- Opowiadanie: Emelkali - Groźba

Groźba

Wszystkim konkursowiczom...

Powodzenia :*

Oceny

Groźba

Dziewczyna miała złote włosy. Rozsypywały się jedwabiem na białych poduszkach. Kusicielka rozchylała kształtne wargi. Wyciągała ręce.

Już miał zanurzyć się w rozkoszy. Zakosztować słodyczy…

Z głębokiego snu wyrwał go wrzask. Niechętnie uniósł powieki, pragnąc zatrzymać marzenie.

– Co się tam dzieje, do jasnej cholery?! – krzyknął, gdyż sen opuścił go ostatecznie.

Do sypialni wpadła rozczochrana dziewczynka.

– On mi nie chce pomóc, tatku!

Za nią wbiegł zdyszany młodzian.

– Ona mnie męczy!!!

– Dość! Kalliope! Eros! Dogadajcie się wreszcie! – Dzieci już otwierały usta, gdy Zeus dodał: – Bo neta wyłączę!

Zapadła cisza. Kalliope dłubała rylcem na pustej tabliczce.

– Dobra – westchnął Eros – ale pięćdziesiąt. Ani sztuki więcej!

Koniec

Komentarze

Z taką zachętą, konkursowiczom powinno pójść jak z płatka. ;-)

 

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Musi. Bo jeszcze im Zeus neta wyłączy ;)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Lubię Twoje mitologiczne drabble. Fajnie łączysz w nich klasykę z potrzebą chwili obecnej. ;-)

 

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dziękuję, regulatorzy :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Ooooo :-) Groźba wyłączonego neta skuteczna i na Olimpie 1 mieszkanie 1 :-) Fajne :-) 

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Niezły drabelek. :-)

Babska logika rządzi!

Emelkali, darzę sentymentem mitologię grecką i zawsze mnie cieszy nawiązanie do niej – co za miły tekst na dzień dobry!:)

A boska groźba iście okrutna, brrr…

Taa… Konkursowiczom lepiej neta nie wyłączać, bo skąd inspiracje mają brać? Z doświadczenia? Eeee…

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

skąd inspiracje mają brać?

Jak to skąd? Od Kalliope i Eroska. Dogadali się co do opowiadań, przecież. Tatuś ich pogodził :)

 

Dzięki wszystkim.

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Jakoś, kurczę, Kalliope i Erosek nie chcą do mnie przemówić. To znaczy, może i chcieliby, ale żebym ich usłyszał, muszą najpierw przegnać z mównicy Hadesa i Marsa. A to niełatwa sprawa. Uff, nie sądziłem że taki skomplikowany ten proces erotyzacji…

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

O ile mi wiadomo, Zeus był ojcem Kaliope, ale nie Erosa. :-(

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Owszem. I dlatego tylko Kalliope mówi do niego tato

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Ale napisałaś w poście, że tatuś ich pogodził. Zrozumiałam, że tatuś obojga.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

– Co się tam dzieje, do jasnej cholery?! – krzyknął, gdyż sen opuścił go ostatecznie.

– On mi nie chce pomóc, tatku! – Wpadła do sypialni rozczochrana dziewczynka.

---> zmieniłbym:

– Co się tam dzieje, do jasnej cholery?! – krzyknął, gdyż sen opuścił go ostatecznie.

Do sypialni wpadła / wbiegła rozczochrana dziewczynka.

– On mi nie chce pomóc, tatku!

<><><>

Internet na Olimpie zapowiada rychły koniec świata. :-)

Bo podobno wszyscy żyjemy w matriksie.

Moim zdaniem drabble udany i zrozumiale napisany.  Tylko czy pojawi się aż tyle tekstów?:)

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Wiesz, Eros powiedział, że ani sztuki więcej.

 

O mniej nie wspominał :D

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Normalnie kusisz, żeby wziąć udział w konkursie… tyle że mam takie sf, co zaczęłam i nie skończyłam. Ba, nawet dwa takie mam. I patrzą się na mnie z wyrzutem strasznym.

Ale, no ten tego, na temat bardziej, to fajny drabelek ;)

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Tenszo, skarbie, ja nie kuszę, ja nalegam ;-)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Nowa Fantastyka