Pudło, które próbowałam wyciągnąć z pawlacza, nie wytrzymało ciężaru wspomnień. Zdjęcia, których nie pomieściły albumy, listy, drobiazgi z przeszłości, dawno zapomniany pamiętnik i jakieś luźne kartki z wierszami niepublikowanymi w większości, rozsypały się, zaścielając podłogę w przedpokoju. Na ten cały bałagan, tanecznie jak jesienny liść, spłynęła pożółkła kartka ze starannie wykaligrafowanym tekstem.
SYNESTEZYJNE ABECADŁO
Drukowane A – jest białe i zimne. Jak szczyty górskie pokryte śniegiem.
B – żółte jak piaskowa babka posypana makiem.
C – jest limonkowe i chłodne jak kwaskowa lemoniada.
D – pachnie sernikiem i ma lekko pomarańczową barwę.
E – jest granatowe, chłodne jak gradowe niebo.
F – przypomina fiołki i jak one pachnie fioletem.
G – jest karminowe i bucha od niego gorąco.
H – metalowe, srebrzyste, zimne.
I – sypkie jak piasek, bladożółte.
J – pachnie konwalią i jest jak one białe.
K – ciemnobrązowe i trochę chropowate
L – pachnie wanilią jak lody waniliowe.
Ł – zielone i pachnie jak łąka.
M – w kolorze malin, aromatyczne, słodkie.
N – błękitne jak wiosenne niebo.
O – jak opłatek śnieżnobiałe.
P – pachnie piernikiem i goździkami.
R – delikatnie różowe i jak róże ma kolce.
S – zielonkawe i wije się jak salamandra.
T – smakuje i pachnie jak truskawka.
U – krwistoczerwone, ostre jak chili.
W – pachnie wiatrem i wolnością.
X – niewiadome, szkliste, przezroczyste.
Y – turkusowe jak jezioro.
Z – czarne, tajemnicze, zagadkowe.
