 
		 
          
 
		Wzięłam najpierw do ręki – czerwona i błyszcząca skórka wabiła. Gładziłam palcem jedwabistą powierzchnię. Mąż wpatrywał się we mnie z napięciem.
– Weźmiesz do buzi? – spytał z nadzieją w głosie.
– Taki mam zamiar. – Wiedziałam, że się nie oprę takiej pokusie.
– No to już! – prosił, lekko zniecierpliwiony.
– Boję się! – wyznałam zgodnie z prawdą.
– Żartujesz? – Zachichotał.
Nie wiem, co go tak rozbawiło, ale przestał się śmiać, kiedy rozwarłam usta i wysunęłam język.
– No już – wyszeptał. – Zrób to!
Posłusznie polizałam.
– O, matko! – Zatkało mnie i zaczęłam pluć. – Wyhodowałeś najostrzejszą pod słońcem odmianę papryki.
 
		Jakby była taka ostra, to by nie mogła nic powiedzieć
 
		Oj, była, jeszcze do tej pory pluję.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		 :D
 :D 
Ostatnio zrobiłem leczo… z samej papryki i pomidorów. Dopiero na drugi dzień zorientowałem się, że jednak czegoś brakuje.
F.S
 
		Ja tej cholernej papryczki nie będę jadła – jest ostra jak sto diabli. Dodałam do faszerowanej cukinii półcentymetrowy paseczek, a i tak pali jak nie wiem co.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Bo ostre jest dobre dopóki wisi na krzaku i ładnie wygląda :)
F.S
 
		Nadaje się tylko dla mojego syna – on zżera nawet takie cuda, które innym wypalają wnętrzności. Dostanie w prezencie!
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Uśmiechło :)
... życie jest przypadkiem szaleństwa, wymysłem wariata. Istnienie nie jest logiczne. (Clarice Lispector)
 
		Więc mnie ucieszyło!
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Uśmiechnęło. Dzięki. :-)
 
		:-) ojjjej, jakie aluzyjne… :-)
 
		No dobra: a gdzie element fantastyki?  Fantazjowanie to nie to samo…
 Fantazjowanie to nie to samo…
 
		Bemik, widzę, że przekonałaś się do drabbli. :-)
Było zaskoczenie na końcu, ale nie aż takie duże – od początku wiadomo, że to nie to, co się nasuwa na myśl. Tylko trzeba odgadnąć plan B.
Utworek skojarzył mi się z jednym starym drabelkiem Emelkali.
Babska logika rządzi!
 
		A mnie się przypomniała dyskusja pod jakimś moim opowiadanie i jej efekt w postaci kiszenia ogórków. Tam chyba sprowokował mnie Adam.
Blackburn – cieszę się.
Adamie – takie miało być.
Gostomysł – faktycznie, zabrakło fantastyki.
Finklo – zadziałał impuls – naprawdę spróbowałam tej cholernej papryczki.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Taka duża dziewczynka, a jeszcze nie wie, że nie wolno dać się tak podpuszczać? ;-)
Babska logika rządzi!
 
		Wiesz, nie zdawałam sobie sprawy, że mąż może takie cholerstwo wyhodować. Ta moja niewiara w jego zdolności kosztowała mnie niemal uduszenie. Było tym gorzej, że ja prawie w ogóle nie jadam ostrych rzeczy.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Podobno w takich wypadkach zagrycha sprawdza się znacznie lepiej niż popitka. Woda tylko roznosi to piekące po wszystkich błonach, za to chlebek ładnie łagodzi.
Babska logika rządzi!
 
		Ja mogłam wziąć udział w zawodach w pluciu. A papryczka była naprawdę ostra, bo dwie godziny później potarłam łapkami oczy i jeszcze działało, chociaż przez ten czas myłam parę razy łapki i zmywałam dwa gary.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Podobno to pikuś w porównaniu z tym, co przeżywają panowie, którzy najpierw kroją ostrą papryczkę, a potem idą zrobić siku… :-/
Babska logika rządzi!
 
		W odwrotnej kolejności trzeba… :-) Albo mieć przygotowaną gaśnicę, niekoniecznie śniegową, pianową, wodną, proszkową…
 
		
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Spodziewałem się truskawki… :)
/ᐠ。ꞈ。ᐟ\
 
		Truskawka ma takie żółte zadziorki na skórce 
Dzięki za wizytę.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Fajny drabelek :)
 
		Cieszę się, że przypadł do gustu.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Delikatny uśmieszek wywołałaś, bemiku, ale dowcipy o wiadomej tematyce dość przewidywalne. Ani przez chwilę nie dałem się zwieść. Mimo wszystko przyjemne, a papryka zawsze dobra.
"Nie wierz we wszystko, co myślisz."
 
		Nawet taka ostra?
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Ostry drabelek :)
Jedyne, czego mi zabrakło, to wrażeń smakowych – poza reakcją bohaterki, chciałbym poczuć tę ostrość.
P.S. Biedni faceci… o wszystko obwiniani ;)
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
 
		No a kogo obwiniać? Siebie? W życiu!
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Ostro, Bemiku!
Były wyszukane, świetnie zakiszone ogórki, teraz papryczka… Ciekawa jestem w jakim charakterze wystąpi u Ciebie poczciwa marchewka. ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
 
		Przepraszam, ale Reg mnie sprowokowała i NMSP:
Dzieci lepią bałwana, już kończą – gałązki, kamyczki. Jeden chłopczyk proponuje:
– To ja pobiegnę do domu po marchewkę.
Na to pewna dziewczynka:
– Przynieś dwie, to nos też zrobimy.
Babska logika rządzi!
 
		;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
 
		@bemik Ostre są najlepsze. Chociaż te łagodniejsze też są fajne.
"Nie wierz we wszystko, co myślisz."
 
		Oj, dziewczyny!
Dzięki, gnoom!
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Czasem boję się hodowanych w gospodarstwie domowym niektórych odmian przypraw. Niby naturalne, bez chemii itp. A tu… niespodzianka :)
"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick
 
		
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Jak to się mówi: dobra papryka, piecze dwa razy. 
/ᐠ。ꞈ。ᐟ\
 
		U mnie się nie sprawdziło 
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Było na forum dark fantasy, heroic fantasy, urban fantasy… dlaczego nie sex fantasy!
Fajniutkie, bemiku :)
 
		Sex też już było – mieliśmy konkurs o 50 twarzach. ;-)
Babska logika rządzi!
 
		Oj no, Finkla dobrze przypomina. Dostało mi się wtedy za jednego szorciaka.
Dzięki grucho za wizytę.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
 
		Ubawiłam się :)
Znajomi opowiadali, że w Budapeszcie jest knajpa, w której jeśli zjesz pewne danie/dania robią Ci zdjęcie i wieszają je na ścianie – aby upamiętnić heroiczny wyczyn. Koleżanka o mało się nie udusiła po małym kęsie, tak ostre to było :)
Pisanie to latanie we śnie - N.G.
 
		Mogę tylko współczuć. Ja sama nie znoszę ostrych rzeczy, więc pewnie nawet bym nie próbowala, ale mój synuś lubi takie rzeczy.
Dzięki Olu za wizytę.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.