Profil użytkownika


komentarze: 4, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Dzięki za porady. Bohater będzie narratorem pierwszoosobowym, więc myślę, że zwykła kursywa od nowego akapitu zda egzamin.

Dziękuję wszystkim za konstruktywną krytykę. Opowiadanie poprawiłem na tyle, na ile starczyło mi czasu.

 

@drakaina

W planach było opisanie wydarzeń z obu punktów widzenia, ale nie starczyło mi po prostu czasu. Wolałem sklecić coś na szybko i zdążyć w terminie, bo wyjazd służbowy pokrzyżował mi plany. 

Jeżeli chodzi o przejście że Starego do Nowego Imperium: Meravia po prostu przejęła znaczna część terytoriów imperialnych, ale ludność jednak z reguły zachowuje swoją tożsamość narodowa. Spisane wydarzenia zamieniły się w legendę. Mogłem to ująć w opowiadaniu jakoś zgrabnie, ale uznałem, że to nie jest niezbędne. Najwazniejsze, że klamry są zrozumiałe. 

Zdaje sobie sprawę, że opowiadanie jest dalekie od ideału i nie do końca "dopieszczone", ale moim celem było po prostu się sprawdzić. Konkurs był niezła motywacja, by po raz pierwszy w życiu napisać coś własnego. Teraz chociaż wiem, że mój styl pisania może być przyjemny w odbiorze. Postaram się, żeby kolejne opowiadanie było bardziej oryginalne i dopięte na ostatni guzik. Tym razem się nie będę spieszył.

 

Dziękuję jeszcze raz za wszystkie wytknięte błędy. W szczególności Tobie @regulatorzy. Wypisanie tego wszystkiego z pewnością zajęło Ci mnóstwo czasu. Nie zdawałem sobie sprawy, że popełniam tak dużo błędów językowych.

@rybak

 

Wiesz, to fantasy, a nie opowieść historyczna. W tym świecie szklane kufle mogą być wyjątkowo tanie. wink No ale w sumie masz rację – skoro kufel się rozbił, to faktycznie powinien narobić większych szkód. Już poprawiłem, tak jak sugerowałeś.

@Staruch

 

Od niedawna dopiero zacząłem w miarę regularnie pisać. To w zasadzie moje pierwsze w życiu ukończone opowiadanie, więc z oceny “całkiem porządne” jestem w sumie zadowolony. Dzięki za zwrócenie uwagi na babole – już je poprawiłem.

Jeżeli chodzi o analogię do wiedźmina, to raczej robiłem to podświadomie. Sagę o wiedźminie czytałem już tyle razy, że widocznie zbyt głęboko zagnieździła się w moim umyśle. Złapałem się nawet na tym, że nadałem krainie w opowiadaniu taką samą nazwę jaką miała kraina w “Wiedźminie”. Byłem święcie przekonany, że to na pewno mój autorski pomysł. laugh No nic, na przyszłość będę musiał się po prostu lepiej pilnować.

 

@rybak

 

Weź pod uwagę, że cios zadała drobna kobieta. 

Nie widać legendy? Serio?

Nowa Fantastyka