
Mówiłem:
– Tyle Koali, kto to zniesie?
Bogini Wena na to:
– Nie marudź! Reklamuj Letni pojedynek Verus i Żongler!, bo warto!
Tak powstał ten szorcik/żarcik:
Krysia* ‘teleportowała się’ z krakowskiej garsoniery do rodzinnego Ruralu w Bieszczadach, małej wioski, której nawet na mapach nie ma. Wyglądało to dla zwykłych ludzi szokująco, Odbijała się stopami od podłoża i znikała w powietrzu, by niespodziewanie pojawić się kilkadziesiąt metrów dalej, ku zaskoczeniu świadków takiego zdarzenia. Jej przyjaciółka, Maja*, nie mogła za nią nadążyć i co chwila rozlegało się błaganie:
– Kryśka, przystań na trochę, ja zaraz padnę. Nie musimy się tak spieszyć.
Odpowiedź była stale ta sama:
– Zbieraj kopytka, bo jak nas dogonią te dwa diabły, zanim zdołamy się schować w Ruralu, to wstecz pociągną i zafundują nam męki piekielne.
– Nie należało im wycinać takiego numeru – jęczała Maja.
Krysia, z satysfakcją stwierdziła:
– Warto było im zwinąć to rajskie jabłko, chociaż dla tych głupich min, gdy połapali się, że go nie mają. No, Majka, dalej skaczemy. W Ruralu będziemy bezpieczne. To prawdziwa przystań. Do niej diabły nie mają wstępu.
– Może oddamy im jabłko i będzie po sprawie? – szepnęła Maja.
– To nie wystarczy. Urażona została diabelska ambicja, a to prawie, jak męska. No, koniec przerwy, kontynuujmy teleportację.
* Imiona podpowiedziane przez Wenę. Nie łączyć ze znanymi dziewczynami.
– Tyle Koali, kto to zniesie?
W Twoim przypadku ilość idzie w parze z jakością, więc na spokojnie. Damy radę :D
Sympatyczny okolicznościowy króciak :)
Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"
Cezarze, przynosisz otuchę. :)
Hej, Koala75.
Dobrze, że piszesz, inaczej nie byłoby co czytać:) Ale czemu takie krótkie teksty?:)
Pozdrawiam, Feniks 103.
audaces fortuna iuvat
Hej, a ja nie zrozumiałem, to znaczy wiem co się dzieje, ale nawiązanie coś mi ucieka, niemal jak teleportujące się dziewczyny :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Koalo,
Brawo, szort na każdą okazję. Zareklamowałeś pojedynek :)
Pozdrawiam!
Aaa, dobra :D, już to mam ;). Ja cały czas szukałem nawiązań do pierogów :), a przecież czeka nasz drugi pojedynek :). Dobre :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Feniksie, dzięki. Wolę zabawić czytelników, jeśli się uda, niż zanudzić. :)
Bardzie, dobrze, że nie muszę wskazywać wytłuszczonych słów. :D
Milis, tak mnie coś napadło i nie mogłem się powstrzymać, chociaż “Co za dużo, to niezdrowo”. :)
No jakoś nie połączyłem kropek, ale też nie wiedziałem, że jest drugi pojedynek :D, a teraz wytłuszczone wyrazy, nabrały faktycznie znaczenia :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Koalo, bardzo dobrze, że się nie powstrzymałeś
Bardzie, znaczy, warto było zwrócić uwagę na obydwa pojedynki. ;)
Milis, Twoje zdanie smakuje jak eukaliptus. :)
Bardzo zacna miniaturka, Koalo :) Naprawdę masz pomysł na każdą okazję :-)
„Człowiek, który potrafi druzgotać iluzje jest zarazem bestią i powodzią. Iluzje są tym dla duszy, czym atmosfera dla planety." - V. Woolf
Rosso, czasem coś zatrybi. Nie ma tak dobrze, żeby na każdą. :)
Twoje zdanie smakuje jak eukaliptus. :)
Nie próbowałam ;)
Milis, nic dziwnego, nie jesteś koalą, ale polecam eukaliptusowe landrynki (jeżeli uda Ci się kupić). :)
Koalo, już je jadłam ;) Dobre!
Zacny pomysł reklamowania pojedynku. A że użytkownicy ostatnie się rozpojedynkowali, mam nadzieję, Misiu, że to reklam początek. :)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Milis, czyżbyś poczęstowała nimi swojego awatara, bo ma takie fajne oczy?
Reg, mam gotowy tekst, pasujący jako reklama do pojedynku Eldila i Realuca, ale nie wiem, czy przeciwnicy i Tarnina, nie będą temu przeciwni.
Misiu, byłabym zdumiona, gdyby wyrazili sprzeciw! :)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Reg, Поживём – увидим, сказал слепой. :)
Cóż, Misiu, jeszcze nie jestem całkiem ślepa, ale choć wzrok mam już nie taki jak kiedyś, to pozostaję z nadzieją, że może jeszcze coś uda mi się zobaczyć. ;)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Reg, bardzo przepraszam, zapomniałem, że miałaś kłopoty z oczami. Mój wzrok się ostatnio pogorszył i stąd takie zdanie. Głupio mi teraz. Za nic nie chciałbym Ci sprawić przykrości, w żaden sposób.
Ależ Misiu, co też Ty wygadujesz!
Niech Ci nie będzie głupio, bo nie ma najmniejszego powodu, aby tak było. I nie sprawiłeś mi żadnej przykrości, a wpis odebrałam jako żart, który mnie nawet rozbawił. ;D
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
UFF! Reg, jesteś aniołem.
Misiu, chyba nie – brakuje mi skrzydeł, a piór się nigdy nie dorobię. ;)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Koalo, awatara nie częstowałam, może sam podciągnął, kiedy nie patrzyłam. Przypuszczam, że on ma kosmiczne okulary, i mam taką nadzieję
Reg, fantastyczny anioł nie potrzebuje skrzydeł ani piór. :)
Milis, może Ci pożyczy w razie potrzeby, gdy odlecisz z Ziemi na przykład na spacer. :)
Misiu, skoro tak twierdzisz… ;)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Reg, to nie jest twierdzenie, wymagające dowodu, lecz przekonanie. ;)
Pomarzyć zawsze można
Misiu, do głowy by mi nie przyszło, by wymagać dowodów, a z przekonaniami nie dyskutuję. ;)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Milis, nawet trzeba marzyć. :)
Reg, dlatego podkreślam, że to przekonanie. :)
No to, Misiu, chyba już nie mam nic do powiedzenia. ;)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Reg, wszyscy cenimy, wszystko co powiesz na tym portalu. :) (arko jest niechlubnym wyjątkiem, ale nawet moderatorów pouczył, co mają robić) :)
Nie, Misiu, mam wiele dowodów, że nie wszyscy. :)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Regulatorzy, nie tylko cenimy, ale i podziwiamy Twoją wiedzę i spostrzegawczość. Jestem pełna uznania dla Ciebie, tego co robisz. Czasami mijam czyjeś komentarze pod tekstem, ale Twoje zawsze czytam.
Koalo, przepraszam, że skorzystałam z Twojego wątku.
Milis, jest mi niezmiernie miło, że takie masz o mnie mniemanie i cieszę się, że mogę się przydać. :)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Regulatorzy, jak się uczyć, to od najlepszych ;)
Milis, popieram w pełni! :)
Dziękuję, dziękuję!
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
My też szczerze dziękujemy
Teksty na każdą okazję, podziwiam :)
Grzelu, pszipadek-wypadek. :D
Ostatnio życie pozaportalowe wypycha mnie z portalowego, więc nie zrozumiałam nawiązań. Domyślam się, że gdzieś przede mną w poczekalni są pojedynkowe teksty, w których trzeba użyć pogrubionych u Misia słów.
Babska logika rządzi!
Finklo, tekstów pojedynkowych jeszcze nie ma. Mają czas pojawienia się do 15go sierpnia.
Aha, poczekamy.
Babska logika rządzi!
Fajne:-)
Finklo & Pusiu, pewnie wiecie, że pojedynek już trwa. Polecam oba teksty, tak bardzo różne, że nie umiałem wybrać lepszego. :)
Tak, Misiu, widziałam, że są w poczekalni, tylko jakoś czasu na przeczytanie mi brakuje.
Babska logika rządzi!
Finklo, tak, czasem z czasem są problemy. :) Czasem się cieszę czasem, bo go mam, będąc już wolnym człowiekiem i mogąc swym czasem zarządzać, jak chcę, ale widzę też, że będąc wolnym, staję się powolnym. :(