- publicystyka: PROMETEUSZ (OBCY 5) Ridleya Scotta

publicystyka:

PROMETEUSZ (OBCY 5) Ridleya Scotta

Komentarze

Widziałem w kinie trailer w 3D. Mówiąc krótko, wgniótł mnie w fotel. Mam nadzieję, że cały film będzie stał na takim poziomie!

Interesujące (prawie łezka w oku się zakręciła), choć niestety obawiam się efektu.

Ale... Publicystyka?

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Nie miałem czasu nic napisać dlatego uciekłem się tylko do wstawienia linku do zwiastuna.

A teraz publicystyka, spóźniona. Opis filmu z nieoficjalnych przecieków etc, może do końca nie prawdziwy. Nie podaje zakończenia i wyjaśnień. Dla fanów Obcego moim zdaniem lektura obowiązkowa.

Προμηθεύς - Promētheus - w mitologi greckiej jeden z tytanów który wykradł ogień bogom a następnie dał ludziom. Uczynił to wbrew woli Zeusa, bowiem ogień był przywilejem z którego mogli korzystać tylko bogowie. Za to spotkała go kara, władca bogów Zeus kazał przywiązać Prometeusza do pala. Codziennie o wschodzie Słońca przylatywał orzeł i wyjadał Prometeuszowi wątrobę, która odrastała przez resztę dnia i w nocy. Męka Prometeusza miała trwać 30 000 lat. Czasy greckich bogów i starożytnych cywilizacji dawno minęły ale nie do końca, gdyż grupa naukowców sponsorowanę przez super korporację WEYLAND-YUTANI CORPOTATION w 2085 roku na kontynencie afrykańskim odkrywa ruiny starożytnej cytadeli, która została wzniesiona przez cywilizację tzw Inżynierów.

Wśród pozostałości odkryto biomechaniczne relikty i szczątki zaawansowanych urządzeń, które świadczyły by o ich pozaziemskim pochodzeniu. Ponadto odkryto pictogramy które okazują się swoistą mapą gwiazd oraz drogowskazem zostawionym przez cywilizację Inżynierów. Jest ona jednocześnie zaproszeniem do poznania być może początków naszej cywilizacji...

Korporacja która sponsoruje odkrycia archologiczne wysyła statek kosmiczny Prometeusz by nawiązać kontakt z Inżynierami. W 2090 załoga statku budzi się z hibernacji i ląduje na nieznanej planecie by odkryć starożytną świątynie wzniesioną przez Inżynierów. To co w niej znalazła staje się śmiertelnym zagrożeniem nie tylko dla załogi ale może być zagrożeniem dla całej ludzkości...

Tym razem Ludzkość sama sięgnęła po ogień..............który jest i był przywilejem bogów,czy oby naszych???

Prometeusz − to amerykański horror SF z 2012 (premiera 8 czerwca 2012,w Polsce 20 lipca 2012, szczęśliwi mieszkający za granicą) w reżyserii Ridleya Scotta do którego scenariusz napisał Damon Lindelof i Jona Spaihts. Muzykę do filmu skomponował Marc Streitenfeld, natomiast autorem zdjęć jest polski operator filmowy po Łódzkiej Szkole Filmowej Dariusz Wolski. Jak sam powiedział Ridley Scott - "Mam bardzo dobrego operatora Dariusza Wolskiego". Rzeczywiście jego ujęcia są rewelacyjne, można to zobaczyć oglądając zwiastuny filmu w HD.

Film miał zostać pierwotnie wydany jako prequel do filmu Obcy, ósmy pasażer Nostromo (Alien), jednak wydarzenia z Prometeusza nie będą mówić o żadnej z postaci i fabuły z serii Alien. Mimo to dowiemy się kim był Space Jockey znaleziony z pierwszej części - Obcego, którego szkielet z rozerwanymi żebrami znajdował się w na fotelu pilota. To co widzieliśmy jako szkielet tak naprawdę było kombinezonem.

Hej, możesz edytować tekst (przez swój profil) w ciągu 24h od dodania.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Wszystkie tego typu informacje są jak najbardziej mile widziane. Nie ma to jak wzbudzać apetyt, dobrą treścią. Szkoda, że nie edytowałeś tekstu, póki był na to czas, wiesz dodawanie samego filmu "na szybko" głębszego sensu nie miało. Tym bardziej w tym dziale.

Trailer wgniata w fotel (co prawda nie ten), nawet w domu przed komputerem:) Miło będzie obejrzeć film i zobaczyć rozwój efektów, porównać do starego i zacnego "Obcego" i usmiechąć się z sentymentem.

Byłem, właśnie wróciłem z kina. Moim zdaniem kompletna klapa i nudą wieje od dwudziestej minuty do końca filmu. Scot jest geniuszem, a tu upadek totalny. Bardzo się zawiodłem. A tak czekałem...

A jakim cudem widziałeś już ten film?! 

U mnie wystartował 7 czerwca i oczywiście zaliczałem pierwszy możliwy seans we 3 D Może za dużo się spodziewałem? Reklama była przecież zajebista

Po prostu lepiej zmienić nastawienie z entuzjastycznego na chłodne Możliwe , ze to spowoduje inny odbior ?To ciagle w końcu mistrz gatunku Nie byłem sam We trójkę podzielilismy podobne zdanie o filmie Szkoda ,zapowiadała się lepsza jazda

Można było przewidzieć. Przy takiej kampani nawet Titanic wypadłby blado ;)

We Francji nawet przerobili na prometeuszowo opuszczoną stację metra, którą mijały regularna pociągi.

 

No i dalej nie rozumiem skąd prawie dwumiesięczne opóźnienie w stosunku do premiery światowej...

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Luknijcie tutaj

I jeszcze tutaj

Ruszylem do kina, aby tym razem na trzeźwo i chłodno przyjrzeć się dziełu. Daję 3/5, zresztą wiele osób na forum myśli podobnie. Muzyka i zdjęcia są świetne. Efekty specjalne znakomite. Natomiast scenariusz pozostawia dalej wiele do życzenia. Scota poza tym opanowała jakaś psychoza, amok rozbudzonej wiary. Poprzez film przewija się element krzyża, religijnego zagubienia i  niezdecydowania. Pojawiają się elementy konfliktu znanego z Obcego, rozwarstwienie społeczne, odmienne wartościowanie piorytetów, co w sumie nie jest złe, ale prowadzi do kompletnej dezorientacji widza. A samoaborcja głównej bohaterki,sens operacji przynajmniej mnie doprowadza do skrajnego zażenowania. Nie mówiąc o próbach zabawy z wężowymi stworami zamieszkującymi kałuże. Nikt o zdrowych zmysłach nawet tu na Ziemi nie bawi się z Kobrą. Poza tym umieszczenie akcji jak to zostało powiedziane, w innej galaktyce kompletnie mnie zbulwersowalo i zdezorientowało. Gdzie? Jeśli podróż do niej zajęła im 2.6 roku nie istnieje zagrożenie dla Ziemi. W relatywistycznych realiach ludzkość dawno już wymarła.W filmie  namnożyło się tych absurdalnych zwrotów akcji. Stają się przy drugim spojrzeniu zupełnie nie do zaakceptowania. Jakby ktoś zupełnie utracił kontrolę nad scenariuszem.  Jak mówią na forum zadziałały pieniądze. Dzieło musiało być gotowe na Blue i DVD tuż przed Bożym Narodzeniem.I będzie... Mam nadzieję, że uzupełnione przez director's cut zaprezentuje się lepiej niż porąbany orginał.

Uważam, że film jest świetny. Dla mnie 5/5.

Tak przy okazji skad tak niska ocena filmu przez jahusza i to jeszcze w czerwcu?!?!

1. Bardzo dobre efekty specjalne. Koniecznie w 3D na dużym ekranie. Dobre, bo nie przesycone. Realne.

2. Umiejętnesplecenie wątków, fabuły i budowanie napięcia.

3. Odwołania do wiary jak najbardziej na miejscu. Problem pragnienia nieśmiertelności, skąd jestem, dokąd zmierzam i skąd się wziąłem. Pytania, które będą nurtowały zawsze.

4. Dlaczego krzyż jest elementem "drażniącym"? Przecież jest symbolem wiary, chęci poznania i tego co odróżnia bohaterkę od "robota".

5. Zabawa z wężowymi stworami? Po pierwsze bawi się z nimi lekko zdziwaczały "naukowiec" , a sam "wąż" nie jest przerażający ale "piękny" do chwili rozłożenia paszczy.

6. Problem czasu 2,6 roku. Nie przywiązywałbym takiej wagi do oceniania zgodnie ze znanymi nam realiami wykreowanej w filmie rzeczywistości. Bo zgodnie z tym podejściem musielibyśmy wykpić wszystkie filmy i powieści s-f.

7. Absurdalnych zwrotów akcji nie ma. Wszystko co dzieje się w filmie i przebieg wydarzeń jest konsekwencją postępowania załogi. Każdy najdrobniejszy szczegól, zaniedbanie, ukryte cele powodują skutki. Bardzo podoba mi się kiedy David pyta doktora czy zrobiłby dla odkrycia "wszystko", on odpowiada że "tak" i wtedy dopiero David go zaraża. Oczywiście miał ten zamiar wcześniej, ale jest robotem i się "uczy".

8. Film pozostawia pewien niedosyt. Aż chce się zapytać "i co dalej", ponieważ otwiera nowe wątki.

9. Polecam wszystkim przyjrzenie się dokładnie scenie, w której Prometeusz dolatuje do planety otoczonej pierścieniem. Widać go wtedy małego jak szpilka w dolnym prawym rogu.

Zapewne pójdę na "Prometeusza" jeszcze 2-3 razy by dokładnie chłonąć uniwersum, podobnie jak ponad 30 lat temu na 8-go pasażera Nostromo.

Reasumując. Zachęcam do obejrzenia w kinie w 3D na dużym ekranie. Jeżeli ktoś czeka na DVD nawet na 40 calowym telewizorze to straci połowę magii.

Opinia o filmie musi być zawsze kontrowersyjna, to zrozumiałe, ale Rdley Scott dotąd był bezblędny, stąd to nieprzyjemne, dla mnie, zaskoczenie.cNawet w kwestiach naukowych był wzorcem.Wystarczy spojrzeć na podane powyżej linki, a sam zobaczysz jak zróżnicowany był odbiór. Ja też polecam film, ale z nastewieniem - rezerwy.Spojrzyj na zestawienie poniżej.Nie ma zysku, bo nie ma spodziewanego odbiorcy.  Finansowo film ledwie dochodzi do budżetu. Fakt, pieniądze się zwrócą. Kręci się pełno idiotyzmów, więc ten film i tak się wybija ponad przeciętność.

zestawienie

zestawienie 2 - to daje porównanie z Avatarem i jego zyskami w zbliżonym czasie.

Pozdrawiam.

Ups,,,Miałem napisać ciężko dochodził do budżetu w porównaniu y Avataerm ww podobnym czasie. Ale widać z tego, że się obronił.

Chylę czoło przed opinią innych.

Niebawem i ja się dołącze ze swoją opinią do Was, śledzę wątek od początku i co by nie powiedzieć, pozytywne czy negatywne opinie i tak zachęcacie do obejrzenia. Apropo Ridley'a Scotta, mało kto ma na swoim koncie tak wiele genialnych filmów, bo choć niektóre mniej zachwycają, a inne bardziej, to każdy jeden ma w sobie coś, co pozostaje na długo w pamięci. Osobiście wolę te z uniwersum fantasy niż s-f, ale do Obcych i H. Gigera mam słabość. Kiedyś jednak i on prawdopodobnie będzie się musiał wypalić...Kto wie, może właśnie zaczął odcinać kupony. Nie dowiem się, dopóki nie sprawdze. 

Masz rację, to genialny twórca i bolałoby mnie gdyby zaczął odcinać kupony, jak powiedziałeś. Kto mógłby mu dorównać Kubirck? W filmie - jest ogromny potencjalim, aż szkoda, że niewykorzystany. Na przykład na forach trwa dyskusjia na temat dwóch rodzajów obcych. Cechuje ich odmienna konstrukcja statków. Początkowo tego nie zauważyłem. I dużo innych szczegółow.

Wreszcie wczoraj obejrzałem Prometeusza (wiwat tanie wtorki w kieleckim Heliosie ;) ). Uważam, że film jest bardzo dobry, naprawdę nie rozumiem, czego się spodziewały osoby, które tak negatywnie go oceniają. Wizualnie - perełka, 3D mi się bardzo podobało - bez specjalnych efektów lecących w widza, ale ktoś wreszcie oddał głębię - i to nie warstwami, tylko po prostu: 3D (nie to, co w Piratach z Karaibów 4...). A i fabuła wg mnie bardzo dobra. Nie przeładowana akcją/strzelaninami/nie wiadomo czym, ale trzymająca w napięciu. Rzeczywiście momentami wyprawa zachowuje się trochę nieodpowiedzialnie, ale jak się sobie przypomni (o czym i w samym filmie przypominają), że to wyprawa badawcza, do tego złożona z naukowców, którzy gorąco wierzą, że ich tam zaproszono, to przynajmniej ja mogę im to wszystko wybaczyć.

 

No i czarny kapitan o imieniu Janek... :D

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

A ja czuję się podbnie jak ten pan. Powiem dosadnie. Dokładnie tak samo.

link

Chociaż nigdy nie przekreślę Scota. To mój idol reżyserski.

Obejrzane! Ale z opinią wstrzymam się, muszę ją dopracować ;) 

Czekam niecierpliwie :)

Prokris jak wrzucić You tube?

Spiesze doniesc, ze zobaczylem w jedynej ostalej się w zgliszczach po rewolucji cyfrowej bibliotece video w okolicy --- reklamę Prometeusza - Uwaga nadchodzi ----na dyskach....- Reklama wspomina o  nigdy dotąd nie widzianych scenach, jak rownież- o dziwo! --- O alternatywnym początku i końcu filmu?! Moze otrzymamy nowy, drobiazgowo przezuty i przepluty z nonsensow produkt, wcale nie taki zły jak pierwowzór i przede wszystkim warty zakupu?

Jahuszu, spokojnie, to tylko reklama. Chwyt marketingowy. Małe, medialne kłamstewko. Film jest na pewno ten sam, który już widziałeś, nie sprawdzaj ;)

Niestety, miałeś rację - ,małe, mediałne ku...stwo. a kiedy jeszcze w materiałach dodatkowych bohaterka wbiła sobie zastrzyk w skafander, oniemiałem ze zdumienia i bezsilnie zapadłem w fotel... Jak można było zmarnować  i żywcem pogrzebać---- tak piękny i doszczętnie zajebisty wizualnie film?+?+?????

Nowa Fantastyka