
Oto do czego doprowadzają rozważania nad antymaterią ;)
Oto do czego doprowadzają rozważania nad antymaterią ;)
Profesor Nowak wstrzymał powietrze i uruchomił procedurę otwarcia przejścia do antyświata.
Strumień wysokoenergetycznych antyprotonów rozdarł bezgłośnie czasoprzestrzeń, a przez powstałą w ten sposób dziurę ukazało się prawie bliźniacze laboratorium.
Zaterkotał, stojący w kącie, detektor pozytonów.
Profesor uśmiechnął się i pomachał ręką. Antyprofesor, stojący po drugiej stronie przejścia, uczynił coś dokładnie przeciwnego.
– Witaj – powiedział Nowak.
˙ʞɐʍouʎʇu∀ łɐᴉzpǝᴉʍodʎʇuɐ – ɾɐʇᴉM –
Nie usłyszeli się jednak wzajemnie, bo dźwięk ich głosów rozbrzmiewał w przeciwfazie.
Przewróciłam oczyma i przeczytałam. Bardzo ładnie i obrazowo napisane. ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Duże brawa. Z jednym wyjątkiem:
[…] ukazało się bliźniacze prawie laboratorium. ---> prawie laboratorium czy prawie bliźniacze? Każda wersja ma swoje konsekwencje…
Chodziło o prawie bliźniacze. :) Poprawione.
Bardzo sprytne. :-)
Babska logika rządzi!
No, fajne.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Dobry, zabawny szorcik. :)
„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota
Tak teraz zastanowiło mnie to zdanie: Profesor uśmiechnął się i pomachał ręką. Antyprofesor, stojący po drugiej stronie przejścia, uczynił coś dokładnie przeciwnego. – co może być przeciwnego do machania? Bezruch? E, chyba nie.
To nie czepialstwo, nawet nie wymagam odpowiedzi od autora, taki sobie żarcik wywołany tekstem.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Niby nic wielkiego, ale się uśmiechnąłem :) Jak na taką miniaturkę, to dobra robota!
Tymczasowy lakoński król
Dziękuję :)
Bemik: to akurat zostało napisane specjalnie, żeby zmusić czytelnika do myślenia :)
No, tyle że mnie nie udało się nic wymyślić. :-)
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
To nieważne. Ważne, że myślałaś o opowiadaniu ;-)
To prawda
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Do mnie tak średnio trafiło, ale też nie powiem, że jestem niezadowolony z lektury. No i srogi plusik za ten wywijas w tekście; za to, że Ci się chciało.
Peace!
"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/
Fajny pomysł. Dobre wykonanie. Bardzo ciekawy szort.
Fajny, beletrystyczny żarcik z sajensa, fikszona i ich nieślubnych dzieci ;-) Usmiechnałem się :-)
"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)
Fajny żarcik. Taki politechniczny, że tak powiem. Taki idealny, żeby rozładować sobie trochę stresu w pracy.