
Murakami w mistrzowski sposób buduje fantastyczne postaci, równoległe światy, zaciera granice między rzeczywistością a literaturą. 1Q84 to opowiadana na przemian historia kobiety i mężczyzny, Aomame i Tengo, sensacyjna, chwilami wręcz przerażająca. Oboje w dzieciństwie dobrze się znali i wszystko wskazuje na to, że ich ścieżki znowu się skrzyżują.
Okładka tomu pierwszego, choć są trzy. Uważam jednak, że dodawanie trzech pozycji jest bez sensu, zresztą system nie pozwala ; )
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr
Nawiasem mówiąc, to opis okładkowy zawiera spoilery tak potężne, że lepiej zostawić tylko pierwsze trzy zdania, a resztę wywalić. Pytanie do wydawcy, jak można zdradzić zakończenie w notce na IV stronie okładki... ale brawo, jak widać można.
Usunęłam, by nie zrobić komuś krzywdy ; ) Ja niestety już zostałam skażona...
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr
I nikt się nie spodziewa, że mordercą jest kamerdyner. :)
"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "
Dzięki dziewczyny, bo jestem właśnie w trakcie czytania i, ostrzeżona, przezornie unikałam spojrzeń na tylną stronę okładki ;) Dopiero po przeczytaniu części 1 i 2 spojrzałam – słusznie, bo spojlery zawarte na nich są skandaliczne. Jestem w trakcie 3 i podzielę się wrażeniami, jak skończę. Jak na razie po 1 i 2 – jestem wciągnięta i zachwycona. Oby zakończenie mnie nie rozczarowało ;)