.gif)
Osuszywszy odratowaną butelkę rumu, postanowił spróbować. Zrolował przygotowaną wiadomość, wcisnął w szklaną szyjkę, zakorkował i powierzając jej życie, opuścił na wodę.
Nazajutrz, widząc kształt na horyzoncie, przeczuwał omamy. Słońce paliło niemiłosiernie, odbierając świadomość. Jednak obraz nie znikał! Zbliżał się! Podskoczył w euforii, wymachując rękoma. Entuzjazmu nie zgasił nawet widok zarośniętego po pas obdartusa, sterującego tratwą.
– Hurra! – przywitał dobijającego do brzegu wysepki.
– Stul pysk – odburknął przybyły i zdzielił flaszką w ryj.
Pęknięte szkło zapachniało rumem. Napastnik wyjął zza pazuchy pokaźny nóż i posiekał łydkę nieprzytomnego gospodarza. Zerknął jeszcze na wyłowiony list i owinąwszy papierem mięso, westchnął:
– Bałem się, że zostałem ostatni!
Chyba zrolował albo zwinął w rulon? Nie jestem pewna, czy pojęłam pointę… :(
And the world began when I was born/ And the world is mine to win.
Zrulował – wydaje mi się, że powinno być zrolował albo zwinął w rulon
Nazajutrz, widząc kształt na horyzoncie, przeczuwał omamy – raczej podejrzewał
łajbą – łajba to raczej nazwa łodki, a nie tratwy
owinąwszy blankietem mięso – raczej papierem
Auć, a ja jadłam kanapkę. No cóż, każdy sposób, żeby przetrwać, jest dobry.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Ha, ha, bemiku, pierwsza! ;P
And the world began when I was born/ And the world is mine to win.
Rulon roluje zgodnie z zaleceniami. Łajbę chętnie też zamienie, tylko na co? Wielki Słownik Wyrazów Bliskoznacznych PWN podpowiada dla tratwy łódkę, więc koło się zamyka :(. Co do przeczucia, pozwole sobie to zachować. Bohater jest w stanie agonalnym [przedśmiertnym, he, he] i na granicy przytomności. On nie obmyśla, nie przypuszcza, tylko czuje właśnie. I nie jest pewien czy to dobre przeczucie. Po komentarzu wnoszę, ze jakiś efekt mimo wszystko osiagnąłem ;).
ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!
Jednak tratwa nie znikała! – może tutaj dać : Jednak obraz nie znikał. A wtedy w zdaniu, gdzie jest łajba dać tratwę.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Dzięki bemik!
ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!
To w takim razie tutaj: Zbliżała się! musisz zmienić rodzaj na: zbliżał się, bo tym razem jest to obraz, a nie łajba.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Jesteś niezastąpiona, odkupie ci kanapkę ;).
ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!
E nie, nie ma takiej potrzeby. I tak ją pochłonęłam, może tylko z odrobinkę mniejszym apetytem, ale na szczęście była z serem i rukolą, a nie z krwistym kawałem jakiegoś mięska :-)
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Wesołe jest życie rozbitka, wesołe jak drabel jest ten ;-)
Total recognition is cliché; total surprise is alienating.
Bez poprawek Bemik tekst byłby nie za bardzo. Po sugestiach koleżanki drabbel się broni. Pozdrawiam.
ale czemu łydkę? Ponoć najsmaczniejsze są policzki :) pozdrawiam m. ps: drabbel udany,
Fajne, niesztampowe.
Ha, dobre!;D
Masakryczne
Przynoszę radość :)
Postapo, znaczy się? Drabel może być.
Babska logika rządzi!
Heh, nie spodziewałem sie tak dobrego odbioru. Dziękuje za wszystkie komentarze, dobrze przeczytać miłe słowo na koniec dnia!
ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!
Jakoś drabli nie lubię i nie cierpię, ale ten to jakiś ewenement… Bardzo mi się spodobał. Pomysł i puenta :) Gratuluję udanego tekstu.
"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick
Nawet udany drabble.
Nie wiem, czy dobrze rozumiem zamysł autora, ale jeśli tak, to zamysł mi się podoba, natomiast pointa powinna być trochę mocniejsza, moim zdaniem ; p
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr
@jose Zwykle zarzuca mi się tanie flaki i makabrę ;)
ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!
Oj tam ; p
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr
;)
Ogół nie chce wiedzieć, że jest myślącą masą złożoną z bezmyślnych jednostek
Też mi się spodobało.
Nawet, nawet. Ale szkoda mięsa, ja bym denata gdzieś zakopał, spiżarnie zrobił :)
Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)
I pewnie brodacz wszystko zjadł sam. Nawet nie poczęstował nadawcy listu. ;-)
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.