- Opowiadanie: Emelkali - Męskie obietnice

Męskie obietnice

Ze specjalną dedykacją dla Zygfryda i Psycho :)

Oceny

Męskie obietnice

Wyjątkowo brzydka żaba wpatrywała się w dziewczynę wyłupiastymi oczyma.

– No, ale co ja z tego będę miała? – zapytała panna.

– Mnie?

– Eeee, no, bez jaj! – zachichotała. – A coś… atrakcyjniejszego?

Żaba westchnęła ciężko.

– Będę cię kochał, troszczył się o ciebie. Potem weźmiemy ślub i wszystko co moje, będzie należało do ciebie.

– A dużo tego jest? – zainteresowała się nagle panienka.

– Całe olbrzymie królestwo – wspomniał z rozmarzeniem płaz.

Dziewczyna podrapała się po głowie. Skrzywiła okrutnie śliczne usteczka i, zamknąwszy oczy, pocałowała żabę.

***

Książę przeglądał się w zwierciadle. Poprawił elegancki fular i uśmiechnął się złośliwie do odbicia.

– Ślub… – parsknął. – Coraz głupsze te dziewuchy. Coraz głupsze.

Koniec

Komentarze

Pss… Ta wersja w ogóle nie ma w sobie romantyzmu. :P

Mee!

Kózko, bo romantyzm to tylko w bajkach.

I w romansidłach, rzecz jasna ;)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

No nie, no są jeszcze tacy, co słowa dotrzymują…

Wiem, mam nadzieję posiadać taki egzemplarz :)

Inna sprawa, że większość jednak nie :P

Bemika poczytaj. Ona wie, co mówi/pisze :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Należy wystrzegać się tych, którzy noszą fulary i inne fontazie! ;-)

Rozbawiłaś mnie, Emelkali. ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Pfi.. To jakaś popierdułka musiała być a nie prawdziwy książę ; )

Każdy koniec daje szansę na nowy początek...

Fajne, fajne…

Tak się zastanawiam, za co książę został zamieniony w żabę…

Edit: Emelkali, a mogę napisać drabla z dalszym ciągiem? :-)

Babska logika rządzi!

Regulatorzy – taki był mój zamiar.

Wiwi – uważaj, bo Ci jeszcze ktoś cytatem z Killera poleci ;)

Finkla – przy takim do kobiet podejściu, to mogła być cała kopa przewinień :)

Dziękuję drogim koleżankom za zrozumienie tematu :)

Edit: Ależ proszę bardzo, Finklo :) Uwielbiam taką zabawę :D

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Jakieś to wcale nieśmieszne, o. ;)

Sorry, taki mamy klimat.

Zupełnie niezabawne, peem wam… ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Nie zrozumieliście?

Babska logika rządzi!

Ponurystyczno-realistyczna scenka, która raczej nie zmieni mojego życia ;))

Za to przynajmniej dowiedziałem się co to jest fular!

(że w ogóle jest takie coś).

Mogło być gorzej, ale mogło być i znacznie lepiej - Gandalf Szary, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Rdz IV, Górą i dołem

I pośród płazów znajduję szubrawców i łajdaków.

Tak po prawdzie, ambroziaku, to przecie on płazem nie był ;)

Ech, Finkla, się naszym chłopakom coś z poczuciem humoru porobiło, no.

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Wiesz, Emelkali, humor się ma, jak dowcip nie dotyczy nas samych.

Dobre.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

No, Bemik… Teraz to chłopakom dowaliłaś. ;-)

Babska logika rządzi!

To nie tylko dotyczy naszych chłopaków – to było takie ogólne spostrzeżenie

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

i widzicie? Teraz się chłopaki obrażą i po ptokach ;(

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Nie sądzę, żeby się obrazili. Za inteligentne bestyjki tu mamy. Ale mogą się fochnąć, tak dla zasady!

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

O, tak dla zasady :-D

Naprawdę śmieszne, ale i smutne. Bo prawdziwe.

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Odbajkowywacz bajek – to właśnie ja ;)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Nie zrozumieliście?

Nie zrozumieliśmy, lecz nigdy się do tego nie przyznamy! Buhahahahahahahahah! ← Do niekumatych: to był diaboliczny śmiech. ;)

Sorry, taki mamy klimat.

A foszek jest cudniasto-futrzasty. Takie fochy mogę dostawać codziennie.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Ja nie rozumiem. Ewidentnie, jednoznacznie, bezdyskusyjnie, z całkowita pewnością, bez ściemy i totalnie. Nie poniał Ci ja! I tej wersji będę się trzymał. O!

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/