Użytkownicy:

Wszyscy (103)

lista | profile

Cześć!

 

Mam na imię Sylwia. Z wykształcenia jestem bibliotekarką-polonistką. Z zawodu copywriterką marketingową. Z serca poszukiwaczką przygód, Indiana Jones, ale biegłym tylko w teorii.

 

Poświęcam czas literaturze, która balansuje na granicy tajemnicy, mroku i niepokoju. Zarówno jako czytelniczkę, jak i szufladową pisarkę, najbardziej przyciągają mnie historie, w których nic nie jest do końca jasne, a każda odpowiedź rodzi nowe pytania. Fascynuje mnie cień, który skrywa się w nas samych – nie zawsze z nas krzyczy, ale zawsze szepce nam do ucha. To on kształtuje nasze decyzje, wybory i motywacje. Wierzę, że to właśnie z ciemnych zakamarków ludzkiej duszy wypływają najbardziej autentyczne historie, które warto opowiedzieć. Pisarstwo to dla mnie droga do odkrywania tego, co niewypowiedziane, co drzemie gdzieś w głębi i czeka, by zostać uwolnione. Otaczam się literaturą grozy, kryminałami i suspensem, bo to te gatunki najlepiej oddają mroczną stronę świata, której nie boję się dotknąć.

 

Prowadzę na Instagramie profil poświęcony literaturze. Recenzuję, coś czasem sama skrobnę. Zachęcam do odwiedzin.

Cześć, jestem Paremia.

 

studentka psychologii, zainteresowana “pojęciem parasolem” jakim jest New Age

w wolnych chwilach pisząca opowiadania lub grająca na konsoli

uzależniona od kawy

fan papierowych RPGów

właścicielka jednego kota

Mój awatar to fragment obrazu „W twoich rękach” Krzysztofa Powałka. Polecam artystę, jest fantastyczny.

Niegdyś wielki fanka fantastyki, która swoją kolekcję książek oddała na rzecz lokalnej biblioteki. Teraz chcę powrócić – jak córka marnotrawna.

Jestem zwykłym kasjerem w sklepie lidl, w wolnym czasie piszę  fantastyczne historie. Moją insparacją zawsze była i jest J.K. Rowling i jej książki 

Czytam, piszę, piję kawkę.

Renata Rusnak, rocznik 1974, pisarka, tłumaczka, blogerka. Inicjatorka wydarzeń kulturalnych i kulinarnych, propagatorka świadomego życia i odpowiedzialnych wyborów konsumenckich. W kuchni uzależniona od jabłek i kapusty, w życiu od pasji i słabości. Mieszka w norweskim lesie.

“Sto siedemdziesiąta pierwsza podróż Bazylii von Wilchek” to współczesna baśń napisana z humorem i dystansem do życia. Wciąga, intryguje, zaprasza w głębsze rejony psychologii i duchowości. Niezwykły klimat tej powieści podkreślają wspaniałe ilustracje Barbary Iwańskiej.

“Naðra” to z islandzkiego “żmija”. Od dawna interesuję się kulturą Skandynawii – literaturą, muzyką, ale też tym, co oferuje natura Północy. Norweskie fjordy, kapryśny klimat Islandii... To właśnie z aury, jaką odczułam podróżując po tamtych krajach, czerpię inspiracje do tworzenia podszytych mrokiem i mistyką tekstów. Jestem niezmiernie ciekawa ich odbioru wśród szerszego grona, dlatego zapraszam do lektury i komentowania.

 
Pozdrawiam, 
Nadra

«« « 1 2 3 » »»
Nowa Fantastyka