
Pierwszy wiersz z serii Żywioł. Napisany pod wpływem młodzieńczego smutku. Możliwe, że jest pretensjonalny. Możliwe, że nie ma sensu (dla nikogo oprócz mnie).
Pierwszy wiersz z serii Żywioł. Napisany pod wpływem młodzieńczego smutku. Możliwe, że jest pretensjonalny. Możliwe, że nie ma sensu (dla nikogo oprócz mnie).
żywioł XXI wieku
patrz mi w oczy kiedy to mówisz
kiedy płaczesz bo ja już nie mogę
nie filtruj nie wyginaj mnie
chcesz mnie łonie Terry
ziemio po której chodze
wiersz miłosny spod podeszwy
chcesz mnie z powrotem
beton mnie woła
boże czemu jestem taka ciężka
bo to musi być huk
ludzie muszą słyszeć
żywioł a ząb mi się rusza
już to czuje na skórze
mam cienką skórę
tak cienką że nie muszę
ale muszę
bo jestem żywioł ziemia
osobą potencjalną
bólem kinetycznym
Witaj.
Wiersz znowu ma smutny wydźwięk, zawiera cichą pretensję, żal, prośbę, ale i modlitwę, a nawet pewnego rodzaju kajanie się podmiotu lirycznego.
Z technicznych warto spojrzeć na wyrazy, które zawierają literówki, lecz z tego powodu oznaczają coś innego lub są po prostu błędnie napisane: chodze, czuje.
Poprawiona interpunkcja na pewno pomogłaby jeszcze lepiej odczytać utwór, np.:
patrz mi w oczy (przecinek) kiedy to mówisz
kiedy płaczesz (przecinek) bo ja już nie mogę
nie filtruj (przecinek) nie wyginaj mnie
chcesz mnie (przecinek) łonie Terry
ziemio (przecinek) po której chodze
Jeśli mogłabym Ci doradzić, na tym Portalu na pewno warto pomyśleć o dobrze przemyślanym przekuciu poezji w tekst prozy, choćby najpierw bardzo krótki. Najlepiej oczywiście – taki z elementami fantastyki. :) Z pewnością zyskasz wówczas szersze grono Czytelników oraz Ich nieocenione porady, jak pisać jeszcze lepiej. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
Pecunia non olet
Jak poprzednio – nie rozumiem, ale podobają mi się niektóre sformułowania.
Babska logika rządzi!