"Piękna i Bestia" – de Beaumont
"Upiór w Operze" – Leraux
"Katedra Marii Panny w Paryżu" – Hugo
Chodzi mi o motyw bestii/potwora zakochanego w dziewczynie/kobiecie z wzajemnością lub nie. Może być fantasy, SF lub obyczajowa/dramat, jeśli tą "bestią" będzie jakiś zdeformowany facet, a nie monster
Tak mnie sentyment naszedł na jakąś ckliwą lekturkę
Aha, za wampiry i wilkołaki dziękuje uprzejmie. "Przejadły" mi się już. :-/
Edit: Postanowiłam rozszerzyć zakres mych zainteresowań, jako że i tak częściowo temat popłynął w tym kierunku [a ja nie mam nic przeciwko] ;> Filmy/seriale z tym motywem też mogą być. :)
"Lolita" Nabokova wpasowuje się w jakimś stopniu w opisany motyw. Chociaż nie jestem przekonany, ze o coś takiego Ci chodzi ;)
Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem
A tak z ciekawości, Braterstwo Wilków oglądałaś? Bo film (przepiękny) dość umiejętnie wpasowuje się w ten motyw.
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
I nie ma tam wilkołaków. ;)
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
A może "Żona zmiennokształtnego" Sharon Shinn? Tam czarodziej zakochuje się w żonie innego czarodzieja, a ona zmienia się... no nie mogę powiedziec, w co, bo to by za dużo zdradziło. Czytałem to już dawno temu, ale nadal pozostaje w pamięci.
Nie, nie oglądałam :) Ale jeszcze nic straconego, właśnie zapoznaję się z opisami i zwiastunami :)
A motyw mężczyzny zakochanego w kobiecie/nie do końca człowieku?
Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher
Masz na myśli Aragorna i Arwenę?
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
http://www.youtube.com/watch?v=EpgXFcNXjBs ;-)
Total recognition is cliché; total surprise is alienating.
gdzie tu się klika lubię to?
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
Filmowo to może "Saturn 3"? Bynajmniej nie ckliwe ani lekkie, raczej z gatunku "ciarki przelatują po plecach"... Ale świetny film, polecam :)
jeroh, awwww! Uwielbiam tę piosenkę!
A motyw mężczyzny zakochanego w kobiecie/nie do końca człowieku? --- Ceterari, może być, pod warunkiem, że ta kobieta nie wygląda jak człowiek ;) lub wygląda jak bardzo brzydki człowiek :) Aragorn i Arwena odpadają --- oboje za ładni ;p
Było w latach 90 takie opowiadanie, drukowane w którymś z polskich periodyków. Być może było to "Nie wszystko złoto co się świeci" Jacka Piekary (Złoty Smok 3/95), być może "Rozszczepione Góry" Kołodziejczaka i Komudy (Magia i Miecz 6/94).
Akcja toczyła się w lesie, w którym grasował potwór. Był też mężczyzna i kobieta, a głównym motywem... no właśnie nie zdradzę. Jest w stanie ktoś potwierdzić? Bo moje archiwa są... gdzieś, u kogoś.
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
A filmowo... Król Goblinów z "Labiryntu" się liczy jako bestia? http://www.youtube.com/watch?v=GnaZqcxG33w
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
Hmm znacznie lepszy link, bo do właściwej sceny :) http://www.youtube.com/watch?v=gmiXqMPnKQE
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
Myślałam raczej o legendach japońskich, typu lisie demony albo coś w ten deseń ;)
Arwena jest za bardzo ludzka, by ją traktować jak nie człowieka.
Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher
A było jakieś japońskie anime z lisią demonicą... Pamiętam urywki, ale tytułu już nie. To tak, coś takiego może być :)
[zeżarło mi kawałek komentarza, grrr!]
Król Goblinów z "Labiryntu" się liczy jako bestia? --- brajcie, Króla Goblinów nie nazwałabym bestią :>
Skoro jesteśmy przy anime, to co powiesz na "Narzeczoną dla kota"? Jest miłość, dziewczyna i beestiaaa z kłaaaaami. ;)
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
"Narzeczoną dla kota" znam aż za dobrze i uwielbiam :) Bo ja mam kota na punkcie kota :) Mojego kota i wszystkich kotów na świecie, i w ogóle wszystkiego, co kocie :)
A jak już jesteśmy przy wytworach studia Ghibli, to w ramach mojego motywu przypomniał mi się "Szkarłatny pilot" :) Muszę go sobie odświeżyć, dzięki, Brajcie, za skojarzenie :)
Ja ze studia Ghibli zdecydowanie najbardziej cenię Arietty (w tym za muzykę jednej z moich ulubionych francuskich piosenkarek). I właśnie tam mamy romans między chłopcem a nie do końca ludzką dziewczynką. Może nie bestią, ale na pewno mniej ludzką niż Arwena. :)
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
Akurat wcale nie myślałam o anime, tylko o oryginalnych legendach, ale jak już o tym mówimy, mam wrażenie, że połowa animacji japońskiej ma w sobie jakieś postacie dalekie od ludzkich ;)
Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher
Był świetny odcinek Brygady RR pod tytułem "Krokodyl w Operze", z licznymi nawiązaniami do upiora. Jest dostępny na Youtube. ;)
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki