
No dobra, wrzucam XD
No dobra, wrzucam XD
Nigdy nie widziała tak dużego chomika.
Zapełniał sobą całą przestrzeń domku. Był grubszy niż dwa poprzednie razem, a nie należały do chucherek. Oszołomił ją też czarny kolor futra.
– Czym go karmicie?
– Niczym specjalnym. To zmodyfikowana genetycznie rasa z N1-GG, wydaliśmy małą fortunę… Zwykle mieszkają w dziupli, ale nasz sklepik jest ciasny, musieliśmy go upchnąć w klatce.
Zmierzyła sprzedawcę wzrokiem. Na szczęście założyła dzisiaj łatwo rozpinający się stanik, to powinno uprościć sprawę.
– A nie dałoby się zniżki? – spytała, po czym zatrzepotała rzęsami.
– Może zapłacę inaczej…
– No, to zależy…
Przysunęła się.
– Od czego?
– No…
Pocałowała go, mocno.
– Zaplecze jest wolne – wymamrotał.
Komentarz jurorski:
A to mokry sen każdego sprzedawcy – mówię oczywiście o genetycznie modyfikowanym chomiku ;)
Już druga radosna przygoda w zoologicznym, no naprawdę, źle wybrałam karierę… :>
www.instagram.com/mika.modrzynska.pisarka/
No, zabawne :)
Przynoszę radość :)
Mnie nie porwało. Ot, taka sobie historyjka z seksem w tle. Nic szczególnego.
Scena pocałunku niezbyt oryginalna, ale ogólnie może być, bo fantastyczny chomik jest i ładnie napisane. No dobra, dam klika :)
pisane na kolanie przez jakieś 20 min, wiem, że słabe. wrzucone przez solidarność z innymi uczestnikami konkursu :P
Precz z sygnaturkami.
Moim zdaniem wystarczająco zabawne jak na tak zabójczo długi tekst. ;) Oryginalny na tle innych tekstów również jest, a podsumowanie tuszy chomika mi się podoba.
Ponoć robię tu za moderację, więc w razie potrzeby - pisz śmiało. Nie gryzę, najwyżej napuszczę na Ciebie Lucyfera, choć Księżniczki należy bać się bardziej.
W mojej ocenie nie jest to najgorszy tekst w konkursie, jak mogłoby się wydawać. Jest całkiem solidny, ma specyficzny klimacik, nie ma lania wody, co, wbrew pozorom, jest możliwe nawet w tak krótkich tekstach. Zatem, aby sprawiedliwości stało się zadość – klik.
"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski
:)
Precz z sygnaturkami.
Hejka!
No uśmiechnęło się ;D I ten tytuł.
To się nazywa oszczędność znaków.
Widzę, że już cztery kliki więc dodam też i swojego. A niech leci chomik do biblioteki ;D
Pozdrawiam.
Do góry głowa, co by się nie działo, wiedz, że każdą walkę możesz wygrać tu przez K.O - Chada
:))
Precz z sygnaturkami.
Nie jest źle, ale też i rewelacji brakło.
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Sympatyczne, acz nic mi nie urwało.
Babska logika rządzi!
Napisałem to w 20 minut, z czego większość czasu spędziłem na przycinaniu, żeby zmieściło się w konkursowym limicie :) Wiem że jest bez sensu i jestem z tego dumny :)
Precz z sygnaturkami.