Profil użytkownika


ko­men­ta­rze: 11, w dzia­le opo­wia­dań: 11, opo­wia­da­nia: 4

Ostatnie sto komentarzy

Dzię­ki, obec­nie sie­dzę nad ko­lej­nym. Zarys fa­bu­lar­ny skoń­czo­ny, teraz trze­ba ubrać w słów­ka.

Dzię­ki za sze­ro­ki opis, to już na­praw­dę coś. Za­zwy­czaj sta­ram się nie ru­szać tek­stów po opu­bli­ko­wa­niu w sieci, a błędy po­przed­nich po­pra­wiam w ko­lej­nych. A po tych roz­bu­do­wa­nych ko­men­ta­rzach od­no­szę wra­że­nie, że w tym jed­nym opo­wia­da­niu po­peł­ni­łem masę błę­dów, któ­rych nie było we wcze­śniej­szych (lub po pro­stu nie zo­sta­ły wy­ła­pa­ne). 

Wola jak naj­bar­dziej jest, kon­struk­tyw­nej kry­ty­ki chęt­nie wy­słu­cham. 

Nie je­stem do­świad­czo­nym pi­sa­rzem. Mój staż jest nie­dłu­gi, jed­nak uczę się tak szyb­ko jak mogę i sta­ram do­sko­na­lić umie­jęt­no­ści. Sam zdaję sobie spra­wę z ogól­nej nie­spój­no­ści stylu wy­ni­ka­ją­cej z tego, iż wciąż się uczę i pró­bu­ję wielu róż­nych spo­so­bów, aby wresz­cie chwy­cić ten który mi naj­bar­dziej pa­su­je i go się trzy­mać.

Nie za­prze­czam Wa­szej opi­nii, bo umiesz­cza­jąc opo­wia­da­nie na stro­nie byłem świa­dom tych uprosz­czeń i uła­twień. Zmia­na cha­rak­te­ru i na­sta­wie­nia Ro­de­ric­ka wobec duetu bo­ha­te­rów głów­nych jest moż­li­wa bio­rąc pod uwagę cha­rak­ter tej po­sta­ci, jed­nak uprosz­cze­nia i "una­iw­nie­nie" tej po­sta­ci bar­dzo tą od­mia­nę przy­spie­szy­ły. Zna­jo­mi okre­śla­ją to jedno opo­wia­da­nie jako "lekka lek­tu­ra do po­dusz­ki", mówią o "syn­dro­mie Zwia­dow­ców - czło­wiek czyta czyta, de­ner­wu­je się na te uprosz­cze­nia, jed­nak ode­rwać się nie może". To jest ich opi­nia i po Wa­szych wy­po­wie­dziach widzę wy­raź­nie, że w dużej czę­ści po­kry­wa się z ko­men­ta­rza­mi osób zde­cy­do­wa­nie bar­dziej obiek­tyw­nych. To nie jest lek­tu­ra dla fanów cięż­kie­go fan­ta­sy, dal­te­go ab­so­lut­nie ro­zu­miem wy­po­wiedź Jo­se­he­im. Mam jed­nak ogól­ne py­ta­nie i pi­szą­cych ko­lej­ne ko­men­ta­rze pro­szę na od­po­wie­dze­nie, czy udało mi się osią­gnąć wy­zna­czo­ny cel - na­pi­sać pro­stą, ogra­ną, mimo to wcią­ga­ją­cą hi­sto­rię. Czy mój zna­jo­my fak­tycz­nie miał rację mó­wiąc, że mimo uprosz­czeń nie idzie się ode­rwać? 

Jesz­cze jedno py­ta­nie, tym razem do Be­ry­la i Jo­se­he­im. Wspo­mi­na­cie o spo­so­bie nar­ra­cji. Mo­że­cie roz­wi­nąć wątek?

Wszyst­kim wiel­kie dzię­ki za ko­men­ta­rze :)

Hmm... Wpad­ka w na­zew­nic­twie geo­gra­ficz­nym. 
Mam py­ta­nie... Dla­cze­go każdy za­zna­cza, że spodo­bał mu się wstęp i po­bie­ra dalej? Nawet jeśli tak na­pi­szę, pro­szę o ko­men­ta­rze od­no­śnie ca­ło­ści. Wrzu­ci­łem tekst wła­śnie na ten ser­wis, aby usły­szeć kilka obiek­tyw­nych opi­nii. 

Link nie po­ja­wił­by się, gdyby nie fakt że po sko­pio­wa­niu tutaj tych dwu­dzie­stu-kil­ku stron tek­stu tracę całe for­ma­to­wa­nie. Na­zwij­cie to cho­ciaż­by i le­ni­stwem, ale za­zna­cza­nie każ­de­go wcię­cia w tek­ście, każ­dej kur­sy­wy w tak dłu­gim tek­ście to droga przez mękę.

Jak tak to teraz czy­tam... Dzię­ki za wy­tknię­cie tak wielu błę­dów. Mimo ty­go­dnia cze­ka­nia z po­praw­ka­mi nie­któ­re rze­czy naj­zwy­czaj­niej w świe­cie umy­ka­ją.

Dzię­ki za wy­tknię­cie błędu i kry­ty­kę. :)
Po­mysł na trze­cie już jest, więc jeśli się sprę­żę to przed koń­cem li­sto­pa­da opu­bli­ku­ję. 

Dzię­ki wiel­kie za wasze ko­men­ta­rze! Cze­goś ta­kie­go to nawet ja sam się nie spo­dzie­wa­łem.
Od­po­wiem na kilka pytań, przede wszyst­kim jeśli mowa o tej ska­ka­ni­nie po wąt­kach i re­tro­spek­cjach. Drugi part już się pisze i tutaj już takie uci­na­nie tek­stu miej­sca nie za­grze­je. Humor? Bę­dzie. Na pewno nie tyle ile u Prat­chet­ta, jed­nak po­sta­ram się, by od czasu do czasu można było się uśmiech­nąć. 

Wiel­kie dzię­ki za wy­tknię­cie mi po­tknięć, za któ­rych tu­szo­wa­nie za­bie­ram się zaraz po na­pi­sa­niu tego ko­men­ta­rza.

Praw­do­po­dob­nie tutaj po­pra­wek nie bę­dzie, nie wiem, czy stro­na po­zwo­li. W każ­dym razie na go­ogle docs znaj­dą się na pewno.

Jesz­cze raz dzię­ki za ko­men­ta­rze i po­świę­co­ny czy­ta­niu czas. 

Nowa Fantastyka