Informacje

12.03.15, g. 16:38

Terry Pratchett nie żyje

Smutne wieści, moi drodzy. Terry Pratchett zmarł dzisiaj w swoim domu.

Komentarze

Właśnie usłyszałam o tym przykrym wydarzeniu. 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

O cholera... Mam nadzieję, że prowadzi teraz ożywioną dyskusję z MORTEM.

 

Duża szkoda dla światowego poczucia humoru.

 

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

No, poczucie humoru straciło właśnie jednego z najlepszych zawodników :( chlip.

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Śmierć przyszedł po niego osobiście, mogę się założyć. Mam nadzieję, że wyraził swoje uznanie dla twórczości pana Pratchetta.

Szkoda, naprawdę szkoda. 

three goblins in a trench coat pretending to be a human

To bardzo smutna wiadomość ;( Pamiętam, że na Jego książki zawsze mogłam liczyć. Były doskonałym lekarstwem na poprawę humoru, czy na zajęcie czasu podczas podróży pociągiem. W prawdzie mam jeszcze kilka do przeczytania, ale ta myśl,  że nie ma już Go z nami jest dołująca ;/

Żegnaj, Terry. Niewielu jest ludzi, którzy pozostawili po sobie tak wiele.

Szkoda faceta.

Babska logika rządzi!

Kto teraz poprowadzi Rincewinda w jego nieustannych ucieczkach?:(

Gdzie jest Sam Vimes?:(

A Babcia?:(

Po prostu: jak to?:(

Jestem pisarzem. Oznacza to, że nie pracuję, ale i nie znam odpoczynku. (Łukasz Orbitowski)

Szkoda go, Alzheimer też nie zabawa... :/

A NIECH MNIE! TO NIE MIAŁ BYĆ TERRY, LECZ JEGO CHOMIK. CÓŻ ZA NIEFORTUNNA POMYŁKA...

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Smutek, smuteczek :( Ech...

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Pod jedną z wiadomości w sieci znalazłam taki komentarz – prawdziwie pratchettowski (cytuję dosłownie):

 

– "OBAWIAM SIĘ ZE MAM DLA PANA NIEBYT MIŁA WIADOMOŚĆ..." powiedział Śmierć. – "Czy ja nie żyje ?" Zapytał Terry – "OBAWIAM SIĘ ZE TAK." Rzekł Śmierć – "To faktycznie niezbyt miła wiadomość." Odparł Terry – "I CO TERAZ ?" Spytał Śmierć – "Jak to ty mnie o to pytasz ?" zdziwił się Terry – "NO CHYBA KTOŚ POWINIEN WIEDZIEĆ CO BĘDZIE DALEJ" rzucił zaniepokojony Śmierć obrotem wypadków.

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Oj, przykre...

Mee!

Wczoraj w Internetach przypadkiem trafiłem na pierwsze opowiadanie Pratchetta – Piekielny Interes. Więc jak to tak? Wczoraj Terry miał trzynaście lat, a dzisiaj już przychodzi po niego Śmierć? Mam tylko nadzieję, że nie zabrał go ani do Nieba ani do Piekła, tylko do Świata Dysku...

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI, JESTEM TYLKO JA.

Żal wielki.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

[*]                      dla Terrego          : (

...always look on the bright side of life ; )

– JAK SIĘ NAZYWA TO UCZUCIE W GŁOWIE, UCZUCIE TĘSKNEGO ŻALU, ŻE RZECZY SĄ TAKIE, JAKIE NAJWYRAŹNIEJ SĄ?

– Chyba smutek, panie. A teraz...

– JESTEM ZASMUTKOWANY.

 

 

(źródło: http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_Wky0cY0zRmIGhLJoq33tld5OfeH8ZuG1.jpg za paulkidby.net) 

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Nieczęsto jest mi smutno, kiedy umiera ktoś znany. Dzisiaj jest. Niby nie przeczytałem wielu książek ze świata dysku, ledwo kilka, ale i tak zdążyłem Pratchetta i jego twórczość bardzo polubić. Wielka szkoda.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Najgorsze jest to, że nie był wcale taki stary... :(

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

“Ale przynajmniej zostawił ślady na piasku i kręgi na wodzie”

/komentarz Anny P./

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Obok Lema mój główny drogowskaz. Jeśli pisać o rzeczach złych, strasznych i podłych, to tylko w sposób wywołujący uśmiech.

"Białka były czerwone, a źrenice większe niż całe oczodoły"

Tacy twórcy zawsze umierają przedwcześnie...    :-(

Khłe, khłe, khłe...

 

 

Myślę, że Terry nie obraziłby się o ten żart. W końcu nie po to przez pół wieku rozśmieszał nas do łez, byśmy teraz płakali ze smutku. Więc mam nadzieję, że i Wy mi go wybaczycie.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Szkoda faceta. Jakąś wielką fanką nigdy nie byłam, ale nie można zaprzeczyć, że miał swój wyjątkowy styl. No i ta przesympatyczna postać – no właśnie – Śmierci...

Tego nie robi się kotu:(

”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)

Postać Śmierci przejdzie do historii literatury, tego jestem pewien.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

[*]

The rain it raineth on the just and also on the unjust fella; but chiefly on the just, because the unjust hath the just’s umbrella. (Charles Bowen)

Cieniu, myślę, że w wypadku Terrego Pratchetta – podobnie jak w przypadku mowy wygłoszonej na pogrzebie jednego z członków Latającego Cyrku Monthy Pythona (polecam, do odnalezienia w sieci) – kawałek czarnego humoru jest jak najbardziej akceptowalny, a nawet wskazany.

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

O widzę, że  PFSh ubiegł mnie w 'smutkowaniu'.  

Zgdzam się z Berylem,  Śmierci nikt Terryemu nie odbierze. 

Tak jak demona, który malował zdjęcia, choć, o ile pamiętam, Rincewind snul dziwaczne przypuszczenia o jakiejś  błonie światłoczułej.  

Nie biegam, bo nie lubię

No, smutne. Za to jakie źródło memów i petycji.

 

– No i co teraz?

– TERAZ? COKOLWIEK ZECHCESZ, TERRY.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Tragedia. Zmarł wspaniały człowiek, wspaniały pisarz i wielka osobistość. Walczył z chorobą już długo, lecz i tak jego odejście jest takie... nagłe.

Scio me nihil scire

Aż dziw, że jeszcze nie ma konkursu na rozmowę T.P ze Śmiercią.

Dam przykład:

 

– Hem, hem, wiesz, zawsze byłem ciekaw, jak to jest z Tobą w rzeczywistości...

Wydaje mi się, że możesz być zaskoczony.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Nowa Fantastyka