
komentarze: 6, w dziale opowiadań: 5, opowiadania: 4
komentarze: 6, w dziale opowiadań: 5, opowiadania: 4
Samo się czyta, dialogi zabawne. Co prawda nie umarłam ze śmiechu, za to przypomniałąm sobie dokładnie jak trudno rozśmieszyć tekstem pisanym.
Gratuluję lekkości wypowiedzi, nieoceniona umiejętność.
Bardzo mi przypadł do gustu Twój komentarz ZombieCamel ;) Mało rzeczy cieszy bardziej niż wywołana alelrgia, mam nadzieję tylko, że nie była śmiertelna.
Cieszę się również, że ktoś zwrócił uwagę na pana Lues i penicylinę! Bez tego nie zostałabym zdemaskowana XD
Poza tym różnorodność komentarzy mi schlebia (cieszy się serce moje razem z sercem psim). Kiczu nie ma, szału też nie ;)
Dzięki Redil za poradnik :)
Zapowiadał się niezły kicz o życiu i śmierci, a tu nagle bach! Zaskakująca kupa! ;) Mnie również rozbawiło.
A ja dodam, że w psychiatrii wszystko możliwe. W razie grubych wątpliwości mogę pomóc swą mizerną wiedzą.
jak dla mnie KICZ TOTALNY, zwala z nóg!
mój ulubiony tekst: "W szkole koledzy byli niemili i śmiali ze mnie." :D