Piszę fantastykę/dark fantasy, science fiction, horrory, kryminały, weird fiction, romanse (dark) fantasy, erotyki, komedie i wszystko pomiędzy. Lubię eksperymentować. Piszę od dziecka, publikuję od przysłowiowego wczoraj.
“Nie opuszczaj głowy, bo łatwiej ją wtedy ściąć, lecz nie zadzieraj nosa, bo poderżną ci gardło”
Raczej poeta skonwertowany na prozaika. Porzucił rymy, a wersy zastapił akapitami. Raczej nie pisze poematów. Jednosylabowe miasto, w którym mieszka skłania do krótkich i treściwych form. Stara się nie pomijać wstępu, rozwinięcia i zakończenia.
Every day, I navigate life with Asperger's, bipolar disorder, borderline.
Lepiej się głupio śmiać, niż mądrze płakać ;)
Początkujący pisarz i plastyk, student wzornictwa (i poligraf :D)
Pisałem od małego, ale zatraciłem pasję. Teraz chciałbym ją odzyskać
Autor opowiadań z Opola, zajmuję się też pisaniem artykułów o tematyce kulturalnej, tworzeniem grafik komputerowych. Fan dobrej literatury, anime, piłki nożnej, podróży, gier komputerowych, muzyki.
Niedawno szukałem architekt freelancer, który zająłby się udekorowaniem wnętrza mojego mieszkania i trafiłem na giełdę pracy Freelancehunt, którą również powinieneś sprawdzić. Na jej stronie internetowej można znaleźć wielu specjalistów o różnym poziomie doświadczenia i różnych kategoriach cenowych. Wybrałem kilku kandydatów i uważnie przejrzałem ich portfolio, co pomogło mi podjąć właściwą decyzję. Współpraca przebiegała wygodnie i transparentnie: wszelkie dyskusje, ustalenia i płatności mogły odbywać się za pośrednictwem platformy, co gwarantowało bezpieczeństwo transakcji. Wybrany przeze mnie specjalista doskonale zrozumiał moje oczekiwania i zaproponował wyjątkowe rozwiązanie projektowe, z którego byłem naprawdę zadowolony, mimo że wcześniej nie myślałem o takim stylu.
Witam, co tu dużo mówić... Jestem blisko ukończenia pierwszej książki i publikuje na wattpadzie coś, co może się spodobać tym, którzy lubią słowiańską mitologie, Wiedźmina, Gre o Tron, ale na wattpadzie królują przeważnie romansidła i fanfiki i nic w tym złego, ale ciężko mi znaleźć tam jakiekolwiek opinie, cokolwiek co by pomogło przy rozwoju. Gdyby ktoś był chętny zabić trochę czasu przy moim fantasy i pomógł mnie jakoś nakierować to z góry dziękuje. Poniżej załączam link i krótki opis. Powieść nosi nazwę "Wrona z Madenfal". https://www.wattpad.com/story/347566199-wrona-z-madenfal Hjalkan jest jednym z Burzowych Szponów – elitarnej grupy wojowników, których losy splecione są w ciasną sieć intryg, zdrad i niewypowiedzianych sekretów. Jego domem jest Gjaladen, surowy kontynent otoczony czymś, co dziejopisowie opisują jedynie jako „mgławice” – wieczną zasłonę skrywającą granice znanego świata. Jeśli fascynują cię mroczne opowieści o krwi, stali i złamanych przysięgach, jeśli cenisz brutalny realizm Gry o Tron i słowiański klimat – to zapraszam do świata, gdzie bogowie milczą, a przeznaczenie splata się z ostrzem sztyletu.
Czasem autor, czasem człowiek. Jestem wielkim kosmolubem i chyba należę do optymistycznych nihilistów. Chciałbym kiedyś wydać książkę, ale nie spieszy mi się. Warsztat sam się nie udoskonali :)
Duet tworzony przez Krzysztofa Rewiuka (cobold) i Krzysztofa Matkowskiego (funthesystem).
Dotychczas ukazały się dwa napisane wspólnie opowiadania – nominowana do Nagrody Zajdla “Dziewczyna z papieru i ognia” (Nowa Fantastyka 11/2019) i “Święci z Vukovaru” (Nowa Fantastyka 10/2020). Kolejne w drodze.
Zapraszamy do zaglądania na nasze profile autorskie:
https://www.facebook.com/k.rewiuk/
https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/
Oto dlaczego pojawiłem się na tym portalu:
Od trzydziestu lat, z większą lub mniejszą częstotliwością, kreuję świat fantastyczny. Przez lata ewoluował i dojrzewał. Zmieniał się nie tylko sam świat, rasy, lecz przede wszystkim wydarzenia fabularne, historyczne i bohaterowie. Spisywałem to w formie notatek. Czasami były to opowiadania lub początki powieści. Mniej więcej dziesięć lat temu ostatecznie zarysował się główny rdzeń wydarzeń.
I tak powstała, nie będę bał się użyć tych słów – epicka historia.
Nieprzerwanie od lat czuję potrzebę podzielenia się wykreowanym światem. Wbrew zdolnościom językowym postanowiłem zmierzyć się z tematem. Jest to czystym szaleństwem, jednak nie mogłem zrezygnować.
Miałem za sobą kilka opowiadań napisanych do szuflady. Jedno z nich dałem do przeczytania osobom, które czytają fantastykę różnego rodzaju. Wyrazili się o opowiadaniu pozytywnie, jedno zdanie pamiętam do dziś: “Czekamy na więcej”. Przemyślałem jak należy przedstawić historię, by była ona czytelna i co najważniejsze ciekawa. Okazało się, że nie mogę zacząć od chronologicznego początku.
I tak popełniłem śmiertelny grzech początkującego pisarza. Napisałem dwa pierwsze z pięciu tomów opisujących Czas Klanów. Te 1 350 000 znaków otrzymało ośmiu beta czytelników. I na moje “nieszczęście” to co napisałem, mimo językowej miernoty, podoba im się/bardzo podoba/są zachwyceni. Najgorsza obecna opinia to, że “Jest ok. Ciężko się czyta, ze względu...” – wiadomo jakiego.
Jeden z beta czytelników (oczytany i mający kiedyś styczność z redakcją tekstów) doradził mi bym spróbował swoich sił na tym portalu. 20 stycznia odpaliłem stronę i zobaczyłem konkurs na opowiadanie: “Honor Złodziei”. Miałem 5 dni. Napisałem opowiadanie, które mieści się w ramach oczekiwanej fabuły i trzy godziny przed końcem wymaganego czasu zamieściłem.
Nadszedł czas zmierzyć się nad poprawieniem mojego języka pisarskiego. Z tego powodu tu jestem. Wiem ile pracy mnie czeka.
Kroniki Karmona. Co to jest?
Główna historia, którą chcę przytoczyć trwa 1500 lat (całość fabuły to jednak 5 000 lat). Miejsce wydarzeń: świat Vestria. W planie jest 20 książek i kilkanaście tzw. opowiadań wyjaśniających. I to jest niezbędne minimum, by rdzeń historii został wyjaśniony.
Te dwadzieścia tomów opisują wydarzenia z:
Czas Klanów (ok. 380-420)
Czas Strażników (to taka nasza inkwizycja) 661-731