
Okolicznościowy drabbelek (więcej pod tekstem).
Mam nadzieję, że uda mi się kogoś uśmiechnąć.
Okolicznościowy drabbelek (więcej pod tekstem).
Mam nadzieję, że uda mi się kogoś uśmiechnąć.
– W końcu dojdę do tego, jak je wyłączyć – mruczy pod nosem Ania, oglądając obiekty jeden po drugim.
*
– Aniu, kochanie, chodź do mamy.
Dziewczynka kręci głową i gaworzy po swojemu, ignorując wezwanie.
– Jest nieznośna – mówi kobieta do męża. – Uparła się na tę wycieraczkę. Zobacz, co ona robi.
Mały naukowiec odrzuca kolejne buty za siebie.
– Ania! – woła ojciec. – Tam są przecież bakterie.
Zdesperowana patrzy na idącego tatę. Krzyczy, gdy ten przenosi ją do pokoju i zamyka drzwi.
*
– Bakterie – srerie i tak to rozgryzę. Nie jestem głupia. Nie ma was – nie ma butów. Sprawa prosta. Zneutralizuję teleporty, będziecie spędzali więcej czasu ze mną.
Niedługo stuknie rocznica mojej obecności na portalu. Jest związana z narodzinami mojej młodszej córki, od której zaczęły się moje empatyczne literackie eksperymenty. Ania wczoraj skończyła roczek i wciąż inspiruje :D
empatia
Miły tekst. Wczoraj moja Hania miała chyba taki sam dzień – wyła jak jej rodzice teleportowali się do pracy, choć do tej pory tego nie robiła. Chyba jest chora.
A Ty, empatio, zmień Kochanie na kochanie. I zmieniłabym słomiankę na wycieraczkę albo na dywan, bo raczej trudno teraz w domu znaleźć matę ze słomy.
I sto lat dla Ani plus dodatkowe uściski za to, że dzięki niej tata przyłączył się do naszego grona
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
:D Dziękuję.
Poprawione.
Miłego dzionka.
empatia
Super! Padłem i turlałem się ze śmiechu. Wszystkiego najlepszego dla Ani. Świetny drabble. :-D
Sympatyczne. :-)
Powodzenia, mała, kiedyś Ci się uda. Tylko nie zapominaj, w jaki sposób rozbroiłaś teleporty. Za kilka lat może się okazać, że wolisz, żeby starzy wybyli z chaty. ;-)
Empatio, to działa. Kiedy z bratem byliśmy mali, a do rodziców przychodzili goście z dziećmi, z którymi świetnie się bawiliśmy… No, zdarzało się chować buty, jeśli chcieli wyjść wcześniej, niż nam to odpowiadało. :-)
Babska logika rządzi!
Finklo,
A ja pamiętam, jak przymierzaliśmy buty rodziców. Pewnie chcieliśmy sprawdzić, gdzie można się przenieś korzystając z ich technologii. Niestety teleporty miały zabezpieczenia;)
Radę przekażę;)
Blackburnie,
Miło, że wywołałem tak szeroki uśmiech.
Dziękuję i pozdrawiam:D
empatia
Ciekawe. Nie mam dzieci więc pewne rzeczy są dla mnie jeszcze niepojęte :)
Bardzo miłe stusłówko. Uśmiechnęłam się :D
Hmm... Dlaczego?
Bardzo, bardzo zacnie natchnęła Cię Ania. A skoro to nie pierwszy raz, jestem przekonana, że i nie ostatni. ;-)
Z przykrością zauważam, że Teleporty składają się ze stu dwóch słów. :-(
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Dzięki, Belhaju. Wszystko przed Tobą:) A próba odgadywania, co może myśleć sobie taki mały szkrab, to przednia zabawa. Bezcenne:) Za cała resztę zapłacisz kartą;) i nieprzespanymi nocami:P
Drewian :D
to nie pierwszy raz, jestem przekonana, że i nie ostatni
Regulatorzy pewnie nie pamięta, ale bogini przepowiedziała to już w grudniu ubiegłego roku;)
Przykrość czym prędzej próbuję nadrobić gorliwością i, kłaniając się, oznajmiam że poprawiłem. Nie wolno ufać licznikowi Worda. Zły edytor! Leniwy autor:(
Dziękuję.
Serdeczności.
empatia
Przezabawne! :D
Pisz tylko rtęcią, to gwarantuje płynność narracji.
Empatio, uśmiech wywołałeś szczery i szeroki tym drabelkiem :)
Jeśli to dzięki Ani tu z nami jesteś – to cześć jej i chwała. I niech rośnie zdrowo i przynosi jeszcze więcej inspiracji :)
Pisanie to latanie we śnie - N.G.
Własnych nie mam, ale siostrzanych i bracianych pilnuję więc… no:D
Drabelek przedni :D
F.S
Sympatyczne.
Mogło być gorzej, ale mogło być i znacznie lepiej - Gandalf Szary, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Rdz IV, Górą i dołem
Całkiem sympatyczne. :)
A i podziękowania dla córy, skoro aż taką inspiracją jest dla taty. Co te dzieci z nami robią? ;)
"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll
Kochani,
Bardzo dziękuję. Cieszę się, że Wam przypadło do gustu.
Zwykle takie sytuacyjne wygibasy śmieszą bezpośrednio zainteresowanych lub choć trochę w temacie. Bardzo mi miło.
Dziękuję za przeczytania i życzenia dla młodej.
Pozdrawiam serdecznie.
empatia
Przesympatyczne :) Tyle że zrozumiałem dopiero, po komentarzu Bemik. Pewnie dlatego, żem za młodny na ojca :)
Najlepiej pisałoby się wczoraj, a i to tylko dlatego, że jutra może nie być.
Sto lat dla małej spryciuli – dorosły w życiu by tak nie kojarzył… – i drugie dla Autora. Żeby zdążył pospisywać następne inspiracje.
Ubawne!
Dzięki chłopaki!
Kwisatzu,
Wszystko przed Tobą:)
Adamie,
Również mam nadzieję, że uda się spisać choć część z jej „przygód”;) Ostatnio stwierdziłem, że jak młoda dorośnie dostanie w prezencie na osiemnastkę zbiór wypocin ojca;) w komplecie ze zdjęciami „pierwsza kaszka”, „pierwsza buraczkowa” itp. :D
Pozdrowienia.
empatia
Pierwsza buraczkowa zbierana z koszuli taty?
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
:D
Doświadczony ojciec wie, że przy pierwszej buraczkowej lepiej zająć pozycję utrwalacza wspomnień;) Niemniej moja druga córka wykazuje się niezwykle pragmatycznym podejściem do jedzenia i w odróżnieniu od pierwszej nie jest zwykła marnować go na takie numery;)
empatia
Jak to? Malowanie abstrakcji na płótnie nie jest pragmatyczne? ;-)
Babska logika rządzi!
» Pierwsza buraczkowa zbierana z koszuli taty? «
» Jak to? Malowanie abstrakcji na płótnie nie jest pragmatyczne? ;-) «
Przypomnieliście mi tymi komentarzami puentylistyczne malunki na ścianie, wykonywane przez mojego młodszego braciszka podczas karmienia. Jak zamachał łapkami, to trafiony piąstką talerz zamieniał się w Identyfikowalny Obiekt Latający… Miał parę w tych gałązkach!
Finklo, Adamie,
Dzięki za wpisy. Przepraszam za brak odpowiedzi. Obowiązki zawodowe i rodzinne pochłaniają czas i energię, jak czarna dziura:/ Najgorsze, że cały pierwszy kwartał też w rozjazdach i na pisanie nie będzie czasu:(
Pozdrawiam serdecznie.
empatia
Nie uwierzycie, ale dopiero teraz rozpracowałem możliwość dodawania grafik.
A oto protagonistka w akcji:
empatia
Wypisz, wymaluj – naukowiec oderwany od frapującego problemu. ;-)
Babska logika rządzi!
Prawda?:) Ale to już historia. Teraz Ania zajmuje się poważniejszymi sprawami;)
http://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/16696
Zaglądałaś?
empatia
Aniach mnie! Genialne!
Peace!
"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/
Zajrzałam, skoro tak mocno zachęcasz.
Babska logika rządzi!
Dziękuję:)
empatia
A do kogo Ania jest podobna? Ma śliczne oczki!
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Jak to do kogo?! Do ładniejszej połowy:)… czyli do Żony;)
empatia