
– Duchu Stanisława Lema, wejdź we mnie pan tera!
Kryształy różowego kwarcu zagrzechotały na szyi Feliksa, dym mirrowego kadzidła wniknął przez nozdrza do płuc. Czarny kocur skorzystał z nieuwagi pana i zaczął zlizywać napaćkany keczupem na panelach pentagram.
– A kysz! – syknął chudy chłopak i cisnął w kota pluszowym, anatomicznie poprawnym sercem. Futrzak pomknął w stronę autonomicznej kuwety, właściciel wypiął chudą klatę, położył dłonie na kolanach i z zamkniętymi oczami intonował dalej:
– Duszo Asimova, przyjdź do mnie i przestań się chować…
Wtem chwycił się za głowę. Podskoczył tak wysoko, że wyrżnął czerepem w nisko zawieszony (jak to w nowoczesnym ursynowskim patobudownictwie) sufit. Chwycił MacBooka, otworzył dziwną stronę rodem z lat dziewięćdziesiątych i zaczął stukać.
Coś o znających Morse’a robotach, coś o prawdopodobnych – lub nie – smokach. Parę słów o bilardowej kuli, wzmianka o sześciu słońcach, jednej nocy i…
…portal zamulił.
Feliks westchnął, wyjął z jutowej torby gałąź jałowca, zapalił suche igiełki i okadził laptopa. Kręcące się po próżnicy kółeczko mrugnęło i znikło. ,,Opowiadanie dodane”, błysnął napis. Chłopak podskoczył z radości, poślizgnął się na keczupie, upadł na głowę i ocknął się po dwóch dniach.
Zamrugał w stronę ekranu. Pod opublikowanym opus magnum wisiał zaledwie jeden krótki komentarz:
,,Pomysł fajny, język ładny, tempo równo – opko…”.
Proszę, i takie rzeczy się zdarzają
Tak na oko wygląda na ponad 100 słów ;)
„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota
To się mogło zdarzyć tylko na tej stronie NF: Udostępnienie wszystkim metody na tworzenie i publikowanie. Dzięki :)
W sumie święcenie urodzin jest pogańskim obyczajem, choć chyba trochę mniej okultystycznym…
<pilnie notuje>
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Dobre bo okultystyczne, tylko trzeba uważać na te cholerne koty liżące kredę z pentagramów :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Pomysł równy, język fajny, tempo ładno – drabelek…
Known some call is air am
Twórca w potrzebie zaklęć się chwyta. Zabawne. ;)
aTucholko, droubble musi mieć dwieście słów, a u Ciebie jest ich aż dwieście cztery, więc czterech musisz się pozbyć.
X ROCZNICA PORTALU – SUBTELNY DRABBLE OKOLICZNOŚCIOWY NA STO LAT! → X ROCZNICA PORTALU – SUBTELNY DROUBBLE OKOLICZNOŚCIOWY NA STO LAT!
…dym mirrowego kadzidła jeszcze raz zatrząsł jego nozdrzami. → Że co zrobił dym nozdrzami???
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Milis bywają, owszem :D
SzyszkowyDziadek zmieniłam nazwę :)
Koala75 nie za ma co ;)
Tarnina o to nawet nie wiedziałam :D
Bardjaskier na kocury w ogóle trzeba w życiu uważać, czy monochromatyczne czy technicolor x.x
Outta Sewer …bagno?
regulatorzy dziękuję za uwagi, poprawiłam, całuję :* <3
Jakie bagno? Takie ogrze?
Known some call is air am
Outta Sewer albo może takie bobrze…?
Bardzo proszę, aTucholko. Powodzenia. :)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Bobrze to są żeremie, a wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę ;)
Known some call is air am
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Wut?
Known some call is air am
Dwa xD: za całokształt i za zdanie otwierające xD
Слава Україні!
Bobrze to są żeremie, a wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę ;)
Ha, zrozumiałem (tłumaczenie: młody wyder poszedł do matki kumpla i wyciągnął go z domu bez jej zgody
)
aTucholko, droubble musi mieć dwieście słów, a u Ciebie jest ich aż dwieście cztery, więc czterech musisz się pozbyć.
Zmuszanie do odchudzania. Fatszejming jak się patrzy
Pomysł wart rozwinięcia – np czy Lem i Asimov znaleźliby dziś wydawców i czytelników, gdyby teraz byli nieznanymi debiutantami?
The KOT
Niezłe połączenie magii i techniki. Urocze te wszystkie zastępniki. Poślizgnięcie na pentagramie pechowe. A internetu i tak za mało dowieźli…
Babska logika rządzi!