- Opowiadanie: Xixiks - Krótka historia świata

Krótka historia świata

Moje pierw­sze drab­ble. 

Dzia­dek opo­wia­da wnucz­ko­wi hi­sto­rię po­wsta­nia świa­ta- stwo­rze­nia przez bogów. ,,Mi­to­lo­gia” świa­ta fan­ta­sy. 

Oceny

Krótka historia świata

– Na po­cząt­ku, wnu­siu, był Chaos, z któ­re­go wy­ło­ni­li się bo­go­wie. Ty­ta­ni i stu­rę­cy, cy­klo­pi i he­ro­si. Bo­go­wie stwo­rzy­li Wszech­świat, czyli wszyst­ko, co nas ota­cza. Przez pięć dni pra­co­wa­li cięż­ko, ale efekt był nie­zwy­kły. Sami stali się czę­ścią dzie­ła. Nib w swo­jej gwieź­dzi­stej sukni two­rzy­ła niebo, zaś le­żą­cy pod nią Torr stał się zie­mią. Bo­gi­ni życia Lippi za­sia­ła kwia­ty, zaś płod­na Amebe dała po­czą­tek zwie­rzę­tom. Wszyst­ko żyło w ide­al­nej har­mo­nii – kwia­ty rosły, słoń­ce świe­ci­ło, a nek­tar nigdy się nie koń­czył…

Wnu­czek szar­pał star­ca za no­gaw­kę, do­ma­ga­jąc się kon­ty­nu­acji.

– I wtedy bo­go­wie stwo­rzy­li ludzi. Kwiat­ki zwię­dły, słoń­ce za­szło, a nek­tar ktoś wypił. 

Koniec

Komentarze

Prze­czy­ta­łem. Po­zdra­wiam.

No nie za­sko­czy­łeś mnie…

Pisz tylko rtę­cią, to gwa­ran­tu­je płyn­ność nar­ra­cji.

Nie­złe. Szcze­gól­nie nek­tar mnie za­in­te­re­so­wał:)

 

Po­zdra­wiam

Ma­stiff

Dzię­ku­ję za od­po­wie­dzi.

Po­zdra­wiam!

Ech, Polak jedną kulkę ze­psuł, a drugą zgu­bił.

Ale że słoń­ce za­cho­dzi przez ludzi to już ja­kieś osią­gnię­cie. Do­tych­czas od­po­wia­da­li­śmy co naj­wy­żej za gra­do­bi­cia, trzę­sie­nia ziemi i ko­klusz. Albo i to nie. ;-)

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

E tam… nie­szcze­gól­ne. Czyli bez zna­ków szcze­gól­nych.

Może być. Wy­pi­ty nek­tar mi się po­do­bał, za­cho­dzą­ce słoń­ce już mniej.

Ni to Sza­tan, ni to Tęcza.

Po­trój­ne Bóg za­płać. 

Może być ;)

Dobre.

"Pierw­szy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Ech, ci lu­dzie… I po co było ich stwa­rzać? :-)

:-) Cau­kiem, cau­kiem.

Bo­go­wie stwo­rzy­li ludzi, lu­dzie stwa­rza­ją pro­ble­my. Każdy stwa­rza co po­tra­fi… ;-)

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

Dzię­ku­ję :)

Nieco niżej w po­cze­kal­ni tkwi mój tekst pt. “Krót­ka hi­sto­ria”, który rów­nież opo­wia­da o po­cząt­ku świa­ta;) Nie­uwa­ga czy nie­cny pla­giat? Nie­waż­ne, nie gnie­wam się. Po­le­cam Ci swoją ko­smo­go­nię do kon­fron­ta­cji ;)

4:10 taka skala :P Nek­tar +2 

biały bez, oczy­wi­ście, że przy­pad­kiem. Dzię­ku­ję za oceny.

Nowa Fantastyka