Rozliczenie

Hmmm. No i jak mam napisać, że do mnie wiersz nie przemówił? Ale przynajmniej zrozumiałam przesłanie. Chyba. A to już sukces, biorąc pod uwagę moją zdolność do interpretowania poezji.

Babska logika rządzi!

Zachodzę w głowę, jak wygląda “Pała goryczy”. Pozdrawiam młodego, gniewnego poetę.

Mam wrażenie, że właśnie przeczytałam pierwszą w życiu katowską rymowankę z pogróżkami.  

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ja mam do powiedzenia chyba tylko jedno: masz rację, Autorze – wydaje Ci się.

Z wszystkich Twoich utworów, najlepsze są komentarze Reg ten jest zdecydowanie najlepszy, bo naprawdę ma jakiś przekaz. Wyrażasz nim coś naprawdę konkretnego, a nie jest wyłącznie popisem, dalekich od doskonałości zresztą, umiejętności poetyckich. Ale w Dniu Sądu, jeśli kiedyś nadejdzie, prawdziwą poezją będzie nam cisza, gdy wreszcie zamilkną karabiny.

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ale w Dniu Sądu, jeśli kie­dyś na­dej­dzie, praw­dzi­wą po­ezją bę­dzie nam cisza, gdy wresz­cie za­milk­ną ka­ra­bi­ny.

To ci dopiero poezja! Cieniu może powinieneś skrobnąć coś liryką.

;-)

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

Dzięki.

Powiem Ci, że eksperymentowałem z liryką. Poezją bym tego może nie nazwał, ale efekty były interesujące. Jeśli kiedyś postanowię się nimi podzielić z tutejszą publiką, to możesz być pewien, że wszystkie pretensje przekieruję do Ciebie.^^

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/