
A tu już niezbędna jest znajomość poprzedniego drabbelka
Bo grzecznie jest przecie, na list odpowiadać:
A tu już niezbędna jest znajomość poprzedniego drabbelka
Bo grzecznie jest przecie, na list odpowiadać:
Jędrku kochany!
Cieszę się, że krawat w gusta trafił. Po prawdzie prążki miały być od prawej do lewej, ale elfy się urżnęły i kierunki pomyliły. O Twoim liście, niestety, wspomnieć im nie mogę, bo mi znowu cały ajerkoniak wyżłopią i kiedy z przemarzniętym tyłkiem do domu wrócę, jeno ciepłym mlekiem będę mógł się ogrzać.
Skarpeteczki w tym roku, a jakże, będą. Tradycja rzecz święta. Daj tylko znać jakie. Ino szybko, póki elfy schowka z procentami nie wypatrzyły.
Co do literka – da się zrobić, ale może wolałbyś jednak pełny kartonik? Doszły mnie słuchy, że Mamusia do Trzech Króli zostaje.
Twój Mikołaj.
Przerażająca perspektywa – od Wigilii do 6 stycznia? Ło, matko, to nawet najświętsi zięciowie takiego stresu nie wytrzymują. Dobrze że Mikołaj cały kartonik zaproponował!
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Ja to myślę, że kartonik to też nie za wiele. Chyba, że Mikołaj miał na myśli taki na 12 butelek.
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Sympatyczny, ale jednak sequel to już nie to samo… :-)
Babska logika rządzi!
Ano, masz rację… Tak mnie tylko męczyło coś wrzucić :) A Mikołaj sam się prosił ;)
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Pirsza część bywsza lepsiejsza ;-)
"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)
A się kucić nie zmierzam :P
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Z jednej strony podoba mi się, że Mikołaj odpisał na list Jędrka, z drugiej strony uprzedził wypadki i, cholera, niespodziankę diabli wzięli.
Z trzeciej strony dwunastobutelkowy kartonik może nie wystarczyć, skoro Mamusia grozi tak długoterminowym pobytem… ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Regulatorzy, czy wątroba Jędrka wytrzyma dwanaście flaszek?
Babska logika rządzi!
Emelkali, Ty się nie przejmuj marudzeniami, że niby gorszy. Wcale nie. Razem – bardzo dobra całość.
Finklo, od Wigilii do 6 stycznia – wytrzyma jak nic, przecież to aż czternaście dni!
A może i Mamusia coś siorbnie… ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Adam – Ty to wiesz, jak kobietę pocieszyć ;)
regulatorzy – fakt, Mikołaj nie przemyślał, przynajmniej buteleczka dziennie by się zdała :)
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Sympatyczne. Lekkie i przyjemne, w sam raz na nadchodzące Mikołajki.
"Nie wierz we wszystko, co myślisz."
Takie to trochę wymuszone… odnoszę wrażenie jakbyś na siłę chciała rozbawić czytelnika. A motywy: skarpetki, krawat, flaszka, teściowa… odgrzewane. Dowcipów i kabaretów na ten temat mnóstwo. A żart przerabiany setny raz już tak nie bawi :/
Nigdy nie mów nigdy!
Gnoom – dzięki
Katka – dziękuję za krytyczną uwagę. Jak stwierdził AdamKB, to komplet z Listem
Jednak, zważywszy na zawartość Twojego komentarza, podejrzewam, że nawet jako całość, nie przypadłoby Ci do gustu. Cóż, do następnego :)
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
No to wszystkie arcydzieła stusłówkowej sztuki epistolarnej mamy w komplecie. ;)
Sorry, taki mamy klimat.
Fajne:) Mikołaj już blisko, czas pomyśleć o prezentach. Co roku ten sam problem. Może skuszę się na twój sprawdzony zestaw ;-)
Każdy koniec daje szansę na nowy początek...