- Opowiadanie: Koala75 - Wejście Smoka

Wejście Smoka

Szorcik inspirowany przez tytuł Wyzwania#22. Za mały, żeby go tam umieścić i chyba nie spełniający kryteriów. SNDWLKR, sorry.

Dyżurni:

Finkla, bohdan, adamkb

Oceny

Wejście Smoka

Smok był wielki i straszny, jeden z tych Czarnych Smoków. Łeb miał wielki jak stodoła, a zębiska – najmniejszy wielkości człowieka. Pazury u łap były długie i ostre, jak miecze rycerzy, którzy nieopatrznie próbowali mu przeszkadzać w tym, co lubił najbardziej. Nie nęciły go dziewice składane w ofierze przez ludzi, jego pasją było podbijanie coraz to nowych krain. Do tej najbardziej odległej właśnie przyleciał i nie odpoczywając skierował się do wielkiego zamku, zbudowanego na pobliskim wzgórzu. Był pewny, że musi to być rezydencja władcy tej krainy.

Nie spiesząc się, stąpał wprawiając w drżenie skały, na których osadzony był zamek. Przez szeroką bramę, w której bez trudu się zmieścił, wszedł na dziedziniec. Ponieważ nikogo nie spotkał, pomyślał: Wieści o mnie chyba mnie wyprzedziły i nie będzie z kim walczyć. Od jego stąpnięć drżały mury, ale nic się nie kruszyło i nie sypało. Do wielkiej sali wszedł przez obszerne, nie chronione, wejście bez drzwi. Przy jednym z okien stała młoda kobieta w złocistej szacie.

– Jestem władczynią tej krainy. Dlaczego mnie niepokoisz? – spytała melodyjnym, zmysłowym głosem.

Smok w odpowiedzi ryknął, jak to miał w zwyczaju:

– Jestem Straszliwym Smokiem, zaraz cię pożrę i ja będę władcą. Chyba, że się ukorzysz przede mną.

– To się jeszcze okaże – odpowiedziała.

W jednej chwili przed Straszliwym zamiast kobiety-władczyni  stanęła piękna smoczyca, z tych Złotych Smoków, wielkością mu dorównująca i o takiej urodzie, że Smok pierwszy raz w życiu zapomniał ognia w paszczy. Zrozumiał, że wpadł po koniec swego ogona i nic już nie będzie, jak dawniej.

Koniec

Komentarze

Hahaha, zakończenie mnie powaliło. laugh Cudne, Misiu. laugh

Pecunia non olet

Bruce, ze względu na Twój nick, trochę wahałem się, czy to dać. ;)

Przyszłam, Misiu.

Szorcik śliczny – rozumiem, że to było ostatnie wejście smoka – wszedł i już nie wyszedł. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Reg, zapewne.laugh

laugh

Pecunia non olet

O kurde. Ale zajebisty szort. Koala75 kocham smoki i uwielbiam stosunki męsko-damskie.

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

SNDWLKR, sorry.

O, a za cóż to? Mi się podoba. :D

,,Nie jestem szalony. Mama mnie zbadała."

Hej No i po chłopie ee znaczy się po smoku, też znam kilku takich co wpadli, ale z czasem muszę powiedzieć, że wyszło im to na dobre, a i szort też dobry :) Pozdrawiam :)

"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."

Inanno, też uwielbiam smoki i nie mam nic przeciw dobrym stosunkom. :)

SNDWLKR, bo wykorzystałem tytuł. :)

Bardzie, a może mu się uda? :)

No może, jeśli zwiał przed świtem ;)

"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."

Jak zwieje to wróci. Prędzej czy później, jak zły szeląg. I potem do końca będzie już wracał.

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

Inanna

 

Takie to już są te chłopy eee znaczy się smoki :) 

"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."

Człowiek, smok, ork, krasnolud, nawet bóg, czy android, itd – jeden kij. Facet to facet. Wszyscy wy jednakowi.

Dobra, ja już nic nie pisze, bo wyjdzie na jaw, że jestem szowinistką.

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

Meh, ja jestem inny Inanno. Albo zwyczajnie nienormalny. Pewnie każdy tak mówi.

Fajnie się czyta Wasze komentarze o relacjach damsko-męskich, Nie przypuszczałem, że żart o Straszliwym Smoku wywoła taką reakcję. :)

Romansowa historia. Zapomnienie ognia w paszczy śliczne. Ale po melodyjnym dałabym przecinek.

Lożanka bezprenumeratowa

Łowuszko, mówisz i masz. Ach, te przecinki. Gratuluję oka. :)

Vacter ależ ja generalizuję, upraszczam i wrzucam wszystkich do jednego worka. Zresztą moje poglądy, to wynik moich doświadczeń. A jak nabędę nowych, odmiennych doświadczeń, to… tylko krowa nie zmienia poglądów.

Nie martw się, wszyscy jesteśmy w jakiś tam sposób nienormalni. Bo cóż to jest normalność? Statystyka?

 

Koala75 rozbawiło mnie to, że miej więcej w tym samym czasie wrzuciliśmy historyjki o smoczych relacjach męsko-damskich. Tylko mój smok z wyzwania, jest już na zupełnie innym etapie związku z kobietą.

 

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

Inanno, pędzę zajrzeć do Wyzwania, żeby poznać Twój tekst. Z braku czasu nie zaglądałem tam. :)

Cześć, Misiu!

 

Wygląda na to, że to była miłość od pierwszego zionięcia. Ciekawe, czy potrafili rozpalić w sobie żar kochanków. Rozbuduj i wrzucaj jako anonim na aktualny konkurs ;)

 

Pozdrawiam!

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Krokusie, nie znoszę anonimów i nie lubię konkursów. Dla smoków żar wszelkiego rodzaju jest chyba naturalny. :)

Ach czarne i złote smoki ile to godzin mi pochłonęły 

 

Quiz: Heroes of Might and Magic

Quiz: Heroes of Might and Magic

MPJ 78, piękne, yes Nic dziwnego, że Smok zapomniał ognia w paszczy. :)

Misiu!

Jak zawsze fajne, przyjemne i wywołujące uśmiech.

 

MPJ,

oj tak. Nie tylko tobie. :D

 

Pozdrawiam!

Kto wie? >;

Skryty, to dlatego, że smoki są takie fantastyczne. :)

Sympatyczny szort :) 

Od zawsze kocham smoki i wszystko, co z nimi związane… takie osobiste hobby :D 

Pozdrawiam. 

Sen jest dobry, ale książki są lepsze

M. pisarzu, chyba jest nas takich nie mało. :)

Przewrotna smoczyca. <3

 

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Smokiniyes smiley

Siema!

 

Czarne smoki z dedeków zioną kwasem, z kolei złote ogniem. Chromatyczne z metalicznymi się nienawidzą i nie ma opcji, żeby się dogadały. Jeśli te Twoje się dogadają, to coś czuję, że i tak będzie mimo wszystko jakiś kwas między nimi po czasie ;)

 

Pozdrawiam serdecznie

Q

Known some call is air am

Outto, smoki są mądrzejsze od ludzi i poprzestańmy na tym. :D 

Sympatyczne opko. Przepadł smoczyna z kretesem… Ale smoczyca to się potrafiła ustawić – własna chata i to nielicha… ;-)

Babska logika rządzi!

Finklo, nic dziwnego, w końcu to smoczyca. ;D

Fajne :)

Fuksa miał Twój smok :) Serio. Zerknij na moje Zejście smoka :)

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

Irko, jutro od tego zacznę dzień. Już padam na nos. :)

Inanno, dzisiaj zobaczyłem polecenie w Nominacjach, dziękuję. :)

Tekst krótki, ale taki właśnie wystarczy do tej jakże ciekawej puenty :D Nie ma co, nic nie będzie takie jak dawniej, a i najpewniej dawne wyprawy z kolegami też pójdą w zapomnienie :P

Won't somebody tell me, answer if you can; I want someone to tell me, what is the soul of a man?

NWManie, zdarzyć się może i do dawnych wypraw, może nie całkiem zapomnianych, czasem się westchnie. :)

Wszystkim, którzy spowodowali, że ten tekst trafił do Biblioteki, serdecznie dziękuję. Dzisiaj dostałem taką wiadomość. To cieszy. :-) 

Już się nie przyda, ale ode mnie też klik! Smok wpadł w sidła, bo nie docenił przeciwnika. Sposobem, a nie siłą można zdziałać więcej!

(”Niechronione” nie powinno być łącznie?)

M.G.Z. , dzięki. Rozdzieliłem niechronione, dla podkreślenia skrótowo, że nie były chronione przez jakąś straż.

Hej Misiu, tak się zastanawiam… czy smoczyce są większe od smoków?

A końcowe zdanie: nic już nie będzie, jak dawniej. można różnie interpertować, zupełnie jak z połową szklanki. Ja głosuję za… i żyli długo i szczęśliwie. 

Nova, jak u ludzi, bywa i tak. Lubię smoki, więc też życzę im jak najlepiej. Miło, że zajrzałaś. :)

Nowa Fantastyka