
Proszę potraktować ten tekst z przymrużeniem oka ;)
Proszę potraktować ten tekst z przymrużeniem oka ;)
Następnym naszym gościem, który pojawi się na scenie, będzie wybitny polityk i kandydat na prezydenta miasta Perm, pan Antonov Kolesnikov– zachrypniętym głosem zaanonsował kolejnego uczestnika debaty łysy i niski konferansjer. Po chwili zza ogromnego ekranu wynurzyła się niewielkich gabarytów, zgarbiona postać w wytartym palcie. Niepozorny staruszek z pomarszczonym niczym u buldoga obliczem stanął naprzeciw publiczności podświetlany przez jaskrawy billboard.
– Witam Was, rodacy! – przemówił zaskakująco mocnym i donośnym głosem – dzisiejsze realia nie przedstawiają się nadto atrakcyjnie, ale nie martwcie się, wszakże pieniądze szczęścia nie dają!
– Ależ panie Kolesnikov! – wykrzyknął ktoś z tłumu– Bieda też nie!
Szortem też bym tego nie nazwała. To jest po prostu stary dowcip. Mało śmieszny. :-(
Nie musiałeś usuwać poprzedniej wersji – mogłeś edytować.
Pieniądze szczęścia nie dają, ale podobno wygodniej płacze się w ferrari niż na rowerze. ;-)
Finkla, może i nieświadomie, położyła cały autora dowcip, swoją… jednozdaniową ripostą;)
Pozdrawiam!
Nazgulu, nie miałabym odwagi sugerować, że Finkla robi coś nieświadomie. ;-)
Dzięki, Regulatorzy. Nazgulu, zapamiętam sobie… ;-)
Hmmm. Kłaść dowcipu nie zamierzałam. Tylko chciałam rozbawić czytelnika chociaż komentarzem, skoro Regulatorów pierwotny żart nie rozśmieszył…
Autorze, jeśli chcesz, to zedytuję komentarz i usunę ten, jakby nie patrzeć, spoiler. To jak ma być?
Rozbawiłaś mnie, Finklo! Dziękuję. ;-)
Finklo, głupio wyszło… ;)
Mogę tylko przeprosić.
Buziaki:-)
Nie musisz niczego usuwać ;)
Drabble to raczej. I to taki nijaki w sumie.
Byłam, przeczytałam, ale niestety pozostałam niewzruszona. Jest parę potknięć, co smuci przy tak króciutkim tekście.
Brak dwóch spacji, dwóch kropek, wersalika i przecinka.
Jakoś dziwnie mało śmieszne… :-(