- Opowiadanie: magar - Powrót do domu

Powrót do domu

Bar­dzo mi się spodo­bał temat kon­kur­su. Przy­łą­czam ze swoim opo­wia­dan­kiem.  

(Aby ze­brać wię­cej punk­tów do­da­łem do pocz­tów­ki zna­czek pocz­to­wy wła­snej pro­duk­cji ;) )

Dyżurni:

regulatorzy, adamkb, homar, vyzart

Oceny

Powrót do domu

 

 

 

 

 

Or­bi­ta wokół Sa­tur­na, 14 wrze­śnia 2017

 

Do:

Wiel­ki Mistrz Loży Ma­soń­skiej,

Naj­wyż­szy Wódz New World Order,

Dy­rek­tor Misji Ko­smicz­nych NASA.

 

Sza­now­ni Pa­no­wie!

 

Oto po 13 la­tach służ­by w da­le­kim i ciem­nym ko­smo­sie nad­szedł czas na pod­su­mo­wa­nie. Prze­sy­łam ni­niej­szym szyb­kie résumé z ak­tu­al­nych wy­ni­ków badań i po­wie­rzo­nych zadań.

Za po­mo­cą lą­dow­ni­ka Huy­gens  udało się po­twier­dzić, że moż­li­we jest utwo­rze­nie chem­tra­il­sów w at­mos­fe­rze Ty­ta­na. Od­no­to­wa­li­śmy po­zy­tyw­ną re­ak­cję na różne skład­ni­ki: za­rów­no opry­ski pe­sty­cy­da­mi jak i związ­ka­mi rtęci, ma­ją­cy­mi za za­da­nie wy­wo­ły­wać lo­kal­ne opady, two­rzy­ły równe, do­brze wi­docz­ne z po­wierzch­ni smugi kon­den­sa­cyj­ne. Usta­li­łem, ponad wszel­ką wąt­pli­wość, że dzię­ki gę­sto­ści ty­ta­no­we­go "po­wie­trza" i ni­skim tem­pe­ra­tu­rom ślady będą utrzy­my­wać się dłu­żej niż ich ziem­skie ana­lo­gi.

Kiedy lu­dzie, zgod­nie z Wiel­kim Pla­nem, w końcu wy­lą­du­ją na Ty­ta­nie – bę­dzie­my go­to­wi.

Misja wy­peł­nio­na.

Jutro roz­po­czy­nam po­wrót do domu.

 

Cas­si­ni.

Koniec

Komentarze

Kuźwa, spa­li­łeś mi po­mysł (nie cał­kiem, ale) o Cas­si­ni. :(

Nie po­do­ba mi się. DNO, BA­DZIE­WIE I CHŁAM!

Nie po­zdra­wiam.

 

;)

 

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Prze­pra­szam. Na pewno by ci nie wy­szło i by­ło­by kiep­skie.

Na­wza­jem! 

 

;)

Prze­czy­ta­łam.

www.instagram.com/mika.modrzynska.pisarka/

Oxy­gen II ! 

Zacna ścież­ka :)

I znów prze­czy­ta­łam przed prze­chwy­ce­niem.

Pi­sa­nie to la­ta­nie we śnie - N.G.

A co na to Żydzi? ;)

Spodo­ba­ło mi się na­wią­za­nie do obec­nych wy­da­rzeń i zmik­so­wa­nie z teo­ria­mi spi­sko­wy­mi. Nie ma co, sonda wy­ko­na­ła kawał do­brej ro­bo­ty ;) Tekst więc przy­jem­ny, do tego z jajem, które mi się po­do­ba­ło.

Zalth – wiel­ki plus za Oxy­gen! Choć ja wolę część czwar­tą utwo­ru ;)

Won't so­me­bo­dy tell me, an­swer if you can; I want so­me­one to tell me, what is the soul of a man?

Za­krzy­wi­łem cza­so­prze­strzeń i jed­nak prze­chwy­ci­łem, nim kto­kol­wiek prze­czy­tał ;)

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Dobre, choć wo­lał­bym gdyby ad­re­sa­tem była jedna osoba, łą­czą­ca trzy wy­mie­nio­ne god­no­ści ;)

Fajna pocz­tów­ka :D

Za zna­czek z pew­no­ścią na­le­żą się do­dat­ko­we punk­ty!

Nie moje kli­ma­ty, ale pocz­tów­ka fajna i zna­czek do­da­je do­bre­go smacz­ku (cena naj­lep­sza)

To­mor­row, and to­mor­row, and to­mor­row, Cre­eps in this petty pace from day to day, To the last syl­la­ble of re­cor­ded time; And all our yester­days have li­gh­ted fools The way to dusty death.

Czy to aby jest bez­piecz­ne, żeby takie po­uf­ne wia­do­mo­ści wy­sy­łać na kart­ce pocz­to­wej? ;)

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

Dobre, spryt­nie wple­cio­ne wątki z osta­nich dni. Zna­czek pocz­to­wy rów­nież robi ro­bo­tę. Opi­sa­ne bar­dzo faj­nie.

 

Jako zwo­len­nik teo­rii spi­sko­wej i czło­nek loży ma­soń­skiej daję okej­kę!

 

 

Tym­cza­so­wy la­koń­ski król

A ja nie zro­zu­mia­łam. :-( Chyba za mało wiem o teo­riach spi­sko­wych.

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Fin­klo, zer­k­nij sobie na ostat­nie wia­do­mo­ści, co się stało z sondą Cas­si­ni.

www.instagram.com/mika.modrzynska.pisarka/

No, zo­sta­ła znisz­czo­na. A co z tymi teo­ria­mi spi­sko­wy­mi?

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Za No­Ma­nemCo­bol­dem :) Zna­czek mi się po­do­ba :)

@Co­bold

@Ma­gar

“wo­lał­bym gdyby ad­re­sa­tem była jedna osoba, łą­czą­ca trzy wy­mie­nio­ne god­no­ści ;)”

A tak nie jest?

"Nie wiem skąd tak wielu psy­cho­lo­gów wie, co na­le­ży, a czego nie na­le­ży robić. Takie za­le­ce­nia wy­ni­ka­ją z kon­kret­nych sys­te­mów war­to­ści, nie z wie­dzy. Nauka nie udzie­la od­po­wie­dzi na py­ta­nia, co na­le­ży, a czego nie na­le­ży robić" - dr To­masz Wit­kow­ski

No, jeśli się do niej zwra­ca “pa­no­wie”, to chyba nie.

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Aha. OK. Minus 10 do spo­strze­gaw­czo­ści i sku­pie­nia :P

 

Na tyle dobre, że dam klika.

"Nie wiem skąd tak wielu psy­cho­lo­gów wie, co na­le­ży, a czego nie na­le­ży robić. Takie za­le­ce­nia wy­ni­ka­ją z kon­kret­nych sys­te­mów war­to­ści, nie z wie­dzy. Nauka nie udzie­la od­po­wie­dzi na py­ta­nia, co na­le­ży, a czego nie na­le­ży robić" - dr To­masz Wit­kow­ski

Uuuu, przy ta­kich ta­ry­fach to wszy­scy czy­tel­ni­cy kon­kur­so­wi lada mo­ment zejdą na minus… ;-)

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

“Za po­mo­cą lą­dow­ni­ka Huy­gens  udało się po­twier­dzić” – zbęd­na spa­cja

 

Jak już spraw­dzi­łam, co to są chem­tra­ils, to mi się spodo­ba­ło ;)

"Nigdy nie re­zy­gnuj z celu tylko dla­te­go, że osią­gnię­cie go wy­ma­ga czasu. Czas i tak upły­nie." - H. Jack­son Brown Jr

Po pierw­sze teo­ria chem­tra­il­sów to teo­ria pseu­do­nau­ko­wa, więc nie po­win­na wy­stę­po­wać w SF. Jej zwo­len­ni­cy przyj­mu­ją, że czło­wiek jest truty za po­mo­cą che­mi­ka­liów wy­do­by­wa­ją­cych się z sil­ni­ków sa­mo­lo­tów. Z tym że sil­ni­ki te są zbu­do­wa­ne na za­sa­dzie cał­ko­wi­te­go spa­la­nia, więc z za­sa­dy jest to nie­moż­li­we. Po dru­gie, unie­moż­li­wia to róż­ni­ca ci­śnień mię­dzy sys­te­mem wy­dal­ni­czym sa­mo­lo­tu a at­mos­fe­rą. Po dru­gie at­mos­fe­ra ty­ra­na nie ma w sobie ani krzty tlenu i wo­do­ru, z któ­rych jest woda. Są to głów­nie związ­ki azotu, me­ta­nu i pro­stych związ­ków or­ga­nicz­nych. Czemu więc mia­ło­by słu­żyć, to wzbu­dza­nie desz­czu? Z fik­cją na­uko­wą ma to nie wiele wspól­ne­go.

O, bi­blio­te­ka! Dzię­ku­ję wszyst­kim ko­men­tu­ją­cym, gło­su­ją­cym a także człon­kom Rządu Świa­to­we­go oraz Wol­no­mu­la­rzom z ca­łe­go Ukła­du Sło­necz­ne­go ;)

 

Po pierw­sze teo­ria chem­tra­il­sów to teo­ria pseu­do­nau­ko­wa, więc nie po­win­na wy­stę­po­wać w SF. – A to dla­cze­go?

Po­dob­nie jak rep­ti­lia­nie, wam­pi­ry (Watts), ko­smi­ci, Al­tan­ty­da, pro­gram SETI, aku­punk­tu­ra, i wiele in­nych. 99% ksią­żek SF opie­ra się na beł­ko­cie tech­no­lo­gicz­nym ma­ją­cym nie­wie­le wspól­ne­go z nauką.

 

Po dru­gie at­mos­fe­ra ty­ra­na nie ma w sobie ani krzty tlenu i wo­do­ru, z któ­rych jest woda. Są to głów­nie związ­ki azotu, me­ta­nu i pro­stych związ­ków or­ga­nicz­nych.

Prze­cież na­pi­sał “po­wie­trza” w cu­dzy­sło­wie.

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Zatih wam­pi­ry to nie SF, tylko fan­ta­sy. To po pierw­sze. Po dru­gie SF jak sama nazwa mówi to fik­cja na­uko­wa (Scien­ce fan­ta­sy). Za­wsze była za­ko­rze­nio­na w nauce. To, że dziś to tak wy­glą­da, nie zna­czy, że za­wsze tak było. Kie­dyś za to po­dzi­wia­łem NF. Dziś zro­bił się z tego stek bzdur.

Drogi Ner­dzie czy cho­dzi Ci o to, że opo­wia­da­nie jest ota­go­wa­ne jako SF, a nie po­win­no?

Czy w ogóle, że zna­la­zło się na tym por­ta­lu, bo to nie jest SF?

 

Zatih wam­pi­ry to nie SF, tylko fan­ta­sy. – To po­le­cam “Śle­po­wi­dze­nie” (no­mi­no­wa­ne do na­gród Hugo, Camp­bel­la, Sun­burst, Lo­cu­sa i Au­ro­ry. )

Po dru­gie SF jak sama nazwa mówi to fik­cja na­uko­wa (Scien­ce fan­ta­sy) Scien­ce Fic­tion, jeśli już i to zu­peł­nie co in­ne­go niż Scien­ce Fan­ta­sy.

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Magda tak. Zresz­tą, szko­da gadać. Pa­mię­tam starą NF, i to nie ma się nijak, do tego. Aż żal pa­trzeć jak to wszyst­ko upada.

Nerd, idę do Two­je­go szota, po­wie­dzieć Ci w ko­men­ta­rzu pra­wie to samo ;-)

Po pierw­sze scien­ce fic­tion i scien­ce fan­ta­sy, to po­ję­cia za­mien­ne. Po dru­gie to, że po­wsta­ją ga­tun­ki mie­sza­ne, nie ozna­cza to, że jest to Scien­ce. (nauka). To tak jakby "Zmierzch", na­zwać fan­ta­sy, tym­cza­sem bli­żej jest mu do har­le­ki­na

Cie­ka­wy po­mysł.

Zalth, prze­brną­łeś przez “Śle­po­wi­dze­nie”? Ja tak, ale zmę­czy­łem się jak cho­le­ra.

Dwa razy czy­ta­łem, a wczo­raj się za­sta­na­wia­łem, czy znów nie prze­czy­tać. :)

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Ja też mę­czy­łem się ze “Śle­po­wi­dze­niem”, co nie zmie­nia faktu, że to dobry towar. Po pro­stu gość ma cięż­ki styl, nie­ste­ty. Do tego do­bie­ra ta­kich bo­ha­te­rów, któ­rzy nie uła­twia­ją od­bio­ru. “Roz­gwiaz­da” chyba jesz­cze cięż­sza, a też dobra i świet­ny po­mysł.

"Nie wiem skąd tak wielu psy­cho­lo­gów wie, co na­le­ży, a czego nie na­le­ży robić. Takie za­le­ce­nia wy­ni­ka­ją z kon­kret­nych sys­te­mów war­to­ści, nie z wie­dzy. Nauka nie udzie­la od­po­wie­dzi na py­ta­nia, co na­le­ży, a czego nie na­le­ży robić" - dr To­masz Wit­kow­ski

Le­piej uwa­żaj – ani lu­dziom z taj­ne­go rządu świa­to­we­go, ani rep­ti­lia­nom nie spodo­ba się, że ujaw­niasz ich in­try­gi.

Roz­śmie­szy­ło :)

Total re­co­gni­tion is cliché; total sur­pri­se is alie­na­ting.

Cie­ka­we. Pro­jekt “Wiel­ki Finał” misji jest cał­ko­wi­cie spre­pa­ro­wa­ny? :)

Precz z sy­gna­tur­ka­mi.

Gra­tu­ję po­my­słu. Nie śle­dzi­łem ostat­nich mo­men­tów sondy, ale oczy­wi­ście pod­pis wy­ja­śnia wszyst­ko. Po­do­ba mi się ta pocz­tów­ka.

Prze­czy­ta­łem. Sko­men­tu­ję po za­koń­cze­niu kon­kur­su.

Mogło być go­rzej, ale mogło być i znacz­nie le­piej - Gan­dalf Szary, Hob­bit, czyli tam i z po­wro­tem, Rdz IV, Górą i dołem

résumé – nie pa­su­je do ra­por­tu

 

Nie­złe :)

https://www.facebook.com/Bridge-to-the-Neverland-239233060209763/

Dobre, z ja­kie­goś po­wo­du rzad­ko sięga się w po naj­po­pu­lar­niej­sze teo­rie spi­sko­we. Może dla­te­go, że są za mało wia­ry­god­ne nawet jak na fan­ta­sty­kę? ;]

Przy­jem­na pocz­tów­ka. I nawet ze znacz­kiem pocz­to­wym.

No nie­źle.

No, opty­mi­stycz­ne. Mo­gli­by­śmy się w końcu wziąć za za­sie­dla­nie ko­smo­su :D

Je­steś pi­sa­rzem? Mień się naj­lep­szym. Ale nie je­steś nim, póki ja je­stem w po­bli­żu. Masz wąt­pli­wo­ści? To włóż rę­ka­wi­ce, sprawdź z czego je­steś ule­pio­ny. Za­cznij wy­mie­rzać ciosy za to w co wie­rzysz. Bok­suj w kla­wia­tu­rę, na li­tość boską!

Sym­pa­tycz­ne i w moich kli­ma­tach. Uwiel­biam teo­rie spi­sko­we i wple­ce­nie do tak krót­kie­go tek­stu jed­nej z naj­po­pu­lar­niej­szych, jest bar­dzo zacne. I chcę taki zna­czek do kla­se­ra ;)

Gdzie się po­dzia­ło ju­sto­wa­nie?

Jakoś mnie tek­ścik nie po­ru­szył. Może dla­te­go, że nie za­ła­pa­łam na­wią­zań, o któ­rych wspo­mi­na­li póź­niej inni ko­men­tu­ją­cy. Wiem, że Fun ze­zwo­lił na sze­ro­ką in­ter­pre­ta­cję, jed­nak dla mnie taki ra­port, to jed­nak nie pocz­tów­ka.

Pi­sa­nie to la­ta­nie we śnie - N.G.

Ry­zy­kow­ne za­gra­nie, jak za­wsze przy na­wią­zy­wa­niu do cze­goś. Nie śle­dzę „ko­smicz­nych new­sów”, więc sondy nie sko­ja­rzy­łem. Do­pie­ro po zaj­rze­niu do In­ter­ne­tu, roz­ja­śni­ło mi się i szort na­brał przy­jem­niej­szych barw. Nie sły­sza­łem też o tych chem­tra­il­sach. Ale teo­rie spi­sko­we są fajne, więc po nad­ro­bie­niu bra­ków w wie­dzy, osta­tecz­nie je­stem usa­tys­fak­cjo­no­wa­ny lek­tu­rą. Dobry po­mysł z nadaw­cą pocz­tów­ki, jesz­cze lep­szy z ad­re­sa­ta­mi. 

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Bied­na Cas­si­ni! Muszę przy­znać, że na­praw­dę zro­bi­ło mi się smut­no. Ale to do­pie­ro w za­koń­cze­niu. Resz­ta tek­stu nie wy­wo­ła­ła we mnie żad­nych uczuć, tro­chę na­uko­we­go beł­ko­tu, z któ­re­go wy­szło zbyt wiele. Plus za fajny zna­czek.

www.instagram.com/mika.modrzynska.pisarka/

Udane he­hesz­ki z teo­rie spi­sko­wych. Po­do­ba­ło mi się.

+10 za wa­lo­ry edu­ka­cyj­ne.

 

Po­wie­dział­bym czego plus dzie­sięć, ale za­bro­ni­li mi o tym mówić.

Wiesz kto.

Mogło być go­rzej, ale mogło być i znacz­nie le­piej - Gan­dalf Szary, Hob­bit, czyli tam i z po­wro­tem, Rdz IV, Górą i dołem

Nowa Fantastyka