- Opowiadanie: targowiskoslow - O człowieku, który miał jedno marzenie

O człowieku, który miał jedno marzenie

Dyżurni:

Finkla, joseheim, beryl

Oceny

O człowieku, który miał jedno marzenie

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami, żył sobie człowiek, który marzył o tym, aby zostać królem.

I został.

I był bardzo smutny.

Bo skończyły mu się marzenia…

Koniec

Komentarze

No cóż, nic nowego pod słońcem, że tak odkrywczo podsumuję. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

I dlatego trzeba mieć więcej marzeń, w tym jedno takie z gatunku nieosiągalnych :)

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Ciekawe spojrzenie :)

Eeee. Jak został królem, to już nie miał żadnych nowych marzeń? Nic a nic się tym swoim królestwem nie przejmował? Korona ani trochę nie uwierała?

Babska logika rządzi!

 Jak dla mnie królestwo jest takim marzeniem nie do zdobycia. Wielu z nas nie zastanawia się, co będzie robić po jego spełnieniu. No, ale odkrywcze to nie jest.

F.S

Jeżeli bohater opowiadania był bardzo smutny z tego powodu, że nie miał marzeń, to znaczy, że miał marzenie, aby mieć marzenie. A skoro tak, to miał marzenie.

Oszczędne to opowiadanie :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nowa Fantastyka