- Opowiadanie: seeker - Ufolog (drabble)

Ufolog (drabble)

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Ufolog (drabble)

 

Wracam sobie spokojnie z pracy, jadąc autem po wiejskiej drodze, aż tu nagle UFO pojawia się na niebie. Zbliża się, błyska jakimiś światłami; chyba mnie zauważyło, cholera. Przyśpieszam. Ono też! Goni mnie! Daję gaz do dechy. Sto, dwieście, trzysta na godzinę. Na nic nie zwracam uwagi. Pędzę jak szalony. Patrzę wreszcie w lusterka – UFO zostało w tyle. Chyba je zgubiłem. Udało się!

 

 

Niestety, na drugi dzień dostałem zdjęcie z fotoradaru. Odebrali mi prawo jazdy. Odwołanie nie pomogło, bo nikt nie uwierzył w moją historię. Sędzia powiedział, że musi znać numer rejestracyjny pojazdu, który mnie ścigał. No i tak zostałem ufologiem.

Koniec

Komentarze

Trzysta na godzinę po wiejskiej drodze, przy której na dodatek cudownie znajdował się fotoradar? UFO w Twojej – dośc słabej, niestety – opowieści jest chyba najmniej fantastycznym i najbardziej logicznym elementem.

Sorry, taki mamy klimat.

Trzysta??? Po wiejskiej drodze???

Zgadzam się z Sethem i Ochą…

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Podzielam zdanie przedmówców. Nieudany drabel.

Błędy rzeczowe, o których wspomnieli przedmówcy, kładą tekst.   Pozdrawiam

Mastiff

300km/h? Łe, to czym on jechał? Tzn. wiem, że się da – ale jakoś to nie pasuje. Pozdrawiam

Mee!

Mieszkam na wsi. Doświadczenie mi mówi, że jak 300km/h  raczej jechał quadem…

https://www.martakrajewska.eu

Sto, dwieście i trzysta to razem sześćset… Pewnie czegoś nie zrozumiałam, ani nie znam się na pojazdach, w dodatku nie umiem prowadzić. ;-) A drabelek, bardzo mocno taki sobie.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Już na drugi dzień? To dopiero fantastyka…   :-)

Krajemar, co wy tam za quady macie! :) 

Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że bohater był po prostu pod wpływem.

I tak pod wpływem mu się zera na liczniku dwoiły? ;-)

Babska logika rządzi!

Proste i przejrzyste. Ciekawiej by było, jakby to Ufo dostało mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości. No nic, źle nie jest, ale przedstawiłaś trochę za banalną historię jak na drabble – jeśli wiesz, co mam na myśli. W opowiadaniu możliwe, że by się obroniło, tu jakoś niestety tak nie jest, przepraszam za dosadność.

 

Mimo to pisz i apeluję – lepiej zacząć od dłuższych form. To bardziej rozwija.

 

Pozdrawiam i życzę samych sukcesów!

Krajemar, co wy tam za quady macie! :) Przeklęte, ocho, przeklęte…

https://www.martakrajewska.eu

Obecność UFO zakrzywiła czasoprzestrzeń i dlatego licznik pokazał taką prędkość :) Żartuję :) Dzięki za uwagi. Kiedy to pisałem wydawało mi się, że jest śmieszne, widać się omyliłem. Następny drabble postaram się napisać bardziej inteligentnie, pozdrawiam.

Niestety, drabel nie przypadł mi do gustu.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Mnie też nie zachwycił.

No niestety, tym razem nie wyszło.

Nowa Fantastyka