
Próbowałem sobie grzecznie zasnąć, ale złota rybka nie dawała mi spokoju :/
Kontynuując zatem literacki motyw KrótkOści wrzucam tego drabelka ;)
Próbowałem sobie grzecznie zasnąć, ale złota rybka nie dawała mi spokoju :/
Kontynuując zatem literacki motyw KrótkOści wrzucam tego drabelka ;)
Złota rybka była już bardzo zmęczona. Spenetrowała wiele układów trawiennych ludzi, a i swój miała mocno nadwyrężony. A do tego jeszcze dochodziły te setki spełnianych w pakietach po trzy życzeń. Zrezygnowana położyła się na szelfie, tuż przy brzegu.
– A gdyby tak rzucić to wszystko w cholerę? – zapytała sama siebie i westchnęła.
Słoneczko z wysoka rozświetlało przybrzeże. I nagle złota rybka doznała olśnienia. Postanowiła spełnić swoje trzy życzenia. Podpłynęła ku powierzchni i zaczęła.
Po pierwsze, chciała być niejadalna.
Po drugie, chciała być naprawdę ze złota.
A po trzecie już nic nie chciała, bo zamieniła się w małą figurkę ze szlachetnego kruszcu.
No i po co się tak spieszył? Nevaz gonił?
Pierwotnie w tytule był “fan”, a nie “fun”. No i “na prawdę”? Ech…
A do tego jeszcze dochodziły te miliony rozdawanych w pakietach po trzy pytań.
Hmmm. Tak to miało wyglądać? Ale rybka nie rozdawała pytań… Co to zdanie miało znaczyć?
A poza tymi niedoróbkami, to pomysł fajny.
Edit: wyrzuciłam ostatnie zdanie, bo w końcu sama wykorzystałam ten pomysł. :-)
Babska logika rządzi!
“na prawdę” → “naprawdę” , popraw.
“rozdawane w pakietach po trzy pytań” → “po trzy życzenia”?
Masz 98 słów. Worrd cię oszukał, dwa razy (spacja – myślnik – spacja liczy jako słowo).
Be careful what you wish w nowej odsłonie :-)
"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)
Nieźle.
Jestem ciekawa, w jaki sposób rybka będzie teraz spełniać życzenia, zakładając, że będzie. ;-)
A do tego jeszcze dochodziły te miliony rozdawanych w pakietach po trzy pytań. – A do tego jeszcze dochodziły te miliony, spełnianych w pakietach po trzy, życzeń.
Domyślam się, że rybka nie ma na myśli rozdawania pytań, a spełnianie życzeń.
Nie miałam pojęcia, że miliony ludzi dostąpiły szczęścia spotkania złotej rybki. ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Nie licząc technicznych usterek, pomysł wart uwagi.
„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota
Ojejku, faktycznie, gapa ze mnie, już poprawiam :Potem
Fishu, nie pisałem w Wordzie tylko w notatniku i liczyłem sam kilka razy i jest sto jak nic
Widzisz, regulatorzy, tych bajek było dużo, a to może być dopiero szczyt góry lodowej. Ale cóż, bezpieczniej zmienię na setki ;)
/Then waken by rumble ancient wind-mariner /Howled loudly crushing his freezed dark lungs as bellows /Calling all ashy hordes hidden in caves below /To unchain the beast meant to be the beginner.
To się rybka urządziła… i to na własne życzenie. A nawet na dwa ;) ech… z tym trzecim zawsze jest problem. Ale skoro już rybka stała się złotą figurką to może posłużyć za trofeum :D
Każdy koniec daje szansę na nowy początek...
Tylko ktoś te rybkę musi znaleźć wpierw ;)
/Then waken by rumble ancient wind-mariner /Howled loudly crushing his freezed dark lungs as bellows /Calling all ashy hordes hidden in caves below /To unchain the beast meant to be the beginner.
Ja się kopnąłem, jest stówa :-)
"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)
Może psychofish ją odnajdzie? ;)
Każdy koniec daje szansę na nowy początek...
Już znalazł, w “KrótkOści:…” ;-)
"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)
Ooo, jak dobrze Fishu! To teraz ja oddaj, bo posłuży jako nagroda w nieoficjalnym konkursie ;)
/Then waken by rumble ancient wind-mariner /Howled loudly crushing his freezed dark lungs as bellows /Calling all ashy hordes hidden in caves below /To unchain the beast meant to be the beginner.
Unchainedzie, nie lekceważ przecinków! One, właściwie postawione, mogą sprawić, że niezrozumiałe zdanie stanie się czytelne.
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Oj, a gdzież to ja zgubiłem/dopisałem przecinki? :(
/Then waken by rumble ancient wind-mariner /Howled loudly crushing his freezed dark lungs as bellows /Calling all ashy hordes hidden in caves below /To unchain the beast meant to be the beginner.
A w zdaniu, które Ci poprawiłam. ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
No… Fucktycznie ;)
Jak to dobrze, że nade mną czuwasz :)
/Then waken by rumble ancient wind-mariner /Howled loudly crushing his freezed dark lungs as bellows /Calling all ashy hordes hidden in caves below /To unchain the beast meant to be the beginner.
Już myślałem, że rybka położył się na szelfie i zrobiła sobie zdjęcie “szelfi” ;-).
Mogło być gorzej, ale mogło być i znacznie lepiej - Gandalf Szary, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Rdz IV, Górą i dołem
Haha no o tym nie pomyślałem, ale w sumie złota rybka na złotym szelfie robiąca sobie 'szelfi'… XD
/Then waken by rumble ancient wind-mariner /Howled loudly crushing his freezed dark lungs as bellows /Calling all ashy hordes hidden in caves below /To unchain the beast meant to be the beginner.
Rybka jako ekspert od spełniania głupich życzeń, powinna mieć świadomość, jak źle mogą się one skończyć – tyle do powiedzenia ma Cień Logik. Ale jego nie ma co słuchać, kiedy do czynienia mamy z tekstem for fun. Niemniej, jako czytelnik, też jakoś nie jestem zachwycony. Nie było źle, ale szału niet.
Peace!
"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/
No, no – natchnienie, natchnienie. Co kolejny drabelek o rybkach – to lepszy.