Książka

| KOPIUJ

Fundacja

Wzno­wie­nie pierw­sze­go tomu mo­nu­men­tal­ne­go cyklu Asi­mo­va

Po pro­ce­sie Sel­do­na i wy­da­le­niu En­cy­klo­pe­dy­stów z Tran­to­ra osto­ją ludz­kiej wie­dzy jest Fun­da­cja. Na Pe­ry­fe­riach, po­dob­nie jak w roz­pa­da­ją­cym się Im­pe­rium, wrze. Dla osa­mot­nio­ne­go, po­zba­wio­ne­go bo­gactw na­tu­ral­nych Ter­mi­nu­sa, sie­dzi­by Fun­da­cji, ra­tun­kiem oka­zu­ją się ludz­ka mą­drość, in­te­li­gen­cja i przed­się­bior­czość, nie zaś skarb­ni­ca wie­dzy – mo­nu­men­tal­na En­cy­klo­pe­dia Ga­lak­tycz­na. W ob­li­czu za­gro­że­nia ze stro­ny Czte­rech Kró­lestw do wła­dzy do­cho­dzą, po walce z opo­zy­cją, wy­bit­ne oso­bo­wo­ści i godni na­stęp­cy Ha­rie­go Sel­do­na: Sa­lvor Har­din i Hober Mal­low. Ter­mi­nus, świa­do­my swych nie­do­stat­ków, ale i moc­nych stron, roz­po­czy­na bój o prze­trwa­nie, a na­stęp­nie eks­pan­sję...

Dodał do bazy

Oceny

Komentarze

ob­ser­wuj

Pięk­na książ­ka z kla­sy­ki Sci-Fi po­le­cam wszyst­kim po­nie­waż mimo że po­wieść jest z lat pięć­dzie­sią­tych XX wieku jest ona dalej cie­ka­wa. Nie będę tutaj spo­ilo­wał ale za­sko­czy­ła mnie po­lo­tem i wy­obraź­nią au­to­ra oraz przed­sta­wie­niem te­ma­tu spo­łe­czeń­stwa ste­ro­wa­ne­go przez ... 

Je­stem spa­me­rem, kop­nij­cie mnie w zadek

Nowa Fantastyka