelnik jest cenny. Nawet należący do Loży ;) 

Przyszło mi do głowy, że ta nowa strona mogłaby pomóc zdetronizować beryla. To byłoby fajne!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Jednakowoż: co z moim Padawanem?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

wow. żyłem w przekonaniu, że te stopnie są nieaktywne i każdy może mieć maksymalnie dwie gwiazdki O_o

Rang nie będzie. Mogę ewentualnie zrobić tak, aby przy Twoim nicku pokazywał się Padawan (w podobny sposób jak rangi na forum), ale z systemem rang się pożegnamy.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Bravincjusz: a jak masz trzy gwiazdki to już jesteś pewien, że nic dalej nie ma. Bardzo życiowe. Podobało mi się.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Jak to: rang nie będzie? Przecież to bez sensu!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Co zrobić, trzeba się pogodzić  z przemijaniem. Powiem tylko, że nie wierzyłem w te rangi, ale później, całkiem z nikąd pojawiła się trzecia gwiazdka. Było to miłe. Ale mniejsza o to.

Mam tutaj propozycję: wraz z nową stroną wyrzucić w kibel starsze opowiadania starszych użytkowników. SPOKOJNIE, to nie prowokacja! Taki manewr umożliwiłby ponowne wrzucanie starych opowiadań. A to się naprawdę opłaca. Zdziwiłem się, jak wiele się zmienia jeżeli chodzi o użytkowników. Po dwóch latach przeniosłem kilka tekstów z drugiego, mniej znanego profilu. Dostałem więcej komentarzy niż za pierwszym razem! To byli nowi czytelnicy!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ostatnio portal przeżył, moim zdaniem, pewien "bum" jeśli chodzi o aktywizację nowych użytkowników.
A opowiadania przejdą weryfikację.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No i tu mamy sprzeczne interesy beryl. Jesteś nieoceniony jako organizator i społecznik. Trochę się buntuję, żeby ludzie z tym rodzajem talentów oceniali ludzi z innym rodzajem talentów.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

no właśnie - odnośnie poczekalni, to czy nie lepiej, żeby autor sam zgłaszał chęć przejścia tekstu z poczekalni do biblioteki? na przykład naciskając specjalny guzik "zaproponuj tekst do biblioteki"? ja osobiście wolałbym najpierw zebrać kilka komentarzy, poprawić, co jest do poprawienia, ewentualnie przemyśleć wszystko jeszcze raz i dokonać gruntownych zmian, jeśli byłyby konieczne. Dopiero jakbym miał pewność, że wszystko gra, pomyślałbym o przeniesieniu tekstu do lepszego miejsca. A z tego, co tu wyczytałem, to stare teksty trafiają automatycznie do weryfikacji po przypisaniu im tagów, a nowe od razu po wrzuceniu do poczekalni, tak? 

No dobrze, rinosie, może raz a dobrze ustalmy sobie, co do mnie masz, co? Słucham, chętnie odpowiem.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

beryl: przecież napisałem powyżej. A kiedyś już wyjaśniłem, że drażni mnie nadmierne  społecznikowstwo, ale to raczej moja wada, nie Twoja

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Wyżej napisałeś tylko lakonicznie coś o talentach, wcześniej trochę ponarzekałeś na Lożę. Ja się pytam o przyczyny, i chcę konkretnie wiedzieć czemu tak się mnie uczepiłeś, bo zaglądanie do losowego tematu i czytanie, że piszesz o mnie jakieś dziwne uwagi zaczyna być powoli... nudne. Zatem chcę się dowiedzieć o co dokładnie chodzi, zanim stracę zainteresowanie : P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ale przejdźcie z tym na wiadomości prywatne, są w prawym górnym rogu pod ikoną listu. :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Nie wiem, czy utrzymywać Twoje zainteresowanie. Naprawdę nie ma czym. W Loży nie pasuje mi, że Ty tam się znalazłeś (a więc mogę podejrzewać, że inni o podobnych kompetencjach też). Tak się składa, że rodzaj Twoich kompetencji nie predysponuje Cię do oceniania tekstów aspirujących do literackich. Czytywałem Twoje teksty i wiem co mówię. Nie czuj się tym urażony, zrozum, że doceniam Twoje talenty organizatorskie i ogromne zaangażowanie. Jedni są dobrzy w tym, inni w tamtym. Ja sam nie twierdzę, że jestem dobry w czymkolwiek, ale jak już to pisanie wychodzi mi lepiej niż organizowanie lub krytykowanie (no i poprawianie ;)

berylu: naprawdę, bez urazy proszę. Widzę przecież jaki ważny jesteś dla funkcjonowania portalu. Wszystkie te trafione inicjatywy itp. Niektórych to irytuje niestety. Może zazdroszczą? Wyjaśńiłem ostatnio koleżance, że beryl na NF rządzi. Odpowiedziała, że "rządzić" a "rządzić się" to jest róźnica i beryl się "szarogęsi". Ale zaznaczyła, że mimo to Cię lubi! Dużo pracy wkładasz w to, żeby być tu znanym. EFekty są jak zwykle: jedni lubią inni nie. Pamiętaj: nieważne jak mówią, ważne, żeby mówili!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

btw: jakby to mialo byc prywatnie to nie chcialoby mi sie tego pisac.

Zagadnienie beryla nurtuje więcej osób.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Nie pasuje Ci, że znalazłem się w Loży, bo Twoim zdaniem nie potrafię dobrze pisać, i nie potrafię dobrze oceniać? Po pierwsze, to jedno z drugim nie ma wiele wspólnego. Po drugie (to tak z ciekawości), to po czym wnosisz, iż źle piszę - bo ani komentarzy Twoich pod swoimi tekstami nie widziałem, ani też przesadnie ambitnych tekstów tutaj nie wrzucałem, w większości drabelki. Po trzecie, przede wszystkim, skąd twierdzenie, że nie umiem oceniać i poprawiać? Wybacz może zbytnią pewność siebie, ale wydaje mi się, że akurat w tym również jestem całkiem niezły :) A na pewno mam większe kompetencje, niż - z tego co widziałem - Ty. A zatem, w myśl Twojej logiki, nie powinieneś mnie oceniać, skoro sam niewiele potrafisz : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A, i dzięki za słowa o "organizowaniu" (nawet jeśli widzę w ich ironię), ale akurat właśnie z tego ostatnio powoli rezygnuję. Na pewno będzie mnie inicjatyw ze strony beryla, o ile jakieś w ogóle. Zresztą, już jest mniej. Zatem może będzie to powód do radości dla niektórych : P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To przenieście się chociaż do innego wątku... bo w tym naprawdę porządek jest dość istotny.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Każdy tekst rości sobie prawo do trafienie do biblioteki. Przecież o to chodzi.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

*trafienia

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Bravincjusz, nad działaniem poczekalni trwa właśnie dyskusja w gronie decyzyjnym, Twój pomysł do niej przekopiuję. Ale od razu Ci powiem, że wszystko, co opóźni pojawianie się tekstów w bibliotece, zaszkodzi nie tylko bibliotece jako całości, ale i samemu tekstowi, do którego większość użytkowników zajrzy zanim będą mogli skorzystać z dodatkowych opcji.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

To  może ja jeszcze dodam słówko. Ogólnie zasada ma być taka, że tekst trafia do biblioteki, jeśli spełnia kryteria. Jeśli moderator zobaczy, że tekst by się nadał, ale trzeba w nim coś poprawić, to taką wiadomość wysyła do jego autora, ten potem dokonuje poprawek i prosi o ponowne zajrzenie.
Nie ma się też co przejmować tym, że tekst trafiłby do biblioteki pierwszego dnia po jego wrzuceniu, zatem na pewno zdażysz uzyskać kilka komentarzy : )

Dlatego myślę, że obecna, proponowana forma działania biblioteki, pokrywa się merytorycznie z Twoim pomysłem. Zatem, uważam, że dalsze komplikowanie procesu jest wręcz niedopuszczalne : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jeżeli w natłoku postów coś mnie ominęło i pytam o rzecz oczywistą - proszę o wybaczenie. Wiadomo już mniej więcej kiedy ruszy ta nowa strona? Jeżeli jeszcze nie wiadomo, to proszę sobie darować odpowiedzi w rodzaju "ruszy kiedy będzie gotowa", bo nie miałem ostatnio robionej lobotomii. :)

brajt się wścieknie za offtopa! My z berylem jak transformersy, nawalamy się na jakiejś dziwnej planecie Ziemia, bo tak wypadło. beryl: wygląda, że piszesz tak sobie, a z tego wnioskuję, że oceniasz też wg własnego warsztatu. A z talentami organizacyjnymi to nie była kpina, tylko autentyczne uznanie i szacun.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

No i temat poprawiania - tu sobie zdaję sprawę, że to moja pięta achillesowa i to tylko chciałem powiedzieć

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja bym, tak jak Bravincjusz, chciała, żeby się te teksty jakoś bez specjalnego kombinowania dało na czytnik ebooków wrzucić. Tak tylko piszę, żeby było wiadomo, że nie tylko Bravincjusz:).

Kopij - wklej do Worda. Prosta umiejętność a niczym jej nie zastąpisz

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Nie nazwałbym tego "specjalnym kombinowaniem". Posiadanie komputera nie onacza jeszcze, że dwie rączki lewe nie wstyd mieć!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Tak, tyle to wiem, ale dlatego właśnie napisałam - bez specjalnego kombinowania. Dla mnie to trochę jednak tak jest, zwłaszcza, jeśli można tego uniknąć. Panie o jakże przemądry.

a po co wklejać do worda, skoro od razu moznaby zapisać w odpowiednim formacie na czytnik? 

 

jest jedna strona, gdzie wpisuje sie mnostwo danych w formularzu, a w efekcie otrzymujemy całkiem sporą tabelę z wieloma elementami graficznymi. można zrobić skrina i wrzucić całość do painta. oczywiscie dosc szybko wprowadzili mozliwosc zrzucania rezultatow w formacie pdf i nikt nie mowil, ze kopiowanie do painta to prosta umiejętność a niczym jej nie zastąpisz

 

mowimy tylko o udogodnieniu, które zaoszczędziłoby trochę klikania. nie jest to jakaś super wazna sprawa, ale coś, co umili korzystanie ze strony. w zasadzie wystarczy sam format txt, chociaż może czasem gubić formaowanie, które jest lepiej zachowane np. na mobi.

Robercie, tak pi razy oko kwiecień, ale mnie potem z tego nie rozliczaj. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

OK, ok, to nie ja robię tę stronę, więc co mi tam. Niech konwertuje teksty na epub, mobi i pdf(sic!)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja bym dodał automatyczne tłumaczenie na angielski, co się ograniczać.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Słusznie! Przecież to komputer! Ty tylko klik, klik, a on wszystko sam zrobi! "Przecież to proste" :)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dzięki, Brajt. I spoko, rozliczać nikogo z ewentualnego niedotrzymania terminu nie zamierzam. ;) Chodziło mi tylko tak orientacyjnie, żebym wiedział kiedy zacząć interesować się sprawą. Mam tu dwa opowiadania, które być może trafią na tę nową stronę.

brajt, jak tam skrypt słownikowy to tworzenia bestselerowch opków?

prawie gotowy :)

 

opcja: dodaj do mojej biblioteki wszystkie kombinacje liter, tworzące wszystkie istniejące drabble - również ;)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Bywały takie koncepty w literaturze przecież. Demon Drugiego Rodzaju, na zlecenie Gębona wykonany, dokładnie to robił. Ze strony autora był to żart z ludzkiej wiary w możliwości nauki, ale żart wciąż przecież aktualny.  I to jest przerażające.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

teraz w profilach jest coś takiego jak "moje obrazy" i albo nie działa, albo nie mam pojęcia, jak z tego korzystać. czy to zniknie czy bedzie jakoś rozwinięte?

To galeria - co z nią będzie jeszcze nie potrafię Ci powiedzieć

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Aleksander Kusz wygrał swego czasu konkurs na opowiadanie w stylu Lema właśnie podobnym konceptem, szort (znakomity) pt "Jak Klapaucjusz maszynę doskonałą skonstruował" do wygooglowania. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Pamiętam to opowiadanie!

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Prościej byłoby przekopiować komentarz.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To już założyć nowy temat. A pomysł i tak nie przejdzie. Bo kto niby się tym zajmie, przecież nie nasza redakcja. JeRzy wyraźnie zaznaczył, że oni na to czasu nie mają.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

To już lepiej...

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Ja wiem, że nie przejdzie, Ty wiesz, że nie przejdzie, ale Roger ma Pomysł i chce się nim podzielić. Więc niech się dzieli.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja pozwolę sobie zauważyć, że zostały ostatnie dni aby napisać opowiadanie na bajkowy konkurs!

Pamiętajcie, że jeden uśmiech dziecka jest wart stu uśmiechów dorosłych, nie rezygnujcie z małoletnich czytelników!

Prace przyjmujemy do 2 kwietnia, aż do północy, a nawet do 6 rano jak ktoś ma kaprys pisać na ostatnią chwilę. Szczegóły tutaj: http://www.fantastyka.pl/10,9084.html 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

trololo, beta beta trololololo

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

trolololo

pozdrawiam

I po co to było?

lo

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

l

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Nie ma to jak bezczelny spam : )

 

Syfie, zauważyłeś, że bardzo wszystkich pozdrawiasz? Wszyscy będziemy bardzo zdrowi.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jeszcze wywołacie wilka z lasu. :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Brajcie, głosuj na najlepsze opowiadanie kwietnia lepiej! : P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie mogę, bawię się z djem na becie. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Podli! ja też chcem : (

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

(...)  bawię się z djem na becie.   

To już wiemy, dlaczego nowa strona będzie prezentem, jak dobrze pójdzie, na siedmiolecie portalu.   :-)

Co ty, beryl, przecież jak juz uruchomią i wyjdą te wszystkie niedoróbstwa, to wina spadnie na beta-testerów. Dobrze, że nam nie pozwalają ;P

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Badxcie dzielni, twórcy nowej strony.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Snow, ano racja ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl jak taki jesteś chętny, to Cię od jutra zaciągnę do testów. I się nawet nie wymiguj brakiem czasu. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Spróbować zawsze mogę ;P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

     Pogadalismy, pogadalismy, poważnie się nadyskutowaliśmy --- aż przestaliśmy... A ja mam takie oto proste pytanie:  kiedy wystartuje nowa strona? Ktoś to wie i ktoś może odpowiedzieć?

     Byłbym zobligowany konkretną informacją. I pewnie nie tylko ja.  

jak to jest być zobligowanym? Czy to uczucie podobne do porannej kawy, którą dj sobie za moment zafunduje?

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

A jakie to uczucie, ta poranna kawa? :)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Zmysłowe!

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Jedno proste zdanie i filozoficzny offtop gotowy :) Ja - prosty człowiek z prostymi przyjemnościami, koik80 - poszukujący filozof, Bravincjusz - niczeański i nieczegonieodczuwający...

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Skłaniałbym się ku stanowisku, iż poranna kawa nie jest uczuciem.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

prymitywne myślenie linearne (i herbaciane).

kawa jest uczuciem wzniosłym a nie tylko ciepłym napojem

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Ale tylko poranna?

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Głupcy, nie doceniacie obligacji Rogera, wątpię więc, byście zdawali sobie sprawę, że dysponuje on umysłem ostrym niby brzytwa. Myślicie pewnie, że powyższym offtopem wywiedliście Redeye'a w pole. Nic podobnego. Roger na pewno zorientował się, że nikt nie odpowiedział na jego pytanie.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

A niech to dunder świśnie, wydało się!

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Dlaczego zatem jeszcze sam nie odpowiedział na swoje pytanie?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

     No tak... W miarę piękne impresje na temat kawy. Było do przewidzenia, aż do bólu. 

    Może więc, dj Jajko, powtórzę pytanie:   kiedy wystartuje nowa strona? Ktoś to wie i ktoś może odpowiedzieć? 
    

Żeby nie było: też jestem ciekaw, a nawet zaciekawion. Kawa spływa po mnie jak woda po kaczce, zarzućcie więc tę sztuczkę.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

     Rinosie, dzięki.  Jest już dwóch pytajacych ---- dwóch userów, zadających proste jak konstrukcja cepa pytanie. Dwóch userów,  proszących uprzejmie o rówmie prostą i konkretną odpowiedź: podanie daty. 

     Dwóch userów... To mało.

     Może jeszcze ktoś się  dołączy  i zada wraz z nami to samo pytanie?  Z prośbą o odpowiedź, ale nie o odpowiedż w tak ważnej dla niektorych sprawie rannej kawy, tylko o konkretną odpowiedź  na zadane pytanie.

 

Datę premiery może podać tylko dj, który jest w tej chwili na urlopie. Wraca za tydzień. Do tego czasu zdążycie napisać po dwa - trzy opowiadania.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

      Nadal tylko dwóch userów zadaje dj Jajko proste pytanie --- o datę  premiery nowej strony. Zadaje, bo już wiemy, że  tylko dj Jajko może na nie odpowiedzieć. Nie brajt, nie beryl, tylko dj Jajko.  

     To juz dużo, taka wiedza.  

    Tylko dwóch userów... To mało. Bardzo mało.

     Któż zatem będzie trzecim? A kto kolejnym? Kto będzie  kolejnym userem, zadającym to pytanie? Userem, dostrzegającym, że wątek w sprawie nowej strony zostal zalożony  dziewiętnastego stycznia --- ponad cztery miesiące temu.

     Cztery miesiące... To długo.

     Proste pytanie i prośba o prostą odpowiedż --- ale nie o kawie.

     Kto dołączy?  Ktoś się odważy?

Ja mam do dj następujące pytanie:

Czy zamierza odpowiedzieć na pytanie "Kiedy będzie premiera nowej strony Fantastyki"? Jeśli tak, to kiedy na nie planuje* odpowiedzieć?

 

* - plany mają to do siebie, że mogą się zmienić.

     A zatem --- jest juz trzech. Trzech userów, zadających proste pytanie. Proste i oczywiste.

     Któż jeszcze? Kto dołączy? Kto takze zada to proste i oczywiste pytanie --- i poprosi o prostą odpowiedź: dzień, miesiąc  --- i rok.

Zapewne dj zdaje sobie sprawę ze skali zainteresowania data premiery, ale, skoro nie kwapi się informować, setka pytań też tego nie zmieni.  

Pozostaje mieć nadzieję, że przyczyna nie jest fiasko przedsięwzięcia. Tego bym brajtowi, szczególnie jemu, nie życzył...

brajt: kończ Waść, o wstyd mniejsza

ostrzegam w ciemno, ze skrytykowny zostaniesz, Czy sprawiedliwie czas pokaze

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

     Nie zmieni, a może zmieni... Może zmienić sytuację, bo odpowiedzieć  jednemu wymijająco --- a właściwie wcale nie odoiwiedzieć -- to nie to samo, co nie odpowiedzieć setce userów.  Zresztą, nie zbierze się setki userów. Nie ma tylu aktywnych komentatorów.

     A jeżeli to przedsięwziecie pod tytułem "Nowa strona" wzięło w łeb --- z przyczyn fioansowych, organizacyjnych lub innych --- niech napisze to szczerze. I odepnie ten wątek, bo wtedy jest juz niepotrzebny.  I złudzenia się rozwieją.

     Tylko trzech userów zadających proste pytanie --- i proszących o prostą odpowiedź. Mało. Bardzo mało.

     Któż jeszcze dołączy?

Ludzie nie pytają o datę premiery, bo po prostu mają co robić w życiu. Poza portalem mają pracę, szkołę, rodzinę, znajomych, książki, zapewne masę innych hobby. A, zapomniałem, opowiadania piszą! Albo bajki, jak Ryszard z koikiem.

Portal lubią, cieszą się, że mogą tutaj pisać, ale snu z powiek im to nie spędza. Jak napiszą coś super to i tak nie opublikują tutaj, tylko wyślą bezpośrednio do pisma. 

Ja też dzisiaj przejmuję się przede wszystkim piłką nożną a nie stroną.

 

W redakcji NF są poważni ludzie. Jakby coś z nową stroną było nie tak, to by to przyznali. Chyba, że ktoś ma inne zdanie.

 

Ludzie nie pytają też dlatego, że nie dają się podpuścić komuś, kto ma na celu tylko mącenie. Ale takich oczywistości tłumaczył nie będę.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Wątek to rzeczywiście można już odkleić. Nic sensownego się tu nie pojawia, nowych informacji w sprawie www też nie ma. Będzie przejrzyściej.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Cześć. Nie czytam komentarzy wcześniej, bo sporo tego, mam po prostu pytanie - kiedy będzie ta nowa strona?

 

Dobra, dobra, tylko żartowałem :)

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

StargateFan, zostaniesz wykorzystany przez Rogera za trzy, dwa, jeden...

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Np. niejaki gwidon ogląda tenis. Janowicz dzis dał ciała, nadzieja w Radwańskiej, że będzie miała więcej szczęścia. Zwłaszcza, że wiele zawodniczek nie prezentuje życiowej formy. Np. Azarienka. WIlliams gra swoje, Szarapowa dała dziś niezły popis.

A nowa strona, jak widac snu mi z powiek nie spędza. Staroświecki trochę jestem, przyzwyczajam się.

pozdrówko

     Ależ, brajcie, ja tylko pytam… Zadaję proste pytanie i proszę o prostą i konkretną odpowiedź. Pytam w wątku, podającym, jakaż to piękna będzie nowa strona. Wątku, stworzonym przecież nie przez nikogo innego, tylko przez brajta.   Prawda?

     Wątku, poprzedzonym ekstatycznym proroctwem brajta, też o tej nowej stronie.

     Prawda?  Był taki wątek.  

     Wątku, gdzie publikuję teraz ten post, informującym szczegółowo o rewelacyjnej nowej stronie i jej urządzeniu. To nie ja go zakładałem. Założył go brajt. Pytam, bo w tym wątku powiedziano prawie wszystko. Stał się martwy. Zabrakło jednej informacji – kiedy wystartuje nowa strona.

     Pytam, bo nadal uważam, ze dotychczasowy edytor jest do kitu, a nawet do bani. A nowa strona miedzy innymi miała zapewnić literacką edycję tekstów. I nie tylko to – dużo więcej. Pytam, bo uważam, że portalowi potrzebne są zmiany. I uważają tak wszyscy, łącznie z redakcją ”NF”. To też wynika z tego wątku.

     Prawda? Prawda.  

     Pytam, bo w przeciwieństwie do innych jestem tym nadal zainteresowany. Zadaję proste pytanie – w wątku specjalnie tej sprawie poświęconemu.

     Pytam, bo nie lubię składania przedwczesnych obietnic, opowiadania czegoś, co zaczyna wyglądać na bajkę dla dorosłych dzieci. Nie lubię ciągnących się w nieskończoność spraw. Nie lubię pompatycznego zadęcia, tromtadracji, z których nic jeszcze nie wyniknęło. To nie ja obiecywałem nową stronę. O tym napisał brajt, informatyczny twórca – to wynika z wątku – nowej strony.

     Tak było? Tak było.

     Pytam grzecznie, bo w międzyczasie brajt ogłosił temat słów – kluczy, potrzebnych dla nowej strony. I ogłosił, że zestaw jest już gotowy.

     Nie było tak? Było.

     Pytam, bo jestem – w przeciwieństwie do wielu innych userów – zainteresowany szybkim powstaniem nowej strony. Taka fobia…

     Pytam, bo nie lubię dawno temu rozpoczętych spraw, wlokących się bez końca. I nie lubię sytuacji, kiedy na konkretne pytania padają nic nieznaczące odpowiedzi. W wątku specjalnie tworzonym dla omawiania nowej strony.  

     Brajcie, pytam grzecznie i konkretnie, a Ty snujesz spiskową teorię dziejów. Zarzucasz mącenie. Jakie? Ja zadaję proste pytanie.

     Nieładnie. Bardzo nieładnie. Dziecinnie złośliwie. Poniżej poziomu. Jakiegokolwiek poziomu dyskusji. A mógłbyś udzielić konkretnej informacji – zakończyłem prace nad tworzeniem nowej strony. Reszta nie zależy ode mnie. No bo – to user brajt założył ten watek, z hukiem i zadęciem informujący o nowej stronie. Prawda? Trzeba było pomyśleć i nie publikować.

     Ale – wtedy, kiedy ktoś zadaje proste, merytoryczne pytanie w specjalnie utworzonym, ważnym wątku, brajt stwierdza, że ten user mąci.

     Stwierdzenie poniżej jakiegokolwiek poziomu dyskusji.

     PS. Brajcie, bardzo ładny wykład o filozofii Twojego życia. Cenny. Stosuj sobie. Zachęcam. Pisz, wysyłaj, publikuj. Ale  – co ma piernik do wiatraka? Co ma Twoja filozofia życia do udzielenia odpowiedzi na proste pytanie?

Nadal podtrzymuję zadane pytanie. I prosżę dj Jajko o konkretną odpowiedź. Bo to brajt – powtórzę wcześniejszą informację – podał, że tylko on może na to pytanie odpowiedzieć.

Oczywiście, odpowiedź w stylu: najszybciej, jak to możliwe nie satysfakcjonuje mnie. To już przerabiałem.

Tę epistołę (poza żalami o zarzut mącenia, ponieważ ponawianie pytania nie jest maceniem) można skrócić do jednego pytnia: czy sprawa nowej strony traktowana jest poważnie?  

Sapienti sat.

     Brajtowi należała się odpowiedż. Już dawno.  Otrzymał ją zatem. 

     AdamieKB, wcześniejsze posty zakwalifikowałem tak: nie jesteś zainteresowany postawieniem pytania, kiedy wystartuje nowa strona.   

Cóż, nie pierwszy i nie ostatni na świecie przypadek błędnego zakwalifikowania.  :-)  Różnica polega na tym, że jestem za leniwy {:-)}, by powtarzać pytanie tysiąc razy. Ale, co mogłeś wywnioskować z poprzedniego mojego wpisu, nawet moja cierpliwość i wyrozumiałość mają swoje granice. Tyle, że inaczej to wyrażam.

     Rozumiem. Kwalifikuję, że stawiasz takie pytanie. Zauważę, ze takie pytanie postawiłem tylko raz. W tym waku. Otrzymałem odpowiedź w sprawie kawy. I zarzut mącenia -- nie po raz pierwszy. Już w wątku "Rewolucja w ocenach" przekonalismy się, jak ważne są konkretne stanoiwska. 

     A ten ostatni post jest konkretny --- tak, AdamKB stawia to pytanie.  

Roger, nie jednemu zależy na nowej stronie, ale Tobie się chyba za bardzo nudzi, skoro piszesz tak długie posty.

Pomyślałeś może, że na Twoje pytanie zwyczajnie nie da się odpowiedzieć, bo brajt jeszcze nie wie czy strona wystartuje za 2 czy za 10 dni? Mówisz, że nie lubisz składania przedwczesnych obietnic a drążysz i drążysz.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

     A zatem – zbierzmy może nicki userów, proszących o odpowiedź na proste pytanie: kiedyż wystartuje nowa strona? I czy plany redakcji „NF” się nie zmieniły?

     I postulujących udzielenie konkretnej odpowiedzi – dzień, miesiąc, rok.

     Są nimi: RogerRedeye, rinos, Bravincjusz. AdamKB.  

     Pytanie adresowane do dj Jajko.

     RogerRedeye nie jest zainteresowany odpowiedzią: najszybciej, jak to możliwe – bo to już przerabiał.

     Zbierzmy także nicki userów, niezainteresowanych postawieniem takiego pytania.

     Są nimi: brajt, beryl, Snow, StargateFan, gwidon.  

     PS. Berylu, jak to jest takie proste, to dj Jajko udzieli odpowiedzi – za dwa dni, dziesięć, pół roku, za rok. A dlaczego drążę, napisałem powyżej.

     A brajtowi odpowiedź się należała  – od dawna

Rogerze, nie przeginaj. Zaliczanie brajta do grupy niezainteresowanych? A kto, grzecznie pytam, pracował i pracuje nad nowym kształtem strony? No, kto?

     A już się chciałem zabrać za szykowanie krokwi... Brajtowi należy się wielka chwala i estyma za pracę  przy stronie. Ale pare postów wyzej napisal tak: "  Datę premiery może podać tylko dj, który jest w tej chwili na urlopie. Wraca za tydzień. Do tego czasu zdążycie napisać po dwa - trzy opowiadania." I w następnym poście też nie napisal, ze stawia to pytanie.

     Proste.

     To nie zarzut --- każdy ma swoje zdanie w tej sprawie. Ma do tego prawo.  To tylko  wykazanie, że czterech userów  stawia takie pytanie i chce odpowiedzi, a pozostali --- nie. AdamieKB, przeczytaj dwa posty brajta.  Brajt wejdzie na stronę, moze podać inne stanowisko.

     Do wieczora.

roger, nie podchodzisz do tego trochę zbyt na serio? To nie są obietnice wyborcze, z których powinno się rozliczać. Mnie data interesuje, ale zdążyłem się przyzwyczaić, że jak strona długa i szeroka terminy nie były dotrzymywane. co z tego, ze ktoś napiszenp. 11 lipca skoro w przypadku niedotrzymania, nie mamy żadnych narzędzi wywierania nacisku?

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

---> Roger. Najpierw zaparz dużą czarną na rozjaśnienie myśli. Jakim cudem brajt ma podać datę, której sam nie zna, a która wspólzależy od dj-a, zapewne redakcji także?  

Jeżeli nikt Tobie jeszcze nie powiedział, co stanowi największą Twoją wadę, a zarazem bolączkę podejmujących jakąkolwiek wymianę zdań z Tobą na jakikolwiek temat, to ja się w końcu odważę. Ktoś musi... Przestań czepiać się jak pijany płotu jednej jedynej myśli, idei, choćby najsłuszniejszej pod słońcem, podumaj nad tym, co się do Ciebie pisze, popróbuj sztuki wskakiwania w cudze buty, patrzenia z odmiennej perspektywy.  

Roger, wybacz, ale Tobie chyba lekko odbija na punkcie tej strony.

Porzuć swoje niskich lotów retoryczne zagrywki i Ty mi odpowiedz na proste pytania:

Po cóż Ci znać dokładną datę? Czego w zdaniu "nie da się dokładnej daty określić" nie rozumiesz? Dlaczego najpierw pieszesz, że nie znosisz kiedy ktoś nie dotrzymuje terminów, a potem z szaleńczym uporem próbujesz uzyskać zapewnienie o konkretnym terminie, skoro jasno zostało Ci powiedziane, że tego nie da się określić? Chcesz potem mieć kolejny powód, żeby się uczepić?

Proste pytania, Roger, oczekuję prostych odpowiedzi.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Swoją drogą, jakąś docelową datę możnaby podać. Wtedy zapanowałby spokój. A terminy mozna przecież przesuwac, jak kiedys starty wahadłowców, albo, pewnej ksiązki, na którą czekałem, zamiast w lutym, ukazała się ostatecznie w sierpniu. I nikt nie narzekał...

Dokładnie: nikt nie umarł z tego powodu. Bo narzekających pewnie było sporo... Ale: po co fikcja na odczepnego?

Agroeling, to wygląda tak. Jest strona, która w ciągu paru dni (po dokładnym przetestowaniu i usunięciu bieżących błędów) mogłaby z powodzeniem w wersji testowej ruszyć. Jest też dwóch ludzi, którzy regularnie prowadzą między sobą taki dialog:

- To kiedy robimy premierę?

- Mamy do zrobienia to, to, to i to. Ale na upartego można startować za tydzień, bez tych funkcji. 

- Czyli uruchamiamy stronę teraz, a Ty np. po tygodniu dodasz to, potem to, a potem jeszcze to?

- No co Ty, jak już uruchomimy to mi się nie będzie chciało. Spakuję plecak, ruszę na stopa i wrócę w październiku. To już lepiej zrobić to teraz.

- Acha. Ale co my powiemy Rogerowi? Obiecaliśmy premierę 15 lipca 1410...

 

W tej układance jest jeszcze Redakcja. Redakcja z reguły jest bardzo zajęta, bo Nowa Fantastyka sama się nie przygotuje. Był też konkurs na 30-lecie, który pochłonął ogromną ilość pracy. Ale w pewnym momencie Redakcja mówi tak:

- Udało nam się wygospodarować czas, więc możemy się zająć przygotowaniem Sam Wiesz Czego.

- Genialnie, to najlepiej wprowadzić to jeszcze teraz, przed premierą, bo potem będzie trudniej, zresztą jak już rozjedziemy się na letnie urlopy to będzie za późno.

I spinam pośladki żeby to przygotować, bo sam nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć efekt.

 

Tak to w skrócie wygląda. Ja siedzę i pracuję. Dj siedzi i pracuje (akurat teraz mógł sobie pozwolić na wyjazd, zazdroszczę). Redakcja siedzi i też ciężko pracuje. Praktykanta niestety żadnego teraz do pomocy nie znajdą, bo sesja za pasem.

 

A termin? ZAWSZE jest dosłownie o tydzień od premiery. Tyle wystarczy, żeby zamknąć produkcję, ustabilizować stronę żeby nie wyskakiwały błędy i wrzucić pod odpowiedni adres. Będzie działać. Ale jak podamy ten termin, a potem zmienimy plany, to znowu Roger będzie szczerzył kły.

 

Dj wróci z urlopu, to przeprowadzimy taką dyskusję jeszcze raz. Ja naprawdę chętnie zająłbym się własnym biznesem (np. stroną z bajkami), albo pojechał na tego stopa. Ale w praktyce im dłużej z premierą zwlekamy, tym dla użytkowników lepiej, dostaną pełniejszy produkt.

A obecnie i tak mają gdzie pisać i żadne opowiadanie które się tutaj pojawia, się nie zmarnuje. Gdyby było inaczej, strona już dawno by wisiała. Tymczasem teraz ani nikt na pojawieniu się nowej strony nie zarobi, ani nikt nie straci na jej braku.

 

Poza tym zakładasz, że zapanowałby spokój. Nie zapanowałby, ponieważ jednemu z użytkowników spokój nie jest na rękę, on woli machać szabelką. Tutaj nawet po premierze nie będzie spokoju, bo już zapowiedział, że mu poszczególne funkcje strony nie pasują. Napisałbym otwarcie co o tym myślę, ale wtedy jeszcze zacząłby robić z siebie męczennika.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

I zobaczysz, że wróci wieczorem i znowu uderzy z pretensjami.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

     Skończyłem wcześniej...

     Brajcie, brawo! Znakomity i bardzo merytoryczny post. Tak należało pisać we własnym wątku od początku – byłoby zupełnie inaczej. To się nazywa niedostatek komunikacji.

     Już prawie wszystko wiemy. Wiemy, że strona jest przygotowana, gotowa do startu, a może jeszcze brakuje kilka testów. Brawo! I jest jeszcze uzupełniana o nowe funkcje.

     Znakomicie! Brawo! Pozostaje tylko jedno: decyzja o jej uruchomieniu. Na wyciagnięcie dłoni, a właściwie jest możliwa od ręki. Wspaniale!

     Wyrazy estymy za wielką pracę. Chwalebną – nie ma w tym stwierdzeniu nawet cienia ironii.

     Na cóż, pozostaje tylko decyzja dj Jajko. Wciśnięcie czerwonego przycisku... Oby jak najszybciej.

      Cóż można jeszcze napisać? Jeszcze raz podziękować – i stwierdzić, ze dwa dni i kilkanaście postów wystarczyły, aby uzyskać bardzo ważne informacje.  Wystarczyły, aby userzy tego portalu wiedzieli, jakiż jest obraz sytuacji. Dwa dni i kilkanaście postów. Zebranie opinii kilku userów… To tak a propos wątpliwości Snowa. Piękny przykład prostej, ale skutecznej kampanii portalowego nacisku. Delikatnego.

     Brajcie, trzeba było tak od razu informować – cyklicznie – co zrobiłem, a co jeszcze pozostaje do zrobienia. 

     Ale to już nie ma znaczenia.

     Brajcie, jeszcze raz wyrazy estymy.

     Pozdróweczko. Wielu publikacji. W drodze uważaj na siebie.

     PS. Elektroniczne gadżety specjalnie mnie nie interesują, ale innych na pewno tak. Możesz je sobie wpychać do woli.  Chyba, ze innie userzy chcą się czegoś bardziej szczegółowo dowiedzieć. Oczywiście, rozumiem, ze nowy, „literacki” edytor będzie działał od samego początku funkcjonowania nowej strony.

Czemu mnie nie dziwi ta dyskusja.

Sprawa jest prościutka. Brajt, poświęcając swój prywatny czas (w "tu wyraz kololwialny oznaczający dużo" czasu) robi nową stronę NF. Jedyny harmonogram to brajta harmonogram. Jeśli twierdzi, że przez 2 tygodnie poprawia coś w kodzie to poprawia coś w kodzie. Jak mi powie, że jutro zaczynamy beta testy to zaczniemy.

 

Po prostu musicie być cierpliwi. Djowi też nie jest łatwo - czekać przez 2 tygodnie na poprawki w kodzie, których nie rozumiem i zmian na stronie nie widzę :) Ale mam do brajta niezachwiane zaufanie i tyle.

 

dj

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

A ja chciałem powiedzieć, że moje naciski miały wyłącznie żartobliwy charakter. Nie ma nowej strony? Ok, stara cieszy mnie wystarczająco. Będzie nowa strona? Narzekał nie będę, chwalił pewnie też. Tylko trochę mnie ciekawość tej strony ogarnia.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Cóż, będziesz się musiał przyzwyczaić do czegoś, co nie jest żółte na zielonym :)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Życzę powodzenia brajtowi.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

...a to taki ważny temat: chinki uprawiające seks z kosmitami... o to na tym portalu chodzi przeciez. Czy źle zrozumiałem żółte na zielonym?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Żółte na zielonym... jajko na trawie. Szykują się jakieś zmiany? Protestuję!

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

odrobina trawy nigdy nie zawadzi

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

O rany, po co czytałem te przepychanki zamiast pisać opowiadanie? Proste pytanie, stary: po co? No dobra, odpowiem Ci bo jesteś super gość: bo nie umiesz się skupić na sensownych zajęciach, kiedy widzisz informację "335 komentarzy".

Hahahha. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

W ramach przygotowań do premiery rozpoczynam serię trailerów, w postaci poszczególnych fragmentów ekranu. 

Trailer pierwszy tutaj:

http://oi44.tinypic.com/2mw5fys.jpg 

 

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Już tęsknię za zielenią ;)

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Punkty za pochodzenie (dookoła portalu też).   :-)   

Pomocne, miłe komentarze, podejrzewam.  :-)

Dokładnie, PoMocneKomcie

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

A dlaczego nie PrzedMocne?   :-)

Jutro kolejny obrazek. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Brajcie, widzę, że sprecyzowałeś link. Może to i dobrze. Bo wcześniej Tinypic uznał chyba, że podnieca mnie widok młodego jajka i polecił mi (images you'll also enjoy): http://tinypic.com/view.php?pic=2mw5g13&s=5. W sumie nawet podobny do naszego Didżeja. Ale ja bynajmniej nie gustuję w łysych facetach. W ogóle nie gustuję w facetach. I tutaj kusi mnie, żeby nawiązać do pewnego popularnego ostatnio opowiadania Bravincjusza, ale wspaniałomyślnie zamilknę ;-)

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Przeceniasz mnie, nie mam możliwości edycji komentarzy na tej stronie. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Czyli stało się coś jeszcze dziwniejszego.

 

Uważam, że użytkownicy powinni mieć możliwość nieujawniania wieku, zwłaszcza kobiety ;-) Mają?

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Mają. Na kilkanaście osób, które miały dostęp do bety, wiek ustawiły trzy. 

Rozumiem, że jako jutrzejszy obrazek wstawiamy dowód rzeczowy?

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Na pewno masz ciekawsze obrazki. Ja w swojej naiwności wierzę Ci na słowo :-) Ale niech wypowiedzą się inni.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Zdecydowanie mam ciekawsze. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Oczywistym jest fakt, że to użytkownik decyduje, które jego podane dane mogą widzieć inni. No, poza nickiem :)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

240 lat, to już chyba dj zbuk. :)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Z drugim obrazkiem poczekamy, aż będą chętni. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Są chętni.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Jest chętny. Mają być chętni. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Moja żona też by z chęcią zbaczyła... :)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Łaaaa, Twoja żona mi przypomniała, że muszę lecieć wydrukować papiery i wysłać. I Tobie skan podobno wcześniej. :) Na obrazek trzeba będzie poczekać. Nie cierpię roboty papierkowej, brrr.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Skan sobie daruj. Papiery wysyłaj. :)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Też chętnie obejrzę następną odsłonę. Ale, dobrze, wyślij najpierw te papiery...

Babska logika rządzi!

Jak to co widzę TO JEST TO, to ja pytam 'rinos, i ty nie grzmisz'? No, widocznie udało mi się jakoś uregulować gastryczne problemy. Skąd ten pomysł cyferek i zakładek w formie czopków? To będzie lepiej niż teraz? Really? Ale niech będzie. Będę starał się kochać NF mimo, że nie tylko głupia, ale i brzydka się stała.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Z dupy, drogi rinosie, z dupy. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Ja mam nadzieję, że na nowym engine ta cała estetyka będzie łatwa do zmiany? Bo na tym ma chyba polegać ten nowy silnik, że takie duperele będzie można łatwo zmieniać? brajt? brajt? urazić Cie nie chce, ale estetycznie troche to nie wyjszło. domyślam się, że funkcjonalnie jest potęga. i kochać będę NF jak zawsze. nikt tego nie zepsuje ;]

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Zmienić będzie łatwo, ale nakłonić do zmiany może być trudniej. Tutaj pierwszym krokiem byłoby wskazanie strony, która spełnia Twoje estetyczne wymagania i sprecyzowanie, czemu tak a nie inaczej.

Z mojego punktu widzenia przyciski mają być przede wszystkim duże i wyraźne, łatwe zarówno do najechania myszką, jak i wciśnięcia paluchem na komórce. Takie jest ich zadanie.

Natomiast jakbym robił to wyłącznie na bazie estetycznych upodobań, to zamiast nich byłyby roznegliżowane dziewczyny z grafik Luisa Royo trzymające kartki z numerkami podstron. I taką stronę chętnie bym zobaczył.

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Chyba rinosowi chodziło o motywy ; ) Mówiłem wam, że strona bżytka  :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl, a Ty miałeś do publicystyki zerknąć. :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Każesz nam spadać na inny portal, czy coś źle zrozumiałem? ; )

Ja chcem motywy, bo srebrny to nie mój kolor ; )

 

Co do publicystyki... chodziło mi rzecz jasna o jutrzejszy wieczór! Nie zrozumieliśmy się ; p

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl, wyraźnie rinosowi chodzi o formę, a nie o kolor, więc go pytam jaka mu się podoba.

Podepnę pod Twoje konto różowy bez możliwości zmiany na inny. :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

No ja wiem, że o formę, ale to chyba też da radę zmieniać jako motyw?

 

Ojej, różowy? To jeszcze dorzuć brokacik!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Da radę. Co jakiś czas będzie lifting przeprowadzany, na razie zbierzemy feedback.

Zresztą masz porównanie jak nowa strona wyglądała miesiąc temu, a jak wygląda teraz. Za miesiąc wpadnę na jakiś inny pomysł, to podmienię grafikę, a tę skórkę zostawię jako alternatywną lub w ogóle przeniosę do innego projektu, żeby się nie marnowała.

Ale kolejność jest taka - najpierw premiera, potem wakacje, następnie jakieś fajne opko, a na koniec dodatkowe skórki.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Do tego absolutnym priorytetem przy wszelkich zmianach graficznych jest menu i panel administracyjny. Zwłaszcza, żeby je dostosować do mobilnych sprzętów, ale z tym będziemy walczyć.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

No i samo moje oswajanie się z sugestiami trwa. Wysłuchuję je, czasem odpowiem (mniej lub bardziej grzecznie), wpisuję na listę, oswajam się z nimi i dopiero po jakimś czasie uwzględniam w poprawkach, głównie przy okazji innych zmian. To musi trwać i tego się nie przeskoczy. W tej chwili na listę trafiła pozycja "przyciski wyglądają jak czopki".

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Co mnie niezmiernie bawi - jak to piszę, to mnie wkurza, że jest brak edycji komentarzy. A na nowej stronie zamiast edytować poprzedni komentarz, z przyzwyczajenia piszę kolejny. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Po prostu to co nam serwujesz (wnioskując z mini screenów) do złudzenia przypomina klasyczny styl z phpbb, który swego czasu miało co drugie forum w internecie. Mnie on zbrzydł. Pozostaje pytanie, jak wygląda całość?

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Nie będziemy odchodzić od wszystkich klasycznych rozwiązań, które się sprawdzają. Idziemy w konkretnym kierunku, jego wytyczne to przejrzystość, prostota i funkcjonalność, a nie oryginalność czy graficzne wodotryski.

Wygląda jakby to była skórka do phpbb? To niech wygląda. To świetny wzorzec, nie bez przyczyny zdominował Internet. Teraz w epoce HTML5 i tak wszystko idzie w tym właśnie kierunku.

Oczywiście nie mam nic przeciwko, żebyś wskazał jako sugestię stronę, która Ci się podoba, nie powiela klasycznych rozwiązań i nadaje się do zastosowań NF.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

W zasadzie ta strona jest forum, więc nic dziwnego, że wygląda jak forum. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Krótko mówiąc, jeśli masz jakąś stronę, która Ci się podoba i chciałbyś, żeby NF tak wyglądała to pokaż linka :)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Szczerze powiedziawszy bardzo podoba mi się prostota i funkcjonalność tej strony.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

A mi się wciąż podoba obecna NF [linka nie podaję, bo już tu jesteście]. Oczywiście, nieco dodatkowej funkcjonalności nie zaszkodzi, ale estetycznie jest. Pod względem funkcjonalności też jest fajnie chwilami. Np nie ma miliona opcji do kliknięcia po lewej i po prawej. Tu jest jakiś porządek, zamiast miliona czopków wołających "dotknij mnie palcem, jestem wystarczająco duży, żeby palec się zmieścił... na mojej powierzchni". Takie mobilne Arse Amandi ;]

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Zarzuciłbym jednak obecnej stronie barwę, mam wrażenie, jakbym nurkował na zimnym i smutnym dnie oceanu.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

Zgadzam się ze StargateFanem - ciężko się czyta na tym ciemnym tle.

Babska logika rządzi!

To wrzucajcie wersje epub, mobi, pdf i rtf. Strona automatycznie tego nie będzie robić. Gwarantuję.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dlaczego nie? Powinna : )

 

Poza tym, tekst na stronie powinien być czarno na białym, niezależnie od reszty kolorystyki. I tyle.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

czarno na bialym meczy oczy na monitorze jak diabli. na mobilnych to rozumiem, jak najbardziej. Jak brajt zrobi automatyczną konwersję, to okaże się lepszy szpenio niż przypuszczałem. Konwersja między formatami to prosta rzecz nie jest.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja się nie znam, ja tu tylko narzekam.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A co powiecie na taki kolor tła? (To odrobina prywaty z mojej strony, jako że działam także w tamtym serwisie) Białe tło rzeczywiście nie jest wygodne dla oczy.

Mi się nie spodobał. Pod pewnym kątem wygląda jak różowy.

Babska logika rządzi!

Będę narzekał jak już zobaczę całość ;)

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Kochani moi narzekacze plus kochani moi wybrzydzacze. Jak sądzicie, dlaczego od setek lat drukuje się książki na papierach bynajmniej nie lśniąco białych? {Nie piszę teraz o cym --- stop, autocenzura --- pakujących tekst sześć punktów w kontrze na papierze ekstragloss; takie rzeczy robi się na matach.} Właśnie dlatego, że (najlepiej neutralna) delikatna szarość tła sprzyja oczom przy długotrwałym czytaniu. Poza tym czytacie książki w świetle odbitym --- to gigantyczna różnica w stosunku do czytania na monitorach.  

Chciałem napisać to samo, ale Adam mnie ubiegł. Wysoki kontrast wydaje się na pierwszy rzut oka atrakcyjny, ale po chwili męczy oczy.

A tak na marginesie  - ciemne tła oszczędzają energię, co może mieć znaczenie przy korzystaniu choćby ze smartfona, więc jeśli nowa strona ma być przyjazna dla mobilnych, to ewentualnie można to wziąć pod uwagę.

Naprawdę nie chcę marudzić ponad miarę, ale gdyby tak mieć do wyboru tło szare 3%, 5%, 7... Tak ze trzy z dolnego przedziału widoczności na ekranach.

Adamie, to jest do zrobienia. Ale wbrew pozorom tutaj już jest 9% szarości. W skali od 0 (czarny) do 255 (biały) tutaj jest 233, czyli 91%. Może się wydawać biały przez kontrast z ramką.

Porównanie między tym kolorem a Esensją i Fahrenheitem (śnieżnobiały) macie tutaj:

http://www.color-hex.com/color/e8e8e8

Chodzi o gradient z nagłówkiem Tints of #e8e8e8. Po prawej Esensja i Fahrenheit. Po lewej nowa strona. Jak przewiniesz jeszcze niżej to masz ten kolor ładnie pokazany na tle czarnym i obok na białym, gdzie widać efekt złudzenia optycznego.

Przy czym każdy z nas ma inny monitor i tak naprawdę widzi inne kolory. Inne ustawienia fabryczne i użytkownika, inny balans bieli w samym monitorze, różny stopień zużycia, typ ekranu etc. To co u jednego będzie się znacznie różniło, u drugiego będzie się zlewać, bo np. ma w monitorze lepiej odwzorowane ciemne barwy niż jasne.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Sprawa PDF, EPUB, MOBI i innych takich. Prosta rzecz to nie jest, ale do zrobienia. Ktoś zdążył już na szczęście stanąć przed tym problemem, udostępnił skrypty, ja je przeczytałem, zrozumiałem, jest ok.

Problem leży gdzie indziej - nigdy w życiu nie trzymałem w ręce czytnika ebooków, dlatego nie mam pojęcia, jak taki ebook przygotować, żeby on się nie ograniczał do samego działania, ale żeby do tego sensownie wyglądał. Wezmę się za to na pewno, bo będę tego potrzebował do własnego projektu, ale nieprędko.

Podsumowując - wersje ebookowe będą, ale dopiero po wakacjach.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

tintin - sepia ładnie wygląda na żywo, ale do internetowych zastosowań się nie nadaje. Finkla ma rację, na wielu monitorach to jest po prostu różowe, zwłaszcza przy różnych ustawieniach temperatury barw. Podobnie jest niestety z brązami, które bardzo lubię.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Rinos - najwidoczniej nasze poczucie estetyki się różni. Ale zrobienie wersji z jasną czcionką na ciemnym tle problemem nie jest, to jest kwestia czasu. Co jakiś czas robię sobie przerwę od kodu i wtedy dla odpoczynku bawię się w graficzne modyfikacje. Przy następnej takiej fazie pomyślę o ciemnej wersji.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Obrazek na dzisiaj: 

http://i39.tinypic.com/2pqpaqg.png 

 

Od razu odpowiadając: Do zapisywania dialogów, cudzysłowów etc stosowane są te same znaki, które obowiązują w papierowej Nowej Fantastyce. To jest najważniejszy punkt odniesienia.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Tło jest (moim zdaniem) okej. Chociaż tak prawdę powiedziawszy, to mnie czytanie z ekranu męczy na każdym chyba tle.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Hmm mnie przestało, odkąd zwiększyłem odległość od ekranu (do zalecanej, o czym się często zapomina - wnioskuję choćby po doświadczeniach z pracy w kafejce internetowej). Ale nie w każdych warunkach można sobie na to pozwolić.

Dlatego tak cenię sobie strony z dużą czcionką, co na szczęście ostatnio robi się popularne.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Teraz jestem pod wrażeniem, ten szort wygląda super.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Wygląda bardzo dobrze :)

Ten koniec będzie dodawany automatycznie do każdego tekstu czy można tam wpisać, co się chce? Niektórzy uwielbiają dawać Ciąg dalszy nastąpi..., choć ostatnio boom na rozdziały pierwsze nieco się uspokoił.

Dodawany automatycznie do tekstów zakończonych + po ostatnich rozdziałach cykli.

Natomiast przy cyklach CDN, a pod spodem lista rozdziałów. Ale z racji tego, że sam cykli nie lubię, jeszcze się za nie nie brałem.

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Ewentualnie po kliknięciu w CDN może przenosić do kolejnego, o ile jest już napisany.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Super. O niebo lepiej.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

A co z pomysłem scalania cykli?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

O, to już pamiętam, czemu się nie brałem za cykle. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Żebym ja Ci musiał przypominać... :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Tak, bo w międzyczasie opracowałem super-hiper-genialną koncepcję cykli na własną stronę, bo tam akurat będą mi potrzebne. ;) I przez to mi się pomieszało.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Nie lubisz cykli, ale będziesz je miał na własnej stronie?

Fair enough. : P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Inaczej traktuję cykle tutaj (gdzie nie dość, że nie wiadomo jak je ocenić, to jeszcze zabierały lwią część spisów tekstów i przykuwały uwagę do autora przez znacznie dłuższy czas niż gdyby wrzucił całość naraz, co jest nie fair)...

...a inaczej gdzie indziej, gdzie cel publikacji jest odmienny. :) Np. jak wyobrażałbyś sobie stronę z opowiadaniami interaktywnymi bez możliwości publikacji cykli?

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Bardzo ładnie.

Brajcie, a kiedy Ty sypiasz? Bo to też chyba jest zalecane...

Babska logika rządzi!

na tickach (żart ultraendemiczny)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Prawda, opowiadanie wygląda bardzo dobrze. Ja lubię czcionki szeryfowe, ale ponoć na ekranie lepiej się czyta proste, więc cóż poradzić. Fajnie by było, gdybyśmy mogli liczyć na jakąś ładną grafikę na górze, jak np. na obecnej stronie.

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

http://i39.tinypic.com/2pqpaqg.png   
No nie wiem... Otwiera mi się .png o rozmiarze 1x1 piksel...

A z tego linku? http://oi39.tinypic.com/2pqpaqg.jpg

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

A z tego w porządku, dzięki.

Też mi się podoba.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

O, niezły.

Sorry, taki mamy klimat.

Hmm... brajt, a powiadomienia o aktywności użytkowników to wszystko co będziemy mieć, czy będą kropki przy nicku?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To zależy co to są kropki przy nicku, bo się z czymś takim chyba jeszcze nie spotkałem.

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Że szort niezły to ja wiem, w "Szortal Fiction" byle czego nie ma. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Zielona kropka, użytkownik online, szara, offline : P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A, taka kropka. I czat z boku? ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Czat jak najbardziej, będę sobie z berylem flirtować :)

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

A będą pirackie kontenty? bo tu zaraz będą

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

:-) Z kropkami i ich kolorkami może być niełatwo. Proponuję łatwe do zapamiętania akronimy:

zsz(cyfra)g ---> zaloguje się za X godzin;

ws(cyfra)gt ---> wylogował się X godzi temu;  

wdpp ---> wróci dopiero popojutrze;

I tak dalej..   :-)

Kolor niezły, szort jak to szort - za krótki. ;)

Sorry, taki mamy klimat.

Stargate, szutboks będzie, powinno nam wystarczyć. Ale uważaj, bo brajt będzie zazdrosny!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Zazdrosny? O mnie? ;) Spokojnie, brajta będę miał na deser.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

- Co zabiera lesbijka na drugą randkę?

- Całą ciężarówkę swoich rzeczy.

- A co zabiera gej na drugą randkę?

- Jaką drugą randkę?

Babska logika rządzi!

Chyba nie rozumiem.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

Geje się rżną z kim popadnie? Albo to, albo też nie rozumiem :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nigdy nie chodziłam z gejem, ale podobno często zmieniają partnerów. Albo to tylko niecna plotka rozpuszczana przez hetery i hetero.

Babska logika rządzi!

Mnie nie było, co tu się dzieje?

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

dzieci - las - przyjaźń... robi się dziwnie :P

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

:D

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Rozumiem, że po namyśle będzie można zmienić gatunek albo tagi?

Babska logika rządzi!

Pisze jak byk "edycja", więc chyba można. ;) Zresztą lista tagów będzie się regularnie powiększać, więc musi być możliwość ich zmieniania w starych opkach.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

To jest trochę absurdalne, że autor sam będzie musiał tagować swój tekst. Ja się wychowałem na przekonaniu, że szufladkowanie jest czymś negatywnym. Jeżeli tekst nie daje się łatwo zaszufladkować, to tylko o nim dobrze świadczy. Tak mi się wydawało. Jak byście zaszeregowali "Alicję w ..."? Dzieci - psychodela - pedofil?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Oniryzm, filozofia, dowcip, mądrość, przewrotność.

Jak autor nie chce tagować swoich tekstów to nikt go do tego nie zmusi. To on na tym straci, nikt inny. :)

Po prostu zostanie w tyle za innymi, bo kiedy teksty innych autorów wciąż będą zdobywać sobie nowych czytelników, którzy trafili na niego po tagach, jego opowiadania już dawno będą leżeć zapomniane na dziesiątej stronie głównego spisu. Ale to jest osobisty wybór autora, czy chce tagować swoje teksty czy nie.

I tagowania nie puścimy na żywioł dla każdego czytelnika danego tekstu, bo się skończy na stajni Augiasza, gdzie ciężko coś sensownego znaleźć. A redakcja tagować cudzych tekstów na pewno nie będzie. Ja też nie.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Te tagi to zawsze była dla mnie zagadka. Bo co, najlepiej wybrać jak najwięcej tagów? Ile będzie maksymalnie? Bo jak ich tyle nie wymęczę, to nie spełnię potencjału? Zazwyczaj będę wybierał "horror", bo to popularne. I na siłę będę wsadzał scenę z zombie, żeby się zgadzało. Tak jak w USA jest przymus przynajmniej jednego Murzyna na film.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Maksymalnie siedem. A co z nimi zrobisz, to już od Ciebie zależy. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Powiem wam, że z obrazka na obrazek coraz bardziej mi się podoba.

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Jutro niedziela, to zejdziemy sobie niżej i zajrzymy pod majteczki.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Słowo na niedzielę 

http://oi40.tinypic.com/5nn8k9.jpg 

 

Jak pewnie zauważycie, w edytorze jest wyłączone dzielenie wyrazów. Na razie tak musi być, chyba że ktoś pomoże przy javascript.

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Z dzieleniem wyrazów chyba nikt nie radzi sobie na sto procent. Pisząc: nikt, mam na myśli twórców programów. Reguły dzielenia są na tyle złożone, że mogą wydać się sprzecznymi --- co stosuje się do wyrazów rodzimych, tego w wielu przypadkach nie można zastosować w odniesieniu do wyrazów obcego pochodzenia; łącznik nieźle utrudnia sprawę i tak dalej --- chyba tylko przeniesienie do skryptu połowy słownika z wyznaczonym podziałem dało by pożądane rezultaty. Pod warunkiem, że nikt nie nafaszeruje tekstu neologizmami... Odpuściłbym. Przy dużej szerokości kolumny tekstu ewentualne sztuczne rozstrzelenia nie będą pojawiały się zbyt często i nie powinny być mocno rażące.

Adamie, dzielenie wyrazów mamy zrobione całkiem nieźle, właśnie dlatego, że skrypt korzysta ze specjalnego słownika, a w trudniejszych przypadkach próbuje rozwiązać problem sylaba po sylabie. Nie czytałem zbyt wielu tekstów na nowej stronie, ale jeszcze nie zauważyłem, żeby się mylił. Zobaczymy podczas testów jak sobie radzi z neologizmami, nazwiskami etc.

Problem jest tylko taki, że ponieważ prawie nikt z dzielenia wyrazów w Internecie nie korzysta, to nikt nie zamieścił wskazówek, jak połączyć konkretne skrypty ze sobą - na przykład wybrany przeze mnie skrypt do dzielenia wyrazów ze skryptem edytora. Na razie wychodzą mi półśrodki, ale prędzej czy później się uda.

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Jak nie teraz, to za rok. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

I jak już wspominałem, właśnie dużej szerokości kolumny tekstu chciałbym uniknąć. Niech to się czyta w możliwie zbliżony sposób do książki czy Nowej Fantastyki.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Co do szerokości kolumny --- "książkowe" proporcje miałem na myśli. Nie to, co w "NF"; niech Cię ręka dowolnego bytu nadprzyrodzonego broni przed taką kiszką... Bo jak wąsko, to tasiemiec powstaje. A gdy na szerokość ekranu panoramicznego, zostaniesz wyklęty przez wszystkich, preferujących i posiadających monitory klasyczne. {Czym to grozi, możesz dowiedzieć się ze "Siły zbiorowego życzenia"...  :-) }  

Z praktycznego punktu widzenia: ustawiłem format A4, marginesy po 2,5 cm, bez dzielenia wyrazów, i nie mam powodów do narzekania. Ot, czasami, gdy konstantynopolitańczykowianeczkę wstawię, zdarza się, ale wtedy można ręcznie "ciapnąć".  

Tak więc nie spiesz się; uruchamiaj, jeśli natychmiastowego oświecenia nie dostąpisz, bez dzielenia, i też będzie dobrze.

Dzisiaj screena nie ma, bo wczorajszy przeszedł bez echa. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Wszystkim dech zaparło, jak zobaczyli edytor z wcięciami w akapitach ;)

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Spać nawet nie mogłem. Już na niego czekam, a Ty nas karzesz, Bright-cie. Łaj? ;)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

     Teraz? Raczej już stronę testową.

Nie mogę, Roger zabronił. :(

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

     Dj Jajko twierdzi co innego. Coś chyba nawet napisał o tym.  

Nie mogę wrzucić skrina, Roger zabronił. :(

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

     A tak przy okazji, brajcie - tyś Krakus i patriota krakowski, czlek w Krakowie obeznany... Krypta Srebrnych Dzwonów w KatedrzeWwawelskiej lezy pod katedrą, czyli pod kosciołem, czy jednak  poza katedrą?To pytanie o bardzo wielu implikacjach

Domyślam się, że pytasz ze względu na jej obecnych lokatorów.

Krypta znajduje się pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, stanowiącą integralną część tzw. drugiej katedry, wzniesionej za czasów Władysława Hermana. Katedra spłonęła w 14 wieku, ale m.in. dolna część wieży przetrwała. Na jej miejscu wzniesiono kolejną, dobudowując ją do istniejących elementów. Z zewnątrz wygląda to następująco: obrazek 1, a z góry tak: obrazek 2.

Moglibyśmy argumentować, że krypta nie znajduje się pod katedrą, wyłącznie jeśli uznamy, że wieża nie stanowi jej integralnej części. Ja bym się od takiego rozumowania dystansował.

 

 

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

A czy poza katedrą? W jakim sensie? Podziemia trzeba chyba uznać za część katedry - były budowane z myślą o niej i to z niej prowadzi do nich wejście.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Zresztą w wieży znajduje się kaplica Szafrańców, a ta stanowi istotną część katedry, z całą pewnością nie może być traktowana jako osobny twór.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

     Dzięki za odpowiedź.  To ma znaczenie, i to spore. Ta krypta powstała po smierci Piłsudskiego. Wcześniej  nie istniala. Wtedy zadecydowano, że Piludski zostanie pochowany na Wawelu. Wszyscy sądzili, że miedzy królami, wieszczami, tak jak na przyklad obecnie Sikorski. Ale -- Hlond zdecydował, że zostanie wydrążona odrębna krypta. Zeby Pilsudskiego uhonorować. Wszystko bylo cacy do czasu, kiedy któryś z generałów  nie rzucił okiem na plan katedry --- własnościowy --- i nie dozszedl do wniosku, ze ta krypta lezy poza obrebem murów katedry --- patrząc z góry. I stwierdził, ze Piłsudski został na Wawelu pochowany, ale nie wkatedrze, tylko poza.   Awantura byla niesamowita, a niektorzy wysocy stopniem oficerowie chcieli Hlonda zmasakrować i przenieść marszałka z tej krypty.

     Ale wybuchla wojna i sprawa ucichła.   Ale wcale niewykluczone, że to wróci.

Aaa o to chodzi. Hmm argument o tym, że ta krypta jest "poza katedrą" słyszę po raz pierwszy. Ten generał (czyżby Wieniawa-Długoszewski?) doszedł do bardzo dziwnego wniosku. Nie wiem wprawdzie jak wygląda własnościowy (i co to znaczy) plan katedry, ale na ogólnodostępnych planach podziemi nie wychodzą one poza obręb murów. I będę stał do upartego na stanowisku, że wieża znajduje się w ich obrębie.

Polecam bardzo ciekawy artykuł na ten temat. Pisany z kościelnego punktu widzenia, ale opatrzony bogatą i wiarygodną bibliografią. http://mknhkt.uksw.edu.pl/pliki/konflikt_wawelski.pdf 

Jestem w katedrze przy okazji goszczenia obcokrajowców średnio raz na tydzień, ale do podziemi schodzę bardzo rzadko. Dopytam znajomych przewodników, co o tym sądzą.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

No tak, tam jest link do tego samego artykułu. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Trzeba sprowdzić tę rozmowę na właściwe tory:

Dawaj skrina, brajcie :(

:-) Z utęsknieniem czekam na nieludzkie, sztuczne inteligencje. Postawić taką na straży tematu i od razu zamiast tysiąca --- sto siedem wpisów...   :-)

Skrin jest w nowym wątku, bo ten pewnie niedługo będzie odpinany.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

co niniejszym czynię

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

     Brajcie, kończąc: pomocniczy link: http://www.katedra-wawelska.pl/plan_katedry,172.html

     Jeżeli krypta Piłsudskiego --- teraz nie tylko --- znajduje się pod Katedrą Wawelską, to, moim zdaniem, powinna znajdować się pod pod Kaplicą Szafrańców, a ta kaplica powinna znajdowac się w Wieży Srebrnych Dzwonów. Plan pokazuje dokładnie obrys samej katedry. On sie od dawna  nie zmieniał. Mur zewnętrzny się nie liczy --- wyznacza teren przykościelny.  

     Jeżeli jest tak, jak wnioskuję, to Piłsudski ostal pochowany w Katedrze Wawelskiej. A jeżeli jego krypta znajduje sie gdzie indziej, poza murem katedralnym --- dokladniej: na zewnątrz  fundamentów ---  to decyzją Sapiehy został pochowany na Wawelu, ale poza katedrą...

     Sorry za off-top, ale to jest naprawdę ciekawa sprawa.

Rzecz ma się następująco. Marszałek Piłsudski jest pochowany bezpośrednio pod Kaplicą Szafranców, na terenie Katedry. To nie podlega dyskusji, koniec kropka.

Jednak co innego Piłsudski, a co innego Kaczyńscy. Kaczyńscy zostali pochowani w przedsionku krypty, który wcale nie leży pod wieżą.

Dowód rzeczowy w linku. Wyraźnie widać, że część krypty w której znajduje się grób Kaczyńskich nie ma prawa leżeć bezpośrednio pod Katedrą.

Oczywiście co z tego wynika, to już inna sprawa i dyskusja polityczna.

 

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

     Dzięki wielkie.

     Wyszło, że przed 1939r. chodzilo o to, że Piłsudski został ostatecznie pochowany z boku, a nie w najważnieszej krypcie -- - i to tylko decyzją Sapiehy.  Ale lepiej nie kontynuować tego tematu. Jeszcze ktoś przeczyta, gdzie naprawdę  leżą  dwie inne trumny z tej krypty.

     Pozdrówko.

Nowa Fantastyka