Niezgodny z wyobrażeniem

Hmmmm… ciężko się ustosunkować. Na pewno jest to spostrzeżenie warte uwagi :)

 

Oni nie wiedzą [+,] jaki jestem.

Ich pojęcie dobra [+,]czy sprawiedliwości jest inne od mojego

Artysta nie zawsze tworzy ze względu na ideały, często robi to [+,]aby poczuć ulgę, wypluć to [+,]co się w nim wije, co drapie, łaskocze, cierpienie przynosi.

Całkiem zgrabne. Choć to jak ludzie postrzegają boga(?) przedstawione dość jednostronnie. No i te błędy interpunkcyjne – jak na tak krótki tekst, mocno zniechęcające.

It's ok not to.

Nie dostrzegłam nic, poza wielce pretensjonalnym wyznaniem pewnego egocentryka. :(

 

Widzę iglice świątyń ku mej czci zbudowanych. Słyszę ich modlitwy… – Modlitwy świątyń z iglicami?

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

@Reg. to element fantastyczny, takie tam modlące się iglice ;) // Tekst taki trochę klocek (nie tylko ze względu na to, że to jeden akapit) ale zdaje się elemetnem dużo większej układanki, jeśli chodzi o gdybanie nad tym jaki jest Bóg. Istota wyższa podpowiada dlaczego stworzyła ludzi i gdzie ma ich modły i to jedyna checha fantastyczna tego drabbla. Z drugiej strony brakuje przedstawienia tego, że nie wszyscy ludzie mają jeden światopogląd ale może to dla owej istoty nieistotne^^

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Masz rację, Mytrixie, ktoś, kto ma o sobie takie wyobrażenie, może w fantazjach posunąć się na tyle daleko, by sądzić, że i świątynie z iglicami modlą się do niego. ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Szkoda, że nie czerpie z tego przynemności skoro mu to obojętne :) Swoją drogą, stworzył coś, by sobie ulżyć, ale jest mu to obojętne?

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Może nie mógł sobie ulżyć w inny sposób… ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Interesująca koncepcja.

Interpunkcja kuleje, a w tak krótkim tekście widać niedociągnięcia.

Reg, przyznaj się – zazdrościsz, ze do Ciebie żadne iglice się nie modlą. Jeszcze. ;-)

Babska logika rządzi!

I niech ręka boska broni, by kiedykolwiek zaczęły. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Te wyrazy wyglądają prawie identycznie ;D

 

Interesująca

 

Interpunkcja

 

Przestań Finklo, pomyśl, jakby się do Ciebie modlili, to byś jeszcze te modlitwy słyszała, musiała na nie reagować (bądź nie) ale brzęczałyby niczym niechciany spam. No i co zrobić z ich duszami po śmierci! A nie, czekaj, iglice maja dusze? ;>

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Kojarzy mi się to z cyklem Wagnera o Kainie. Tam też bóg stworzył ludzi, a potem porzucił swój twór. 

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Cykl o Kainie = najlepsze fantasy, jakie widziałem i czytałem w całym życiu. Plus dla Pana Wagnera i dla Ciebie, Fasoletti.

Ten tekst tutaj jest tak populistyczny, że lepiej zamilknę. Zaś Kaina polecam. I to, by zacząć od “Wichrów nocy” (które kto inny zgrabnie przetłumaczył jako “Nocne wiatry” i ucieszył mnie na wiele lat).

Gdy wymyślę sygnaturkę, to się tu pojawi.

Mytriksie, ja się o fuchę boga nie ubiegam. To Reg jest boginią. ;-)

Babska logika rządzi!

Hahaha "Nocne wiatry" :D Rozmaiżdżyłeś Piotrze :) Trzeba więc będzie po wspomniane teksty sięgnąć.

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM