
Jest taki piękny.
Och, wiedziałam, że taki będzie, ale…
Podniecenie zapiera mi dech. Tętno oszalało. Dłonie zwilgotniały ze zdenerwowania.
Uspokój się, kobieto! – krzyczę w duszy, nie odrywając pożądliwego spojrzenia od jego smukłej sylwetki.
Podchodzę niepewnie.
Krew szumi w głowie, zupełnie jakbym się upiła.
Ale przecież jest taki… doskonały. Jakby wyszedł wprost z moich snów. Wyciągam ręce. Mięśnie zaciskają się bezwiednie. Żar pali duszę…
Mówi do mnie. O tak, słyszę słodką pieśń przywołania. Cudowne dźwięki obietnicy oddania. Jestem już gotowa. Palce posłusznie sięgają ku niemu. Muskają. Jest twardy, ale i jedwabisty.
O, tak!
Tak!
TAAAAAK!
Wreszcie. Jest mój!
Mój nowy smartfon.
Myślałam, że będzie samochód
Mięśnie zaciskają się bezwiednie – to jakoś mi nie pasuje
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Samochód? Och, chciałabym, chciała… :*
Na razie smartfon jest szczytem marzeń… tych spełnialnych
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
A ja chyba jestem zboczona, bo stawiałam na wibrator ;]
Ni to Szatan, ni to Tęcza.
Tenszo… kochanie… to, to ja akurat mam z dodatkiem 190 cm i 85 kg ciała. Kompletnie nie potrzebuję innego
Ale podoba mi się Twój sposób myślenia :D
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
A ja chyba nie jestem normalna, bo ostatnie zdanie jest dla mnie kompletnym zaskoczeniem i wprawiło mnie w osłupienie. Zupełnie nie rozumiem tego typu pożądań. :-(
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
I o to mi chodziło, regulatorzy :* O zaskoczenie, znaczy się :)
Ja, niestety, rozumiem takie pożądania ;(
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Jedwabisty? Telefon?
Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)
O futerale kolega nie słyszał? :P
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Z jedwabiu? Nie : )
Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)
Mam niejakie wrażenie, że się czepiasz.
Jedwabisty: [według SJP] – gładki i połyskliwy jak jedwab.
Co drugi babski futerał jest taki, a i sporo smartfonów o takiej obudowie widziałam. Rozumiem, że jesteś prawdziwym mężczyzną i takich rzeczy, jak jedwabisty możesz nie ogarniać :P
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
A ja trzymam się zdania, że wolałabym wibrator :P Mam faceta i może wibratora i nie potrzebuje, ale smartfonów wręcz nie lubię. Telefon jest do dzwonienia!
Ni to Szatan, ni to Tęcza.
Jezu Chryste… Co siedzi w głowach współczesnych kobiet…
...always look on the bright side of life ; )
Jacku, to do mnie czy do Tenszy? :D
Och, Tenszo, telefon jest do różnych rzeczy… różnistych ;)
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Nieeee… ja tak ogólnie :) Gdzież bym śmiał do Was …
...always look on the bright side of life ; )
Cudowne dźwięki obietnicy oddania
Palce posłusznie sięgają ku niemu
O, tak!
TAK!
TAAAAAK!
Wreszcie jest mój.
Przez moment myślałem, że to… Przysięga małżeńska!;)
Obietnica oddania, palce sięgające po pierścionek i sakramentalne“tak”.
A wy tu jakieś smartfony, czy inne wibratory.
Choć może każdy dopisywał do tekstu swoje własne marzenie.
W takim bądz razie bemik marzy o samochodzie, Tensza o… Wibratorze, a Nazgul o… Hola! Hola! Ktoś coś tu pomylił;)
Świetny tekst. Najlepszy drabbello jaki tu czytałem.
"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49
I to wszystko dzięki mojemu nowemu fonkowi…
Dzięki Nazgul. Cieszę się, że Ci się spodobał :) :*
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Ciekawe studium: o czym marzą kobiety… ;-)
Babska logika rządzi!
Mam niejakie wrażenie, że się czepiasz.
Kto wie. Ale, do licha, wiem jak czuje się jedwab i nijak mi to nie przypomina wrażenia, które wywołują obudowy smartfonów, o pokrowcach nie wspominając :)
A tak poza tym – nie ma fantastyki! :D
Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)
Smartfon dla autorki jest… Fantastyczny;)
Ot, nie banalne podejście do gatunku:)
"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49
“wiem jak czuje się jedwab i nijak mi to nie przypomina wrażenia, które wywołują obudowy smartfonów, o pokrowcach nie wspominając :)“ – A mi, widzisz, przypomina :) I to jest właśnie fantastyka…
Że już nie wspomnę ile fantastycznych pomysłów, zanim dotrą do ostatniego zdania, przychodzi do głowy innym, którzy czytali drabelka…
Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)
Chwyt tutaj zastosowany nie należy do oryginalnych, można było tylko zgadywać o jaki przedmiot chodzi ;)
To jest siłą tego drabbla:
Jego uniwersalność!
Większość osób, które go czytała zinpretowała go pod siebie, spodziewając się innego (uwaga) własnego zakończenia. Niełatwo napisać tekst, który jest tak… elastyczny.
Drabbel jest wielki i będę go bronił własną piersią;)
Dla mnie odkrycie roku;)
"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49
Technoporno. Niezłe…
Emelkali, miś dostał od Finkli link do tego drabbla i wiedział w czym dowcip. Zupełnie to mu nie przeszkodziło docenić finezję. Super.
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.