
To jest ciąg (bardzo) dalszy szorta: “O skrzydlatym wilku”.
To jest ciąg (bardzo) dalszy szorta: “O skrzydlatym wilku”.
Na piętro weszła najszybciej, jak się to da zrobić, kiedy ma się w ręce kubek gorącego kakao. Postawiła naczynie na stoliku, przykrytym żakardową serwetą i usiadła w fotelu. Wzięła do ręki czytany aktualnie tomik. Przez chwilę wierciła się, dopóki ciało nie zajęło najwygodniejszej z możliwych pozycji. Zdjęła z nóg domowe pantofle i wysunęła nagie stopy daleko przed siebie. Po chwili poczuła na nich ciepły ciężar. Uśmiechnęła się błogo i zatopiła w lekturze.
Pochłonięta przez słowa, nie zauważyła małego chłopca, który zastygł w progu. Patrzył szeroko otwartymi oczami w głąb pokoju. Wyglądał na zaniepokojonego tym, co widzi. W końcu zebrał się na odwagę i szepnął:
– Mamo…
– Tak, kochanie? – powiedziała, nie podnosząc głowy znad książki.
– Mamo, na podłodze leży wilk…
– Widzisz go? – dodała z lekkim niedowierzaniem w głosie i spojrzała na malca ponad okularami.
– Tak. Jest ogromny – dodał chłopczyk szeptem.
– Nie bój się! Nic ci nie zrobi. On zawsze tu jest i na mnie czeka – powiedziała z błogim uśmiechem.
– On, on… – Chłopiec zająknął się – On ma skrzydła!
– O, tak! – dodała pogodnym, uspakajającym głosem. – Chcesz wiedzieć dlaczego?
– Tak – szepnął.
– A umiesz dochować tajemnicy? – zapytała, zniżając głos.
Z powagą skinął głową. Popatrzyła czule na synka i powiedziała:
– Takiego go wymyśliłam. Chowam się pod nimi, gdy mi zimno lub smutno.
Chłopiec ze zrozumieniem pokiwał głową. Już się nie bał. W końcu to wilk jego mamy, najważniejszej osoby na całym świecie i jeśli ona mówi, że wszystko jest dobrze, to znaczy, że tak właśnie jest. Podbiegł do niej i przytulił się mocno. Objęła chłopca i ucałowała w czoło, a potem wygładziła mu rozwichrzone włosy. Wilk podniósł na chwilę łeb i wciągnął w potężne płuca zapach malca. Przymrużył ślepia i świadom swojej wyjątkowej roli, powrócił do ogrzewania stóp Tej-Która-Go-Wymyśliła.
Bardzo magiczny i ciepły ciąg dalszy, i tylko szkoda, że taki krótki.
Choć z drugiej strony… Myślę, że to, co już wiem o skrzydlatym wilku, to wiedza w sam raz. ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Aż mi się cieplej zrobiło po przeczytaniu tego tekstu. Dzięki, Wilku!
Hmm... Dlaczego?
@regulatorzy
Dziękuję za dobre słowo! Może jeszcze jakiś ciąg dalszy nastąpi? Na dziś nie przewiduję – inne postaci się domagają ujawnienia. ;-)
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
@Drewian
Proszę bardzo! Cieplej w stopy – tak to powinno działać! :-)
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Rzeczywiście, ciepły tekst (jeżeli można tak określić). Chętnie przeczytałbym o przygodach skrzydlatego wilka, bo to może być ciekawy bohater. Pozdrawiam.
Ciekawa seria minitekstów. Taka łagodna. Pierwszy dla mnie był o tym, jak wyobraźnią uzupełniamy swój świat. Ten z kolei mówi, że czasem nie warto porzucać dziecięcych marzeń.
Swego czasu miałem skrzydlatego wilka w awatarze. Był to co prawda markiz piekła Marchosjas, ale kto powiedział, że wszystkie demony są złe…
Those who can imagine anything, can create the impossible - A. Turing
@Blackuburn
Dzięki! Może jeszcze skrzydlaty wilk powróci? Chociaż, przyznaję, pomysł miałem na początek i koniec. :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
@Wicked G
„Jam częścią tej siły, która zła pragnąc, wiecznie czyni dobro” ;-)
Pełna zgoda – nie wszystkie demony są „złe”! To zresztą fajnie ewoluuje w wyobraźni średniowiecznej. W XIII wieku w exemplach kaznodziejskich diabeł zastąpił anioła w roli posłańca boskiego. Stał się informatorem o woli Pana oraz jej egzekutorem. No tak – Marchosjas ma skrzydła gryfie i parę innych „funkcji” dodatkowych. Zamówię sobie skrzydlatego wilka – jak będzie gotowy, podzielę się tym dobrem! :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Bardzo udana kontynuacja. Przedpiścy powiedzieli już wszystko. Mi pozostaje już tylko przytaknąć i pogratulować zgrabnego szorta :)
Dzięki Belhaj! Większe rzeczy już niedługo – muszą się jeszcze trochę odleżeć w szufladzie. :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Bardzo “ciepły” tekst. Dłuższy być nie musi, łatwo zgubić nastrój i wymowę, niepotrzebnie rozwlekając opowieść.
Ciepła, klimatyczna kontynuacja ładnego szorta. Co do ilustracji – chwilowo brak weny, ale może później:)
”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)
@AdamKB
Wielkie dzięki – i za dobre słowo i za punkt!
Z wilczym pozdrowieniem, Autor
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
@AlexFagus
Przyznam się – Twój poprzedni skrzydlaty wilk z małą Julią, wisi na mojej tablicy korkowej. :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Tak jak i poprzedni, ten również mi się podoba :) Dzieciakom siostry przeczytałem obie części i spodobało się (chcą więcej <– to tak żebyś się trochę pozadręczał :P)
F.S
Spodobało mi się zdecydowanie bardziej od poprzedniej części. Przy zachowaniu ciepłego klimatu napawającego poczuciem bezpieczeństwa, jest bardziej spójne i przekazuje głęboką myśl o międzypokoleniowym dzieleniu się marzeniami.
Mogło być gorzej, ale mogło być i znacznie lepiej - Gandalf Szary, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Rdz IV, Górą i dołem
@FoloinStephanus
Jeszcze chwila i stanę się niewolnikiem tego wyobrażenia. ;-) A serio – dzięki wielkie. Super, że i dzieciom historyjka przypadła do gustu. :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
@Nevaz
Dzięki za fajną uwagę! :-) Tak, to jest opowieść (też) o tym, że warto to dziecko w sobie chronić i pielęgnować.
Z wilczym pozdrowieniem, Autor
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
O, ta historyjka spodobała mi się znacznie bardziej od pierwszej. Przyjemny, rozgrzewający wilk. Nie ma to, jak oswajać potwory. :-)
Babska logika rządzi!
:-) Bez wątpienia: oswojona bestia potrafi przynieść wiele radości! :-)
Dziękuję za dobre słowo!
Pozdrawiam, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
No proszę, spodziewałem się między 20 tys. a 60 tys znaków.
A tu?….
Bum!!! Zanim zdążyłem rozbroić petardę.
Czyli: bardzo fajne!
Nie biegam, bo nie lubię
Nie klepnęłam? No to klepię:) I ziuuu… do Biblioteki.
”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)
@Corcoran
Dzięki! :-) Moja zwięzłość zaczyna mnie przerażać. :-D
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
@AlexFagus
Piękne dzięki za dołożenie raciczki do sukcesu tekstu! :-) Liczę jeszcze, bardzo, że i wena rysownicza na Ciebie spłynie i, że się podzielisz tym doznaniem. :-)
Z pozdrowieniem, bardzo zadowolony Wilk :-D
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Ciepłe takie, no. W ogóle dobrze napisane, bez potknięć stylistycznych. Dość przezroczystym językiem.
Ale dla mnie nieco za słodkie.
Świetne opowiadanie pokazujące siłę wyobraźni i wiary :)
@Tojestniewazne
Dzięki! Potknięcia w niespełna 1900 znaków – to by było doprawdy niestosowne. ;-)
Ciepłe – powstało na wieczór Trzech Króli. Takie, zaoczne starcie z Szekspirem. ;-)
Pozdrawiam, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
@Lexis93
Bardzo dziękuję za dobre słowo! Tak – wyobraźnia i wiara rządzą! :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Chyba nic odkrywczego nie dodam – ładny i ciepły tekst.
I po co to było?
Syf. – odkryłeś się wyrażając tę opinię i dzięki Ci za to! :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Cześć.
Zwracam uwagę na popularny błąd: pokój nie ma głąba. Ma go na przykład kapusta. Można za to zajrzeć wgłąb pokoju.
Gdy wymyślę sygnaturkę, to się tu pojawi.
@Piotr
Dzięki za próbę!
A jakbyś jednak chciał doczytać, to polecam w Słowniku poprawnej polszczyzny hasło: II głąb. ;-)
Ale pewności siebie szczerze gratuluję! :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
@Regulatorzy
Dzięki za rzeczową odpowiedź. Merytoryczne uwagi zawsze witam z radością. :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Wilku, ogromnie się cieszę, że dwa zdania sprawiły Ci radość. ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
O, to są wyjątkowe dwa zdania! :-)
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Och. Naprawdę urocze. Jak kubek ciepłego kakao w zimowy wieczór. Bardzo się miło czytało – nieczęsto się zdarza, że taki miły i ciepły tekst nie wydaje się przesłodzony albo kiczowaty, a tu się udało.
ninedin.home.blog
Bardzo zacna kontynuacja. Dodatkowo masz u mnie plusa za żakardową serwetę, bo nie dość, że chwilowo siedzę w rodzinnym mieście pan Jacquarda, to na dodatek będzie on jednym z bohaterów tła mojej serii opowiadań ;)
Jeden drobiazg:
“– Takiego go wymyśliłam. Chowam się pod nimi, gdy mi zimno lub smutno.”
Skrzydła są dość daleko w tekście, a w pierwszym zdaniu masz wilka, więc “pod nimi” jest trochę zaskakujące. Jego skrzydłami albo jakieś inne obejście załatwiłoby sprawę.
http://altronapoleone.home.blog
@Ninedin
Dzięki za dobre słowo. :-)
@Drakaina
Dzięki za uwagę! Życzę owocnych prac nad serią! :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Ładne :)
Przynoszę radość :)
Dziękuję za dobre słowo! :-)
Pozdrawiam, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Dobrze napisana, ciekawa i klimatyczna miniatura. Lepsza, i to znacznie, od opowieści, będącej tekstem źródłowym. Lepsza, bo tutaj dialog brzmi bardzo naturalnie.
Elegancja-Francja, jednym słowem dwuczłonowym.
Pozdrówka.
„Lepsza, i to znacznie, od opowieści, będącej tekstem źródłowym” – znak, że autor się w międzyczasie rozwinął. ;-) Dzięki za dobre słowo dwuczłonowe! :-)
Z pozdrowieniem, Wilk
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)
Miś się cieszy, że nie musi ‘merytorycznie’ i może po prostu zapalić gwiazdki. Też chciałby takiego wilka, ale nie starczy misiowi wyobraźni. Szort tak smakował, jak młody eukaliptus. :)
Dziękuję! :-D Skoro smakowało jak młody eukaliptus, to więcej pochwał tej historyjce nie trzeba!
Z pozdrowieniem,
Wilk który jest
Nie jest człowiek większy ani lepszy, gdy go chwalą, ani gorszy, gdy go ganią. (Tomasz z Kempis)