komentarze: 28, w dziale opowiadań: 11, opowiadania: 6
komentarze: 28, w dziale opowiadań: 11, opowiadania: 6
Wiem :) ci, którzy czują się zawiedzeni moją prozą, a nie mają mnie dość, mogą przeczytać opowiadanie "Dar motylnika". Wypada o niebo lepiej a może zatrze nieprzyjemne wrażenie ;)
Chciałam po prostu spróbować. Ech… coś ostatnio mi z pisaniem nie idzie.
Zoczaczymy, jak mi idzie z krótką formą :)
Dziękuję wszystkim za komentarze. To miał być krótki i zabawny przerywnik dla opowiadań :) joseheim, to Baba Jaga, ona jest nieprzewidywalna i zamienia ludzi w co chce ;) Czytający niech spojrzą na to tak: przynajmniej nie jest to kolejny wiersz o mrocznych problemach szesnastolatki ;)
Pilnowałam się, ale pomyłek się nie ustrzegłam. Następnym razem się poprawię, obiecuję ;)
Teraz zauważyłam. Nie, to imę nie miało tak brzmieć :)
Dziękuję za uwagi :)
Z przecinkami zawsze miałam problemy ale pracuję nad tym. Choć, jak widać, jeszcze sporo pracy przede mną.
Jeśli chodzi o literówkę w imieniu, to taki właśnie zamierzałam nadać bohaterowi :) Ale to może nie był najlepszy pomysł...
Moje pierwsze opowiadanie. Przepraszam za źle zedytowany tekst, ale nie potrafię przkonać do współpracy edytora tekstu na tej zacnej stronie :)
Zacznę od bardzo irytującego braku "ę" tam gdzie być powinno - dawke, rutyne itp.
Pojawiają się literówki "złą słową" - sławą
Wątpliwości mam co do do sceny w windzie.
1. Albo ja przeoczyłam imię bohatera albo Ty zapomniałeś go przedstawić. Kiedy pojawiło się imię Kevin miałam przez chwilę wątpliwości czy jeszcze ktoś jest z nimi w tej windzie.
2. Okularnik z góry nagle przestaje się jąkać?
No i wreszcie błędne zapisy dialogów. W Hyde Parku masz przydatne wskazówki dla piszących.
Aha i czasami zgubiłeś przecinki, nawet w tak oczywistych miejscach jak przed "że" , "który"
Takie błędy bardzo przeszkadzają w czytaniu tekstu.
To kiedy odpowiedzi?
"a lśniącą tkaniną z kilkoma małymi błyszczącymi kamykami, o wartości kilku piw" - Nie jestem specem od przecinków, ale dałabym taki po małymi a usunęła ten przed o, chyba że to gładka skóra jest warta kilka piw
"Pomimo starannego oczyszczenia na ostrzu widać było cały czas kropelki krwi." - przecinek po oczyszczenia, cały czas jest chyba zbędny
Mam wrażenie, że suchy głos, który towarzyszył przybyszowi jest trochę niefortunnym wyrażeniem.
To chyba tyle. A poza tym przeczytałam całe, chociaż powtórzenia na początku zniechęcały.
To ja nie mam tak źle :D
Mi się sesja zaczyna w połowie czerwca :D
Ceterari mam nadzieję że wybaczysz m,i że zabrałam Twoje miejsce :D
Może załapiemy się chociaż na uścisk Jajecznej dłoni :D
Ufff... melduję się :D
Czy z tym mlekiem to chodzi o skupisko gwiazd i planet? ;)
"ścigane zwierze" - zwierzę
"Wsiadłem w auto" - nie wiem jak Ty, ale ja wsiadam DO auta.
" Zardzewiałą tablicę wskazującą hotel ustawiono głęboko na poboczu, w tej chwili była całkowicie we władaniu lasu. Uschły bluszcz oplatał ją, świerk chował jej część w gałęziach i wyrastało przed nią wątłe drzewko. Znak kierował w wyboistą, polną drogę." - trochę pokręcone
"Łomot wytrącił mnie ze snu (trwającego nie dłużej niż mrugnięcie okiem) w bardzo osobisty sposób." - osobisty?
Interpunkcja w niektórych miejscach kuleje. Czasem stawiasz przecinki wyraz za wcześnie.
Oraz, jak wspomniał Fasoletti, sporo niezgrabnych zdań.
Uff... Pierwszy komentarz za sobą :)
DJ!! jesteś geniuszem zła xD
JESTEM !! Ufff... ciężko było
JESTEM !! Ufff... ciężko było
Eeee...?
Jestem ufff :)
To jak <zaciera ręce> spamujemy? :)
Melduję się w trzecim etapie :)
Dj wszystkie jajka są nieubrane :)
Niby mam wszystkie imiona, wiem jak rozwiązać, ale hasło wychodzi złe. Intrygujące...
uff :) dotarłam
Wrrr... drugi dzień się męczę z hasłem :/ i nic :(
Trudne :/