Profil użytkownika


ko­men­ta­rze: 2, w dzia­le opo­wia­dań: 2, opo­wia­da­nia: 2

Ostatnie sto komentarzy

Mor­ty­cjan: dziw­na ar­gu­men­ta­cja tak za­ni­żo­nej (moim zda­niem) oceny. Gdyby pójść dalej tym to­kiem ro­zu­mo­wa­nia, to praw­do­po­dob­nie nikt nie pisał by nic. No bo jak?

1."Hm, mam świet­ny po­mysł na opo­wia­da­nie o walce dobra ze złem. Nie no, chyba mi rozum przy­ćmi­ło - wszak ten sche­mat był już ab­so­lut­nie wszę­dzie, z Bi­blią na czele!" (i tak oto nie po­wsta­ła try­lo­gia Tol­kie­na).

2. "Wiem! Na­pi­szę wiel­ką po­wieść o al­ter­na­tyw­nej hi­sto­rii, z całą masą świet­nych neo­lo­gi­zmów i mrocz­nym kli­ma­tem. Niee, zaraz... Prze­cież neo­lo­gi­zmów uży­wał Le­śmian już 100 lat temu z okła­dem, a i al­ter­na­tyw­nych hi­sto­rii po­wsta­ło od czasu wy­na­le­zie­nia druku zde­cy­do­wa­nie za dużo". (ups! - i nie mamy "Lodu" Du­ka­ja).

3. "Eu­re­ka! Po­peł­nię świet­ny roz­ryw­ko­wy cykl o mio­ta­nym roz­ter­ka­mi bo­ha­te­rze, dys­po­nu­ją­cym nad­przy­ro­dzo­ny­mi zdol­no­ścia­mi, ale przy tym peł­nym ludz­kich roz­te­rek! Ee, chyba się sta­rze­ję i stąd takie durne po­my­sły - prze­cież na tym sche­ma­cie po­wsta­ło już tyle po­wie­ści, opo­wia­dań, fil­mów itd., że tylko sza­le­niec mógł­by użyć go po raz ko­lej­ny" (świat bez "Wiedź­mi­na" byłby zde­cy­do­wa­nie uboż­szy...).

Ar­gu­men­tu, że "coś już było" w od­nie­sie­niu do sztuk wszel­kich na­le­ży uży­wać z dużą ostroż­no­ścią.

TEGO kon­kret­ne­go opo­wia­da­nia wcze­śniej NIE BYŁO.

A teraz jest. I jest świet­ne.

Po­zdra­wiam.

Nowa Fantastyka