
– Stary! Gdzieżeś znowu polazł! Znowu pewnie coś tam chlejesz ukradkiem! Pomógłbyś przy obiedzie bo głodny do roboty pójdziesz!
– Idę… nie marudź…
– Światło w korytarzu nadal nie naprawione a dawno obiecałeś, że to zrobisz!
– Jutro…
Macki Ikiseżd na przemian to różowiały to bledły ze złości. Mimo że to był piąty eon ich wspólnego kontraktu z Mezsunaj nadal nie potrafiła zrozumieć dlaczego atrakcyjniejszym od jej towarzystwa jest przesiadywanie w komorze teleportacyjnej i samotne pociąganie z dozownika awip. Z wymianą promienników świetlnych by sobie poradziła ale nie chciała robić precedensów. Nawet jeżeli na to „jutro” będzie musiała czekać trzy kolejne koniunkcje słońc.
Od awip, głowa się słabi.
A choinkę wyniesie po pięciu koniunkcjach;)
No nie wyszło mi za dobrze.
Za to Tobie drubblik wyszedł śliczny.
"nie mam jak porównać samopoczucia bez bałaganu..." - Ananke
Stara prawda mówi: kiedy mężczyzna obiecał, że coś zrobi, to to zrobi, nie trzeba mu o tym przypominać co pół roku. A do Ikiseżd pasowałby bardziej Naitsabes albo Nairb.
A tak poza tym, to Ci się niepotrzebne “w” w jednym miejscu wkradło.
Known some call is air am
jest
wprzesiadywanie w komorze teleportacyjnej i samotne pociąganie z dozownika awip.
Przyplątało się “w” ;)
Oryginale. Po czasie zauważyłam, że trzeba czytać od tyłu i wychodzi nam trio Dżesika, Janusz i piwo :D
Sympatyczne. Fajna zabawa z odwracaniem słów. I wychodzi, że pewne stałe są w Kosmosie niezmienne.
Babska logika rządzi!
A nikt nigdy nie wpadł na to, że można połączyć te dwie czynności? Mam na myśli spożywanie awip oraz przysłowiową wymianę żarówki. Wilk byłby syty a i owca cała :) Tekścik z fajnym pomysłem.
Komora teleportacyjna… Tak, tego mi właśnie potrzeba! :D
Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.
Ambush
Choinek nie stosuję, problemu nie znam, więc się nie wypowiadam :)
Za pochwałę dziękuję!
Outta Sewer
Faktycznie, lepiej by pasowali, ale nie będę już zmieniał…
No i chyba raczej w formie Abes lub Xibes :)
Kejt _Elizabet
Dzięki!
(„Wu” poprawione).
Finkla
Stałe kosmologiczne mają to do siebie, że są niezmienne :)
Realuc
BHP, drogi kolego… BHP…
Krokus
To może zrzutka na zakup?
Miś popiera zgrabne drabble.
Życiowe ;)
I zgrabne :)
Przynoszę radość :)
Przyszłość podobna do dnia dzisiejszego. :)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.